Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Audi A4 B5 1.8 + LPG ciężko pali ...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam wszystkich . Problem cięgnie się już prawie 2 rok ... nikt nie wie co to jest ...

Co rano jest ten problem...

Byłem u gazownika żadnych wycieków nie ma nawet gdy zgaszę na benzynie i jutro odpalę nic to nie daje.

Gdy nawet odpalę go i zgaszę to zapali normalnie.

Video pod spodem :

Opublikowano

jak już skończysz jazdę to zakręć butlę gazową i niech auto pochodzi dotąd aż samo się przełączy na pb i tak zostaw do porannego odpalania,jeśli rano będą dalej problemy z odpaleniem to przyczyny należy szukać w układzie paliwowym a jeżeli odpali normalnie to albo reduktor albo któryś z wtrysków gazowych puszcza gaz do dolotu i stąd problemy z odpaleniem po dłuższym postoju

Opublikowano

No problem jest żeby na 100% wykluczyć LPG to zakręć gaz na butli wypal go z instalacji i zobacz efekt jeżeli nie pomoże to możliwe że zawór zwrotny w pompie paliwa ci poszedł paliwo się cofa do zbiornika i stąd ten problem do sprawdzenia będziesz miał szczelność układu paliwowego szczególnie tutaj między pokrywą baku a pompką ja tam miałem przetarty przewód i paliwo powoli sobie do zbiornika spływało objaw miałem dokładnie jak ty :)

Opublikowano

masz jakas fote jak wyglada ten zawor zwrotny i gdzie on sie znajduje. gdzies przy pompie. mam ten sam objaw jak postoi 8 godzin ale nie kreci tak dlugo. mam juz tak z miecha

Opublikowano

nie jestem mechanikiem ale zdaje się przy dodawaniu gazu lekko strzela w 38 sek, więc to chyba sam rozruch nie jest tu problemem (ciekawe jak z mocą). Co udało ci się przez te 2 lata już wyeliminować? Komputer nie widzi żadnych błędów a logi w czasie jazdy wyglądają OK? (chyba mało prawdopodobne przy takim paleniu). Nie wiem jaką masz instalację gazową ale moja zawsze odpala na benzynie i potem automatycznie przełącza (ale można wymusić odpalenie na gazie).

Ja bym porównał jak odpala i jak chodzi na gazie i jak na benzynie, bo do tej pory z opisu nie wiem dokładnie kiedy twój wózek słabo odpala.

Opublikowano

Zawsze odpalam na benzynie (sekwencyjny gaz) i gaszę do jak jest na gazie jak kończę jazdę nic nie naciskam . Jak odstoi parę godzin znów to samo . z tym strzelaniem hmmm jak ciężko pali to jest tak , nie ma różnic mocy . Jakieś 2 tyg temu odpalał dobrze i któregoś dnia znów to wróciło .

Jak zakręcić butlę z gazem ?

Opublikowano

jak bys sie znal na mechanice to bys nie zadawal dziwnych pytan. wszyscy rozumia problem. rano gdy samochod stal 8-10 godz ma problem z odpaleniem na benzynie co jest załączone na filmiku. jak odpali i go pozniej zgasi i znow odpali juz nie ma problemu z odpaleniem do puki znowu nie postoi te 8-10 godzin. byl u gazownika zeby sprawdzic czy w dolot mu gazu nie wali co mogglo by byc przyczyna zlego palenia. nie chodzi tu o to jak pracuje na gazie czy PB tylko dlaczego kiepsko pali po nocy albo dluzszym postoju. logiczne??

Opublikowano
nie jestem mechanikiem ale zdaje się przy dodawaniu gazu lekko strzela w 38 sek, więc to chyba sam rozruch nie jest tu problemem (ciekawe jak z mocą). Co udało ci się przez te 2 lata już wyeliminować? Komputer nie widzi żadnych błędów a logi w czasie jazdy wyglądają OK? (chyba mało prawdopodobne przy takim paleniu). Nie wiem jaką masz instalację gazową ale moja zawsze odpala na benzynie i potem automatycznie przełącza (ale można wymusić odpalenie na gazie).

Ja bym porównał jak odpala i jak chodzi na gazie i jak na benzynie, bo do tej pory z opisu nie wiem dokładnie kiedy twój wózek słabo odpala.

Od bardzo dawna tak pali ponad rok ...

Świece wymienione były 2 lata temu .

Sonda Lambda też została wymieniona , czujnik temperatury (szukałem przyczyn słabego odpalania )

Wcześniej miałem remont silnika pierścienie, planowanie głowicy, gniazda zaworów, same zawory, panewk ( pobierał 1L na niecałe 1000km (olej przestał się spalać wszystko jest w normie ) i dalej tak samo palił

Opublikowano

musisz dostac sie do butli z gazem i tam jest male pokretelko na zaworze ktore musisz zakrecic. odpal potem samochod niech pochodzi na gazie albo sie przejedz az przelaczy sie na bene i zostaw tak na 10 godzin. wlasnie teraz to zrobilem i kolo 23 albo rano odpale go normalnie i zobacze czy bedzie ciezko palil. jelsi tak to nie ma co sie czepac gazu. aa pamietaj zeby pozniej odkrecic ten zaworek aby dalej mozna bylo jezdzic na lpdż ;p

Opublikowano

Zakręciłem butle do końca aż sił nie miałem ^^ ale bez przesady po chwili gazu już nie było i wskaźnik mrugał i wydawał z siebie odgłosy: zatankuj mnie :D i przestawił się na benzynę i dogrzałem ją do 70*C i zgasiłem jutro około 7-8 rano sprawdzimy jak to będzie . Video będzie jutro.

musisz dostac sie do butli z gazem i tam jest male pokretelko na zaworze ktore musisz zakrecic. odpal potem samochod niech pochodzi na gazie albo sie przejedz az przelaczy sie na bene i zostaw tak na 10 godzin. wlasnie teraz to zrobilem i kolo 23 albo rano odpale go normalnie i zobacze czy bedzie ciezko palil. jelsi tak to nie ma co sie czepac gazu. aa pamietaj zeby pozniej odkrecic ten zaworek aby dalej mozna bylo jezdzic na lpdż ;p
Opublikowano

spoko tez zobacze jutro co z tego wszystkiego bedzie

Opublikowano
jak bys sie znal na mechanice to bys nie zadawal dziwnych pytan. wszyscy rozumia problem.

-ale się nie znam i zadaję dziwne pytania i zamiast "rozumią" piszę "rozumieją", podobnie inaczej zapisuję "póki" niż ty. Kolega sugerował w tytule i z jeżdżeniem do gazownika, że to coś z LPG- a ja pozwalam sobie zauważyć jedynie, że i tak odpala na benzynie (chyba, że ręcznie przerzuci na gaz). Jeśli ty z jego informacji wywnioskowałeś w jakim trybie go odpalał na filmiku to gratuluję.

nie chodzi tu o to jak pracuje na gazie czy PB tylko dlaczego kiepsko pali po nocy albo dluzszym postoju.

- nie wiem jak dla ciebie ale dla mnie właśnie chodzi o to jak pali na gazie i benzynie bo jeśli na jednym działa zupełnie inaczej to wyciągniesz zupełnie inne wnioski odnośnie możliwej przyczyny.

Rozmi - a patrzyłeś czy komuter nie notuje żadnych błędów? Sonda lambda z mojego punktu widzenia i tak była mało prawdopodobną przyczyną bo przy uruchamianu akurat comp nie ma z niej sygnału o tlenie w spalinach (bo nie ma jeszcze spalin) i pracuje w trybie otwartej pętli. Co innego przepływomierz, ale brakuje mi doświadczenia czy akurat takie mogły by być objawy. Generalnie mało prawdopodobne, bo dlaczego niby miałby pokazywać co innego rano albo po schłodzeniu - ale różne są przypadki.

Jakkolwiek jeśli nie robiłeś logów w czasie jazdy i nie masz pojęcia co widzi i co robi comp w czasie pracy twojego silnika to dla wyciągnięcia kolejnego małego wniosku do układanki odnośnie roli przepływomierza odpaliłbym któryś raz z odłączonym przepływomierzem (nic się nie stanie, comp weźmie domyślne parametry). Plus jest taki, że można to bardzo szybko i łatwo przeprowadzić bez narzędzi - wystarczy odłączyć wtyczkę, która jest na samym wierzchu (przy wyłączonym zapłonie). Pewnie koledzy powiedzą, że to nic nie da - ja też myślę, że nie - ale przynajmniej zbierzesz kolejną informację, że przepływomierz raczej nie odgrywa w tym przypadku roli. Generalnie dobrze jest mieć interfejs diagnostyczny w takich przypadkach, tania sprawa a każde podłączenie u mechanika kosztuje.

Puszczanie gazu moim zdaniem jest mało prawdopodobne, bo gaziarz już patrzył pod tym kątem, czuł byś gaz pod maską rano a poza tym ten strzał w kolektor przy przygazowaniu - ale zaznaczam, że się nie znam i sobie tylko spekuluję :)

Opublikowano

tu nie jest winna przepływka winą jest układ paliwowy i że odpalasz na PB to nie znaczy że LPG nie ma bo może uciekać do dolotu wiem że u gazownika byłeś ale czasami i oni się mylą wyklucz najpierw LPG a potem zobaczymy co się będzie działo, jeżeli chodzi o zawór zwrotny to jest on zamontowany w pompie tego się nie wymienia jeżeli się popsuje to wymiana pompy ale jak ci pisałem może być mała nieszczelność w układzie paliwowym i też będzie mu paliwo schodziło wtedy dłużej będzie kręcił bo musi podpompować PB, w ADR pompa nie działa na zapłonie przez chwilkę tylko włącza się dopiero jak rozrusznik zacznie kręcić, jak ci zakręcenie LPG nie pomoże to sprawdź szczelność i czy paliwo nie cofa się do baku, ja u siebie to sprawdziłem że rano odpiąłem wężyk od przelewu, a druga osoba zakręciła rozrusznikiem PB pokazało się po pewnym czasie czyli PB zeszło, no ale u mnie okazało się że wężyk łączący pokrywę od baku i pompkę przetarł się przy pompce i delikatnie spływało to wymianie wężyka problem znikł :)

Opublikowano

mozesz pokazac ktory wezyk sciagnoles do sprawdzenia i ktory wymieniles

---------- Post dopisany at 20:24 ---------- Poprzedni post napisany at 20:13 ----------

jak bys sie znal na mechanice to bys nie zadawal dziwnych pytan. wszyscy rozumia problem.

-ale się nie znam i zadaję dziwne pytania i zamiast "rozumią" piszę "rozumieją", podobnie inaczej zapisuję "póki" niż ty. Kolega sugerował w tytule i z jeżdżeniem do gazownika, że to coś z LPG- a ja pozwalam sobie zauważyć jedynie, że i tak odpala na benzynie (chyba, że ręcznie przerzuci na gaz). Jeśli ty z jego informacji wywnioskowałeś w jakim trybie go odpalał na filmiku to gratuluję.

nie chodzi tu o to jak pracuje na gazie czy PB tylko dlaczego kiepsko pali po nocy albo dluzszym postoju.

- nie wiem jak dla ciebie ale dla mnie właśnie chodzi o to jak pali na gazie i benzynie bo jeśli na jednym działa zupełnie inaczej to wyciągniesz zupełnie inne wnioski odnośnie możliwej przyczyny.

Rozmi - a patrzyłeś czy komuter nie notuje żadnych błędów? Sonda lambda z mojego punktu widzenia i tak była mało prawdopodobną przyczyną bo przy uruchamianu akurat comp nie ma z niej sygnału o tlenie w spalinach (bo nie ma jeszcze spalin) i pracuje w trybie otwartej pętli. Co innego przepływomierz, ale brakuje mi doświadczenia czy akurat takie mogły by być objawy. Generalnie mało prawdopodobne, bo dlaczego niby miałby pokazywać co innego rano albo po schłodzeniu - ale różne są przypadki.

Jakkolwiek jeśli nie robiłeś logów w czasie jazdy i nie masz pojęcia co widzi i co robi comp w czasie pracy twojego silnika to dla wyciągnięcia kolejnego małego wniosku do układanki odnośnie roli przepływomierza odpaliłbym któryś raz z odłączonym przepływomierzem (nic się nie stanie, comp weźmie domyślne parametry). Plus jest taki, że można to bardzo szybko i łatwo przeprowadzić bez narzędzi - wystarczy odłączyć wtyczkę, która jest na samym wierzchu (przy wyłączonym zapłonie). Pewnie koledzy powiedzą, że to nic nie da - ja też myślę, że nie - ale przynajmniej zbierzesz kolejną informację, że przepływomierz raczej nie odgrywa w tym przypadku roli. Generalnie dobrze jest mieć interfejs diagnostyczny w takich przypadkach, tania sprawa a każde podłączenie u mechanika kosztuje.

Puszczanie gazu moim zdaniem jest mało prawdopodobne, bo gaziarz już patrzył pod tym kątem, czuł byś gaz pod maską rano a poza tym ten strzał w kolektor przy przygazowaniu - ale zaznaczam, że się nie znam i sobie tylko spekuluję :)

dzieki dzieki. wlasnie z informacji z pierwszego postu wywnioskowalem ze odpala na pb. gdzie jest napisane ze ma problem z LPG?? pisal ze byl tylko u gazowników w celu sprawdzenia czy objawy sa spowodowane gazem. gdzie tytul sugeruje ze ma problem z lpg?? chyba raczej informacja ze samochod jest z instalacja lpg. pozatym kto odpala samochod w trybie awaryjnym na samym gazie ?? chyba tylko w sytuacji kiedy nie moze odpalic na pb. wiec chyba nie rozumiesz w dalszym ciagu dlaczego byl u gazownikow i ma watpliwosci co do instalacji

Opublikowano
dzieki dzieki. wlasnie z informacji z pierwszego postu wywnioskowalem ze odpala na pb. gdzie jest napisane ze ma problem z LPG?? pisal ze byl tylko u gazowników w celu sprawdzenia czy objawy sa spowodowane gazem...

- jakkolwiek w celach diagnostycznych oprócz odpalana z zakręconym gazem jak słusznie radzą koledzy - ja bym też zobaczył jak odpala w trybie awaryjnym na samym gazie.

Opublikowano

Panowie Video za niedługo będzie tutaj w poście .

---------- Post dopisany at 07:42 ---------- Poprzedni post napisany at 07:42 ----------

Opublikowano

Wiec myślę że problem rozwiązany winne jest ulatniające się do kolektora ssącego LPG do sprawdzenia masz teraz szczelność reduktora (przede wszystkim) oraz wtrysków LPG, najczęściej puszcza reduktor i gaz dostaje się przewodem podciśnienia który jest podłączony reduktor z kolektorem ssącym u mnie to jest ten wężyk zaraz przy przepustnicy :)

Opublikowano

u mnie niestety to nie pomoglo. po pracy dzisiaj jak go odpalalem to ciezko zapalil jak by na trzy gary i odziwo zgasl. za drugim razem palil na strzala. musze przyjrzec sie ukl. paliwowemu.

Opublikowano

możesz Sam sprawdzić co puszcza gaz,odpal auto niech się przełączy na gaz i je gasisz,ściągasz wężyk z podciśnienia który idzie od reduktora do dolotu-ściągasz go przy dolocie i koniec wsadzasz do szklanki z wodą jak puszcza bańki to reduktor albo do regeneracji albo do wymiany,tak samo możesz zrobić z wtryskami dla pewności-tylko wężyki możesz pościągać Sobie przy wtryskach,żeby nie męczyć się ze zdjęciem przy wkrętkach w kolektorze,założysz jakieś wężyki na wtryski i do wody

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...