Skocz do zawartości
IGNOROWANY

1.8T Quattro AVANT RED USA! 320/288 1BV, k03HYB 440cc, FMIC, TIP, DP - Powered by Gregor10


wampir

Rekomendowane odpowiedzi

Zostało 320/288.

Zadecydował czynnik finansowy abym nie musiał dodatkowo zmieniać felg i opon zimowych na 17".

Z zawieszenia jestem zadowolony. Jest sztywno. Pewnie to tez zasługa opon Conti sport3 nośność 95XL które mają twarde scianki. Musze jeszcze zmienić tylnego staba.

Na wiosne wleca nowe opony 235/45/17.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja mam od półtora roku subskrypcje na "stabilizator rs4" stabilizator s4" na allegro i nic nie moge znalesc sensownego, przód kupilem za 80 zł z RSa tyłu nie uświadczysz...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest za prawie 400pln komplet na przod i tyl ale przedni jest potrzebny tak jak rybie rower także pozostaje szukac dalej...

Dzisiaj zauwazylem ubytek plynu chłodzącego. Po stronie turbo widze skrzyni biegow czerwonawe slady. Gdzie z tylu cos musi ciec... :/

Ktoś ma jakieś pomysły gdzie dokładnie szukać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak masz wywalone kompletne sai to dostep super :) sa tam 3 śrubki ampul, ja wyczyscilem gniazdo dałem równo sylikonu skreciłem i trzyma ponad rok :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj wymieniłem wspomniany oring.

Mala "gumeczka", której koszt zakupu w normalnym sklepie pewnie wynosi ok 0,80zł ale w ASO to ponad 8zł!!!

Operacja jest bardzo skomplikowana, trzeba zdemontować wiele wężyków podciśnienia a i tak nie jest różowo.

Aby oring nie wypadl przy zakladaniu krućca potraktowałem go silikonem.

Wyciek o ile był to raczej to było delikatne sączenie bo po 3 dniach i przejechaniu 45km wzrokowo nie ubyło nic ze zbiorniczka wyrównawczego. Teraz muszę uzupełnić i poczekać trochę aby upewnić się, że jest OK.

Wyciągniety oring był sprasowany więc może coś było na rzeczy.

Po wymianie wracałem do domu i od razu rzuciło mi się w oczy, a raczej moja dupohamowania wykryła, że auto nie jedzie. VAG nic nie raportował. Poprawiłem 2 opaski od wężyków podciśnienia i wyskoczyłem na drogę. Jedynka spokojnie... dwójka na 2/3 gazu i jest!!! ... Znów urywa łeb ... moc wróciła!!!

Niby powinienem być zadowolony po wymianie ale ciężko mi się pozbierać ponieważ wczoraj miałem włamanie i okradli mi mieszkanie. Niech zdechną na raka jąder z przerzutami!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, parter przez okno od strony dużego parkingu, tam gdzie jest tez wejście klatki do klatki schodowej.

Cos mi się nie zgadza teraz z poziomem płynu. Zanim go spuściłem to miałem max. Podczas spuszczania trochę się wylało. Wlałem to samo co spuściłem. i patrze, że jest ponad min, a mam jeszcze 0,5l w butelce do której spuściłem płyn. Ile jest ml pomiędzy min a max? Jak długo układ się odpowietrza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, parter przez okno od strony dużego parkingu, tam gdzie jest tez wejście klatki do klatki schodowej.

Cos mi się nie zgadza teraz z poziomem płynu. Zanim go spuściłem to miałem max. Podczas spuszczania trochę się wylało. Wlałem to samo co spuściłem. i patrze, że jest ponad min, a mam jeszcze 0,5l w butelce do której spuściłem płyn. Ile jest ml pomiędzy min a max? Jak długo układ się odpowietrza?

Masz gdzies bąbla, dzien lub dwa i bedzie git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest sens ruszać śrubę odpowietrzajaca na rurze przy wtryskach bo ponoć z czasem się rozpada jak się chce ja ruszyć...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...