lukaszr Opublikowano 29 Czerwca 2010 Opublikowano 29 Czerwca 2010 A ja sobie ozonuję klimę 2-3 razy w roku i nic mi nie śmierdzi. To, że rano może przez chwilę być coś czuć to normalne - generalnie jak kończycie jazdę to włączcie ECON jakieś 2-3 minuty przed końcem jazdy.
Pepin Opublikowano 29 Czerwca 2010 Opublikowano 29 Czerwca 2010 Poszukałem trochę po internecie i na kilku forach ludzie używali środka: CRC Airco Cleaner (link) Używaliście może takiego środka? Dugie pytanie: czy przy czyszczeniu klimy aplikowaliście środek również do kratek nawiewów? Jarod Tak używałem. Demontaż schowka pasażera i pryskanie bezpośrednio na parownik + wymiana węglowego filtra pp - jest OK. Zużyłem połowę i druga dałem kumplowi do Xsary Będę chciał kiedyś sprawdzić ozonowanie ... może Ktoś zabierze na wrześniowy zlocik machinę ? Co do kratek ... nie pryskałem .. ale np. KENT robi takie pianki w tandemie ze specjalnym aerozolem do kratek.
Tomek_77 Opublikowano 29 Czerwca 2010 Opublikowano 29 Czerwca 2010 Osobiście polecam odgrzybianie od strony filtra kabinowego, u mnie ta operacja trwała około 30 minut.... Aplikujemy połowę sprayu i nastawiamy klimę na eco i zamknięty obieg i temp. około 22 stopnie i czekamy 15 minut. Aplikowanie od strony filtra kabinowego i zamknięty obieg to chyba się mija z celem chyba że się mylę, ale wtedy nie wciąga powietrza od strony filtra.
Pepin Opublikowano 30 Czerwca 2010 Opublikowano 30 Czerwca 2010 Osobiście polecam odgrzybianie od strony filtra kabinowego, u mnie ta operacja trwała około 30 minut.... Aplikujemy połowę sprayu i nastawiamy klimę na eco i zamknięty obieg i temp. około 22 stopnie i czekamy 15 minut. Aplikowanie od strony filtra kabinowego i zamknięty obieg to chyba się mija z celem chyba że się mylę, ale wtedy nie wciąga powietrza od strony filtra. Jeśli ktoś ma długą sondę, wyjął filtr pp, wprowadził sondę przez wentylator i kanałem aż do parownika to może coś zadziała ... ale IMO 50cm wężyk to będzie za mało ...
Tomek_77 Opublikowano 1 Lipca 2010 Opublikowano 1 Lipca 2010 Osobiście polecam odgrzybianie od strony filtra kabinowego, u mnie ta operacja trwała około 30 minut.... Aplikujemy połowę sprayu i nastawiamy klimę na eco i zamknięty obieg i temp. około 22 stopnie i czekamy 15 minut. Aplikowanie od strony filtra kabinowego i zamknięty obieg to chyba się mija z celem chyba że się mylę, ale wtedy nie wciąga powietrza od strony filtra. Jeśli ktoś ma długą sondę, wyjął filtr pp, wprowadził sondę przez wentylator i kanałem aż do parownika to może coś zadziała ... ale IMO 50cm wężyk to będzie za mało ... Chodziło mi od technicznej strony. Nie wiem jak to jest w A4 bo jeszcze tam nie zaglądałem, ale w poprzednim aucie pod filtrem kabinowym była klapa, która w momencie załączenia obiegu zamkniętego, zamykała się żeby nie wciągać powietrza z zewnątrz. Równocześnie podobna klapa otwierała się w aucie nad nogami pasażera(za schowkiem), przez którą powietrze było wciągane z wewnątrz auta.
czarny Opublikowano 2 Lipca 2010 Opublikowano 2 Lipca 2010 siema odgrzybiłem klimę niestety śmierdzi z niej dalej po włączeniu zimnego nawiewu ok 10 s. wydowbywa się nie przyjemny zapach, co mogę zrobić by tak nie było? filter jest nowy, próbowalem bez filtra to jest jeszcze gorzej, pytałem osoby która ma pojęcie o samochodach, i powiedziała że nie jest to zapach grzyba, tylko normalny zapach klimatyzacji, a jak właczę na ciepłe powietrze jeszcze gorzej śmierdzi, co móglbym zrobic? czy nabicie na nowo klimy pomoże?
majkel_majki Opublikowano 2 Lipca 2010 Opublikowano 2 Lipca 2010 pytałem osoby która ma pojęcie o samochodach, i powiedziała że nie jest to zapach grzyba, tylko normalny zapach klimatyzacji, a jak właczę na ciepłe powietrze jeszcze gorzej śmierdzi, W życiu nie słyszałem podobnej bzdury klima ewidentnie jest zasyfiała, wykluczam nieszczelność bo moment i przestałoby chłodzić. czy nabicie na nowo klimy pomoże? To nie ma nic do rzeczy
Orange Opublikowano 3 Lipca 2010 Opublikowano 3 Lipca 2010 jak dostać się przez odwodnienie do parownika? znalazłem otwór pod autem którym ma wydostawać się kondensat ale nie mogę tam wsadzić rurki od preparatu anty-grzyb bo on jakoś chyba jest gięty a nie w linii prostej, poza tym dostęp jest tragiczny bo jest pod izolacją termiczną podwozia. Jest jakaś inna możliwość? Zrzucić dmuchawę? jeśli tak to dużo z tym roboty jak juz schowek zdejmę? pozdrawiam!
czarny Opublikowano 3 Lipca 2010 Opublikowano 3 Lipca 2010 pytałem osoby która ma pojęcie o samochodach, i powiedziała że nie jest to zapach grzyba, tylko normalny zapach klimatyzacji, a jak właczę na ciepłe powietrze jeszcze gorzej śmierdzi, W życiu nie słyszałem podobnej bzdury klima ewidentnie jest zasyfiała, wykluczam nieszczelność bo moment i przestałoby chłodzić. to co zrobic? czy nabicie na nowo klimy pomoże? To nie ma nic do rzeczy to co zrobic?
majkel_majki Opublikowano 3 Lipca 2010 Opublikowano 3 Lipca 2010 Jechać na solidne odgrzybienie w dobrym zakładzie.
czarny Opublikowano 4 Lipca 2010 Opublikowano 4 Lipca 2010 ale czym ultradźwiękami ozonem czy metodą chemiczną
majkel_majki Opublikowano 4 Lipca 2010 Opublikowano 4 Lipca 2010 Najlepiej chemią, ozonowanie to taki pic na wodę.
Artur82 Opublikowano 6 Lipca 2010 Opublikowano 6 Lipca 2010 ja dzis odgrzybilem jakims ustrojstwem w "spraju" (piaka) i wymienilem do tego filtr kabinowy...jak narazie rewelacja...za pare dni napisze jakie sa efekty po paru dniach uzytkowania
Pepin Opublikowano 9 Lipca 2010 Opublikowano 9 Lipca 2010 Najlepiej chemią, ozonowanie to taki pic na wodę. A czy przypadkiem nie ozon jest używany w placówkach medycznych do ubijania ... zarazków ? Ultradźwięki to np.: http://wynns.pl/top/promocja%20klimatyzacja%20144szt.php Ozon to też maszynka ... na allegro już od ok 200PLN można dostać A co to jest chemia .. rozumiem, że to pianki ... ? BTW. Na różnych piankach do odgrzybiania jest napisane ustawić nawiew na max (to zrozumiałe) i klimatyzację na max i tu pytanie max chłodzenie czy max temperaturę ?
czarny Opublikowano 9 Lipca 2010 Opublikowano 9 Lipca 2010 mialem ozon i h.. pomogl chemia to proszek wsypywany do parownika
Muskel1 Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 Najlepiej chemią, ozonowanie to taki pic na wodę. A czy przypadkiem nie ozon jest używany w placówkach medycznych do ubijania ... zarazków ? Ultradźwięki to np.: http://wynns.pl/top/promocja%20klimatyzacja%20144szt.php Ozon to też maszynka ... na allegro już od ok 200PLN można dostać A co to jest chemia .. rozumiem, że to pianki ... ? BTW. Na różnych piankach do odgrzybiania jest napisane ustawić nawiew na max (to zrozumiałe) i klimatyzację na max i tu pytanie max chłodzenie czy max temperaturę ? No oczywiscie na max chlodzenie (LO), inaczej mijaloby sie to z celem
julo23 Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 U nas ozonują za 5 dyszek, pół godzinki i po problemie. Za 150 wymieniają cały płyn i sprawdzają wcześniej szczelność. U mnie ozonowanie pomogło. Wie ktoś co jaki czas warto wymienić ten płyn ? Gościu gadał że co rok ale myśle że troche przesadził. Rozumiem odgrzybić co rok albo częściej ale płyn to chyba spokojnie można co 2 lata ?
Artur82 Opublikowano 11 Lipca 2010 Opublikowano 11 Lipca 2010 pewnie ze czynnik chlodzacy (bo chyba o to Ci chodzi) mozna wymieniac co dwa lata
Weekendowy Opublikowano 13 Lipca 2010 Opublikowano 13 Lipca 2010 Wie ktoś co jaki czas warto wymienić ten płyn ? Gościu gadał że co rok ale myśle że troche przesadził. Rozumiem odgrzybić co rok albo częściej ale płyn to chyba spokojnie można co 2 lata ? Niedawno wymieniałem czynnik chłodzący w swoim aucie i z tego co rozmawiałem z gościem, który to robił to zalecany jest taki serwis co 2 lata. Oczywiście przy założeniu, że mamy sprawny układ klimatyzacji. W czynniku chłodzącym znajduje się olej, który smaruje układ klimatyzacji, więc jego brak może np. doprowadzić do zatarcia sprężarki klimatyzacji lub do rozszczelniania połączeń gumowych - po prostu wyschną i przestaną być elastyczne. Co do samego odgrzybiania: jakies 2 tygodnie temu odbrzybiłem sobie klimatyzację preparatem CRC Airco Cleaner (zdjęcie schowka, psikanie do parownika, wentylatora klimy i kratek nawiewu) i w chwili obecnej zapach wilgoci/stęchlizny już nie występuje. Przez pierwsze kilka dni było czuć zapach środka po uruchomieniu klimatyzacji, ale z każdym kolejnym dniem zapach był coraz mniej intensywny. By dopełnić dzieła zamierzam się jeszcze wybrać na ozonowanie. Po takim zestawie klima powinna być czysta a powietrze w aucie przyjazne alergikom Jarod
julo23 Opublikowano 13 Lipca 2010 Opublikowano 13 Lipca 2010 Jarod, dzięki za info. Ja w obecnej audiczce tylko ozonowałem bo wg. mnie nie było takiej potrzeby żeby robić coś więcej. Poprostu nie było czuć grzybem. W poprzednich obu audiczkach nabijałem klime i ozonowałem, ale tam nie dało sie jeździć wogóle na ECO a nawet na klimie śmierdziało. W tej myśle zrobić to dopiero za rok. Dzieki za potwierdzenie że serwis klimy można spokojnie co 2 lata robić - jeśli chodzi o wymiane czynnika. Mój szwab dbał o wszelkie przeglądy więc chyba coś ostatnio robił skoro nic jeszcze nie czuć
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się