Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Uzdrawianie ALT. Nafta, płukanki i inne cuda


lukassteryd

Rekomendowane odpowiedzi

jakbym miał lać 8 litrów od wymiany do wymiany to bym już to auto sprzedał, a jak bym miał lać 15 litrów to bym je zepchnął ze skarpy do Wisły:wink:

---------- Post dopisany at 15:34 ---------- Poprzedni post napisany at 15:31 ----------

rozmawiałem ostatnio z facetem, który miał a6 z silnikiem ALT. Oleju mu również nie brał ten silnik, był mega zadbany, bo człowiek pracował w ASO VW. Później auto sprzedał znajomemu, który nie dość że zamontował LPG to lał najtańszy olej i lubił sobie trochę poszaleć. W niedługim czasie zużycie oleju wzrosło do poziomu 1L/1000 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KIKO79 różnica jest taka że może wyjść taniej lać inny olej którego spali mniej. Wtedy też katalizator nie dostanie "czkawki". Ale lubisz się pastwić nad tymi którzy mają problem z altkiem :) Trudno może Twój tez zacznie brać to będziesz inaczej śpiewał . A co do bajek mechaników i to z ASO to podchodziłbym z przymrużeniem oka. Weź bajka jak nic facet kupuje mega zadbane A6 i leje mu olej z biedronki :)))))))))))))))) Mój nie miał gazu, był regularnie serwisowany w niemczech , a olej łyka pewnie przez Long Life i zapieczone pierścienie. Ale nafta da rade :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

KIKO79 różnica jest taka że może wyjść taniej lać inny olej którego spali mniej. Wtedy też katalizator nie dostanie "czkawki". Ale lubisz się pastwić nad tymi którzy mają problem z altkiem :) Trudno może Twój tez zacznie brać to będziesz inaczej śpiewał . A co do bajek mechaników i to z ASO to podchodziłbym z przymrużeniem oka. Weź bajka jak nic facet kupuje mega zadbane A6 i leje mu olej z biedronki :)))))))))))))))) Mój nie miał gazu, był regularnie serwisowany w niemczech , a olej łyka pewnie przez Long Life i zapieczone pierścienie. Ale nafta da rade :)

ja sie nie pastwię, tylko właśnie w przypadku silnika ALT wychodzą najczęściej nieprawidłowości serwisowania, bo to delikatna jednostka. Jak zacząłem pisać na tym forum i zetknąłem się z wątkiem olejowym, to się zaniepokoiłem dlaczego u mnie oleju tak dużo nie ubywa? I koledzy z forum straszyli mnie że mam odmę zapchaną. A ja miałem ją pęknietą wzdłuż i wszerz. Przyszła nowa odma i bez zmian. pojawiły się tu również informacje, że silnik ALT może brać olej od nowości, więc zapieczone pierścienie są pewnie tylko jednym z powodów. Swoją drogą 2.0TFSI też olej połyka i to nie wiadomo dlaczego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ponoć w 2.0 tfsi były wady fabryczne bo na gwarancji wymieniali pierścienie z tłokami a gdy silnik zużywał jeszcze więcej oleju to kompletne bloki. A altki niby od nowości zużywały ok 100 ml na 1000km co uważam za niewielkie zużycie bo każdy silnik coś tam weźmie. Ale zgodze sie z Tobą że serwisowanie ma ogromne znaczenie. Moj jeździł w trybie long life do co najmniej 140 tyś. potem nie wiem bo niemiec dalej nie prowadził książki serwisowej. Auto jak je kupiłem to miało 223 tyś. było od 1-ego właściciela ,ale nie wiem co lał do niego przez te 80 tyś. przebieg raczej prawdziwy bo sprawdzałem po nr. vin w ASO VW. i pasuje. U mnie raczej Long Life narobił kłopotów. Ale już widze że nafta poprawiła sytuację.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy na delikatnej jednostce robili by ludzie 350-400k km bez remontu, dolewajac jedynie olej? Wątpię.

Alt to bardzo dobry silnik, bo po za olejem nie dzieje się nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

również uważam, że ALT to bardzo dobry silnik. U mnie zepsuło się to o czym wiedziałem, że się zepsuje...cewki i termostat. Wymienione i więcej problemu nie ma. Czysta eksploatacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakbym miał lać 8 litrów od wymiany do wymiany to bym już to auto sprzedał, a jak bym miał lać 15 litrów to bym je zepchnął ze skarpy do Wisły:wink:

---------- Post dopisany at 15:34 ---------- Poprzedni post napisany at 15:31 ----------

rozmawiałem ostatnio z facetem, który miał a6 z silnikiem ALT. Oleju mu również nie brał ten silnik, był mega zadbany, bo człowiek pracował w ASO VW. Później auto sprzedał znajomemu, który nie dość że zamontował LPG to lał najtańszy olej i lubił sobie trochę poszaleć. W niedługim czasie zużycie oleju wzrosło do poziomu 1L/1000 km.

Uwierz mi Przemku, że różnica w dolewkach między 1L a 600ml na 1000km jest spora jeżeli pokonujesz dużo kilometrów. Oczywiście nie przeczy to faktowi, że pobór oleju na poziomie zarówno 1L jak i 600ml na 1000km to o wiele za dużo. Co do zepchnięcia auta do Wisły (chociaż mam do niej niezły kawałek drogi) to też miałem takie momenty :wink: Sprzedać auto to tylko po to żeby potem kupić lepsze, a żeby kupić lepsze to trzeba mieć gotóweczkę- w Polskich realiach wiesz sam jak to wygląda; ponadto wiesz pewnie też ile trzeba się naszukać żeby nie trafić na sprzęt przy którym B6 ALT to samochód idealny :wink:

Co do A6 to tak na mój rozum, jeżeli gość miał zajeb..tą A6 to na pewno nie sprzedawał jej za bezcen tylko za dobre pieniążki; idąc tym tokiem jeżeli kupiec "przepłacił" (w sensie że zapłacił drożej niż za zajechane egzemplarze z Niemcowni) to chyba na oleju by nie oszczędzał?

Kolejna kwestia to taka, że też odnoszę wrażenie iż ALT to silnik bardzo wrażliwy i chyba wszystkich jego niedociągnięć nie odgadniemy do końca :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to nawet dobrze mieć samochód który jest trochę kapryśny...tak rozkwita prawdziwa więź :wink: z jego zaletami i wadami. Mimo że u mnie nie ma większych problemów, to to branie oleju zawsze mam na uwadze. I jak chwytam za bagnet to myślę..."no pokaż co u ciebie tutaj słychać". A gdyby był to kompletnie samochód bez wad? TO BYŁOBY NUDNE.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to nawet dobrze mieć samochód który jest trochę kapryśny...tak rozkwita prawdziwa więź :wink: z jego zaletami i wadami. Mimo że u mnie nie ma większych problemów, to to branie oleju zawsze mam na uwadze. I jak chwytam za bagnet to myślę..."no pokaż co u ciebie tutaj słychać". A gdyby był to kompletnie samochód bez wad? TO BYŁOBY NUDNE.

+1 :decayed:

Masz rację w 100%, jakby nie nasze ALT to byłoby nas na forum mniej, a poza tym zamiast o odmie i cewkach pieprzylibyśmy głupoty o polityce :wink: a tak to znamy się z całej Polski :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale to nawet dobrze mieć samochód który jest trochę kapryśny...tak rozkwita prawdziwa więź :wink: z jego zaletami i wadami. Mimo że u mnie nie ma większych problemów, to to branie oleju zawsze mam na uwadze. I jak chwytam za bagnet to myślę..."no pokaż co u ciebie tutaj słychać". A gdyby był to kompletnie samochód bez wad? TO BYŁOBY NUDNE.

+1 :decayed:

Masz rację w 100%, jakby nie nasze ALT to byłoby nas na forum mniej, a poza tym zamiast o odmie i cewkach pieprzylibyśmy głupoty o polityce :wink: a tak to znamy się z całej Polski :naughty:

dokładnie, w wielu programach motoryzacyjnych poświęconych legendom motoryzacji zawsze jest część nawiązująca do problemów z którymi borykali się właściciele...a to coś się nagminnie odklejało, a to stukało, a to zacinało, coś było mega irytujące, coś śmieszne, coś brzydkie. W naszych ALT jest problem olejowy. TAK TAK, TWORZYMY HISTORIĘ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może kiedyś w Top Gear albo na TVN Turbo będzie mój wątek z remontu silnika :decayed: Clarkson albo Ben Collins powie: "w marcu 2013 roku w jednej z podkarpackich wiosek, pewien śmiałek porwał się na remont silnika ALT" :grin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swoją drogą w jednym z odcinków Zakupu kontrolowanego pojawiła się A4-ka z silnikiem ALT i prowadzący Kornacki wypowiadał się o niej w samych superlatywach kontrastując nasz silnik z 1.8T, który nazwał lekko problemowym. Może w świecie wielkiej motoryzacji problemy olejowe niewiele znaczą. Kiedy usłyszałem ten komentarz od razu przypomniał mi się wątek olejowy z naszego forum, plany modyfikacji odmy przedstawiające plątaninę węży i zdjęcia z remontu silnika, które zamieściłeś na forum.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też to oglądałem :) ale w katalogu używanych aut auto-świata w jednym miejscu chwalą altka chyba przy passacie , a potem ganią za branie oleju w audiku - paranoja. Niby silnik nie jest zły i nawet mało pali. Ale ja miałem czerwone kombi które brało olej ( passka b4 1.8) ,a teraz mam (passka b5 fl) bordowe kombi które też bierze olej tylko było 7 razy droższe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też to oglądałem :) ale w katalogu używanych aut auto-świata w jednym miejscu chwalą altka chyba przy passacie , a potem ganią za branie oleju w audiku - paranoja. Niby silnik nie jest zły i nawet mało pali. Ale ja miałem czerwone kombi które brało olej ( passka b4 1.8) ,a teraz mam (passka b5 fl) bordowe kombi które też bierze olej tylko było 7 razy droższe :)

jednym słowem VW/Audi nie radzi sobie najlepiej z silnikami benzynowymi. Moja żona śmiga Focusem z 2008r z silnikiem 1.6 (najprostsza benzyna 100KM), robi ok. 25000km rocznie a poziom od wymiany do wymiany nie zmienia się ani na krok. Teść ma Focusa 2006 z silnikiem 1.8 (benzyna 125 KM) też nic nie dolewa i jak słyszy że silnik bierze olej to mu się to w głowie nie mieści. Sąsiad ma mondeo 2.0 w benzynie i ani grama nie musi dolewać. A u nas co? A mówi się że Ford gó...wort.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też to oglądałem :) ale w katalogu używanych aut auto-świata w jednym miejscu chwalą altka chyba przy passacie , a potem ganią za branie oleju w audiku - paranoja. Niby silnik nie jest zły i nawet mało pali. Ale ja miałem czerwone kombi które brało olej ( passka b4 1.8) ,a teraz mam (passka b5 fl) bordowe kombi które też bierze olej tylko było 7 razy droższe :)

jednym słowem VW/Audi nie radzi sobie najlepiej z silnikami benzynowymi. Moja żona śmiga Focusem z 2008r z silnikiem 1.6 (najprostsza benzyna 100KM), robi ok. 25000km rocznie a poziom od wymiany do wymiany nie zmienia się ani na krok. Teść ma Focusa 2006 z silnikiem 1.8 (benzyna 125 KM) też nic nie dolewa i jak słyszy że silnik bierze olej to mu się to w głowie nie mieści. Sąsiad ma mondeo 2.0 w benzynie i ani grama nie musi dolewać. A u nas co? A mówi się że Ford gó...wort.

Bo tak dokładnie jest ;) silniki VVTi Toyoty też maja problem z olejem, ogólnie zauważyłem że konstrukcje od 2000r mają właśnie takie problemy, a jeśli kolego uważasz że Ford robi lepsze samochody to żaden problem się przesiąść do Forda, ja jeszcze nie tak dawno się wyzbyłem Forda i za nic nie oddam tego Audi nawet z silnikiem ALT i następnym samochodem tez będzie AUDI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale ja nie mówię że kocham Forda. Audi mi się podobam, lubię tą stylistykę itp. Tyle że twierdzę, że można skonstruować prosty silnik, który spełnia jakieś podstawowe kryteria. Z kolei diesla od Forda bym nie kupił, bo mam o nim niezbyt dobre zdanie. Audi po prostu przekombinowało w swoich konstrukcjach. Ciekawa lektura: Olej i jego spalanie w silniku Audi 2.0 TFSI - Spalacz Benzyny

---------- Post dopisany at 16:30 ---------- Poprzedni post napisany at 16:26 ----------

zresztą mogę się nawet założyć o to, że forda (focusa, mondeo, escorta...???) pozbyłeś się przede wszystkim ze względów kosmetycznych (ruda), a nie mechanicznych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swoją drogą w jednym z odcinków Zakupu kontrolowanego pojawiła się A4-ka z silnikiem ALT i prowadzący Kornacki wypowiadał się o niej w samych superlatywach kontrastując nasz silnik z 1.8T, który nazwał lekko problemowym. Może w świecie wielkiej motoryzacji problemy olejowe niewiele znaczą. Kiedy usłyszałem ten komentarz od razu przypomniał mi się wątek olejowy z naszego forum, plany modyfikacji odmy przedstawiające plątaninę węży i zdjęcia z remontu silnika, które zamieściłeś na forum.

Również oglądałem ten program i czekałem ze zniecierpliwieniem co powie p. Kornacki na temat oleju w ALT a tu cisza; tak jakby to w ogóle nie był żaden problem :wink: Może jest tak jak piszesz, sporo innych aut też bierze olej i nie widzą w tym nic nadzwyczajnego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

swoją drogą w jednym z odcinków Zakupu kontrolowanego pojawiła się A4-ka z silnikiem ALT i prowadzący Kornacki wypowiadał się o niej w samych superlatywach kontrastując nasz silnik z 1.8T, który nazwał lekko problemowym. Może w świecie wielkiej motoryzacji problemy olejowe niewiele znaczą. Kiedy usłyszałem ten komentarz od razu przypomniał mi się wątek olejowy z naszego forum, plany modyfikacji odmy przedstawiające plątaninę węży i zdjęcia z remontu silnika, które zamieściłeś na forum.

Również oglądałem ten program i czekałem ze zniecierpliwieniem co powie p. Kornacki na temat oleju w ALT a tu cisza; tak jakby to w ogóle nie był żaden problem :wink: Może jest tak jak piszesz, sporo innych aut też bierze olej i nie widzą w tym nic nadzwyczajnego.

A u Ciebie jak po tym remoncie? Jest jakaś poprawa, czy postawiłeś już na tym aucie krzyżyk? Bo jak sobie przypominam to ostatnio pisałeś coś o zmianie na Octavię...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...