[B6 AWX/AVF] Drgania w przedziale 1800-2000 obrotów

[MemberA4]

o ale twardy pedał sprzęgła, chrobotanie przy ruszaniu, czy na półsprzęgle, szarpanie podczas zmiany biegów to ewidentnie układ sprzęgła. Co najlepsze nie daje innych objawów. Dwumas jedynie słychać jak się zgasi auto bez sprzęgła. Auto po programie już 100 tys. km i użytkowane w 50/50 miasto trasa

Twardy pedał u Ciebie może oznaczać przycierające się łożysko wyciskowe na prowadnicy, reszta objawów czyli podszarpywanie i chrobotanie to dwumas, u mnie stary dwumas objawiał się charakterystycznym rytmicznym cykaniem na postoju które po wciśnieciu sprzęgła znikało i po chwili powracało.

U mnie żadnych takich objawów nie ma a na nowym dwumasie zrobiłem zaledwie 15000km i jak pisałem słychać dudnienie po wciśnięciu pedału które pojawiło się jakieś 2 miesiące po wymianie ale myślałem że to tak ma być że to praca spręzyn w DKZ

Edytowane 1 Grudnia 2016 przez MemberA4

[kufel26]

o ale twardy pedał sprzęgła, chrobotanie przy ruszaniu, czy na półsprzęgle, szarpanie podczas zmiany biegów to ewidentnie układ sprzęgła. Co najlepsze nie daje innych objawów. Dwumas jedynie słychać jak się zgasi auto bez sprzęgła. Auto po programie już 100 tys. km i użytkowane w 50/50 miasto trasa

Twardy pedał u Ciebie może oznaczać przycierające się łożysko wyciskowe na prowadnicy, reszta objawów czyli podszarpywanie i chrobotanie to dwumas, u mnie stary dwumas objawiał się charakterystycznym rytmicznym cykaniem na postoju które po wciśnieciu sprzęgła znikało i po chwili powracało.

U mnie żadnych takich objawów nie ma a na nowym dwumasie zrobiłem zaledwie 15000km i jak pisałem słychać dudnienie po wciśnięciu pedału które pojawiło się jakieś 2 miesiące po wymianie ale myślałem że to tak ma być że to praca spręzyn w DKZ

Długo jeździłeś z obajwami przed wymianą dwumasy? Bo przemęczyłbym zime i zrobił na wiosnę, tylko nie wiem czy podzespoły to wytrzymają. Wg objawy dwumasy miałeś silniejsze jak temperatury na dworze były mniejsze? Bo u mnie im zimniej tym gorzej chrobocze.

[kamil-vag]

Jak jesteście pewni dwumasa i wydechu to zróbcie sobie logi dynamiczne z poglądem na korekty i bipy... Może być tak, że na postoju korekty ładne a przy bucie lecą na ponad 1 mg, wtedy silnik będzie wpadał w takie dziwne wibracje...

Piotr (piotrsob1) ładnie to opisał:

"Przy bodajże 1700 obr/min przestaje działać mechanizm korekcji dawek paliwa wtryskiwanego do cylindrów, i ECU już nie kontroluje już równomierności biegu motorówki.

Przy większej różnicy w mocy generowanej na którymś z cylindrów, może się to właśnie objawiać jako wibracje jednostki napędowej , właśnie w tym zakresie obrotów .
Przyczyną takiej sytuacji może być różnica w dawkowaniu poszczególnych pompowtryskiwaczy, jak i kompresji na cylindrach ."

[MemberA4]

o ale twardy pedał sprzęgła, chrobotanie przy ruszaniu, czy na półsprzęgle, szarpanie podczas zmiany biegów to ewidentnie układ sprzęgła. Co najlepsze nie daje innych objawów. Dwumas jedynie słychać jak się zgasi auto bez sprzęgła. Auto po programie już 100 tys. km i użytkowane w 50/50 miasto trasa

Twardy pedał u Ciebie może oznaczać przycierające się łożysko wyciskowe na prowadnicy, reszta objawów czyli podszarpywanie i chrobotanie to dwumas, u mnie stary dwumas objawiał się charakterystycznym rytmicznym cykaniem na postoju które po wciśnieciu sprzęgła znikało i po chwili powracało.

U mnie żadnych takich objawów nie ma a na nowym dwumasie zrobiłem zaledwie 15000km i jak pisałem słychać dudnienie po wciśnięciu pedału które pojawiło się jakieś 2 miesiące po wymianie ale myślałem że to tak ma być że to praca spręzyn w DKZ

Długo jeździłeś z obajwami przed wymianą dwumasy? Bo przemęczyłbym zime i zrobił na wiosnę, tylko nie wiem czy podzespoły to wytrzymają. Wg objawy dwumasy miałeś silniejsze jak temperatury na dworze były mniejsze? Bo u mnie im zimniej tym gorzej chrobocze.

u mnie na starym DKZ żadnych innych objawów niz to cykanie nie było, a akurat był to okres letni to zrobiłem to w garażu bo już miałem komplet kupiony po kupnie auta i czekał na wymiane po zdjęciu dwumas jeszcze by kilka km zrobił ale tarcza była juz przy nitach więc trafiłem w dobry czas wymiany

Jak jesteście pewni dwumasa i wydechu to zróbcie sobie logi dynamiczne z poglądem na korekty i bipy... Może być tak, że na postoju korekty ładne a przy bucie lecą na ponad 1 mg, wtedy silnik będzie wpadał w takie dziwne wibracje...

jutro mam zamiar zlogować autko tylko tak jak kilka razy już wspomniałem przed założeniem quattro nie miałem na skrzyni 5b takich objawów

[Radex121]

Jeżeli się mylę to mnie poprawcie to nie jest tak ze przy 1700rpm powina załączać się trubinka ? może jest tak ze turbo wstaje później i stąd te wibracje hmmmmmmmmmmm ?

[MemberA4]

to raczej odpada przynajmniej u mnie bo nawet od 1200 u mnie się zbiera, tak wiem wiem zabójcze dla DKZ ale to na próbe zrobiłem bo te wibracje o których pisze są najgorsze tylko od 1800 do 2000 ponizej tych obrotów wibracje nie sa takie "twarde" i odczówalne na aucie

Próbowałem na półsprzęgle przyspieszać ale to nie takie łatwe lecz wtedy znikaja wibracje bo silnik zaczyna wyżej kręcić więc układ napedowy od skrzyni biegów po tylny dyfer raczej można wykluczyć

na próbę odłączyłem MAP sensor który spowodował totalny brak mocy silnika a co z tym idzie również brak tych denerwujących wibracji, no może ledwo wyczuwalne ale to już na 5 biegu bo 6 nie udało mi się wbić zbyt krótki odcinek

Można to jednak wytłumaczyć tym że auto nie posiada takiego momentu obrotowego bo rozpędzenie go do tej prędkosci obrotowej silnika na 5 biegu to wieczność

Edytowane 1 Grudnia 2016 przez MemberA4

[MemberA4]

jestem właśnie po wymianie dwumasy z AWX na AVF

z nowym dwumasem od AVF jest o wiele lepiej, lecz wibracje w tym przedziale jeszcze występują ale nie są już tak mocne najbardziej jest tym razem na 4 biegu ale nie są one tak silne jak wcześniej bo nowy dwumas sporo wytłumia

wine zwalam na to że AWX ma właśnie max niutonometry od 1750rpm i dlatego wtedy zaczyna wibrować.

skrzynia 6biegów inaczej te niutki rozkłada, na skrzyni 5biegów ten moment był też inaczej rozłożony dla tego tego zjawiska dużych wibracji nie miałem

na wakacje planuje zrobić chipa w G-Lab i to raczej juz wyeliminuje cały problem u mnie jak dobrze zrobia program

 

 

Edytowane 18 Lutego 2017 przez MemberA4

[Musashi]

przy takiej powyżej 1400 rpm dwumas nie działa.

Zwyczajnie musiałbyć wadliwy - źle wyważony, stąd wirująca układ, jaką stanowi wał i dwumas, wpadał w rezonans.

[adam_drywa]

Odkopuje mam ten sam problem, poradził ktoś sobie z tym problemem? A4 b6 1.9 awx 170km

[Pabloo82]

Avf ja mam to samo . Korekcje  na wtryskach ok   bipy ok. Poduszki lewa prawa wymienione ori . Poduszka skrzyni, odboj na pasie przednim , plecionka ,przeguby wewnetrzne .  Zastanawiam sie jeszcze nad sprzeglem alternatora i kolem pasowym 

Edytowane 23 Marca 2018 przez Pabloo82

[kufel26]

Avf ja mam to samo . Korekcje  na wtryskach ok   bipy ok. Poduszki lewa prawa wymienione ori . Poduszka skrzyni, odboj na pasie przednim , plecionka ,przeguby wewnetrzne .  Zastanawiam sie jeszcze nad sprzeglem alternatora i kolem pasowym 

Wymieniłem już wszystko co się da i mam podobnie. Nowy dwumas, przeguby, poduszki itp. Winny jest mechanizm różnicowy w skrzyni GBA. Objaw ten był w kilku b6 do połowy 2003 roku chyba, z ta właśnie skrzynia. Inny objaw to wycie tej skrzyni. Zanim zaczniecie wymieniać wszystko zacznijcie właśnie od tego[emoji846]

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[9523r8wg]

Miałem opisywane drgania przy ok 1800 obrotów, silnik AVF, skrzynia 6 biegowa FRK w pasacie. Dwumasa nie dawała oznak zużycia - nie telepała, nie grzechotała. natomiast skrzynia huczała.

Oddałem skrzynię na wymianę łożysk - standardowo łożysko na wałku zdawczym. Po rozebraniu okazało się, że do wymiany są również łożyska dyferencjału, co tez zostało zrobione. Po zdjęciu skrzyni okazało się, że tarcza sprzegła nadaje się już do wymiany i wymieniony został komplet wraz z DKZ. po tym zabiegu drgania ustały. Oczywiście silnik ma nadal lekko  inny odgłos (i drgania) w opisywanym przedziale obrotów (czuć to podczas przygazówki na jałowym, na postoju ), ale na chwilę obecną jest to zupełnie pomijalne, jest poprawa jakies 80-90%. Wcześniej jadąc w trasie bardzo pilnowałem obrotów i trzymałem je na ponad 2000, gdy były niższe to bardzo to denerwowało. Teraz nie zwracam uwagi na obroty. Zaraz po naprawie było czuć że całe przeniesienie napędu jest sztywniejsze.

Podsumowując: nie wydaje mi się, że praca silnika/ nepędu podczas jazdy przy ok 1800 obrotów to był wina dwumasy. Na podstawie powyższego opisu stawiam na skrzynię, ale czy było to łożysko na wałku czy dyferencjale to już nie wiem. Zapewne jeśli skrzynia nie huczy a drgania są to wszystko wskazuje na dyfer.

 

PS: odnośnie głośnej/ buczącej pracy silnika przy ok 1800 obrotów to często jest to również wina złego mocowania  dolotu przy grillu. Ten przypadek też przerabiałem, efekt jest z jednej strony podobny do opisywanego w wątku, a z drugiej strony zupełnie inny. Nie mniej jednak można się pomylić.

 

Pozdrawiam.