Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

osobiście jeżdżę na szosie z SPD, ale zastanawiam się nad zmianą na SL.

SPD to fajna rzecz, jeśli ktoś nie ma a się zastanawiam, to polecam.

Opublikowano

osobiście jeżdżę na szosie z SPD, ale zastanawiam się nad zmianą na SL.

SPD to fajna rzecz, jeśli ktoś nie ma a się zastanawiam, to polecam.

no własnie tylko jakie na poczatek ? SPD czy SPD SL? trasa 90 % asfalt , 10% jakiś lasek, szuter przy jeziorku

mówią że źle się chodzi w spd sl - to jak po piwo pójdę jak na pause przystane :grin:

Opublikowano (edytowane)

osobiście jeżdżę na szosie z SPD, ale zastanawiam się nad zmianą na SL.

SPD to fajna rzecz, jeśli ktoś nie ma a się zastanawiam, to polecam.

no własnie tylko jakie na poczatek ? SPD czy SPD SL? trasa 90 % asfalt , 10% jakiś lasek, szuter przy jeziorku

mówią że źle się chodzi w spd sl - to jak po piwo pójdę jak na pause przystane :grin:

będziesz nawet po piwo na kole jeździł :decayed:

Edytowane przez stanley
Opublikowano

Jeżdżę na crossowej Meridzie, głownie asfalt, jakie są plusy/minusy jazdy w butach SPD ?
plus, to mniej się męczysz pedałowaniem, bo noga pracuje w dwóch płaszczyznach, naciskasz na dół i w tym samym czasie podciągasz drugą nogę- pomaga po przyzwyczajeniu przy podjazdach pod górkę, jeśli jeździsz długo po asfalcie- to polecam spróbować, jeżdżę Meridą warp4- nie wyobrażam sobie jazdy po szosie bez takich pedałów, minusy- na początku trochę wprawy potrzeba na skrzyżowaniach- można fiknąć, jak w porę nie wypniesz nogi, no i jest lekki problem ze startem na krzyżówkach, bo trzeba patrzeć, gdzie jedziesz i jak buta wpiąć, spd do mtb są wygodniejsze pod tym względem, bo mają zapinki z obu stron i mozna w nich chodzić, co w szosowych butach jest małym problemem
Opublikowano

W butach szosowych ciężko się chodzi, nawet bardzo ciężko. w mtb chodzi się w miarę normalnie.

Opublikowano

Chyba ze buty normalne z schowanym spd. Robi takie schimano.mialem i polecam wygodne i praktyczne.

Opublikowano

Orientuje sie ktos, czy na bagaznik dachowy Thule Wingbar Edge 9592 - wejda 4 mocowania na rower Thule 591? Oczywiscie rowery na przekladke przod/tyl/przod/tyl

Generalnie do A4 B8 pasuja 2 Thule z wingbarami:

- Wingbar Edge 9592

- Wingbar 961 + Thule 753

Wingbar Edge jakos tak ladniej i bardziej aerodynamicznie wyglada - ale przez swoja budowe ma mniej miejsca na montaz.

Dwa rowery beda dzieciece, ale nie wiem czy w ogole cztery 591 da sie wsunac na tej belce?

Opublikowano

Orientuje sie ktos, czy na bagaznik dachowy Thule Wingbar Edge 9592 - wejda 4 mocowania na rower Thule 591? Oczywiscie rowery na przekladke przod/tyl/przod/tyl

Generalnie do A4 B8 pasuja 2 Thule z wingbarami:

- Wingbar Edge 9592

- Wingbar 961 + Thule 753

Wingbar Edge jakos tak ladniej i bardziej aerodynamicznie wyglada - ale przez swoja budowe ma mniej miejsca na montaz.

Dwa rowery beda dzieciece, ale nie wiem czy w ogole cztery 591 da sie wsunac na tej belce?

Przed zakupem duzo rozmawiałem ze sprzedającymi . Sprawa wygląda tak że:

1. Na Thule WingBar Edge 958 wchodzą MAX 3 uchwyty

2. Na THULE 757 jest możliwość upchnięcia 4 uchwyty (teoretycznie)

Opublikowano (edytowane)

Panowie, myślę nad butami na rower, chciałem jakieś zwykłe, tzn nie SPD, ale wybór praktycznie zerowy.....

Chyba , ze ktoś coś podrzuci :wink:

Generalnie nigdy nie jeździłem na wpinanych butach.

Jeżdżę na crossowej Meridzie, głownie asfalt, jakie są plusy/minusy jazdy w butach SPD ?

A co ty maratończyk jesteś... Jak nie robisz dziennie conajmniej 25 km to sobie odpuść z naciskiem na dziennie ... Ja mam buty z lidla za 70 zl i ori pedały metalowe cube i jest ok przy trasach max 50 km raz w tygodniu ... Sorry stasiu ale chyba jezdze troszke więcej niż ty i ta kase co chcesz dać za pedały lepiej kup coś dziecku chyba że serio dużo jeździsz czyli dziennie ... A jesteś rylko taki niepozorny... Edytowane przez Mario22
Opublikowano
A co ty maratończyk jesteś... Jak nie robisz dziennie conajmniej 25 km to sobie odpuść z naciskiem na dziennie ... Ja mam buty z lidla za 70 zl i ori pedały metalowe cube i jest ok przy trasach max 50 km raz w tygodniu ... Sorry stasiu ale chyba jezdze troszke więcej niż ty i ta kase co chcesz dać za pedały lepiej kup coś dziecku chyba że serio dużo jeździsz czyli dziennie ...

:thumbup1:

Może u mnie akurat to kwestia przyzwyczajenia z czasów jazdy dh/fr ale bdb sprawdza się zestaw platforma + but five ten.

Opublikowano

Panowie, myślę nad butami na rower, chciałem jakieś zwykłe, tzn nie SPD, ale wybór praktycznie zerowy.....

Chyba , ze ktoś coś podrzuci :wink:

Generalnie nigdy nie jeździłem na wpinanych butach.

Jeżdżę na crossowej Meridzie, głownie asfalt, jakie są plusy/minusy jazdy w butach SPD ?

A co ty maratończyk jesteś... Jak nie robisz dziennie conajmniej 25 km to sobie odpuść z naciskiem na dziennie ... Ja mam buty z lidla za 70 zl i ori pedały metalowe cube i jest ok przy trasach max 50 km raz w tygodniu ... Sorry stasiu ale chyba jezdze troszke więcej niż ty i ta kase co chcesz dać za pedały lepiej kup coś dziecku chyba że serio dużo jeździsz czyli dziennie ...

na biednego nie trafiło :wink:

Opublikowano (edytowane)

Panowie, myślę nad butami na rower, chciałem jakieś zwykłe, tzn nie SPD, ale wybór praktycznie zerowy.....

Chyba , ze ktoś coś podrzuci :wink:

Generalnie nigdy nie jeździłem na wpinanych butach.

Jeżdżę na crossowej Meridzie, głownie asfalt, jakie są plusy/minusy jazdy w butach SPD ?

A co ty maratończyk jesteś... Jak nie robisz dziennie conajmniej 25 km to sobie odpuść z naciskiem na dziennie ... Ja mam buty z lidla za 70 zl i ori pedały metalowe cube i jest ok przy trasach max 50 km raz w tygodniu ... Sorry stasiu ale chyba jezdze troszke więcej niż ty i ta kase co chcesz dać za pedały lepiej kup coś dziecku chyba że serio dużo jeździsz czyli dziennie ...

na biednego nie trafiło :wink:
Dlatego niech coś kupi dziecku ... Kaske trza pakować w coś co ma sens... I nie pisze tego złośliwie tylko dlatego że go lubie i nie chce żeby takie błędy popełniał... Znam gościa który jezdzi w ciuchach jaknja z decathlonu na 100 zł kpl i w zwykłych pedałach a robi miesięcznie po 600 km do 1000 km Edytowane przez Mario22
Opublikowano (edytowane)

Panowie, myślę nad butami na rower, chciałem jakieś zwykłe, tzn nie SPD, ale wybór praktycznie zerowy.....

Chyba , ze ktoś coś podrzuci :wink:

Generalnie nigdy nie jeździłem na wpinanych butach.

Jeżdżę na crossowej Meridzie, głownie asfalt, jakie są plusy/minusy jazdy w butach SPD ?

A co ty maratończyk jesteś... Jak nie robisz dziennie conajmniej 25 km to sobie odpuść z naciskiem na dziennie ... Ja mam buty z lidla za 70 zl i ori pedały metalowe cube i jest ok przy trasach max 50 km raz w tygodniu ... Sorry stasiu ale chyba jezdze troszke więcej niż ty i ta kase co chcesz dać za pedały lepiej kup coś dziecku chyba że serio dużo jeździsz czyli dziennie ...

na biednego nie trafiło :wink:
Dlatego niech coś kupi dziecku ... Kaske trza pakować w coś co ma sens... I nie pisze tego złośliwie tylko dlatego że go lubie i nie chce żeby takie błędy popełniał...

byłem, kupiłem :decayed:

Mario, właśnie o to chodzi, że chce coraz więcej śmigać na kole :wink:

Póki co mam taki rozruch i robię trasy 30-40 km, ale zamierzam ten dystans zwiększyć do ok 50km na jeden wypad :wink:

Poza tym w butach nike, w których jeżdżę, od pedałów zrobiły mi się dziury :grin:

Dzieci wszytko mają, dziadki rozpieszczają jak tylko mogą, :decayed:

Buty-SHCT41-czarne_.jpg

Na początek takie, siedziałem i mierzyłem w sklepie prawie godzinę kilka różnych modeli....

A jak mi się spodoba, to na przyszły sezon uderzę w coś profi :decayed:

Edytowane przez stanley
Opublikowano

Bo nie ważny sprzęt i zabawki. Liczą się chęci i zajawka. : )

Opublikowano

Bo nie ważny sprzęt i zabawki. Liczą się chęci i zajawka. : )

no tak, ale potem, jak już się w jakiś sport wciągasz, to potrzeba upgrade'u przychodzi sama...sam przez to przechodzę w płaszczyźnie biegania, czy roweru- to naturalna kolej rzeczy, że coś tam się lepszego do roweru, czy biegania kupuje :wink4: i sporo racji jest w tym, ze nie potrzeba drogich i markowych rzeczy, żeby bawić się sportem :wink:

Opublikowano (edytowane)

Moim zdaniem buty zapinane w pedały tylko w góry i to ostre a nie po asfalcie ... Chyba że masz typowo kolarzówke i dystanse po 100 km... Ja zamiast takich butów wole za***iscie wygodne siodełko i też mam takie za 159 zł a nie za 299 i jest cyc... Troche rozsądku... Przy doborze sprzętu... Takie buty moim zdaniem to jak mega zaje... Opony do matiza... Ja na oryginalnym siodełku cube zrobiłem ok 60 km i kupiłem nowe bo te sie nie nadawało do niczego...

Edytowane przez Mario22
Opublikowano

Moim zdaniem buty zapinane w pedały tylko w góry i to ostre a nie po asfalcie ... Chyba że masz typowo kolarzówke i dystanse po 100 km... Ja zamiast takich butów wole za***iscie wygodne siodełko i też mam takie za 159 zł a nie za 299 i jest cyc... Troche rozsądku... Przy doborze sprzętu... Takie buty moim zdaniem to jak mega zaje... Opony do matiza... Ja na oryginalnym siodełku cube zrobiłem ok 60 km i kupiłem nowe bo te sie nie nadawało do niczego...

luzik, zrobię 100km i dam Ci znać czy zakup był tego warty :wink:

Opublikowano

Moim zdaniem buty zapinane w pedały tylko w góry i to ostre a nie po asfalcie ... Chyba że masz typowo kolarzówke i dystanse po 100 km... Ja zamiast takich butów wole za***iscie wygodne siodełko i też mam takie za 159 zł a nie za 299 i jest cyc... Troche rozsądku... Przy doborze sprzętu... Takie buty moim zdaniem to jak mega zaje... Opony do matiza... Ja na oryginalnym siodełku cube zrobiłem ok 60 km i kupiłem nowe bo te sie nie nadawało do niczego...

luzik, zrobię 100km i dam Ci znać czy zakup był tego warty :wink:
Ok to jak uznasz że to było bez sensu to odkupie za 30 % wartości... Bo tyle to warte...
Opublikowano

Moim zdaniem buty zapinane w pedały tylko w góry i to ostre a nie po asfalcie ... Chyba że masz typowo kolarzówke i dystanse po 100 km... Ja zamiast takich butów wole za***iscie wygodne siodełko i też mam takie za 159 zł a nie za 299 i jest cyc... Troche rozsądku... Przy doborze sprzętu... Takie buty moim zdaniem to jak mega zaje... Opony do matiza... Ja na oryginalnym siodełku cube zrobiłem ok 60 km i kupiłem nowe bo te sie nie nadawało do niczego...

luzik, zrobię 100km i dam Ci znać czy zakup był tego warty :wink:
Ok to jak uznasz że to było bez sensu to odkupie za 30 % wartości... Bo tyle to warte...

:ssij:

Opublikowano

Moim zdaniem buty zapinane w pedały tylko w góry i to ostre a nie po asfalcie ... Chyba że masz typowo kolarzówke i dystanse po 100 km
to zależy jakie sobie cele stawiamy, bo jeśli używamy roweru tylko w celu przemieszczenia sie z punktu A, do punktu B- to zgoda, po co ładować się w niepotrzebne koszta, no chyba, że dla kogoś to nie stanowi problemu, wydanie kwoty X, na rzeczy typy Y :wink4:
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...