dziki24 Opublikowano 9 Listopada 2014 Opublikowano 9 Listopada 2014 Jesli wesele to tylko Tadzio potwierdzam poprzednika . Dobra w smaku i ladny wyglad butelki :-) sam takowa mialem 6 lat temu w dosc dobrej cenie a dzis jak wiemy wudeczka tania
laki83 Opublikowano 9 Listopada 2014 Opublikowano 9 Listopada 2014 ja miałem wyborową i tez nie było zadnego kłopotu...do dzis zostało pare flaszek i dalej smakuje świetnie..tylko tak jak mówią..aby zimna
Kazik123 Opublikowano 9 Listopada 2014 Opublikowano 9 Listopada 2014 ja miałem możliwość zwrotu całych kartonów jakby zostało i ta opcja sie przydała miałem oprócz wódki po kilka butelek wina, whisky i Bacardi i prawie wszystko zeszło a i zamiast szampana na powitanie mieliśmy Campari z sokiem pomarańczowy i grenadina i to był super pomysł bo nie muli jak szampan
adrianus Opublikowano 9 Listopada 2014 Opublikowano 9 Listopada 2014 fajnie, że na świeżo temat sie rozpoczął bo też jestem w trakcie wyboru.osobiście prawie nie pijam gorzały i się na niej nie znam za bardzo:/wiele osób chwali Stock Prestige, mam możliwość zakupu 0,7l za 19pln lub 0,5l w granicach 16pln za flaszke.poza jakością wódki zależy mi też na tym aby ładnie wyglądała na stole, np Pan Tadeusz ma ładną butelkę i jakaś wódeczka z grafiką pałacu w Białymstoku też fajnie wygląda(nie pamiętam nazwy, widziałem w eurocashu).weselę planuję na ok. 70 osób,a na poprawiny preferuję piwko. polećcie w jakie ilości trunków się zaopatrzyć.
Dev Opublikowano 9 Listopada 2014 Opublikowano 9 Listopada 2014 Wóde trzeba liczyc 1butelke na osobe zalezy tez czy masz poprawiny Kilka butelek wytrawnych win, whisky, piwo
POWER-KRIS Opublikowano 9 Listopada 2014 Opublikowano 9 Listopada 2014 Może inaczej, co się nie nadaje. A więc z dala od absolwenta. Ciekawe czy Krupnik dalej jest w miarę?
Kazik123 Opublikowano 9 Listopada 2014 Opublikowano 9 Listopada 2014 każda jest dobra tylko zależy od okazji ja liczyłem 1 litr na parę a na poprawiny miałem kegi 50 i 30 z kegą żle zrobiłem bo najpierw podłączyłem 30 i poszła dość szybko a 50 na drugi dzień skńczyliśmy
adrianus Opublikowano 9 Listopada 2014 Opublikowano 9 Listopada 2014 spoko, no na pewno wino i whisky bo sam piję,a poprawiny poleci piwo z nalewaka plus pewnie jakies lekkie, orzeźwiające winka dla kobiet typu różowe carlo rossi, bo impreze szykujemy na ostatni weekend maja
ryba85 Opublikowano 9 Listopada 2014 Opublikowano 9 Listopada 2014 Może inaczej, co się nie nadaje. A więc z dala od absolwenta. Ciekawe czy Krupnik dalej jest w miarę? brat 3 miechy temu miał krupnika i nikt nie narzekał.ja bede myslał nad Tadeuszem.
route Opublikowano 9 Listopada 2014 Autor Opublikowano 9 Listopada 2014 Wczoraj zakupiłem smirnoffa na spróbowanie i jakaś masakra... strasznie paląca, a dobrze ją zmroziłem. Dzisiaj zakupiłem Stocka, jutro będę go degustował bo większość osób właśnie go poleca i zobaczymy jak on będzie smakował.
Manitou Opublikowano 9 Listopada 2014 Opublikowano 9 Listopada 2014 (edytowane) Na świeżo (miesiąc temu wesele) odpowiem że jak chcesz taniej i dobrze- gorzka żołądkowa. Dobra, często spotykana. Warto też tadzia bo cena ok a już wyższa półka. Ja byłem zdecydowany na Absoluta niestety przegapilem promocję w makro (0,7 za 39.90, normalnie coś koło 44zl) i kupiłem finlandie (makro promocja 41.90 za 0,7). W moim przypadku dołożyłem do wódki 600 zł (w porównaniu z gorzka żołądkowa) co przy kosztach wesela nie wydaje się dużą kwotą. Ogólnie kierowałem się własnymi gustami (nie lubię bolsa, absolwenta i luksusowej) także każdy kupi ci mu pasuje. Z cen najlepiej u mnie było właśnie w makro Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2 Edytowane 9 Listopada 2014 przez Manitou
wesz82 Opublikowano 10 Listopada 2014 Opublikowano 10 Listopada 2014 żubrówka Biała !!!! żubrówka Biała !!!! żubrówka Biała !!!!nawet wrogowi bym tego nie nalal.Zoladkowa ewent Tadziu i tak jak ktos pisal jak mozesz to niech dadza zmrozona.
aleksbend Opublikowano 10 Listopada 2014 Opublikowano 10 Listopada 2014 Dokladnie tak jak kolega wyzej... Pilem zubrowke z roznych sklepow/zrodel i na drugi dzien chory i cuda na kiju. Polecam zoladkowa, stock, bools, i teraz palace
wesz82 Opublikowano 10 Listopada 2014 Opublikowano 10 Listopada 2014 Ostatnio nawet peklo pare flaszek i bylo oki ale jak wyladowala zubrowka to ja podziękowałem.nie szlo tego szajsu pic mimo odpowiedniej temp i zakasek.takze jak kolego chce zaoszczedzic to niech poda ten trunek:-D
POWER-KRIS Opublikowano 10 Listopada 2014 Opublikowano 10 Listopada 2014 Bo ogólnie jest zasada, nic na czym pisze Polmos Białystok.
iresponse Opublikowano 10 Listopada 2014 Opublikowano 10 Listopada 2014 Wóde trzeba liczyc 1butelke na osobe zalezy tez czy masz poprawiny Kilka butelek wytrawnych win, whisky, piwo Wino tak, biale, czerwone, zastanowilbym bym sie jednak nad whisky i piwem. Sam mialem ten dylemat postanowilem zrezygnowac z tego na weselu z 3ch powodow: 1. Latwiej policzyc ile alkoholu potrzebujesz jak nie musisz sie zastanawiac ile osob pije whisky ile piwo ile wodke. 2. Potencjalnie mniej zatruc spodowowanych mieszaniem. 3. kolorowy alkohol w duzych ilosciach bedzie bardziej doskwieral dnia nastepnego. jesli chodzi o wodke to u mnie sprawdzila sie Finlandia.
nobii Opublikowano 10 Listopada 2014 Opublikowano 10 Listopada 2014 (edytowane) Tyle opinii ile smaków, są różne. Fakt ktoś wyżej napisał, gorzka żołądkowa jest strasznie słodka jak na wódke i drugi dzień współczucia a i ten smak, krupnik też już się psuje. U mnie był absolut litrowy, choć gdzie stolik wolniej pił to szybciej się grzała, ale po latach spożywania wiem, że jak wychodzi jakaś nowa wódka to ona na początku jest mega, (sobieski, soplica, gorzka żołądkowa, krupnik, a nawet finlandia etc wszystko było zaj*** - z początku). Pij przed weselem kosztuj, smakuj, degustuj, wygląd swoją drogą, ale smak!!! Edytowane 10 Listopada 2014 przez nobii
janusz_stg Opublikowano 10 Listopada 2014 Opublikowano 10 Listopada 2014 Po co dyskutujecie o czymś o czym nie macie pojęcia. Kup taką która ci się najbardziej podoba i będzie pasowała na weselnych stołach. Każda sponiewiera i pysk wykrzywia. I jeszcze jedno .Wódki nie podaje się zmrożonej bo ma konsystencję oliwy i żadnego smaku. Właściwa temp.dla podawanego alkoholu to ok.12-13 st.W tej temp. najlepiej uwydatnia się zapach i smak alkoholu. Ale po co te zabiegi skoro 95% polaków nie odróżnia wódek pochodzenia ziemniaczanego od zbożowych ze szczególnym uwzględnieniem selekcji gatunkowej.A w kwestii samego picia to najczęściej "popychają" niewielki kieliszek alkoholu ogromną ilością napoju najczęściej na sztucznych aromatach smakowych.Zawarte w tych napojach E- xxx są między innymi odpowiedzialne za skutki dnia następnego.Ale każdy powie tej nie pij bo ta mi zaszkodziła .W nadmiarze wszystko szkodzi .
Dev Opublikowano 10 Listopada 2014 Opublikowano 10 Listopada 2014 O przepraszam, obrażasz mnie Kolego.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się