Skocz do zawartości
IGNOROWANY

SPOTY ŚLĄSKIE - każdy piątek, godz.18.00 - C.H. FORUM GLIWICE


miron78

Rekomendowane odpowiedzi

trzeba się było uczyć :decayed:

hehe dokładnie :polew: :polew: jak byś się uczył to byś na rano w sobotę do roboty chodził a nie na 14 :polew: :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 124.6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

  • miron78

    11982

  • Pucek

    11719

  • Guregoru

    10138

  • diman

    7415

Top użytkownicy w tym temacie

trzeba się było uczyć :decayed:

hehe dokładnie :polew: :polew: jak byś się uczył to byś na rano w sobotę do roboty chodził a nie na 14 :polew: :polew:

haha dokladnie kto ma szkole ten ma lzej :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba się było uczyć :decayed:

hehe dokładnie :polew: :polew: jak byś się uczył to byś na rano w sobotę do roboty chodził a nie na 14 :polew: :polew:

haha dokladnie kto ma szkole ten ma lzej :polew:

Jak widze u nas w firmie tych po szkołach z inż przed nazwiskiem to mi sie śmiac chce... nie wiedzą jak klucz złapac nie mówiąc już o usunięciu jakiejkolwiek awarii.... ja nigdy nie chciałem byc ciotą.... bo tak o nich mówią u nas w zakładzie... :polew: :polew: :polew: U nas kolo po studiach tzw. świerzy iżynier zarobi ok 3000 na ręke ale jak idzie po wypłacie pod bankomat to mu głupio kase wybierac bo sam dobrze wie że z swoją wiedzą i umiejetnościami powinien zarobic połowe tego.... Ja tam zawsze wolałem prace od szkoły...a studiowałem tylko z powodu wojska...

Egon nie kto ma szkołe ten ma lżej tylko ten ma lżej kto ma plecy i znajomości....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba się było uczyć :decayed:

hehe dokładnie :polew: :polew: jak byś się uczył to byś na rano w sobotę do roboty chodził a nie na 14 :polew: :polew:

haha dokladnie kto ma szkole ten ma lzej :polew:

Jak widze u nas w firmie tych po szkołach z inż przed nazwiskiem to mi sie śmiac chce... nie wiedzą jak klucz złapac nie mówiąc już o usunięciu jakiejkolwiek awarii.... ja nigdy nie chciałem byc ciotą.... bo tak o nich mówią u nas w zakładzie... :polew: :polew: :polew: U nas kolo po studiach tzw. świerzy iżynier zarobi ok 3000 na ręke ale jak idzie po wypłacie pod bankomat to mu głupio kase wybierac bo sam dobrze wie że z swoją wiedzą i umiejetnościami powinien zarobic połowe tego.... Ja tam zawsze wolałem prace od szkoły...a studiowałem tylko z powodu wojska...

Egon nie kto ma szkołe ten ma lżej tylko ten ma lżej kto ma plecy i znajomości....

dla mnie liczy się tylko kasa :decayed:

a no wiadomo, znajomości przede wszystkim. Dlatego chcę się dostać do Audi umiejętnościami i wiedzą , a nie plecami których i tak nie mam :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba się było uczyć :decayed:

hehe dokładnie :polew: :polew: jak byś się uczył to byś na rano w sobotę do roboty chodził a nie na 14 :polew: :polew:

haha dokladnie kto ma szkole ten ma lzej :polew:

Jak widze u nas w firmie tych po szkołach z inż przed nazwiskiem to mi sie śmiac chce... nie wiedzą jak klucz złapac nie mówiąc już o usunięciu jakiejkolwiek awarii.... ja nigdy nie chciałem byc ciotą.... bo tak o nich mówią u nas w zakładzie... :polew: :polew: :polew: U nas kolo po studiach tzw. świerzy iżynier zarobi ok 3000 na ręke ale jak idzie po wypłacie pod bankomat to mu głupio kase wybierac bo sam dobrze wie że z swoją wiedzą i umiejetnościami powinien zarobic połowe tego.... Ja tam

na kopalni to samo :decayed::wallbash:

[br]Dopisany: 12 Czerwiec 2010' date=' 11:35[/size']_________________________________________________

a nie plecami których i tak nie mam :wink4:

nom a moje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba się było uczyć :decayed:

hehe dokładnie :polew: :polew: jak byś się uczył to byś na rano w sobotę do roboty chodził a nie na 14 :polew: :polew:

haha dokladnie kto ma szkole ten ma lzej :polew:

Jak widze u nas w firmie tych po szkołach z inż przed nazwiskiem to mi sie śmiac chce... nie wiedzą jak klucz złapac nie mówiąc już o usunięciu jakiejkolwiek awarii.... ja nigdy nie chciałem byc ciotą.... bo tak o nich mówią u nas w zakładzie... :polew: :polew: :polew: U nas kolo po studiach tzw. świerzy iżynier zarobi ok 3000 na ręke ale jak idzie po wypłacie pod bankomat to mu głupio kase wybierac bo sam dobrze wie że z swoją wiedzą i umiejetnościami powinien zarobic połowe tego.... Ja tam zawsze wolałem prace od szkoły...a studiowałem tylko z powodu wojska...

Egon nie kto ma szkołe ten ma lżej tylko ten ma lżej kto ma plecy i znajomości....

dla mnie liczy się tylko kasa :decayed:

a no wiadomo, znajomości przede wszystkim. Dlatego chcę się dostać do Audi umiejętnościami i wiedzą , a nie plecami których i tak nie mam :wink4:

musisz dorzucic koxu to Ci plecy urosna :decayed::kox:

a prawda jest taka, ze kazda "ciekawsza" robote lapie sie po znajomosciach

chyba ze kreci sie cos swojego - czasem lepsza kasa, ale i motania znacznie wiecej

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skoro już weszliście na temat pracy..... to jakby ktoś coś miał ciekawego to chętnie podjade da CV... :naughty: :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skoro już weszliście na temat pracy..... to jakby ktoś coś miał ciekawego to chętnie podjade da CV... :naughty: :gwizdanie:

w Kato szukają w Telepizzy do rozwożenia zamówień na skuterze :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skoro już weszliście na temat pracy..... to jakby ktoś coś miał ciekawego to chętnie podjade da CV... :naughty: :gwizdanie:

w Kato szukają w Telepizzy do rozwożenia zamówień na skuterze :naughty:

:polew: :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba się było uczyć :decayed:

hehe dokładnie :polew: :polew: jak byś się uczył to byś na rano w sobotę do roboty chodził a nie na 14 :polew: :polew:

haha dokladnie kto ma szkole ten ma lzej :polew:

Jak widze u nas w firmie tych po szkołach z inż przed nazwiskiem to mi sie śmiac chce... nie wiedzą jak klucz złapac nie mówiąc już o usunięciu jakiejkolwiek awarii.... ja nigdy nie chciałem byc ciotą.... bo tak o nich mówią u nas w zakładzie... :polew: :polew: :polew: U nas kolo po studiach tzw. świerzy iżynier zarobi ok 3000 na ręke ale jak idzie po wypłacie pod bankomat to mu głupio kase wybierac bo sam dobrze wie że z swoją wiedzą i umiejetnościami powinien zarobic połowe tego.... Ja tam

na kopalni to samo :decayed::wallbash:

[br]Dopisany: 12 Czerwiec 2010, 11:35_________________________________________________

a nie plecami których i tak nie mam :wink4:

nom a moje?

Ciebie widziałem narazie na trzeźwo tylko od przodu, nie wiem jakie masz plecy :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skoro już weszliście na temat pracy..... to jakby ktoś coś miał ciekawego to chętnie podjade da CV... :naughty: :gwizdanie:

w Kato szukają w Telepizzy do rozwożenia zamówień na skuterze :naughty:

Nie o tak ambitne zadanie mi chodziło......obawiam sie że nie dam rady... ewentualnie moge wozic ta pizze ale jak zamiast skutera bedzie Ninja ZX6R
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skoro już weszliście na temat pracy..... to jakby ktoś coś miał ciekawego to chętnie podjade da CV... :naughty: :gwizdanie:

w Kato szukają w Telepizzy do rozwożenia zamówień na skuterze :naughty:

Nie o tak ambitne zadanie mi chodziło......obawiam sie że nie dam rady... ewentualnie moge wozic ta pizze ale jak zamiast skutera bedzie Ninja ZX6R

to chyba raczej donosić tą pizze z pieca do kierowcy, który bedzie już zasiadał za sterami tej ninji :tongue4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skoro już weszliście na temat pracy..... to jakby ktoś coś miał ciekawego to chętnie podjade da CV... :naughty: :gwizdanie:

w Kato szukają w Telepizzy do rozwożenia zamówień na skuterze :naughty:

Nie o tak ambitne zadanie mi chodziło......obawiam sie że nie dam rady... ewentualnie moge wozic ta pizze ale jak zamiast skutera bedzie Ninja ZX6R

to chyba raczej donosić tą pizze z pieca do kierowcy, który bedzie już zasiadał za sterami tej ninji :tongue4:

Hehe no możesz mi ją przynosic do kufra......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skoro już weszliście na temat pracy..... to jakby ktoś coś miał ciekawego to chętnie podjade da CV... :naughty: :gwizdanie:

w Kato szukają w Telepizzy do rozwożenia zamówień na skuterze :naughty:

Nie o tak ambitne zadanie mi chodziło......obawiam sie że nie dam rady... ewentualnie moge wozic ta pizze ale jak zamiast skutera bedzie Ninja ZX6R

to chyba raczej donosić tą pizze z pieca do kierowcy, który bedzie już zasiadał za sterami tej ninji :tongue4:

Hehe no możesz mi ją przynosic do kufra......

aha, zapomniałem, trzeba jeszcze znać topografię miasta i mieć zaliczoną maturę :wink4:

to tu juz chyba odpadasz :tongue4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skoro już weszliście na temat pracy..... to jakby ktoś coś miał ciekawego to chętnie podjade da CV... :naughty: :gwizdanie:

w Kato szukają w Telepizzy do rozwożenia zamówień na skuterze :naughty:

Nie o tak ambitne zadanie mi chodziło......obawiam sie że nie dam rady... ewentualnie moge wozic ta pizze ale jak zamiast skutera bedzie Ninja ZX6R

to chyba raczej donosić tą pizze z pieca do kierowcy, który bedzie już zasiadał za sterami tej ninji :tongue4:

Hehe no możesz mi ją przynosic do kufra......

aha, zapomniałem, trzeba jeszcze znać topografię miasta i mieć zaliczoną maturę :wink4:

to tu juz chyba odpadasz :tongue4:

Mature mam a co do topografii to mam wyjeba... w kosmos GPS-a.... :polew: :polew: :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skoro już weszliście na temat pracy..... to jakby ktoś coś miał ciekawego to chętnie podjade da CV... :naughty: :gwizdanie:

w Kato szukają w Telepizzy do rozwożenia zamówień na skuterze :naughty:

Nie o tak ambitne zadanie mi chodziło......obawiam sie że nie dam rady... ewentualnie moge wozic ta pizze ale jak zamiast skutera bedzie Ninja ZX6R

to chyba raczej donosić tą pizze z pieca do kierowcy, który bedzie już zasiadał za sterami tej ninji :tongue4:

Hehe no możesz mi ją przynosic do kufra......

aha, zapomniałem, trzeba jeszcze znać topografię miasta i mieć zaliczoną maturę :wink4:

to tu juz chyba odpadasz :tongue4:

Mature mam a co do topografii to mam wyjeba... w kosmos GPS-a.... :polew: :polew: :polew:

eksternistycznie się nie liczy :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skoro już weszliście na temat pracy..... to jakby ktoś coś miał ciekawego to chętnie podjade da CV... :naughty: :gwizdanie:

w Kato szukają w Telepizzy do rozwożenia zamówień na skuterze :naughty:

Nie o tak ambitne zadanie mi chodziło......obawiam sie że nie dam rady... ewentualnie moge wozic ta pizze ale jak zamiast skutera bedzie Ninja ZX6R

to chyba raczej donosić tą pizze z pieca do kierowcy, który bedzie już zasiadał za sterami tej ninji :tongue4:

Hehe no możesz mi ją przynosic do kufra......

aha, zapomniałem, trzeba jeszcze znać topografię miasta i mieć zaliczoną maturę :wink4:

to tu juz chyba odpadasz :tongue4:

Mature mam a co do topografii to mam wyjeba... w kosmos GPS-a.... :polew: :polew: :polew:

eksternistycznie się nie liczy :decayed:

:polew: :polew: :polew: :polew:

Nawet nie wiem jak jest zdana... nie podawali szczegułów na giełdzie w Sośnicy.... :polew: :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A skoro już weszliście na temat pracy..... to jakby ktoś coś miał ciekawego to chętnie podjade da CV... :naughty: :gwizdanie:

w Kato szukają w Telepizzy do rozwożenia zamówień na skuterze :naughty:

Nie o tak ambitne zadanie mi chodziło......obawiam sie że nie dam rady... ewentualnie moge wozic ta pizze ale jak zamiast skutera bedzie Ninja ZX6R

to chyba raczej donosić tą pizze z pieca do kierowcy, który bedzie już zasiadał za sterami tej ninji :tongue4:

Hehe no możesz mi ją przynosic do kufra......

aha, zapomniałem, trzeba jeszcze znać topografię miasta i mieć zaliczoną maturę :wink4:

to tu juz chyba odpadasz :tongue4:

Mature mam a co do topografii to mam wyjeba... w kosmos GPS-a.... :polew: :polew: :polew:

eksternistycznie się nie liczy :decayed:

:polew: :polew: :polew: :polew:

Nawet nie wiem jak jest zdana... nie podawali szczegułów na giełdzie w Sośnicy.... :polew: :polew:

na giełdzie w Sośnicy to podobno szło tylko żółte papiery pochytać, kiedys mi coś Miron mówił, że miał pochytać komuś bliskiemu :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...