Relacja z remontu silnika- A4 B6 2.0 ALT

[marewel 3]

[/color]

"Układanie się silnika" to takie wygodne określenie używane przez mechaników dla uspokojenia klienta który ma wątpliwości. Po 2tys km silnik masz dotarty i zużycie oleju już nie zmaleje, a raczej może rosnąć.

Nie chciałem tego pisać ale z tym układaniem to tak jest jak mówisz podczas ukladania które trwa max 1000km może wziąć z 50g oleju więcej.

[pioteros 20]

pioteros i adams78 poprostu zjedli wszystkie rozumy, znaja Maciek twoj silnik lepiej niz ty sam. Szkoda ze nie potrafili telepatycznie go wyremontowac. Takie rece ktore lecza nie czekaja na fakty tylko wyciagaja pochopne wnioski.

Nie musisz sobie szydzić, po prostu ludzie robią remonty tego silnika które nic nie dają, nie musi być to akurat ten przypadek dlatego pożyjemy zobaczymy

[MaciekW. 2]

Koledzy podkreślałem już kilka razy w różnych wątkach że nie jestem mechanikiem i moje wypowiedzi wynikają najczęściej z tego co zaobserwowałem w swoim samochodzie lub z wypowiedzi mojego mechanika.

Co do "układania się" silnika czy też jak kto woli "docierania" to naprawdę nie wiem jak to jest po remoncie; swoją wypowiedź oparłem na:

- tym co powiedział mi mechanik. Pomijając to że jest moim bardzo dobrym znajomym od wielu lat; to widziałem u niego już nie jedno auto które było rozkręcone na śrubki, złożone w całość i jeździ bezproblemowo do dzisiaj; znam właścicieli niektórych samochodów którzy chwalili pracę jaka wykonał, nigdy się nie nim nie zawiodłem a serwisuję u niego swoje samochody od lat, tak samo moi teściowie, rodzice i wielu znajomych- po prostu mam do chłopaka zaufanie,

- postach kolegi kamil7361 (też robił remont swojego ALT) i jego mechanik mimo że z drugiego końca Polski powiedział mu to samo

Wiem że można to podpiąć pod to co pisał adams78, że wszyscy mechanicy mówią to samo i być może ma racje, ale u kamila7361 wraz z przebiegiem zapotrzebowanie na olej malało i dość znacznie- jak będzie u mnie to się zobaczy.

Miałem w swojej "karierze" kierowcy trzy fabrycznie nowe samochody, takie samochody kupują również moi teściowie i w instrukcji każdego z tych samochodów pisało że nie wymagają "docierania" ale żeby przez pierwsze 1000/1500km nie przekraczać np.: 2/3 maksymalnej wartości obrotów więc jednak chyba coś w tym jest.

Każdy ma prawo powiedzieć to co myśli bo do tego służy forum; dziwi mnie jednak tylko to że jak szukałem informacji na temat remontu ALT to wszystkie na jakie trafiłem to były "remonty" za kilkaset złotych. Ponadto z postów innych forumowiczów w tym wątku wynika że oni też nie znaleźli informacji na temat większego remontu ALT. Nie przesadzę chyba jeżeli napiszę, że remont mojego silnika był taki trochę eksperymentalny i jeszcze nie zdążyłem napisać co i jak tak do końca z tym moim ALT-em a już wiadomo na forum że nadal bierze olej.

Nie kieruję tego do nikogo osobiście bo te opinie spotykam bardzo często w wielu wątkach i wnioski nasuwają się takie:

- ALT to najgorsze padło na świecie, co by z nim nie zrobił to i tak olej będzie brał bo on olej brał, bierze i brał będzie i jedyne wyjście to dolewki- gdybyście uważnie przeczytali to co napisałem to wiedzielibyście że w moim silniku nie było uszczelniaczy zaworowych na czwartym cylindrze i naprawa była konieczna. Więc teraz idąc tokiem rozumowania że ALT i tak będzie brał to wypadałoby zdemontować głowicę zrobić uszczelniacze na czwartym cylindrze i poskładać do kupy nie inwestując nawet w nowe uszczelki no bo po co jak i tak będzie olej żarło?

- silnik 1.8T niezależnie od rocznika, przebiegu, historii serwisowej jest bardziej cudowny niż woda z Lichenia; poza tym pasuje do przekładki praktycznie na zasadzie p&p

---------- Post dopisany at 09:36 ---------- Poprzedni post napisany at 09:15 ----------

W poście #7, darkle też pisze o układaniu się silnika. Czytałem wiele jego wypowiedzi w różnych wątkach i pisze z sensem, więc teraz kogo słuchać i kto ma rację? Koledzy ilu użytkowników tyle opinii, pożyjemy-zobaczymy

Tak całkiem poważnie to dziękuję za wszelkie opinie i wypowiedzi bo do tego służy forum; wnioski wyciągnięte z różnych wątków służą nam wszystkim.

To co piszę powyżej w ostatnich zdaniach o ALT i 1.8T nie jest wcale złośliwe; nie miałem takiej intencji- bardziej chodziło mi o formę szyderczą i to w takim pozytywnym znaczeniu.

[benyA4 7]

Pioteros nie szydze ale remont za 500zl to dla mnie nie remont to co zrobil Maciek to jest prawdziwy remont i jesli on by nic nie dal w co watpie wtedy mozna by uznac ze nie oplaca sie remontowac tego silnika. Ja w przyszlym tygodniu tez wymieniam swoj silnik na mlodszy i w lepszym stanie. Tez zrobie relacje co i jak wygladalo i ile kosztowalo.

[Wandej 210]

ALT to pierwszy silnik w Audi który był serwisowany w trybie long life no i niestety temu nie podołał. Wiadomo że eksperymenty i nowe technologie na początku mają jakieś bolączki. Ale pisać że ALT to chłam to jak dla mnie gruba przesada. Ja na ten silnik nie mogę powiedzieć złego słowa i jestem z niego zadowolony. Chciałbym mieć 1.8T ale ten mi wystarczy:wink: Oleju dolewam rzadko bo od ostatniej wymiany zrobiłem 3tyś km i jeszcze 1/4 stanu na bagnecie jest. Doleje 0,5 l i znowu ze 4tyś przelatam i zaraz wymiana:wink: Czego chcieć wiecej:decayed: Takie ode mnie słowa otuchy dla użytkowników:wink:

[MaciekW. 2]

Tak to Andrzeju już bywa że najwięcej do powiedzenia mają Ci którzy tego silnika nie mieli (nie mają). Przejście do porządku dziennego nad spalaniem oleju na poziomie 1L/1000km nie jest żadnym rozwiązaniem ponieważ taki pobór oleju jest mocno nienormalny i wcześniej czy później odbije się to właścicielowi mocną czkawką. Przecież ten olej nie rozpuszcza się w cudowny sposób ani też nie odparowuje jak woda. Łatwo jest się wypowiadać i udzielać rad tym którzy nie mieli/mają ALTa z problemem olejowym; chciałbym poznać ich opinie po kilku miesięcznym użytkowaniu ALTa spalajacego 1L/1000km; gdzie robiąc tak jak ja po minimum 100km dziennie (a często zdarza się że jest to 150 lub więcej) dolewaliby oleju co 2dni (max co 3). Chcialbym zobaczyć ich wyluzowanie w momencie kiedy zapala sie OIL MIN a Ty stoisz w kur...kim korku i nie masz za bardzo gdzie zrobić postiju żeby dźwignąć maskę i zrobić dolewkę lub w chwili kiedy zasuwasz sobie po trasie a tu piiik i świeci na FISie "pomarańcza"- ile zrobili by dolewek zanim zdiagnozowaliby u siebie początki depresji maniakalnej ?

Taki pobór Wandej jak w Twoim przypadku jest w sumie jak najbardziej OK biorąc pod uwagę że to ALT, w moim przypadku nie dało się z tym wytrzymać- może gdybym robił 200km tygodniowo to miałbym wyj...ne na to.

[edekxp 16]

1.8T też trochę oleju zje.

U mnie około 1l/10000km dolewam po 200ml co 2000km.

Nie jest to dużo ale trzeba zajżeć do bagnetu, w poprzednim B5 1.6 nie dolewałem nic pomiędzy wymianami, ale to inny silnik i brak turbo.

Jak mówi mój znajomy lepiej niech trochę ubedzie oleju niż ma przybywać

Tapatalk

[adamo_175 0]

Maciek remont gitara,po tym co piszesz (zdjecia mi sie niestety nie otworzyły:cry:, jak bys mógł mi je wysłac na priva byłbym bardzo wdzieczny:hi:) równiez sie do niego przymierzam czekam tylko az mój mechanik bedzie miał wolne miejsce w garazu co sie za to wezmie i tak samo jak u ciebie silnik na zewnetrzny wyjezdza zeby mozna było go całego bez problemu rozebrac i poskładac do kupy,w moim przypadku apetyt na olej wynosi 1L/800km:dziura: (zastanawiałem sie czy nie kupic całej beczki odrazu 200L zeby miec zapasik:polew:)a remont chce zrobic z takich samych powodów jak ty ze szajsu nikomu nie wcisne a uswiadamianie o takim apetycie na olej i sprzedanie za 15tys nie ma sensu.jesli chodzi o wymiane silnika to bardziej bym sie skłaniał do wymiany na 2.4l chociaz nie wiem ile bym musial przerobic pod maska zeby go wsadzic, moze którys z kolegów jest bardziej rozeznany w tym temacie.pozdro:decayed:

[MaciekW. 2]

Koleżanki/Koledzy:

Po pierwszym 1000km od wymiany oleju (nie piszę co było wczesniej od remontu bo przepuszczał simmering koło wałka rozrządu) dolałem ok. 200-250ml.

Po przejechaniu 2 tys km od wymiany oliwy również dolałem ok. 200ml.

W tej chwili mam prawie 3000km od wymiany oleju i względny spokój; ponad połowa na bagnecie.

adamo_175 daj na PW adres mailowy to podeślę Ci wszystkie fotki

---------- Post dopisany at 22:32 ---------- Poprzedni post napisany at 22:24 ----------

Maciek remont gitara,po tym co piszesz (zdjecia mi sie niestety nie otworzyły:cry:, jak bys mógł mi je wysłac na priva byłbym bardzo wdzieczny:hi:) równiez sie do niego przymierzam czekam tylko az mój mechanik bedzie miał wolne miejsce w garazu co sie za to wezmie i tak samo jak u ciebie silnik na zewnetrzny wyjezdza zeby mozna było go całego bez problemu rozebrac i poskładac do kupy,w moim przypadku apetyt na olej wynosi 1L/800km:dziura: (zastanawiałem sie czy nie kupic całej beczki odrazu 200L zeby miec zapasik:polew:)a remont chce zrobic z takich samych powodów jak ty ze szajsu nikomu nie wcisne a uswiadamianie o takim apetycie na olej i sprzedanie za 15tys nie ma sensu.jesli chodzi o wymiane silnika to bardziej bym sie skłaniał do wymiany na 2.4l chociaz nie wiem ile bym musial przerobic pod maska zeby go wsadzic, moze którys z kolegów jest bardziej rozeznany w tym temacie.pozdro:decayed:

Z tą beczką 200L to miałbyś niezły zapas gdzieś czytałem posta że "jak mam robić remont za tyle kasy to kupię sobie beczkę oleju i mam spokój na kilka lat" z tym że ten kto nie miał ALTa z takim poborem oleju jak nasze, to nie zdaje sobie sprawy jak przeje..ne jest dolewanie co chwila tego oleju; że wyjeżdżając w trasę 500-600km musisz się psychcznie nastawić że trzeba po drodze oleju dolać 2-3 razy, gdzie większość innych kierowców nawet nie myśli o tym żeby wyciągać bagnet

[adamo_175 0]

jakiej firmy pierscienie wzadziłes? mi mówia ze sa tylko mahle,i ida one na pierwszy momtaz.

[filar231 0]

Witam chciałem zapytać jak sie ma twój silniczek.Mam passata z silnikiem ALT co prawda mój bierze 0,4l/1000km ale minie to troche denerwuje.Jak teraz wygląda spalanie oleju u ciebie?szykuje sie do remontu u mnie w aucie i jest to dla mnie ważne, Jaki jest efekt po przejechaniu jakiegoś tam dystansu od remontu.

[mike22285 1]

witam mam male pytanko.napinacz pompy oleju i lancuch wymieniles?konkretnie chodzi mi o ten napinacz numer czesci i koszt dzieki wielkie pozdrawiam

[Dajmon 5]

Widzę, że powyższy post jest z 19.05.2013, aktualnie mamy 09.07.2013, czyli prawie dwa miesiące..

Jaki jest stan na dzisiaj kolego MaciekW z Twoją A4 po remoncie silnika ?

[MaciekW. 2]

Witam Koleżanki/Koledzy!

Zaglądam na forum regularnie, ale tak codziennie na chwilkę-przeglądnę wątki które najbardziej mnie interesują i zmykam bo mam mało wolnego czasu Dajcie mi Koledzy jeszcze chwilkę żebym mógł na spokojnie usiąść i napisać parę logicznych zdań Dzięki za wyrozumialość!

[adamo_175 0]

ja zrobiłem u siebie remont i jak narazie przejechane 2,5tys km i jest ok nie bierze oleju:) a przed remontem 1l/800km

[daro84.pl 3]

ja zrobiłem u siebie remont i jak narazie przejechane 2,5tys km i jest ok nie bierze oleju:) a przed remontem 1l/800km

ile kosztowały części na taki remont?

[adamo_175 0]

pierscienie 400zl uszczelka pod głowice 150zł uszczelka pod klawiature 50zł uszczelniacze zaworów 40zł, simering wału korbowego od strony skrzyni wczesniej wymieniałem ale jak masz tam sucho to nie musisz tego ruszac, ja juz nie pamietam ile za niego dawałem,olej i filtr x2(po załozeniu nowych pierscieni i po przejechaniu 2tys km),plus robocizna

[uris 0]

pierscienie 400zl uszczelka pod głowice 150zł uszczelka pod klawiature 50zł uszczelniacze zaworów 40zł, simering wału korbowego od strony skrzyni wczesniej wymieniałem ale jak masz tam sucho to nie musisz tego ruszac, ja juz nie pamietam ile za niego dawałem,olej i filtr x2(po załozeniu nowych pierscieni i po przejechaniu 2tys km),plus robocizna

Glowicy nie planowales ?

Wysyłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk 2

[adamo_175 0]

tak planowanie wraz ze sprawdzeniem szczelnosci zaliczyłem do robocizny.

[daro84.pl 3]

To wcale nie takie wielki koszta. Przed remontem nie zostawiał Ci chmury dymu?