JUZIU Opublikowano 3 Marca 2014 Opublikowano 3 Marca 2014 Witam:hi: Panowie mam taki problem ze swoim lpg iz po jeżdzie na gazie długo kręcić musze silnikiem zeby odpalic. po jeżdzie na Pb pali ze strzalu. Podejrzewam ze gaz zalewa silnik jak go zgasze. Wyczytałem że wyrtyskiwacze moga przepuszczac po zgaszeniu. Macie moze jakies inne porady co może byc nie tak? instalacja stag 300, wtryski hana niebieskie, reduktor kme gold turbo
pioteros Opublikowano 3 Marca 2014 Opublikowano 3 Marca 2014 a jak przelaczysz go na benzyne i po 2 sekundach go zgasisz na pb, to jak potem pali
JUZIU Opublikowano 3 Marca 2014 Autor Opublikowano 3 Marca 2014 też słabo z tego co pamietam , jeszcze dzisiaj to sprawdze. i wystarczy ze auto postoi ze 3 godziny po tym jak go zgasze na lpg i pali w miare ok najgorzej jak go zgasze i chce odpalić za po np 10 min
maju91 Opublikowano 3 Marca 2014 Opublikowano 3 Marca 2014 w poprzednim samochodzie miałem to samo gazownik stwierdził że elektrozawór nie domyka i po naprawie było ok tyle żę tam był silnik z wtryskiem jednopunktowym a instalacja jedna z prostszych
jacek70 Opublikowano 3 Marca 2014 Opublikowano 3 Marca 2014 Miałem podobnie i problemem był puszczający reduktor. Sprawdź u gazownika szczelność.
kandrzej Opublikowano 3 Marca 2014 Opublikowano 3 Marca 2014 Sprawdź wtryskiwacze i podciśnienie w reduktorze.
Plastiq Opublikowano 4 Marca 2014 Opublikowano 4 Marca 2014 u mnie wina była wł. funkcja podgrzewania wtryskiwaczy, podjedz do gazownika niech ci to wyłączy i zobaczysz
JUZIU Opublikowano 5 Marca 2014 Autor Opublikowano 5 Marca 2014 auto już ogarniete okazało się ze zaworek zabezpieczający przed za dużym ciśnieniem zacioł sie:wink:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się