radko123 Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Od jakiegoś czasu po nocy przy odpalaniu wydobywał się z silnika przez ok 2s rzeżący dźwięk a na rozgrzanym silniku słychać lekkie klekotanie. Ostatnio objawy się nasiliły wystarczy 2-3 godziny postoju i już przy starcie głośna praca i na rozgrzanym trochę głośniej klekocze. Pojechałem do ASO kazali się umówić na diagnozę (koszt 300zł) ale poprosiłem aby jakiś fachowiec chociaż osłuchał i powiedział czy mogę jeździć takim autem. Wyszedł pan z warsztatu posłuchał i powiedział: ....Łańcuch, napinacz i zawór hydrauliczny napinacza do wymiany, będą koszta - dodał ....Proszę szybko się tym zająć bo może łańcuch przeskoczyć i będą kolejne koszta - skwitował na koniec i wrócił do swojego zajęcia. Poprosiłem o wycenę takiej wymiany i czekam na maila. Podejrzewam że koszta będą nie małe. Moje pytanie jest takie jeśli chciałbym to robić na zamiennikach to czy warto? i jakiej firmy ew. szukać. ...zrobiłem małe rozeznanie w kosztach zamienników i jedna firma poleca zamiennik swag - komplet za ok 650zł. Co o tym sądzicie?
edekxp Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Opublikowano 30 Sierpnia 2013 Jaki masz olej. U mnie też było podobnie na castrolu, zmieniłem na Motula i ponad rok nie słyszałem łańcuszka:wink:
radko123 Opublikowano 4 Października 2013 Autor Opublikowano 4 Października 2013 Olej miałem castrol 5w30, teraz zmieniłem na Motul specyfik 504 507 5w30 i jest tak: Poranne odgłosy zniknęły, silnik pracuje delikatnie ciszej. Niestety po rozgrzaniu lekki klekot występuje nadal, tak jakby zawór albo coś, podejrzewam że to któraś szklanka/ki niedomaga - dobrze myślę? Teraz pytanie jak takie klekotanie wpływa na silnik? Czy da się stwierdzić które to szklanki bo wymiana 20szt to średnia przyjemność pozdrawiam
radziodm Opublikowano 8 Października 2013 Opublikowano 8 Października 2013 Powiedzcie Panowie jak to z tym łańcuszkiem jest? Co ile tyś km się to wymienia? Podczas pracy silnika słychać jak ten łańcuszek przelatuje po tej prowadnicy (nie wiem czy dobrze to wytłumaczyłem), u znajomego słychać przy odpalaniu, a z kolei na ciepłym nic nie słychać. Ja jeżdżę na shell 5w30 wciąga mi 1l na 10 tyś km, przy wymianie uszczelki pod pokrywą zaworów miałem okazję zobaczyć jak wygląda (na pokrywie było bardzo dużo nagaru) robie przymiarkę do wymiany oleju i się zastanawiam czy nie zmienić na inny. Dodam iż od początku w serwisie lany byl shell 5w30 wymiany z tego co widzę to były robione tak co 1,5 roku.
tkuczera Opublikowano 8 Października 2013 Opublikowano 8 Października 2013 U mnie po dłuższym postoju też słychać łańcuch przez 1-2s ale później cisza Shell 5w40
soul87 Opublikowano 8 Października 2013 Opublikowano 8 Października 2013 z doswiadczenia wiem ze nawet bardzo swiezy napinacz jak jest zimno na dworze to rano zagrzechocze ...
KubaMpakiet Opublikowano 14 Października 2013 Opublikowano 14 Października 2013 Dobry olej 0W30 np. Motul X-lite powinien poradzc temu napinaczowi, przed zmiana oleju zrobic plukanke- obowiazkowo radko Motul specyfic 504-507 to nie jest dobry pomysl do 1.8T
radko123 Opublikowano 14 Października 2013 Autor Opublikowano 14 Października 2013 Dlaczego Motul Specyfik 504-507 to zły pomysł? Wcześniej był castrol 504-507 LL i pomyślałem że może coś innego producenta i poszedł ten. Jakub zmartwiłeś mnie możesz napisać coś więcej. pozdrawiam
piotrekpiwko Opublikowano 15 Października 2013 Opublikowano 15 Października 2013 Dla mnie wymiana napinacza i łańcucha pomogła jednakże jeszcze po dluższej jeździe na rozgrzanym silniku słychać delikatny klekot - trzeba bardzo dobrze się wsłuchać. Napinacz firmy Swag. Przy następnej wymianie oleju będę robił płukankę jak wspomniał kolega kubampakiet. Tez moze pomoc. Olej to Mobil 5w30
soul87 Opublikowano 15 Października 2013 Opublikowano 15 Października 2013 ile dales za napinacz i gdzie kupiles tego SWAGa
piotrekpiwko Opublikowano 15 Października 2013 Opublikowano 15 Października 2013 Wiesz co napinacz mi kupował mechanik i w sumie nie wiem gdzie ale zapłaciłem 600zł.
KubaMpakiet Opublikowano 15 Października 2013 Opublikowano 15 Października 2013 Dlaczego Motul Specyfik 504-507 oleje z normami 504-507 to slabe oleje o niskim TBN-ie i, nie maja tyle dodatkow, chronia bardziej filtry dpf i katalizatory niz silniki, normy dla ekologow poszukaj jakis dobry 0W30-0W40 na syntetycznej bazie z norma 503.01 pod audi S3 i TT
Fr0styyy. Opublikowano 15 Października 2013 Opublikowano 15 Października 2013 Jak jeździłeś na jakimś ujowym oleju to zalałbym coś z wysokim TBN.
radko123 Opublikowano 16 Października 2013 Autor Opublikowano 16 Października 2013 To poradźcie, zlewać ten speyfik 504 507 czy pojeździć jeszcze z 10 tyś (do wymiany mam 14tyś) i wtedy zmienić na coś innego? Trochę szkoda mi tych 200zł.
KubaMpakiet Opublikowano 16 Października 2013 Opublikowano 16 Października 2013 A co ile zmieniasz? w 1.8T 10 tysi to max dla oleju, ze wzgledu na konstrukcje silnika i problem, tzw. "sludge"
radko123 Opublikowano 16 Października 2013 Autor Opublikowano 16 Października 2013 Poprzedni właściciel serwisował w ASO i wymiany były w LL co 30 ja zamierzałem zmieniać co 15tyś, ale może i faktycznie ze względu że głownie ganiam po mieście to lepiej co 10tyś. ---------- Post dopisany at 19:29 ---------- Poprzedni post napisany at 19:04 ---------- Poprzedni właściciel serwisował w ASO i wymiany były w LL co 30 ja zamierzałem zmieniać co 15tyś, ale może i faktycznie ze względu że głownie ganiam po mieście to lepiej co 10tyś.
KubaMpakiet Opublikowano 16 Października 2013 Opublikowano 16 Października 2013 Poprzedni właściciel serwisował w ASO i wymiany były w LL co 30 to juz wiesz czemu ci charczy w silniku, ciekawi mnie ile syfu masz pod pokrywa zaworow i w bloku,jak tam nie zagladales to lepiej to sprawdz Zmieniaj olej co 10 tys https://www.google.pl/search?q=1.8t+sludge+problem&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=2NZeUpDDKOSc0QX0iIGABA&ved=0CEMQsAQ&biw=1366&bih=677&dpr=1 to robi LL w 1.8T
radko123 Opublikowano 16 Października 2013 Autor Opublikowano 16 Października 2013 Przed wymianą zmieniałem uszczelkę pod pokrywą to pstryknąłem fotkę i powiem że nie było tak strasznie. Po tym co tam zobaczyłem stwierdziłem (nie wiem czy dobrze) że płukanka zbędna.
soul87 Opublikowano 17 Października 2013 Opublikowano 17 Października 2013 nie ma tragedii. jaki przebieg ? a pokrywa glowicy od spodu mocno czarnym osadem zawalona?
radko123 Opublikowano 17 Października 2013 Autor Opublikowano 17 Października 2013 Pokrywa dosłownie delikatnie, nawet nie czyściłem. 210tyś
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się