luby1979 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Krótkie pytanie do właścicieli a4 na śląsku z okolic Katowic:jak tam szyby i nadwozie po gradzie(mi się udało,tylko dwa małe wgniecenia:)) ?Dodam dla zamieszkałych poza terenem gradobicia,że grad był wielkości piłek do golfa a nawet jajek kurzych!!! Pozdrawiam!!!
Piotrek98igo Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 ja w czestochowie nic takiego nie widzialem na cale szczescie :gwizdanie:
Guregoru Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 W gliwicach niestety posypało trochę gradem choć nie tak dużym jak opisujesz a moja niunia stoi na parkingu i jeszcze tam nie byłem bo szczerze to aż się boję tam iść ;(
AndyN Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Zobaczcie zdjęcia: http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/51,80273,5592371.html?i=0 ;(
mcm Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 ja jestem w Kędzierzynie Koźlu tu grzmi i wali ale takiego gradu nie widziałem i oby nie bylo bo szkoda niuni aby ja to spotkalo na wypoczynku
KrzyHo Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Widziałem zdjęcia na tvn24 i stała jakaś srebrna A4 B5 1.8 T z zakrytymi numerami i miała powybijane szyby od gradu. ;( Ktoś od nas miał takiego pecha??
fahrenheit Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 na slasku gradobicie a w czestochowie traba przeszla i widok oplakany, gdzie prezydent i premier?? do wojny sie bedzie pchal i pier.... kocopoly a narod ma w d....
adamooo Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 na slasku gradobicie a w czestochowie traba przeszla i widok oplakany, gdzie prezydent i premier?? do wojny sie bedzie pchal i pier.... kocopoly a narod ma w d.... natura..
Adriano007 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Panowie właśnie wróciłem z Krakowa z pracy. Tam też przeszedł grad co prawda nie był on wielkości kurzego jajka ale do małych rozmiarów to on nie należał. Jak zaczęło bi gradem praktycznie każdy kierowca szukal schronienia dla swojej furki pod drzewem. Niestety moja Audika zaparkowana była pod gołym niebem. Kiedy przestało naparzac gradem podjechałem ją obejrzec ale nic nie zauważyłem niepokojącego na karoserii. Mam nadzieje ze w trakcie dnia równiez niczego nie ujawnie. Pozdro
ykk Opublikowano 15 Sierpnia 2008 Opublikowano 15 Sierpnia 2008 na slasku gradobicie a w czestochowie traba przeszla i widok oplakany, gdzie prezydent i premier?? do wojny sie bedzie pchal i pier.... kocopoly a narod ma w d.... Ale czego oczekujesz..? Trzeba sie ubezpieczac, a nie oczekiwac pomocy od Panstwa.. Kiedys podobnie wyrazil sie Cimoszewicz i bylo wielkie aj waj.. :gwizdanie:
Bartas Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Opublikowano 16 Sierpnia 2008 ubezpieczyc. zawsze znajda taka klauzule zeby obejsc ubezpieczenie. jakos 3 lata temu na glownej ulicy w lodzi spadla galaz ma samochod moich rodzicow. wgniotlo dach, zbilo szybe, przod szybe. ubezpieczycie.... przypadek losowy...... no i sadz sie z takimi
YATES Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Czy może ktoś już próbował wyciągac kase od ubezpieczyciela po takim gradobiciu ??? Tak się zastanawiam jak jest przeważnie z wypłatą odszkodowania - płacą za malowanie calego auta ??? Jak z tymi wgnieceniami - płacą za wymianę całych elementów nadwozia czy za ich naprawę ??
grippen Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Wczoraj byłem u rodziny w Koniecpolu (40 km od Częstochowy ) jechałem koło godz 9 rano to zastanawiałem się czy jest 12 w nocy dosłownie tak jakbym jechał w jakimś tunelu, wichura taka a deszcz to ja taki pierwszy raz na oczy widziałem wycieraczki nie nadążyły zbierać wiatr to aż z drogi podrywał wodę ale miałem szczęście bo 10 metrów przede mną wiatr powalił drzewo i o mały włos bym w to walnął dobrze .że szybko nie jechałem tylko jakieś 40 km/h bo ledwo ledwo było coś widać ;(
ykk Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Opublikowano 16 Sierpnia 2008 ubezpieczyc. zawsze znajda taka klauzule zeby obejsc ubezpieczenie. jakos 3 lata temu na glownej ulicy w lodzi spadla galaz ma samochod moich rodzicow. wgniotlo dach, zbilo szybe, przod szybe. ubezpieczycie.... przypadek losowy...... no i sadz sie z takimi Czemu Panstwo ma za to placic..? Czyli Ja Ty i ktos inny..? Od tego jest ubezpiecznie. Ja nie godze sie na to..
!Tommy Opublikowano 16 Sierpnia 2008 Opublikowano 16 Sierpnia 2008 w Sosnowcu na szczęście gradu nie było. Ale i tak jak widziałem co sie szykuje to odstawiłem Audiczkę do garażu
Popers Opublikowano 17 Sierpnia 2008 Opublikowano 17 Sierpnia 2008 w Będzinie grad był efekt : wgnitki na dachu, na masce i klapie bagażnika, szyby całe, dobrze, że jest AC :> :>
fahrenheit Opublikowano 19 Sierpnia 2008 Opublikowano 19 Sierpnia 2008 na slasku gradobicie a w czestochowie traba przeszla i widok oplakany, gdzie prezydent i premier?? do wojny sie bedzie pchal i pier.... kocopoly a narod ma w d.... Ale czego oczekujesz..? Trzeba sie ubezpieczac, a nie oczekiwac pomocy od Panstwa.. Kiedys podobnie wyrazil sie Cimoszewicz i bylo wielkie aj waj.. :gwizdanie: ubezpiecznie to normalne, rozumie sie samo przez siebie, ale mi tu chodzilo o postawe i reakcje glowy panstwa na tragedie
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się