Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B6 AVF] Rezonans wydechu, Dziwne przerwanie...


Mjetek

Rekomendowane odpowiedzi

W mojej audi avf quattro rezonuje mi wydech na postoju na jałowym biegu. A podczas jazdy okropnie drga w środku w samochodzie, silnik także jak otworze maske drga. Nie jest to jednak zawsze raz mniej raz wiecej. Dodam że przy ruszaniu gwałtownie i zmianie na drugi bieg słychac takie jakby uderzenie i czuć szarpnięcie na wyższych biegach już tego niema.i gdy jest zimno znaczy -0 temp samochod trzeba długo kręcić by odpalic tak z 3-4 razy lapie i nie zapala a potem gdy zapali to trzesie budą. A i zapomniałbym wczoraj a w sumie to dziś jak wracałem z pasterki samochod tak dziwnie na ułamek sekundy przerwał tak jak przerywały silniki benzynowe jak iskry niebylo dosłownie ułamek. Poduszki pod silnikiem si skrzynią w dobrym stani. Wałek jeszcze coś tam tej "fazki" ma pompki korekcje mają lładne a to logi

http://vaglog.pl/log_243835.htmlzimne

http://vaglog.pl/log_244532.htmli na rozgrzanym

http://vaglog.pl/log_244531.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

korekcje i bipy całkiem wporzo, zastanawia mnie tylko ta 18 grupa tam powinny być same zera. Robiłeś przegazówkę podczas logowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 to przegazowka. A te 6 na początku? Jak ci uderza to wydech gdzies o bude bije albo poduszka któraś na moje oko skrzynia. Biegi płynnie ładnie wchodzą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie wchodzą płynnie tak jakby momentami delikatnie przystawiało, a jak zgasze silnik i chce włożyć bieg to bez sprzegła nie wejdzie, w żadnym innym samochodzie tak nie miałem. A rezonans jak stane z tyłu za samochodem i noga przycisne za końcówke wydechu nieważne którą to znika. A i drganie buda jest na tyle odczuwalne ze jak jade gdzieś pod wzniesienie to mi ksenony aż mrugaja przy obrotach1600-2000. Egr czyściłem, mechanik mi powiedział ze poduszki mam dobre więc sam niewiem w czym problemu szukać. Dwumasu nie słychać ani nie czuć szarpania jak sie wciśnie sprzęgło. Sprzęgło bierze ładnie na środku, niewiem co jeszcze napisać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

. A i drganie buda jest na tyle odczuwalne ze jak jade gdzieś pod wzniesienie to mi ksenony aż mrugaja przy obrotach1600-2000.

Napisz z jaką prędkością wjeżdżasz pod to wzniesienie :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A bo ja ci wiem ile na trecim biegu jade wzniesienie dosyć znaczne z50-60km/h. Sens jest taki ze zamulam auto bo przy większych obrotach boje sie że coś rozyebie tak drga, maglownica mi sie rozciekła niewiem czy nie od tych drgań, chociaż może poprostu od starości

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja przyjrzałbym sie jeszcze raz poduszką silnika i skrzyni co do drgania, a i plecionka nie przepalona, tlumnik środkowy lubi sie od góry przepalić, wjedź na jaki kanał i wejdź pod samochód i obejrzyj czy nie uderza gdzie w bude wydechem, niezawadziłeś nigdzie spodem? A co do odpalania źle to może świece niegrzeją, korekcje masz ładne to niewiem czy jest jakiś sens grzebać w pompkach i ich uszczelnieniach, bipy też w normie więc chyba wacum dobrze paliwo im podaje a pompki sie nie przycinają. Zastanawiają mnie tylko te wartości 6 w kanale18 na dodatek nie kończą sie równo tylko na pierwszym cylindrze później a na srodku wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podoginaj konektory złącz elektrycznych pompowtryskiwaczy .

Trzeba rozpiąc zatrzaski wtyczek pompowtrysków, uwonić przewody i delikatnie kombinerkami podoginać wsuwki ( tylko ostrożnie , by ich całkiem nie spłaszczyć) , tak by ciasno wchodziły na złącza pompek :)

Potem poskładać w odwrotnej kolejności :hi:

Zazwyczaj problem jest na pierwszym cylindrze, z racji konstrukcji listwy z przewodami w głowicy, jej koniec drga najbardziej i to właśnie na pierwszym konektory wycierają się jako pierwsze :P

Jak problem jest już zaawansowany , to pojawia się błąd przerwy / zwarcia na cewce pompki która traci kontakt ze sterownikiem :decayed:

Na logach tego może nie być widać, bo problem uaktywnia się zazwyczaj podczas dużego obciążenia silnika .

Co do rezonansu wydechu, to łącznik elastyczny wydechu jest najbardziej podejrzany :P

Czasem pomaga leciutka korekta obrotów biegu jałowego VAG-iem :)

P.S. Jak robisz logi i chcesz by coś mądrego z nich wywnioskować , to rób je w czasie gdy z silnikiem się coś dzieje, jak w czasie logowania chodzi poprawnie , to i logi zazwyczaj wychodzą dobre :whistling:

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łącznik wygląda po wierzchu ładnie, ale gdzieś czytałem że z biegiem lat może zażeleźnieć w srodku, chciałem go jednym razem wymienić ale mój mechanik spojrzał po wierzchu na niego i powiedział" mietek zdurniałeś? Jak niejest przepalony a ni uszkodzony po wierzchu to nie marnuj kasy" na te konektory sam po świętach popatrze, tak czytałem dzisiaj o tym pufaniu z filtra i słuchałem auta dobrą chwile i z całą pewnością jeszcze tego niemam ale jak bede nasłuchiwał jeszcze to napewno coś wysłuchamXd. Uslyszalem natomiast coś innego jutro postaram sie nagrać jak wróce od rodziny to taki jakby szelest żegot sam niewiem jak to nazwać z paska rozrządu albo wielorowkowego, paski próbowałem naciskać i wyglądają na dobrze naciągnięte.

Najbardziej to mi to drganie i ten rezonans sen z powiek spędza co coś nowe przeczytam zaraz sie u siebie dopatruje tego

Apropo P.S rezonans jest cały czas, praktycznie wogóle nie znika dudni i dudni, poczytam jak i postaram sie zrobić logi dynamiczne jutro. Tylko jakie grupy zlogować bo jużwiem że trzeci bieg i but do spodu. Dziękuje paną Piotrowi i Rafałowi za zainteresowanie tematem postaram sie posprawdzać wszystko co piszecie. Wesołych Świąt wszystkim

Edytowane przez Mjetek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zrób logi grup 013,018 i 023 wtedy gdy przerywa .

Co do rezonansu to Rafał może mieć rację .

Jeżeli rezonuje cały czas to podejrzewam poduszkę skrzyni biegów :decayed:

big_80439901.jpg

Jak będziesz miał auto na podnośniku lub kanale, mocno złapiesz za skrzynie biegów i będziesz próbował ją podnosić i opuszczać z całych sił , to to czarne, metalowe zabezpieczenie przed wyrwaniem poduchy , razem z tą śrubą na torxa powinno przemieszczać się góra - dół ok 1 cm :hi:

Dwa lata temu miałem taki przypadek , że wjechałem na muldę w dodatku z koleinami i zaczepiłem nią o asfalt i to zabezpieczenie obróciło się równo o 90 stopni i zablokowało poduchę :kox:

Efekt był właśnie taki, że wibracje , bardzo podobne do tych od układu wydechowego czuć było na całym aucie, najbardziej na wolnych obrotach i podczas intensywnego przyśpieszania :naughty:

Co ciekawe, akurat byłem na urlopie, dwóch mazurskich mechaników próbowało znaleźć przyczynę i obydwaj chcieli wymieniać koło dwumasowe :decayed:

Odpuściłem sobie ich usługi i po powrocie sam na podnośniku u zaprzyjaźnionego mechanika po dłuższej chwili doszedłem o co chodzi i o mało się nie je*łem ze śmiechu :grin:

A na pierwszy rzut oka wszystko wyglądało OK :P

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Film jest prywatny, zmień w ustawieniach na publiczny, dopiero będzie dostępny dla wszystkich :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprawione. Zauważyłem że na pełnym baku robie 600 km do rezerwy tak że fis mi pokazuje ze jeszcze 100km.

Edytowane przez Mjetek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co z tym dziwnym dźwiękiem, dosłuchał sie ktoś na pierwszym filmie? Czy tylko mi sie to wydaje? I co może być ze tak źle odpala?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja słyszę tylko że rezonuje, jakbyś silnik przyłożył do pudła kontrabasu , nic więcej nie słyszę :grin:

Po jakim czasie od zgaszenia był na tym filmiku odpalany ?

Edytowane przez piotrsob1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7-8 godzin max, rano po nocy, temperatura była na plus, pół baku ropy, stał na prostym w garazu. Gdy odpali zadymi dość mocno na szaro-biało Jak jest mróz jeszcze gorzej odpala. W lecie jak jest znacznie cieplej niema problemu z odpalaniem nawet po tygodniu postoju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od lata to mu się mogło troszkę zmienić :decayed:

Szaro-biały bąk po odpaleniu , to pewnie niespalone paliwo, czyli wygląda na to że za mała dawka rozruchowa ( chyba że z kompresją już licho ) :P

Sprawdź po nocy Vagiem temperatury ( porównaj temp. powietrza zasysanego, paliwa i cieczy chłodzącej ) nie powinny się różnić o więcej niż kilka stopni .

Nie pamiętam która to grupa :facepalm::decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mialem już takie problemy tamtej zimy, gdy tylko bylo zimno gorzej po nocy odpalał, myślałem że to uszczelnienia pompek ale korekcje i bipy mam wmiare

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...