Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Audi A4 B7 2.0 TDI szarpie podczas przyśpieszania


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ja żartowałem z tą "produkcją " :decayed:

Do końca tygodnia nie ma mnie w domu :hi:

Co się dzieje, że chcesz go całkiem wyłączyć i zaślepić ?

Zaczeło się od 'czkawki' przy delikatnym przyspieszaniu na drugim biegu. Potem zwróciłem uwagę, że gdy ostro przycisnę na jedynce i dwójce puszczał dosyć intensywny siwy dym. Raz też mi się zdarzyło, że gdy manewrowałem na parkingu puścił parę razy intensywnego czarnego "bąka". Po lekturze z forum, moje podejrzenia padły na zawór EGR. Długo nie myśląc, odłączyłem wtyczkę z zaworu i wszystko momentalnie mu przeszło. Do tego zauważalnie zrobił się dużo 'żywszy' na jedynce i dwójce. Jeżdżę już tak kilka dni i ani nie przydymia, ani niema czkawki, dlatego myślałem nad programowym wyłączeniem zaworu. Jednak dziś podzwoniłem po kilku tunerach i cena mnie lekko zniechęciła, biorąc pod uwagę koszt nowego zamiennika, kwota 400,-pln wydaje się delikatnie za wysoka. Dlatego też zapytałem o Cię o kryzę do BLB, bo sam niemam niestety ani warunków, ani czasu by ją zrobić.

Czy któryś z szanownych kolegów, mógłby mi wyjaśnić pewną rzecz.

Otóż po miesiącu jeżdżenia z odłączonym zaworem EGR, wybrałem się w trasę (jeżdżę tylko po mieście - wiecznie zakorkowanym), więc pomyślałem sobie podepnę spowrotem zawór, jest okazja przegonić i 'przedmuchać' układ na autostradzie. Jak pomyślałem tak zrobiłem. Po pokonaniu ponad 100km całkiem ostrym tempem zjechałem do Łodzi i zauważyłem, że auto prawie w ogóle nie ma mocy. Turbo jakby załączało się dopiero od ok. 2600-2800 obrotów (na trasie tego nie zauważyłem, bo obroty były przeważnie ponad 3000). Wcześniej nic się nie dzieje, a przy wciskaniu pedału w podłogę zostawia za sobą czarny dym, a używanie biegu 4, 5, 6 przy mniejszej prędkości jest praktycznie nie realne. Podłączyłem program Torque i okazało się, że pojawił się błąd P0101 - błąd przepływomierza. Na powrót odłączyłem kostkę od EGR i wszystko wróciło do normy. Błąd P0101 wykasowałem i więcej się nie pojawił.

Moje pytanie brzmi, co ma wspólnego przepływomierz z EGR w tym konkretnym przypadku? Dodam, że gdy zaczęły się problemy z poszarpywaniem i przydymianiem zanim odłączyłem EGR, błąd przepływomierza się nie pojawiał.

Opublikowano

Jedyne logiczne wytłumaczenie jest takie, że jego praca po podpięciu z powrotem była mocno upośledzona i przepływ spalin przez niego na tyle wpływał na przepływ świeżego powietrza , że wywaliło w końcu błąd przepływki :decayed::hi:

Opublikowano

Jedyne logiczne wytłumaczenie jest takie, że jego praca po podpięciu z powrotem była mocno upośledzona i przepływ spalin przez niego na tyle wpływał na przepływ świeżego powietrza , że wywaliło w końcu błąd przepływki :decayed::hi:

A gdzie w tym modelu jest przepływka? Bo wydawało mi się, że zaraz za filtrem powietrza? Dlatego mnie dziwi, jak zasyfiony EGR może mieć wpływ na przepływkę, skoro 'dzieli' je turbo i intercooler?

No nic, czeka mnie gruntowe czyszczenie zaworu EGR i wtedy się zobaczy.

A moje pytanie (a raczej prośba) w sprawie wykonania dla mnie zaślepki zaworu EGR do BLB jest wciąż aktualne ;-)

Opublikowano (edytowane)
A gdzie w tym modelu jest przepływka? Bo wydawało mi się, że zaraz za filtrem powietrza? Dlatego mnie dziwi, jak zasyfiony EGR może mieć wpływ na przepływkę, skoro 'dzieli' je turbo i intercooler?

Komp silnika z matematyki ma piątkę :decayed: i potrafi sobie policzyć ilość gazów doprowadzonych do cylindrów w funkcji obrotów , temperatury i ciśnienia doładowania przy znanej pojemności silnika :P .

Ilość gazów przepływających przez EGR oblicza sobie odejmując od tego przepływ świeżego powietrza pokazany przez MAF :naughty:

Ot cała filozofia zależności :kox::naughty:

Na moje oko kryza z otworem 10mm raczej nie pomoże , EGR jest na 98 % uwalony :hi:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

A szkoda bo może bym się dowiedział czegoś nowego, nie każdy jest mechanikiem...

No to kolego jedna moja rada, wynikajaca z przypadku ktory mial miejsce.... Tak po prostu wpadnij na jakas autostradę, i zaczynając od 1 biegu do 3tyś a później juz od 2 biegu i każdym nastepnym czyli na 3, 4, 5, 6do 4,5tys i jedz tak na tej 6 przez jakies przynajmniej 20km w jedna strone, nawrotka ta sama sekwencja i w druga.... Tylko zalej do baku dodatku do pompek (dobrego) potem do pelna fure lejesz i ogien... Powiem Ci nie to auto a gosc juz gdzies nawet pompki chcial zamawiać.... Tylko sumiennie na obrotach jak po 5tys pociagniesz to tez nie zaszkodzi....
Opublikowano (edytowane)

No to kolego jedna moja rada, wynikajaca z przypadku ktory mial miejsce.... Tak po prostu wpadnij na jakas autostradę, i zaczynając od 1 biegu do 3tyś a później juz od 2 biegu i każdym nastepnym czyli na 3, 4, 5, 6do 4,5tys i jedz tak na tej 6 przez jakies przynajmniej 20km w jedna strone, nawrotka ta sama sekwencja i w druga.... Tylko zalej do baku dodatku do pompek (dobrego) potem do pelna fure lejesz i ogien... Powiem Ci nie to auto a gosc juz gdzies nawet pompki chcial zamawiać.... Tylko sumiennie na obrotach jak po 5tys pociagniesz to tez nie zaszkodzi....

W ten sposób na pewno przetestujesz motorówkę, jak ma jakieś słabe punkty , to pewno się wysrają :decayed::kox:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

W końcu wczoraj wybebeszyłem EGR-a z auta. Okazało się, że okrągła blaszka w zaworze nie trzyma się trzpienia i luźno lata o jakieś ćwierć obrotu. Zrobiłem na szybko kryzę, ale zauważyłem, że blaszka zaworu przy pełnym otwarciu wystaje dość sporo poza obrys korpusu, więc na 100% bedzie blokować się o kryzę. W tej sytuacji otworzyłem pokrywkę, gdzie są zębatki i usunąłem środkową, by zawór w ogóle się nie otwierał. Niestety po złożeniu wszystkiego okazało się, że auto straciło moc - tak, jakby nie załączało się turbo. Skończyło się na programowym wyłączeniu EGR + kryzie. Auto teraz lata jak ta lala.... ;-) Teraz obserwuję spalanie ;-)

Opublikowano (edytowane)

Witam

Mam ten sam problem z tym poszarpywaniem pomiędzy 1800-2200 ale mechanikiem nie jestem i nie chcę brać się za taką operację sam, więc mam do was pytanie czy jest ktoś z Wrocławia kto może mi zrobić czyszczenie tego zaworu EGR + kryzę ?? oczywiście odpłatnie :D Ewentualnie czy możecie polecić jakiegoś mechanika do którego podjadę i mi to zrobi bez zbędnych pytań.

Z góry dziękuję za Pomoc

Edytowane przez miron28
Opublikowano

Piotrsob1, czapki z głów za opisany przez Ciebie zabiegu na silniku 2.0 TDI BPW 8 V założenie kryzy z otworem fi 7 jak narazie spisuje się rewelacyjnie, żadnych szarpań przy przyspieszaniu na biegach 2 i 3 w zakresie 1800 rpm do 2200 rpm. Dziękówa :)

Opublikowano

Jak ten mały kawałek blachy może cieszyć wie tylko ten, kto się z tą przypadłością zmagał :kox:

Co niektórych naciągnęła na duże koszty , a brak poprawy doprowadził do takiej desperacji , że posprzedawali z tego powodu samochody :decayed::hi::P

Opublikowano (edytowane)

Jaki jest rozmiar tego torx'a żeby się do tej kryzy dostać? Miałem akurat jeden taki kluczyk i mi przepadł a że nie mam obecnie gdzie trzymać kluczy to bym sobie zamówił odpowiedni, pamiętacie może?

Coś mi pokasłuje auto więc pewnie się ten otworek ciut zawalił już sadzą.

Edytowane przez Awra
Opublikowano

Potrzebny jest imbus, rozmiaru z pamięci Ci jednak nie podam :P:naughty:

Możesz do kryzy zajrzeć, ale jak poszarpuje to prędzej trzeba oblukać EGR-a, bo pewnie mu się pogorszyło, albo jest zawalony szmalcem :decayed:

Opublikowano

BRD.

Po usunięciu DPF zaczął występować omawianym objaw czkawki. Wstępna diagnoza przez mechanika - któraś pompka. Mam dwie po akcji serwisowej wymienione. Już miałem wszystkie zdemontować i wysłać do sprawdzenia. - Przygotowuję STAGE 1.

Znalazłem ten wątek wczoraj. Dzisiaj jestem już po operacji czyszczenia EGR i częściowego zaślepieniu. W BRF otwór mam ok 7,8 mm.

Obaj minął i błędu nie wywala. Natomiast po wstawieniu blaszki zrobiłem test szczelności - woda z płynem. Miałem wyraźne bąbelki. Wstawiłem uszczelkę (wytrzymuje wysokie ciśnienie oraz temp) i dalej mam małe bąble. Na razie nie mam czasu się z tym bawić i mam pytanie, czy niewielkie uciekanie powrotu spalin do komory, nie będzie negatywnie skutkowało na pracę silnika?

Opublikowano

Bąbelkami się nie przejmuj to nie jest prezerwatywa :decayed:

Na pewno przez nie nie będzie jakichkolwiek problemów, zatruć spalinami się też nie zatrujesz :hi::whistling:

Ważne że motorówce czkawka przeszła :P:)

Opublikowano (edytowane)

Nie jestem zwolennikiem zaślepiania/wyłączania EGR-ów, nie mogę słuchać zimą , jak po odpaleniu silnik na tym cierpi, a i rozgrzewanie do temperatury roboczej przy delikatnej jeździe trwa duużo dłużej , a jak się przesadzi z ogrzewankiem , to można w ogóle nie zobaczyć wskazówki od temperatury stojącej na baczność :naughty:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Aha, po poskładaniu wszystkiego do kupy po pierwszym uruchomieniu silnika strasznie zatelepało silnikiem, wystraszyłem się i chciałem go zgasić, ale zaraz mu przeszło. Wydaje mi się, że po prostu spalił resztki nagaru, który dostał się do silnika?

Opublikowano

Wiem że piotrsob1 pogniewa się na mnie ale ja jestem zwolennikiem albo naprawienia czy wymiany EGR na sprawny = nowy lub zaślepienia na amen. Nie ma powrotów do tego tematu bo mi się otwór fi7 zaślepił i znowu problem powrócił.

Oczywiście jak zawsze to tylko moje zdanie i każdy będzie miał swoje.

Opublikowano (edytowane)

No jeśli coś tam wpadło do kolektora dolotowego , to mogło tak być, ale trzeba się starać unikać takich sytuacji, szczególnie szesnasto zaworowce mają bardzo delikatne zawory i większe kawałki nagaru mogą narobić bałaganu :hi:


Wiem że piotrsob1 pogniewa się na mnie ale ja jestem zwolennikiem albo naprawienia czy wymiany EGR na sprawny = nowy lub zaślepienia na amen. Nie ma powrotów do tego tematu bo mi się otwór fi7 zaślepił i znowu problem powrócił.

Oczywiście jak zawsze to tylko moje zdanie i każdy będzie miał swoje.

E tam , za co niby mam się gniewać ? :P

Bardzo ciekawy jestem co spowodowało zaślepienie otworu fi 7 ? :kox:

A co do skuteczności samego sposobu, to działa on do momentu w miarę poprawnej pracy zaworu EGR, jak kryza jest zamontowana i objawy poszarpywania nie ustępują , to pozostaje wymiana na nowy/sprawny, albo zaślepienie/ wyłączenie programowe .

Powtarzam to w tym wątku po raz kolejny :decayed:

Dla mnie ważny jest efekt, a nie sposób w jaki się go osiąga, jedni nazwą to druciarstwem, inni są szczęsliwi i wk**wieni za razem , bo wymienili prawie cały osprzęt silnika, a pomogła dopiero blaszka za trzy grosze :P:decayed::hi:

Jednego jestem pewien, tych zadowolonych jest na prawdę dużo, a sceptyków raptem kilku , i nie mam pewności czy w ogóle oni kryzę chociaż przetestowali :hi:

Edytowane przez piotrsob1
Opublikowano

Ale ja nie należę do sceptyków. Każda dobra przeróbka poprawia VAG którego patenty są do du.y.

Zaślepienie fi7 spowodowało to samo co zaslepienie zaworu EGR czyli nagar. Obrosło tak blaszkę że z fi7 zostało fi0.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...