Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ciśnienie oleju kontrolka


rutek08

Rekomendowane odpowiedzi

Niech kazdy zmienia olej jak chce ale moim zdaniem 13tys. to max ja sam osobiscie zmienial co 8tys. Ma ktos jakis pomysl na moj problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może masz niedrozna odme i robi ci się jakies ciśnienie w skrzyni korbowej, skoro odkręcenie korka zmienia cokolwiek

---------- Post dopisany at 19:22 ---------- Poprzedni post napisany at 19:21 ----------

to do kwiaciora

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Owszem, ale nie w 1.8T.

w 1.8t, ale tak naprawdę jak chcesz możesz olej i co 2000 wymieniac ale nie pisz ze powinno się co 7500 max gdy motor jest w 100% sprawny:)

Ja jednak twierdzę, że w 1.8T należy olej wymieniać co 7,5 kkm lub 6 miesięcy. Dodatkowo rzecz jasna trzeba używać wysokogatunkowych olejów syntetycznym. To minimalizuje efekt szlamu w tych silnikach.

Nie dotyczy to już wolnossacego 1.8 B5, ani 1.8T B6.

Ps. Ja nie muszę, zmieniać oleju co 2 kkm, ale posiadacze 1.8T B5 moga nawet co 50 kkm, albo wcale. Prędzej czy później będa pisać w tym wątku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czym się rozni 1.8T w b6 od 1.8T w b5 ze w b6 już niby tak nie trzeba...

chodzi tylko i wyłącznie o turbo, trzeba pilnować żeby ciśnienie było dobre i żeby rurka zasilajaca turbo olejem była drozna - to najważniejsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Syf w silniku, jak usunąć ?? - odchamianie 1.8T 20V AEB - Racingforum - Drag, Drift & Time Attack - Racing Forum

Nie wiem czym się różnią, ale spotykałem się do tej pory z tym problemem wyłącznie w B5, choć z drugiej strony nie śledzę jakoś namiętnie tematów 1.8T.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jihaad ja również zmieniam co 7500,bo tak naprawde nic wiele sie nie zaoszczędzi,po za tym 4l oleju 5w40 nie kosztuje nie wiadomo ile więc można zmieniać. Np valvoline syn power full 5w40 112 zł a durablend HC 90zł. Więc nie przesadzajmy z wymianami co 15kk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do powstawania nagaru w 1.8t to powstaje tak samo jak i w b6 i w b5 , nie ma roznicy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wszystko czyste i suche

---------- Post dopisany at 18:03 ---------- Poprzedni post napisany at 18:02 ----------

ok sprawdzę odme

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto dostałem w końcu w piątek.Sam wał był sprawdzany na mikrometrze plus nowe panewki.Olej 5w40 castrola.Smok był jednak zapchany.Cała zabawa kosztowała mnie prawie 3k..Już zrobiłem 350km jadąc prędkością 80-120km.Mechanik kazał mi silnik docierać, jakieś rady??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto dostałem w końcu w piątek.Sam wał był sprawdzany na mikrometrze plus nowe panewki.Olej 5w40 castrola.Smok był jednak zapchany.Cała zabawa kosztowała mnie prawie 3k..Już zrobiłem 350km jadąc prędkością 80-120km.Mechanik kazał mi silnik docierać, jakieś rady??

Eh, widzisz. A mogła skończyć się w kwocie 1,5 k wrzucając nowy słupek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A do tego koszty robocizny,olej i wyszło by tak ponad 2k.Błędem było to ze pierwszy mechanik zaczął robić od góry silnik nie rozkręcając michy.Bo pewnie bym zrobił tak jak napisałeś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A do tego koszty robocizny,olej i wyszło by tak ponad 2k.Błędem było to ze pierwszy mechanik zaczął robić od góry silnik nie rozkręcając michy.Bo pewnie bym zrobił tak jak napisałeś.

Bo do michy trzeba opuscic sanki i sienie chcialo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błędem było to ze pierwszy mechanik zaczął robić od góry silnik nie rozkręcając michy

Bo to nie był mechanik tylko wymieniacz części. Go nie interesowało usunięcie przyczyn + usunięcie skutków bo przy pierwszej czynności trzeba myśleć. Wymiana uszkodzonych części nie wymaga myślenia, natomiast znalezienie przyczyny tych uszkodzeń już tak. Niestety w naszym kraju tak jak czytam wiele postów mało jest kumatych mechaników - bo wbrew pozorom mechanika wymaga sporej inteligencji. Prawdziwy mechanik to specjalista w tym co robi, człowiek inteligentny, obeznany w technologii, potrafiący logicznie myśleć i przede wszystkim szukający usterki i jej przyczyn a nie wymieniający części jak leci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Mam problem ze swoim autem, otóż po wymianie oleju w silniku (1.8t aeb 150km) z mobila 10w40 na motula 10w40 zaczęła zapalać się kontrolka ciśnienia oleju (alladyn). Ma to miejsce tylko na rozgrzanym silniku,(np. stojąc w korku) Zapala się również w czasie jazdy przy obrotach do 2tys. Po zredukowaniu biegu co skutkuje wyższymi obrotami kontrolka gaśnie. Pomiar ciśnienia na ciepłym silniku wykazał 3.2 bara przy 3 tysiącach obrotów.

Moje pytanie jest następujące. Czy przyczyną tak niskiego ciśnienia (norma 5-7bara) jest koniec pompy czy przyczyna leży gdzieś indziej? Nie słychać raczej stuków z silnika w momencie zapalania się kontrolki. A może wystarczy tylko przeczyścić smoka bo słyszałem że motul ma też właściwości przeczyszczające i może jakiś syf się zebrał tam. Jakie są to ewentualne koszty?

Liczę na pomoc gdyż nie wiem co zrobić.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie auto nie nadaje się do jazdy w tym momencie. Skoro jeszcze nic nie stuka podczas zapalania się kontrolki to znaczy, że silnik jeszcze będzie żył. Stawiam na pompę oleju, ale równie dobrze może być zatkany smok, albo uszkodzony zawór upustowy. W każdym razie by dostać się do pompy oleju trzeba wyjąc silnik, albo opuścić zawieszenie. Pompa zamiennik to koszt ok 120zł więc w ciemno bym wymieniał - bo dostanie się do pompy to masa roboty a samo czyszczenie nie wiadomo jaki da efekt.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem u mechanika i mówił ze to raczej nie pompa a panewki i że jakaś rysa może być na wale i generalnie cały silnik do kapitalnego remontu. Lub druga opcja to zalać mineralnego z moto doctorem i do żyda. Szkoda mi go teraz sprzedać bo dużo w nim zrobiłem. Dzięki za rade. A może wiesz gdzie w Krakowie jest jakiś mechanik który by mi to ogarnął. Ewentualnie jakie mogą być koszta takiej wymiany? Aha i mechanik wspominał coś jeszcze o jakimś łańcuszku w silniku którego napinacz kosztuje 1000 zł.... Że to może być też od tego..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bylem u mechanika i mówił ze to raczej nie pompa a panewki i że jakaś rysa może być na wale i generalnie cały silnik do kapitalnego remontu. Lub druga opcja to zalać mineralnego z moto doctorem i do żyda. Szkoda mi go teraz sprzedać bo dużo w nim zrobiłem. Dzięki za rade. A może wiesz gdzie w Krakowie jest jakiś mechanik który by mi to ogarnął. Ewentualnie jakie mogą być koszta takiej wymiany? Aha i mechanik wspominał coś jeszcze o jakimś łańcuszku w silniku którego napinacz kosztuje 1000 zł.... Że to może być też od tego..

Widzę że to nie machanik tylko już jasnowidz skoro widzi rysy na wale bez zaglądania. Olej kolesia bo to typowy naciągacz. Już po gadce widać że gówno wie i próbuje cię naciągnąć na drogą naprawę. Ściągaj michę i patrz do smoka i pompę. Zawsze przy okazji można zdjąć jedną panewkę i zobaczyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doswiadczenia z tym problemem i rozmowami z ludzmi ktorzy zajmuja sie tylko vw , kup plukanke do silnika i olej motula 5w40 , nowy czujnik cisnienia oleju ( w aso chyba 60zl) , sciagaj miske i wyczysc smoka i profilaktycznie spraw pompe oleju jak wszystko w niej wyglada i nie prawda jest zeby dostac sie do pompy trzeba wyciagac silnik! w ogole z rozmow z ludzmi ktorzy serwisuja vw audi wszyscy mowili , ze nie spotkali sie z tym , ze trzeba wymieniac pompe wystarczala zawsze wyczyszczenie michy smoka i nowy dobry olej. Koszt zrzucenia miski i wyczyszczenia tego to bedzie okolo 200-400zl kosztowalo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co mu nowy czujnik ciśnienia skoro sprawdzał ciśnienie manometrem i ma za niskie? ewidentnie auto gubi ciśnienie i to albo na panewkach albo pompa padła. Mi w ADR padła pompa. przed wymianą 1 bar, po 2 bary na jałowym. Owszem da się zdjąć miskę bez wywalenia silnika ale przód i poduchy i tak trzeba rozpiąć by móc podnieść silnik, inaczej miska zahacza o wózek i dostęp do śrub jest słaby. Mi mechanik w tamtym roku za wymianę wołał 600zł. Jeśli sam nie ogarniesz albo nie masz gdzie to kupuj nową pompę i montuj, no chyba że będzie ewidentnie zawalona szlamem w co wątpię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...