Skocz do zawartości
IGNOROWANY

UWAGA na Prickbort -zniszczyl mi lakier !


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Pisze to ku przestrodze. Niestety spotkala mnie mała przygoda z Prickbort która poskutkowala tym ze mam do malowania przynajmniej maskę I pare innych elementów ktore moze uda sie uratować.

Podzadnym pozorem nie zostawiajcie Pricka lub innych odtluszczaczy na dłuższy czas na aucie w pełnym słońcu bo wyzre wam lakier tak jak mnie.

Opublikowano

kfnr.jpg

Na dole zdjęcia widać jakie kratery się sporobily jak zzoomujesz.

Normalnie jak myje na słońcu to splukuje pricka prawie zaraz w tym wypadku zacząłem splukiwanie I przyjechali sąsiedzi po wakacjach. Zaczelismy rozmawiać na jakiś ważny temat I pol auta zostało nie splukane. Na nieszczęście ta strona ktora stsla do słońca. Po pol godziny się zorientowałem sle bylo juz za późno.

Wyglada na to że zaszla jakas reakcja w bazie lakieru albo chemiczna albo od temperatury i zmarszczylo baze pod zewnetrzna warstwa.

Auto widzieli najlepsi detailerzy w NO bylo robiona korekta maski ktora nawet tego nie tknela i wyrok jest tylko jeden :( zalamka normalnie............

Opublikowano

Nie zganiaj na Prickborta, bo samochodu na słońcu się nie myje :wink:

Opublikowano

A kiedy sie myje w deszcz ?

Opublikowano

w cieniu

Opublikowano

Używałem Prickborta i innych tar&glue removerów bardziej agresywnych od Prickborta i nie było takich efektów, no chyba, że to słońce ... ale dziwne bo Prickbort jest robiony na bazie naturalnych tłuszczów roślinnych, jedynie co to można zwalić na słaby lakier wodny na Audi

Opublikowano

Prawdopodobnie zadzialal jak soczewka na goracej masce i wypalil baze lakieru.

Nie ma możliwości zeby to bylo cos innego bo pajawilo się po tym myciu.

Auto obgotografowali w Audi i wyslali reklamacje zobaczymy co z tego wyjdzie chodz przyznam szczerze ze nie uśmiecha mi się malowac maski:facepalm:

Opublikowano

Nic z tego nie wyjdzie. Tych srodkow sie nie zostawia do wyschniecia. Mozesz jedynie probowac kilka razy spsikac maske Prickbortem i delikatnie pedzelkowac, moze pomoc.

Opublikowano

Wygląda IDENTYCZNIE jak wżer po żywicy z drzewa na moim aucie. To co @Vario pisze o składzie, pasuje tez do tej historii.

Opublikowano
A kiedy sie myje w deszcz ?

Nie łap mnie za słówka :decayed:

To co napisali wyżej - takich preparatów nie zostawia się do wyschnięcia. Ba, żadnej chemii nie powinno się zostawiać do wyschnięcia.

Opublikowano

Nie no tak jeżeli kogoś moge winic to sam siebie ale dobrze jest miec na uwadze ze uzywa się srodka ktory w pewnej sytuacji tak moze zalatwic lakier.

Opublikowano

w torbe jeża

serdeczne współczucia

każdemu mogło się przydarzyć

też bym nie zwrócił uwagi ....

Opublikowano

też tak ostatnio miałem aktywna piana +apc red devil pozostawiona na słońcu, też przez sąsiada :P popaliło lakier .....:(

Opublikowano
:facepalm::facepalm::facepalm:
Opublikowano

korekta lakieru cześciowo pomogła :) auto , że tak powiem testowe , więc bez wniku :)

Opublikowano

No niestety ale z chemią samochodową trzeba szczególnie uważać. Ja osobiście nigdy samochodu w słońcu nie myje bo ma to odwrotny skutek od pożądanego ale nie spodziewałbym się, że może narobić takich szkód na samochodzie Prickbort w słońcu. Ale tak jak ktoś napisał - nie ma co zwalać winy na środek bo nawet na etykiecie jest napisane, że nie może długo leżeć na lakierze. A w słońcu tym bardziej...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...