problemy z silnikiem

[orzełek1910]

Witam wszystkich

Mam problem ze swoją Audi a4 b6 3.0i quattro (( ASN )). Mianowicie brała płyn chłodniczy i z tylu z tłumika nie chodzi równo tylko tak pyrkało (bu bu bu bu) i błąd z kat bank 1 bank 2 katy zdrowe spaliny jak w książce więc zrobiłem 2 głowice w profesjonalnym warsztacie w BYCHAWIE założył mi mechanik na uszczelkach Reinza, cewki Beru, świece nowe, nowy olej z płukanka Liqui Moly, miska wyczyszczona była czysta, plecionki nowe (były przepalone) rozrząd nowy, pompa wody nowa i dalej bierze płyn, nie chodzi równo wręcz telepie ją, jak najdzie czasami zadymi na biało z rana to nie para tylko biały dym jak by papieża wybierali i śmierdzi płynem z chłodnicy, a czasami jest też tak na gorącym silniku. Moc jest ok spalanie tez no i ostatnio trzymając nogę na gazie przy obrotach jałowych 1100 silnik zwalnia i przyspiesza widać na wskaźniku, a na większych obrotach już ok. Jadąc 55 km/h na tempomacie jest takie uczucie jak by tylko jedna strona v-ki pracowała słabiej.

Koledzy doradźcie coś bo wyłysieję przez to auto.

[waskivw]

Głowice były sprawdzane na pęknięcia ? Uszczelki nosiły ślady przepuszczania płynu ? Sprawdzali tuleje , czy nie są pęknięte ?

[soul87]

x2, tuleje cylindrow do sprawdzenia ....

[orzełek1910]

A jak sprawdzić tuleje?

Właśnie sprawdzałem ciśnienie na cylindrach i wyszło coś takiego, stojąc przed maską strona od pasażera wszystkie 3 mają 12. A strona od kierowcy 2 skrajne 10 a środkowy 9.

[waskivw]

Czyli silnik do ponownej rozbiórki , weryfikacji .

[orzełek1910]

Dzięki koledzy właśnie też tak mi się wydaje że trzeba to wszystko od nowa posprawdzać.

Jak już się dowiem to dam znać co to się działo.

Witam

Zainteresowanych przepraszam za brak odzewu przez dłuższy czas.

Wracając do tematu, silnik został ponownie rozebrany, głowice ponownie sprawdzone.

Okazało się że ta po stronie kierowcy była źle zrobiona.

Kupiłem głowicę z auta z Niemiec nigdy nie naprawianą, środek został przełożony do mojej. To wszystko zajęło ponad miesiąc bo wszyscy byli na wakacjach.

Po złożeniu tego wszystkiego auto było w porządku przez kilka dni.

I znów branie płynu chłodniczego i masa dymu.

Werdykt kupuję nowy silnik albo tylko dół.

Lepszą opcją wydaje mi się zakup całego silnika zwłaszcza że silnik kosztuje ok. 5 tyś. i mogę go odpalić w aucie i posprawdzać, a kupując tylko blok kupuję kota w worku a to kosztuje ok. 3 tyś.

Proszę o jakieś pomysły co będzie lepsze?

[Robero321]

Powstrzymaj się z kupnem silnika.

najpierw proponował bym Ci zmienić mechanika. Bo co to za mechanik co dwa razy rozbiera silnik i składa zamiast posprawdzać wszystko.

Tym bardziej że nie napisałeś czy komputer pokazuje jakiekolwiek błędy?

Sprawdzane to było czy tylko mechanik wymienia co popadnie?

Sprawdzane były cylindry?

Sprawdzana była zwartość CO2 w układzie chłodzenia ?

Czy głowice były sprawdzane w specjalistycznym zakładzie na szczelność czy tylko naprawiane ??

Po wymianie głowicy sprawdzana była kompresja?

[orzełek1910]

Powstrzymaj się z kupnem silnika.

najpierw proponował bym Ci zmienić mechanika. Bo co to za mechanik co dwa razy rozbiera silnik i składa zamiast posprawdzać wszystko.

Tym bardziej że nie napisałeś czy komputer pokazuje jakiekolwiek błędy?

Sprawdzane to było czy tylko mechanik wymienia co popadnie?

Sprawdzane były cylindry?

Sprawdzana była zwartość CO2 w układzie chłodzenia ?

Czy głowice były sprawdzane w specjalistycznym zakładzie na szczelność czy tylko naprawiane ??

Po wymianie głowicy sprawdzana była kompresja?

Witam

Komputer pokazuje niską sprawność katalizatorów bank 1 bank 2.

Cylindry po stronie pasażera wszystkie 12, a od kierowcy 8, 9, 10,5.

W płynie chłodzącym było duże stężenie od razu to wykryli.

Głowice były robione od podstaw wszystko było porobione i posprawdzane, prowadnice, docieranie zaworów, szczelność.

Zakładaliśmy głowicę z innego auta z tym silnikiem i było identycznie.

Głównym objawem było dymienie na biało przy każdym rozruchu na zimnym silniku, a potem dymił za każdym razem nawet na ciepłym. I brał co raz więcej płynu chłodzącego.

Aktualnie drugi silnik czeka na montarz, a ten będzie rozebrany i dowiem się co dokładnie zawiodło.

[lmarrio]

uszkodzona (pęknięta) tuleja na R2

[Kruk_89]

kto ci łatwił silnik?

[soul87]

Który to już przypadek pękniętego ASN eh....

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka

[Kruk_89]

niestety silniki specjalnej troski jak się o niego nie dba lub ktoś przed nami nie dbał to przysporzy wielu zmartwień i palpitacji serca

[orzełek1910]

kto ci łatwił silnik?

znalazłem w internecie gościa w Kraśniku co ściąga auta z takimi motorami, oprócz tego który wziąłem od niego miał jeszcze jeden na sprzedaż

[Kruk_89]

krasnik strasznie daleko niestety. ile dales za swoj i jak teraz smiga?

[Robero321]

Pewnie jest to co napisał kolega wyżej walnięta tuleja na 4 cylindrze.

Tylko kolego jedna najważniejsza rzecz którą weź sobie do serca i nie tylko.!!

Jest powód tego ze te silniki padają a właściwie cylindry w ASN ach jeśli nie usuniesz go "nowy silnik " pochodzi Ci tylko kilka dni może z miesiąc i też się rozpie**li ....

Powód ten masz opisany w swoich postach wyżej to katalizatory. Zapchane powodują właśnie rozsadzenie cylindra lub uszkodzenie głowicy i choć byś zmien iał głowicę czy silnik co chwilę to i tak będzie je rozpieprzać ciśnienie kóre nie ma gdzie ujść bo katy zawalone..

Zrób najpierw porządek z katami bo twoje wydatki z resztą nie małe pójdą w błoto..

Możesz próbować dopasować zamienniki choć nie zawsze się to udaje zależy czy obcykany jest tłumikarz i potrafi dobrać o odpowiednim przepływie lub wywalenie ich na stałe i zrobienie programu w ECU wtedy masz problem permanentnie rozwiązany

Edytowane 28 Listopada 2015 przez Robero321

[gibon_81]

Wiem, że dobre siliki mają w inowrocławiu. Byłem swego czasu u nich i mieli pojęcie o asnach. Mają na allegro wystawiony chyba za 4500.

[orzełek1910]

Pewnie jest to co napisał kolega wyżej walnięta tuleja na 4 cylindrze.

Tylko kolego jedna najważniejsza rzecz którą weź sobie do serca i nie tylko.!!

Jest powód tego ze te silniki padają a właściwie cylindry w ASN ach jeśli nie usuniesz go "nowy silnik " pochodzi Ci tylko kilka dni może z miesiąc i też się rozpie**li ....

Powód ten masz opisany w swoich postach wyżej to katalizatory. Zapchane powodują właśnie rozsadzenie cylindra lub uszkodzenie głowicy i choć byś zmien iał głowicę czy silnik co chwilę to i tak będzie je rozpieprzać ciśnienie kóre nie ma gdzie ujść bo katy zawalone..

Zrób najpierw porządek z katami bo twoje wydatki z resztą nie małe pójdą w błoto..

Możesz próbować dopasować zamienniki choć nie zawsze się to udaje zależy czy obcykany jest tłumikarz i potrafi dobrać o odpowiednim przepływie lub wywalenie ich na stałe i zrobienie programu w ECU wtedy masz problem permanentnie rozwiązany

Dzięki za informację jak dotąd nie wiedziałem o tym że katalizatory mogą narobić tyle szkód

A w jaki sposób sprawdzić ich stan?

[waskivw]

Nie wiem kto wam takich bzdur naopowiadał z tymi katami , jeszcze się nie spotkałem żeby zapchany kat rozwalił tuleje .

Przecież jak wydech jest niedrożny to mieszanka się nie zapala , spaliny cofają się do cylindra , więc co ma rozwalić ten cylinder ???

Bardziej obstawiam błąd przy odpowietrzaniu układu chłodzenia , ew. dolewanie zimnej wody na rozgrzany silnik.

[Tomek 3.0 v6]

Podepne się,bo mam tezę do uwierzytelniania. Poci mi się silnik,widoczny jest olej przy kole pasowym na dole. Mechanik mówi, że to z drugiej miski, bo ten silnik ma dwie podobno. Teraz żeby to zlikwidować jego zdaniem trzeba by rozbierać z pół silnika. Czy tak jest naprawdę, że mam dwie miski i gdyby by to była ta pierwsza to ok a tak to lipa?

[soul87]

Nie wiem kto wam takich bzdur naopowiadał z tymi katami , jeszcze się nie spotkałem żeby zapchany kat rozwalił tuleje .

Przecież jak wydech jest niedrożny to mieszanka się nie zapala , spaliny cofają się do cylindra , więc co ma rozwalić ten cylinder ???

Bardziej obstawiam błąd przy odpowietrzaniu układu chłodzenia , ew. dolewanie zimnej wody na rozgrzany silnik.

Nagromadz w cylindrze mieszaninę paliwa powietrza oraz spalin które nie mają jak ujść z cylindra a następne spręż je tłokiem... Albo pognie korbe albo coś pęknie... W niektórych przypadkach peknietych Asn gnie się też korba właśnie więc sklaniamlbym się ku teorii że zbyt wysokim ciśnieniem w komorze spalania

Wysłane z mojego C6903 przy użyciu Tapatalka