Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Szyba czołowa po wymianie przecieka


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Mam problem, otóż po wymianie szyby w mojej Audi, zauważyłem że podczas deszczu woda przedostaje się do wnętrza samochodu na skutek nieudolnego nałożenia kleju, dokładnie chodzi tu o górną krawędź szyby. Fachura który zajmował się wymianą tej szyby zaproponował mi doszczelnienie jej od strony wnętrza samochodu i tu mam pytanie czy takie łatanie w ogóle coś da a może należałoby wycinać szybę i ponownie wkleić?

Opublikowano

Ja bym mu oddał niech naprawia ale nie tak by pół auta zakleił silikonem...

Opublikowano

Nie zgadzaj się na żadne doszczętnienie. Wytrzyma jakiś czas , o ile wytrzyma i zacznie cieknąć. Wtedy jak pojedziesz do niego to odprawi Cię z kwitkiem bo już po gwarancji. Niech robi od nowa jak starał robotę.

Opublikowano

Dokladnie. Szybe nalezy wyciac i ponownie wkleic.

Zaklei od srodka jednak woda wejdzie pomiedzy nowy a stary klej. Zlapie mroz i szyba moze peknac

Wysłane z mojego LG-V490 przy użyciu Tapatalka

Opublikowano

Udało mi się fachowca przekonać do wycięcia szyby i ponownego jej wklejenia, pozostaje mi mocno trzymać kciuki żeby ponownie nie ciekła.

Opublikowano

Straszysz :P mnie jutro czeka dokładnie ten sam zabieg :( - wymiana szyby czołowej bo pękła od kamienia ;/ trochę szkoda bo była oryginalna :( ale nie przejdzie mi przeglądu. Mam nadzieję, że nie będzie cieknąć. Może napisz, gdzie robiłeś tą szybę, żeby wystrzegać się "fachowca"

Opublikowano

Po wstawieniu szyby lej obrazu wodę na szybę w celu kontroli.

Opublikowano

Tak zrobię, ale chwilę może jednak odczekać :D żebym sam nie zrobił sobie kuku.

Opublikowano

Radzę nie lać wody od razu po montażu. Robię w branży i zawsze przestrzegam przed tym klientów. Widziałem już paru takich co z testami przesadzili i lament że cieknie, a okazało się że przerwali tym ścieżkę kleju(który do pełnego utwardzenia potrzebuje minimum doby) o co dość łatwo na świeżo no i niestety żadna gwarancja tu nie pomoże - demontaż i ponowny montaż na koszt klienta... Zalecam odrobinę cierpliwości i ewentualne testy najwcześniej nazajutrz po montażu. :)

Opublikowano (edytowane)

Akurat klej do szyb ma taką konsystencję, że woda go raczej nie wypłucze ani ściezki nie przerwie ale dla pewności lepiej kilka godzin odczekać. Gość musiał żałować kleju albo nie używał aplikatora przeznaczonego do nakładania go na rant w aucie ( układa klej w szpic) Bardzo ważne jest porządne odtłuszczenie powierzchni i użycie primera bo w innym wypadku szyba lubi się odkleić.

http://pub.kleimy.pl/aukcje/sika/siakflex-265-600ml_k495y/sikaflex265_2.jpg

Edytowane przez iwadrian
Opublikowano

Fakt - klej jest bardzo gęsty, spotkałem jednak paru ludzi z "talentem i powołaniem" którym to nie przeszkodziło - nie wiem czym i jak lali. ale udało im się przerwać klej. Literatura mówi, żeby po montażu auto odstało godzinę przed dalszą jazdą i żeby klient nie sprawdzał od razu szczelności. Przy nakładaniu kleju idealna sytuacja jest gdy ścieżka ma tylko jedno łączenie, ale to już szczegół techniczny - jeden z wielu. Najlepiej nie wymieniać szyby samemu. Oddajesz do sprawdzonego zakładu i masz spokój. Bez urazy ale żaden szwagier nie przebije wiedzy, doświadczenia (i wprawy w posługiwaniu się wyciskaczem do kleju) człowieka który robi to na co dzień, a na dodatek on ponosi koszty(gwarancja na montaż) gdyby mimo wszystko coś nie pykło - nawet starym wyjadaczom w zawodzie się zdarza.

Opublikowano

Co prawda to prawda, wymieniałem szyby kilka razy i wydawało mi się, że robię to sprawnie. Jednak jak zobaczyłem fachowców w akcji to stwierdziłem, ze po co się męczyć i lepiej im to powierzyć.

Opublikowano

Ja swoją wymieniałem w zakładzie, i po wymianie były zalecenia żeby nie myć auta przez dwie doby, nie parkować na nierównej powierzchni przez dobę. Nic nie cieknie jest cacuś, samemu to można zrobić jak się na czymś człowiek zna. :D

Opublikowano

Ja swoją wymieniałem w zakładzie, i po wymianie były zalecenia żeby nie myć auta przez dwie doby, nie parkować na nierównej powierzchni przez dobę. Nic nie cieknie jest cacuś, samemu to można zrobić jak się na czymś człowiek zna. :D

Najlepiej jak auto postoi nie ruszane przez kilka-kilkanaście godzin no i dobrze mieć szyby w drzwiach lekko uchylone, zeby przy zamykaniu ciśnienie nie odpychało wklejonej szyby.

Opublikowano

No ja miałem tą zaletę, że auto wstawiłem jako pierwszy o 7 rano a odebrałem dopiero po pracy o 15 więc "chwilę" postało :D

Opublikowano (edytowane)

Niedawno wymieniałem u siebie przód i też się bałem, że źle zrobi, bo za szybę z robocizną 290zł. Jednakże stałem cały czas przy robocie i widziałem, że chłopak ma super rękę. Przy okazji sporo się ciekawych rzeczy dowiedziałem.

Po wstawieniu szyby mówił, mi, że woda nie zaszkodzi w postaci deszczu, ale żeby broń boże nie jechać na myjnie, bo się rozszczelni. W szczególności wszelkie karchery tak działają.

Jak cieknie to od razu jechałbym z reklamacją - niech wkleją od nowa.

Ogólnie to też się zastanawiałem nad wymianą samemu... ale jakże się cieszę, że tego nie zrobiłem! Za te 100zł za robociznę to ja bym siedział cały dzień i do tego musiałbym kupić klej i zabezpieczenie lakieru.

U mnie zdjęcie starej szyby to była makabra (tzn. oni mieli sposób i szło, ale ja bym nie miał jak tego w taki sposób zrobić), wolałbym tego nie przerabiać samemu

Edytowane przez Emejcz
Opublikowano

Kurcze tanio, ja za zieloną z szarym pasem z wymianą i hydrofobizacją beknąłem 590pln

Opublikowano

Warszawa... nic dziwnego, ja pojechałem robić do Pabianic :D

Opublikowano

Kurcze tanio, ja za zieloną z szarym pasem z wymianą i hydrofobizacją beknąłem 590pln

Warszawa... nic dziwnego, ja pojechałem robić do Pabianic :D

Cena zależy też od wyposażenia szyby, np jak masz sensor deszczu, ale przede wszystkim od producenta - przy identycznej szybie różnice mogą wynosić plus/minus 100% i więcej... Poza tym powłoka hydrofobowa może sporo kosztować(czasem niewspółmiernie dużo). Warto wiedzieć jaki preparat warsztat stosuje i jakie są jego właściwości, np. w jakim czasie należy ją odnowić. :)

Opublikowano

Ja mam już szybę przeklejoną chyba...bo obecny przy wymianie nie byłem, najważniejsze że nie zauważyłem żeby gdzieś ciekło.

Zauważyłem natomiast że szyba została ,przynajmniej tak mi się wydaje za bardzo dociśnięta do nadwozia co objawia się tym że od środka szyba dotyka już deski rozdzielczej a od zewnątrz między listwami podszybia a szybą pojawiła się kilkumilimetrowa szparka, jako pedancik już sobie z tym sam we własnym zakresie poradziłem nie zgłaszając już żadnej reklamacji, bo mówiąc szczerze ma dosyć już Pana fachowca.

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...