Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Elektryczne lędźwie - fotele


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

mam problem z działaniem elektrycznych lędźwi, tzn sterując słychać jak silniczki działają ale brak reakcji w fotelu. Demontował ktoś i próbował ktoś naprawiać ten element ? jak się tam dostać i co może być przyczyną. Dodam że można lekko wyczuć że w dół i w górę chyba działa sterowanie. Jedynie jest brak pompowania.

Pozdrawiam

Opublikowano

Pewnie linka się wypieła. Ściągnij tylną pokrywę fotela i zobaczysz problem :-)

Opublikowano

Albo linka, albo ktoś się za mocno oparł ( czytaj jebnął na fotel ) i poszła plastikowa prowadnica :decayed:

Ja tak miałem w 2 autach.

Opublikowano

Zmieniałem fotele więc nie znam historii :-) ale tak przypatrując się bliżej to już chyba ktoś majstrował w tyle siedziska. wpierw kupię nowe zatrzaski bo są klejone.

Dzięki. Pozdrawiam

Opublikowano
Albo linka, albo ktoś się za mocno oparł ( czytaj jebnął na fotel ) i poszła plastikowa prowadnica :decayed:

Ja tak miałem w 2 autach.

to chyba będzie ta druga opcja

jakiś mastodont z nadwagą musiał się rzucić na siedzenie, zamiast wsiąść po ludzku ... :facepalm:

Opublikowano

Zależy w którym miejscu jebła :wink:

Opublikowano

okazało się pęknięty jest czarny pręt na samym dole konstrukcji. można go kupić w aso lub jakiś zamiennik znaleźć? poza tym można może kupić gdzieś komplety zatrzasków do plastikowego tyłu fotela (mocowanie góra i dół) ?

---------- Post dopisany 04-04-2013 at 09:14 ---------- Poprzedni post napisany 06-03-2013 at 12:06 ----------

wymieniłem drut ale ciągle nie działa. mechanizm nie reaguje na sterowanie nadal. w działającym fotelu przy sterowaniu stelaż gnie się mocno i bez problemu. natomiast w zepsutym stelaż lędźwi prawie w ogóle się nie porusza. może jakiś silniczek nie działa ? ma ktoś pomysł ?

Opublikowano

:hi:Kolego gdzie kupiłeś ten "czarny drut"????

Mam podobny problem w swoim siedzeniu i już poluję na mechanizm pompowania lędźwia od kilku miesięcy.

Chodzi właściwie o czarny drut który przytrzymuje cały mechanizm - jest ułamany.:facepalm:

Pozdrawiam

okazało się pęknięty jest czarny pręt na samym dole konstrukcji. można go kupić w aso lub jakiś zamiennik znaleźć? poza tym można może kupić gdzieś komplety zatrzasków do plastikowego tyłu fotela (mocowanie góra i dół) ?

---------- Post dopisany 04-04-2013 at 09:14 ---------- Poprzedni post napisany 06-03-2013 at 12:06 ----------

wymieniłem drut ale ciągle nie działa. mechanizm nie reaguje na sterowanie nadal. w działającym fotelu przy sterowaniu stelaż gnie się mocno i bez problemu. natomiast w zepsutym stelaż lędźwi prawie w ogóle się nie porusza. może jakiś silniczek nie działa ? ma ktoś pomysł ?

Opublikowano
:hi:Kolego gdzie kupiłeś ten "czarny drut"????

Mam podobny problem w swoim siedzeniu i już poluję na mechanizm pompowania lędźwia od kilku miesięcy.

Chodzi właściwie o czarny drut który przytrzymuje cały mechanizm - jest ułamany.:facepalm:

Pozdrawiam

okazało się pęknięty jest czarny pręt na samym dole konstrukcji. można go kupić w aso lub jakiś zamiennik znaleźć? poza tym można może kupić gdzieś komplety zatrzasków do plastikowego tyłu fotela (mocowanie góra i dół) ?

---------- Post dopisany 04-04-2013 at 09:14 ---------- Poprzedni post napisany 06-03-2013 at 12:06 ----------

wymieniłem drut ale ciągle nie działa. mechanizm nie reaguje na sterowanie nadal. w działającym fotelu przy sterowaniu stelaż gnie się mocno i bez problemu. natomiast w zepsutym stelaż lędźwi prawie w ogóle się nie porusza. może jakiś silniczek nie działa ? ma ktoś pomysł ?

kolego mi pękło w tym miejscu

3150273008.jpg3150273008.jpg

też nie umiałem dostać całości i rozwiązałem problem poprzez kupno prentu do sufitów podwieszanych, dogięciu ułamanego kawałka (na żółto) i skręceniu na trzech opaskach

CE1767_1.jpg844661627_64190_large.jpg

od roku mam tak skręcone i jest OK

Opublikowano
:hi:Kolego gdzie kupiłeś ten "czarny drut"????

Mam podobny problem w swoim siedzeniu i już poluję na mechanizm pompowania lędźwia od kilku miesięcy.

Chodzi właściwie o czarny drut który przytrzymuje cały mechanizm - jest ułamany.:facepalm:

Pozdrawiam

okazało się pęknięty jest czarny pręt na samym dole konstrukcji. można go kupić w aso lub jakiś zamiennik znaleźć? poza tym można może kupić gdzieś komplety zatrzasków do plastikowego tyłu fotela (mocowanie góra i dół) ?

---------- Post dopisany 04-04-2013 at 09:14 ---------- Poprzedni post napisany 06-03-2013 at 12:06 ----------

wymieniłem drut ale ciągle nie działa. mechanizm nie reaguje na sterowanie nadal. w działającym fotelu przy sterowaniu stelaż gnie się mocno i bez problemu. natomiast w zepsutym stelaż lędźwi prawie w ogóle się nie porusza. może jakiś silniczek nie działa ? ma ktoś pomysł ?

kolego mi pękło w tym miejscu

http://s21.postimg.org/wqnzjiwyr/3150273008.jpghttp://s16.postimg.org/4h49gvrgh/3150273008.jpg

też nie umiałem dostać całości i rozwiązałem problem poprzez kupno prentu do sufitów podwieszanych, dogięciu ułamanego kawałka (na żółto) i skręceniu na trzech opaskach

http://s22.postimg.org/qv1v1hhm5/CE1767_1.jpghttp://s21.postimg.org/yww2j94kj/844661627_64190_large.jpg

od roku mam tak skręcone i jest OK

I ja muszę zaglądnąć do tej regulacji, jeśli będzie u mnie to samo to fajnie że jest jakieś rozwiązanie i ciekawy pomysł :smiley:

Opublikowano

Witam ja też nie dawno przerabiałem ten temat z tym pękniętym prętem co podtrzymuje mechanizm lędźwi.

Musze powiedzieć że ten pręt to jest wada fabryczna AUDI. U mnie w aucie pękł pręt i dodam że mój tato ma też audi a4 b6 i też ta sama przyczyna pręt pękł w tym samym miejscu na zgięciu po lewej stronie.

Dolne zaczepy od osłony fotela ułamały się pod naporem niepodtrzymywanego mechanizmu lędźwi.

Ja dorobiłem pręt stalowy z podrywki na ryby heh dodam że nie było łatwo go wygiąć ale wyszedł jak ori.

A zaczepy dolne osłony zrobiłem z blachy aluminiowej rant zaczepu jest wsunięty w boki plastiku i przykręcony żeby nie wskoczył zaczep.

Najgorzej było przy wyciąganiu pręta z tych otworów a także montaż jego no i ten pancerz na środku zaciskanie tych blaszek ja dodatkowo łączenie umocniłem opaskami elektrycznymi.

Po założeniu osłony fotela pasuje jak ori nic nie odstaje a przy nowym pręcie sterowanie lędźwi zaczęło w końcu działać.Dużo cierpliwości pozdrawiam...

Opublikowano

a przerabialiscie brak wypychania i cofania ledzwia 2 sterowanie dziala

Opublikowano

U mnie i u taty było wszystko ok ze sterowaniem 1. podnoszenie góra dół 2. wypychanie lędźwi

Może nie macie 1.założonej tej linki na plastik

2.założonych sprężyn napinających

3.kostka elektryczna wypięta

4.źle drut wygięty

Opublikowano

Jeśli ktoś czegoś nie wie to chętnie pomogę (w temacie z fotelami) ja to 2 krotnie przerabiałem heh:)

Opublikowano

W zeszłym roku na szybko też tak to naprawiłem, sobota po południu udało mi się dostać w jednym sklepie szprychę od jakiegoś motorowerku i takie same małe cybanty:decayed: Dogiąłem ułamaną część ze szprychy i przymocowałem do reszty na cybanty - trzyma jak ori:naughty:

:hi:Kolego gdzie kupiłeś ten "czarny drut"????

Mam podobny problem w swoim siedzeniu i już poluję na mechanizm pompowania lędźwia od kilku miesięcy.

Chodzi właściwie o czarny drut który przytrzymuje cały mechanizm - jest ułamany.:facepalm:

Pozdrawiam

okazało się pęknięty jest czarny pręt na samym dole konstrukcji. można go kupić w aso lub jakiś zamiennik znaleźć? poza tym można może kupić gdzieś komplety zatrzasków do plastikowego tyłu fotela (mocowanie góra i dół) ?

---------- Post dopisany 04-04-2013 at 09:14 ---------- Poprzedni post napisany 06-03-2013 at 12:06 ----------

wymieniłem drut ale ciągle nie działa. mechanizm nie reaguje na sterowanie nadal. w działającym fotelu przy sterowaniu stelaż gnie się mocno i bez problemu. natomiast w zepsutym stelaż lędźwi prawie w ogóle się nie porusza. może jakiś silniczek nie działa ? ma ktoś pomysł ?

kolego mi pękło w tym miejscu

http://s21.postimg.org/wqnzjiwyr/3150273008.jpghttp://s16.postimg.org/4h49gvrgh/3150273008.jpg

też nie umiałem dostać całości i rozwiązałem problem poprzez kupno prentu do sufitów podwieszanych, dogięciu ułamanego kawałka (na żółto) i skręceniu na trzech opaskach

http://s22.postimg.org/qv1v1hhm5/CE1767_1.jpghttp://s21.postimg.org/yww2j94kj/844661627_64190_large.jpg

od roku mam tak skręcone i jest OK

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...