jocker01 Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Czesc, u mojego kolegi w passacie, juz drugi raz pojawila sie szarawa maz, wyglada jak woda polaczona z olejem, uszczelka podglowica nie puscila raczej bo brakow plynu nie zauwazyl. Po raz pierwszy jak to sie stalo to rozebralismy oslone zaworow i wyczyscilismy dokladnie kanaliki pokrywy i usunelismy maz grubosci ok 1 cm :shocked:pod spodem pojawila sie woda, czysta woda (on uzywa plywu) silnik wyplukalismy - kupilismy tani olej i jakis preparat do plukania silnika, spucilismy olej, byl on koloru grafitowego po spuszczeniu, a o filtrze to nawet nie wspomne, szczeka mi opadla jak to zobaczylem. Zalalismy swiezym olejem i jezdzil przez dluzszy czas bez negatywnych rezultatow. Operacja ta odbyla sie 17 lipca tego roku. Pojechal do polski, jezdzil lokalnie zrobil ok 8K mili i powtorka z rozrywki, on uwaza ze to gdzies sie woda dostaje podczas ulewnych deszczow, ostatnio dosc solidnie polalo. AAA do pokrywy zaworo dochodzi taki plastikowy wezyk, wyglada jak odpowietrzenie od skrzyni tam tez bylo pelno tej mazi, Panowie co moze byc przyczy na tego stanu rzeczy, dzis znow bedziemy to czyscic, ale wypadalo by znalesc przyczyne. Prosze doradzcie. Pozdrawiam Jokcer01 oto fotki: na tym zdjeciu widac wode
roman0012 Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Wyglada na to ze auto bylo ofiara powodzi
sparki Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Taka maź w silniku może powstawać w wyniku jeżdżenia na krótkich trasach z ciągle niedogrzanym silnikiem, ale nie takie ilości Ewidentnie olej ma kontakt z wodą, może ten plastik od bagnetu jest pęknięty
Sztomel Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 Czesc, u mojego kolegi w passacie, juz drugi raz pojawila sie szarawa maz, wyglada jak woda polaczona z olejem, uszczelka podglowica nie puscila raczej bo brakow plynu nie zauwazyl. Po raz pierwszy jak to sie stalo to rozebralismy oslone zaworow i wyczyscilismy dokladnie kanaliki pokrywy i usunelismy maz grubosci ok 1 cm :shocked:pod spodem pojawila sie woda, czysta woda (on uzywa plywu) silnik wyplukalismy - kupilismy tani olej i jakis preparat do plukania silnika, spucilismy olej, byl on koloru grafitowego po spuszczeniu, a o filtrze to nawet nie wspomne, szczeka mi opadla jak to zobaczylem. Zalalismy swiezym olejem i jezdzil przez dluzszy czas bez negatywnych rezultatow. Operacja ta odbyla sie 17 lipca tego roku. Pojechal do polski, jezdzil lokalnie zrobil ok 8K mili i powtorka z rozrywki, on uwaza ze to gdzies sie woda dostaje podczas ulewnych deszczow, ostatnio dosc solidnie polalo. AAA do pokrywy zaworo dochodzi taki plastikowy wezyk, wyglada jak odpowietrzenie od skrzyni tam tez bylo pelno tej mazi, Panowie co moze byc przyczy na tego stanu rzeczy, dzis znow bedziemy to czyscic, ale wypadalo by znalesc przyczyne. Prosze doradzcie. Pozdrawiam Jokcer01 specjalnie pogrubiłem interesujące mnie kwestie a mianowicie : skoro maź pojawiła się drugi raz to auto nie jest po powodzi - co do tego nie ma żadnych wątpliwości, i tu nasuwa się pytanie : czy najpierw wyczyściliście pokrywę zaworów a później spuszczaliście olej, płukaliście i zalaliście świeżym bo jeśli tak to znowu część tego syfu dostała się na pokrywę zaworów, woda z góry na silnik nie poleci a więc dostawać się musi od spodu przy przejeżdżaniu zwłaszcza przez kałuże (zwłaszcza jeśli nie ma dolnej wygłuszającej osłony silnika) a którędy się może dostawać to niestety zza ekranu minitora nikt Wam tego nie ustali, musicie do tego dojść na podstawie własnych oględzin całego silnika. Bez OT proszę / Flyer
jocker01 Opublikowano 20 Listopada 2008 Autor Opublikowano 20 Listopada 2008 dzieki Panowie za odpowiedzi, autko rzeczywiscie jezdzi na krotkich systansach zazwyczaj, i napewno jest niedogrzane. ostatnio spuscilismy olej i w tym samym czasie czyscilismy pokrywe zaworow, najpierw usunalem maz a potem umylem nafta, potem wlalismy taniego oleju wraz ze srodkiem do plukania, potem pokrywy nie czyscilem, tylko po spuszeniu i wymianie filtra zalazlismy syntetykiem i dopiero teraz wyszlo znow. jestesmy wlasnie w trakcie roboty. Oslona silnika jest pod spodem a kolega sprawdza olej dosc czesto (dzieki Bogu). Pozdrawiam Jocker01
Sztomel Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 nie wiem czy w takim przypadku - jak widać na fotkach - nie było błędem, że nie odkręciliście miski olejowej (bo o tym nie napisałeś więc wnioskuję, że nie zdejmowaliście), płukanie w takim przypadku mogło nie zebrać tego szlamu jaki z całą pewnoscią osiadł na ściankach miski olejowej - aż strach pomyśleć ile tam tego może być i jak będzie wyglądał smok z pompy oleju.
iwadrian Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 W AWX-ie najczęstszą przyczyną pojawiania się wody w oleju lub oleju w wodzie jest skorodowana chłodniczka oleju.
Sztomel Opublikowano 20 Listopada 2008 Opublikowano 20 Listopada 2008 W AWX-ie najczęstszą przyczyną pojawiania się wody w oleju lub oleju w wodzie jest skorodowana chłodniczka oleju. mądre spostrzeżenie i wielce prawdopodobne ale jest pewne "ale" a raczej dwa "ale" : - koledzy nie stwierdzili ubytku płynu chłodzącego, - w płynie chłodzącym w zbiorniczku wyrównawczym wtedy również byłyby widoczne plamy oleju.
Musashi Opublikowano 21 Listopada 2008 Opublikowano 21 Listopada 2008 woda z góry na silnik nie poleci a więc dostawać się musi od spodu przy przejeżdżaniu zwłaszcza przez kałuże (zwłaszcza jeśli nie ma dolnej wygłuszającej osłony silnika) a którędy się może dostawać a niby jak ma sie dostac od spodu, przy jednoczesnym braku ubytku oleju ?
Sztomel Opublikowano 21 Listopada 2008 Opublikowano 21 Listopada 2008 a niby jak ma sie dostać od spodu, przy jednoczesnym braku ubytku oleju ? ha ha, sam się nad tym zastanawiam i głowię i na razie nie mogę nic wykombinować; masz jakieś swoje przypuszczenia którędy się tam ta woda dostaje ? przyznaj, że jest to nielada zagadka - przynajmniej dla mnie na tym etapie.
jocker01 Opublikowano 22 Listopada 2008 Autor Opublikowano 22 Listopada 2008 Dzieki Panowie za wszystko podpowiedzi! Dokonalem ogledzin silnika i nie mam pojecia skad woda mogla sie wziasc, sadze ze to ogolne nagromadzenie wilgoci ktora sie nagromadzila przez notoryczne niedogrzewanie silnika, powiem mu aby wstawil sobie karton przed chlodnice, stary i sprawdzony sposob na zime....do poloneza ale pewnie da rade. Pozdrawiam Jocker01
Sztomel Opublikowano 22 Listopada 2008 Opublikowano 22 Listopada 2008 sadze ze to ogolne nagromadzenie wilgoci ktora sie nagromadzila przez notoryczne niedogrzewanie silnika byłby to w takim razie ewenement gdyż swoim samochodem robię do pracy w jedną stronę 7 kilometrów, pozostawiam samochód na całą noc na parkingu w pracy a następnie kolejne 7 km do chaty, przy takich dystansach silnik zdąży osiągnąć zaledwie na chwilę temperaturę roboczą i następnie stoi przez całą noc gdy wiadomo temperatura otoczenia jest niższa niż za dnia - w takim przypadku dopiero silnik jest narażony na gromadzenie się wilgodzi pod pokrywą zaworów a zwłaszcza zimą i dodam, że przy wymianie uszczelki pod pokrywą zaworów z powodu wycieków oleju nie było nawet śladu emulsji, nigdy też takiego przypadku nie zauważyłem na korku wlewu oleju, tym bardziej w przypadku Twego znajomego zadziwiające jest, że tak mu sasyfiło olej licząc od lipca do chwili obecnej - takie jest moje zdanie (ale tylko moje).
taktuś Opublikowano 22 Listopada 2008 Opublikowano 22 Listopada 2008 sadze ze to ogolne nagromadzenie wilgoci ktora sie nagromadzila przez notoryczne niedogrzewanie silnika byłby to w takim razie ewenement gdyż swoim samochodem robię do pracy w jedną stronę 7 kilometrów, pozostawiam samochód na całą noc na parkingu w pracy a następnie kolejne 7 km do chaty, przy takich dystansach silnik zdąży osiągnąć zaledwie na chwilę temperaturę roboczą i następnie stoi przez całą noc gdy wiadomo temperatura otoczenia jest niższa niż za dnia - w takim przypadku dopiero silnik jest narażony na gromadzenie się wilgodzi pod pokrywą zaworów a zwłaszcza zimą i dodam, że przy wymianie uszczelki pod pokrywą zaworów z powodu wycieków oleju nie było nawet śladu emulsji, nigdy też takiego przypadku nie zauważyłem na korku wlewu oleju, tym bardziej w przypadku Twego znajomego zadziwiające jest, że tak mu sasyfiło olej licząc od lipca do chwili obecnej - takie jest moje zdanie (ale tylko moje). Też jeżdżę na krótkich dystansach, dłuższa trasa nie trafi się częściej jak raz w tygodniu,nigdy nie widziałem u siebie takiego syfu w silniku. Smarowanie w motorku to obieg zamknięty, w dodatku pod ciśnieniem, każda nieszczelność z dołu silnika czy też z góry skutkowała by pluciem oleju na zewnątrz, potocznie mówiąc silnik "gubił by olej", niczego z zewnątrz silnik nie zassie, no chyba że przez dolot. Nie był zalewany przypadkiem olej nie przewidziany do dizla? A może był kupiony z niepewnego źródła, jako " super okazja" np: "super tani castrol" ??? Pytam się tylko
woj-o Opublikowano 22 Listopada 2008 Opublikowano 22 Listopada 2008 a może chłodnica oleju puszcza? Nie wiem czy ma taką możliwość żeby wodę dolewać do oleju, ale to by trochę wyjaśniało.
Musashi Opublikowano 22 Listopada 2008 Opublikowano 22 Listopada 2008 no wladnie tu jest istotne czy zmniejsza sie poziom plynu chlodzacego
allonn81 Opublikowano 28 Listopada 2008 Opublikowano 28 Listopada 2008 przy takiej ilosci mazi w silnku nie widze mozliwosci braku oleju w wodzie, a nawet mysle ze idzie wiecej oleju do wody niz wody do oleju, jako ze cisnienie oleju jest wyzsze niz cisnienie wody, mysle ze chlodnica oleju poszla, gorsza opcja to tuleja aloe wykluczyl bym to. uszczelka pod glowica- bylo by mniej wody w silniku i w wiekszosci przypadkow woda sie gotuje. ja tak mialem
Musashi Opublikowano 28 Listopada 2008 Opublikowano 28 Listopada 2008 uszczelka pod glowica- bylo by mniej wody w silniku i w wiekszosci przypadkow woda sie gotuje. ja tak mialem to nie jest gotowanie wody, tylko przedmuch spalin do ukladu chlodzenia trzeba obejrzec plyn chlodzacy ,powachac plyn w zbiorniczku wyrownawczym. i tak jak pisalem obserwowac poziom plynu. pozatym kontrola szczelnosci pod cisnieniem szybko sprawe wyjasni. tylko trzeba znalezc warsztat dysponujacy takowym urzadzeniem.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się