Problem z ładowaniem i rozładowywaniem akumulatora

[erchi]

Pojawił się u mnie następujący problem, na początku po dłuższym postoju auto nie chciało zapalić, tj. wszystko wskazywało na padnięty akumulator. Po podładowaniu odpaliło bez problemu, jednak następnego ranka znów to samo.

Obecnie czas między odpaleniem po wcześniejszym doładowaniu (przejechany dystans na poziomie 30km) i rozładowaniem akumulatora uniemożliwiającym ponowny rozruch, spadł do kilku godzin.

Napięcie mierzone rano na akumulatorze, po 11 godzinnym postoju - 10,4V, po 8 godzinnym - 11,6V.

Podejrzewałem padnięty akumulator, więc podjechałem (tu znów po podładowaniu) do punktu sprzedaży, gdzie panowie zapięli tester i otrzymali taki wynik:

Napięcie rozruchu 10,61V w normie

Test ładowania

- bez obciążenia 13,71V

- pod obciążeniem 13,68V

Pulsacja napięcia 0,18V w normie

Od czego zacząć i gdzie szukać przyczyn problemu?

[woytazz]

Jakie masz ładowanie przy odpalonym silniku? Sprawdź miernikiem .

[erchi]

Ostatnio jak sprawdzałem nie przekraczało 13,98V. Dziś sprawdzę ponownie.

[jacek70]

Trochę za niskie. Powinno być powyżej 14V.

[erchi]

Sprawdzam właśnie jaki jest pobór prądu po zamknięciu z pilota. Auto ma niefabryczny alarm, więc wszystkie szyby, drzwi, klapa i maska, muszą być zamknięte żeby nie zaczął wyć, więc wyprowadziłem przewody multimetru na zewnątrz.

Tuż po zamknięciu jest ok.3,5A, następnie w dość krótki czasie rzędu minuty-dwóch natężenie spada poniżej 0,2 i zatrzymuje się w przedziale 0,07-0,08A. Niestety nie mam odpowiednich końcówek by zrobić mostek na zaciskach miernika,odczekać te dwie minuty i następnie mierzyć na zakresie 200mA, więc mierzę na 20A.

edit: dodam, że z dodatkowych odbiorników prócz alarmu w aucie jest jeszcze sterownik lpg, który w spoczynku (wg danych producenta) pobiera ok.10mA.

Edytowane 14 Października 2014 przez erchi

[krzysiekml]

odłącz aku i sprawdz czy wtedy odpali,jak nie to wiadomo aku złom,jak odpali to miernik i szukanie poboru prądu po modułach

[erchi]

odłącz aku i sprawdz czy wtedy odpali,jak nie to wiadomo aku złom,jak odpali to miernik i szukanie poboru prądu po modułach

chyba miałeś na myśli "podłącz"

Po podładowaniu odpali zawsze, ale po przejechaniu np.30km i zgaszeniu silnika wystarczy kilka godzin, żeby nawet nie zakręcił.

ps. moduły usypiają się błyskawicznie.

[krzysiekml]

nie nie,przed dłuższym postojem odłącz aku i zobaczysz czy odpali bo być może jedna cela się wysypała i robi zwarcie i aku sam w sobie się rozładuję.

[erchi]

Też to podejrzewam

edycja 25.09:

Akumulator wymieniony, problem z rozładowywaniem i odpalaniem rozwiązany.

Ładowanie po wymianie utrzymuje się w zakresie 14-14,1V.

Edytowane 25 Września 2014 przez erchi

[jacek70]

To ładowanie to tak na granicy. Trzymaj rękę na pulsie bo sytuacja może się powtórzyć.

[erchi]

Wymienić regulator?

[POWER-KRIS]

Można spróbować, ale Boscha z IC a nie jakieś chińskie zamienniki. Może rolka alternatora już się przycina wtedy też trochę spada.

[endriu16a]

Jak skończyła się Twoja sprawa ładowania.Pobór prądu jest zbyt duży . Wraz z LPG powinien wynosić max. 0,08A

[erchi]

Pobór prądu przez sterownik lpg wynosi po uśpieniu max 10mA, pobór alarmu, w zależności od trybu pracy, zawiera się w przedziale 10-20mA, natomiast łączny pobór po zamknięciu auta z pilota i uśpieniu modułów waha się w granicach 60-80mA. Alternator (Valeo 120A) ostatecznie zszedł do wartości napięcia na poziomie nie przekraczającym 13,7V.

Dziś wstawiłem alternator 140A Bosch 06B 903 016 AB z rocznego Tiguana 2.0TSI.

Valeo po wyjęciu regulatora wygląda nieźle jak na przebieg auta, pierścień komutatora trochę wytarty, szczotek ok 1/4-1/3, sprzęgiełko zupełnie sztywne.

Bosch zaraz po odpaleniu silnika wykazał napięcie rzędu 14,35V bezpośrednio na zacisku, 14,24 na klemach akumulatora. Po kilkunastu minutach pracy napięcie odczytane z poziomu interfejsu w trakcie jazdy 13,86V, a miernikiem (innym niż wcześniej) po około 30 minutach 13,7V.

Słyszał ktoś o kompensacji temperatury w regulatorze Boscha? Znów jest tak, że dobrze ładuje ale tylko na zimnym silniku, później napięcie spada. Poza tym są regulatory np. Vemo czy Huco o napięciach znamionowych 14,5V a nie 14V jak w Boschu.

Dla zainteresowanych podaję numery części 140-amperowego Boscha:

regulator napięcia F 00M A45 300

wirnik F 00M 31755

dekielek z kondensatorem przeciwzakłóceniowym F 00M 196 012

mostek diodowy F 00M 144 800/801/806

wolnobieg (sprzęgło jednokierunkowe) - INA http://autowanda.pl/?page=catalog/product&cat[cat]=3baa8455&cat[cmf]=2ea&cat[cmo]=15a2&cat[cve]=45e2&cat[gen]=853&cat[art]=b0447&cat[atg]=14a2c85&offset=0&sort=1

Demontaż alternatora - http://a4-klub.pl/index.php?/topic/294678-demontaz-wyjecie-alternatora-w-18t/

edit:

Trochę odgrzeję kotleta

Udało się doprowadzić ładowanie do książkowego stanu, przy czym wstawiony jest regulator Huco (na regulatorze napisane 14V, w sklepach internetowych w opisie zawsze 14,5V). Ponadto, oryginalny przewód plusowy został zastąpiony nowym, ale tu uwaga - fabrycznie przewód idzie od alternatora przez zacisk przy rozruszniku do akumulatora. Nowy przewód dałem bezpośrednio z alternatora do akumulatora, długość 0,8m, przekrój 25mm^2 (końcówki miedzIane z otworami na M8 i M6). I teraz najważniejsze, czyli poziom napięć mierzony na klemach:

- świeżo po odpaleniu - ponad 14,5V (14,58V utrzymuje się kilkanaście sekund)

- tuż po zejściu silnika ze ssania - 14,45V

- po około 5 minutach pracy, włączonych światłach mijania, nadmuch + radio = 14,34-14,37V

- rozgrzany silnik po 30 km trasy, włączone światła mijania+drogowe, grzanie foteli, radio, nadmuch max, ogrzewanie tylnej szyby = 13,96-14,03V.

Spadek napięcia mierzony na nowym przewodzie nie przekracza 58mV, czyli tyle ile wyszło z obliczeń dla przekroju 25mm^2 i natężeniu prądu rzędu 100A (mierzone cęgami po włączeniu w/w odbiorników 96-105A).

Jak widać, wynik jest więcej niż dobry, zwłaszcza jeśli chodzi o spadek napięcia nie przekraczający 0,06 V przy maks obciążeniu

Edytowane 6 Lutego 2015 przez erchi