Skocz do zawartości
Zdrowych i spokojnych Świąt dla Ciebie i rodzinki 🙌🎄
IGNOROWANY

[B5 AFN] Temperatura silnika 60-70*C - po długim czasie dopiero 90*C


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Temperatura mojego AFN'a mnie martwi. Po przejechaniu 11km przy temperaturze -1.5*C (jechalem tak normalnie w miare mozliwosci be jednak slizgo bylo) temperatura silnika nadal wynosila 70*C. czy to nie za dlugo?

Opublikowano

Po 11km silnik powienen już osiągnąć normalną temeperaturę (około 90 oC). Najprawdopodobniej termostat niedomaga.

Opublikowano

Ale gdyby coś nie tak bylo z termostatem to by raczej nie mógł osiągnąć tych 90*. Chyba, że się przycina, ale nie wiem czy to możliwe. Ja jeszcze zainteresowałbym sie czujnikiem temperatury płynu chłodniczego.

Opublikowano

Termostat albo czujnik..., innej opcji chyba nie ma :)

Opublikowano

Ja rozpoczoł bym od wymiany termostatu, a potem VAG-COM zdjagnozował bym czujnik:

G2/G62 (2 w 1 :> )

G62: czujnik określający temperaturę na potrzeby ECU;

G2: czujnik określający temperaturę na potrzeby wskaźnika na desce rozdzielczej.

(grupy: 01-Engine: 007; 17-Instruments: 003.)

Opublikowano

witam

wymieniłem termostat 4 dni temu (oryginał)i jadąc przy temperaturze -2 i przy obrotach nie przekraczających 2 tyś. to też nie złapie szybko tych 90 stopni, a przy temperaturze silnika 70 starczy podkręcić do 3 tysięcy i moment łapie 90.

Opublikowano

Z tego co piszesz termostat powinien być OK :think2: ,

lecz w moim aucie nie trzeba przekraczać 3000 rmp aby

silnik uzyskał 90*C przy temprtaturze zewnętrznej ok 0*c

po przejechaniu 8km w umiarkowanych korkach

(W-wa trasa Siekirkowka, dość szybka). Sprawdz

czy poprawnie działa czujnik G2/G62 :)

Opublikowano

mam to samo.... strasznie długo nagrzewa mi się mój AFN, kupiłem oryginał termostat w ASO i wciąż to samo..... nie podoba mi się to bo jak jeżdże firmowym renault kangoo to po chwili jest ciepło i wskazówka na połowie.

Nie mam już pojęcia co z tym moim audikiem się dzieje.... ??

Opublikowano

Moim skromnym zdaniem,to jest wszystko OK.To DIESEL i grzeje sie dłużej,te silniki nie wydzielaja ciepła tak szybko jak bęzyniaki,to urok diesla,zapytajcie wlascicieli Opla lub peugeota,tam to dopiero trzeba czekać na rozgrzanie autka w niskich temp.

Opublikowano

Moim skromnym zdaniem,to jest wszystko OK.To DIESEL i grzeje sie dłużej,te silniki nie wydzielaja ciepła tak szybko jak bęzyniaki,to urok diesla,zapytajcie wlascicieli Opla lub peugeota,tam to dopiero trzeba czekać na rozgrzanie autka w niskich temp.

Też mi się tak wydaje. Wymieniałem niedawno termostat i autko ładnie trzyma temperaturę ale w ostatnich dniach naprawdę sporo potrzebuje przejechać żeby się nagrzał. Przy jeździe po mieście nie trzeba mu dużo ale jak jadę do pracy to 200 metrów od domu siup na dwupas i cały czas delikatna jazda bez przekraczania 2000 obrotów to nagrzewa się po 11 kilometrach gdzieś. Duże znaczenie ma temperatura na klimatroniku, ja ustawiam 18 a podwyższam dopiero jak złapie 90 stopni. Jeśli całkiem wyłączę nawiew to temperatura silnika rośnie bardzo szybko. Tylko kto wytrzyma w zimnym samochodzie :kox:

Opublikowano

bardzo słuszna uwaga Kolego.temp.na klimatroniku to wazna sprawa,jak nie grzeję środka autka to ciepło nie idzie na nagrzewnice tylko na silnik.Grzeje sie motorek lepiej.jak dam temp.na kabine silnik wolno sie rozgrzewa.

Opublikowano

Witam.moje audi łapie 90 stopni przy włączonym klimatroniku(ustawione na 22) po przejechaniu około 10 kilometrów przy takiej temeraturze jaka jest dziś(około 0),poprzednie auto Opel astra 16 16v podobnie się nagrzewał.To chyba w takim wypadku nie jest zle-większy silnik no i diesel.Mam też opla corse b 12 16v to ona rozgrzewa sie w połowę tego dystansu.(jakiś 6 km)

Opublikowano

przed wymiana temperatury, nalezy zdiagnozowac czujnik temperaratury VAG-iem.

auto powinno sie nagrzewac z wylaczonym ogrzewaniem. odwdzieczy sie nizszym zuzyciem paliwa. zawsze mozna sie cieplej ubrac :cool1:

Opublikowano

Moim skromnym zdaniem,to jest wszystko OK.To DIESEL i grzeje sie dłużej,te silniki nie wydzielaja ciepła tak szybko jak bęzyniaki,to urok diesla,zapytajcie wlascicieli Opla lub peugeota,tam to dopiero trzeba czekać na rozgrzanie autka w niskich temp.

Potwierdzam. W poprzednim aucie (Vectra C 2,0 DTI) zdecydowanie dłużej trwało łapanie temperatury. Obecnie odbywa się to znacznie szybciej + miłe ciepełko w "cztery litery" :rolleyes:

Opublikowano

ja tez mam wymieniony termostat na ori i płyn g12+ i u mnie nagrzewa sie zdecydowanie dłuzej niz w benzyniaku jak nie właczam nagrzewnicy to ok 10km mam na blacie 90c przy temp.-2

taki urok diesli :)

Opublikowano

Mam tak samo , łapie mi 90 po przejechaniu około 10 km, w warszawskich korkach łapie trochę szybciej, temp. na klimatroniku mam ustawioną na 22 st.

Opublikowano

dobra Panowie - starczy juz tej ankiety :cool1:

gdyby chcialo sie wam poszukac znalezlibyscie stosowne watki na ten temat. wiec prosze zakonczyc wyliczanke :gwizdanie:

reasumujac diesel nagrzewa sie napewno dluzej niz silnik benzynowy. przy temperaturze zewnetrznej ok 0C przy wylaczonym ogrzewaniu powinien osiagnac wlasciwa temperature 90C po przebiegu 5 -8 km.

Opublikowano

ja mam ustawione optymalnie na 20 stopni w kabinie ogrzewanie i zeby sie rozgrzal do 90 stopni to potrzeba pare kilometrow tak srednio to z 8 km musze przejechac przy takich temperaturach jak teraz sa a dodam ze autko jest nowe takze chyba wszystko jest ok wiec to normalne, przynajmniej tak mi sie wydaje :)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...