Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Ogólno Klubowe rzucanie palenia !!!


hornet

Rekomendowane odpowiedzi

Ja w sobotę na imprezie pozwoliłem sobie zapalić fajkę wodną. Później miałem chęć na peta, ale wytrzymałem to. Nie czuję się winny. Dobrze jest. Fajkę można palić.. :kox:

noooo ..doobra .. uznamy że łoter-faja to nie palenie :cool1::decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w sobotę na imprezie pozwoliłem sobie zapalić fajkę wodną. Później miałem chęć na peta, ale wytrzymałem to. Nie czuję się winny. Dobrze jest. Fajkę można palić.. :kox:

:decayed::polew: I co jeszcze można palić? Trawę też?

Ja kiedyś herbatę paliłem, jak kuźwa fajek nie było :polew::kox:

Zero wpuszczania jakiegokolwiek dymu w siebie!!! :evil:

c079e72a2b7b92bcm.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w sobotę na imprezie pozwoliłem sobie zapalić fajkę wodną. Później miałem chęć na peta, ale wytrzymałem to. Nie czuję się winny. Dobrze jest. Fajkę można palić.. :kox:

...ale tylko jesli chodzi o czysty ''sprzet''bez domieszek tytoniowych... :polew:

raggaman-ostatnio tez mialem identyczna przygode z kolem,niby nic,ale gustuje w kolorach czarnym,lub bialym i akurat wtedy byl czas na''bialo''-teraz wyobraz sobie ,ile przeklenstw ludziska uslyszeli podczas zmiany kola obok tesco,na parkingu-papierosow nie bylo,ale poklocilem sie z zona i nie rozmawialem z nikim pol dnia...nic nie zalatwilem,stracilem czas ,pieniadze,troche wachy,zlapalem gume i ku....wa uje....lem sie po lokcie :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pany, kryzys jest. Ostatnio bardzo często nachodzi mnie na to, żeby zapalić. 3mam się, ale jest ciężko. Mam nadzieję, że to wkrótce minie... :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pany, kryzys jest. Ostatnio bardzo często nachodzi mnie na to, żeby zapalić. 3mam się, ale jest ciężko. Mam nadzieję, że to wkrótce minie... :no:

Więcej sexu i bedzie dobrze :decayed::wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zaczynam rzucać.. nie pale od wczoraj od wieczora (wyrzucialem przez okno popielniczke, wszystkie zapalniczki i fajany).. mam nadzieje wytrzymac..

ziomek trzym się mocno postanowienia :good:

ja nie palę już 46 dni i jest gitara

też czasami mnie nachodzi, fajki leżą w szafce, nieraz je powącham i tyle :decayed::kox:

tylko od jabłek już mi się rzygać chce :polew: :polew: :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tylko od jabłek już mi się rzygać chce

:polew: :laghing2:[br]Dopisany: 17 Październik 2008, 01:26_________________________________________________moze przejdz na winogrona... :wink4:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...