Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Wahacze SKV


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Ciekawe jak teraz będzie wyglądać gwarancja skoro ingerowałeś w konstrukcje fabryczną wahacza?

Nie ma żadnego problemu, gwarancja nadal obowiązuje. Nie ma również powodów do obaw, sprawa z użytkownikiem smokehead została rozwiązana, tak jak obiecaliśmy.


Bacznie się przyglądam opinią na temat SKV lecz po tej sytuacji trochę mnie zniechęca nadchodzący zakup kompletu no ale jeszcze poczekam [:)]

Proszę w takim razie śledzić ten wątek, przecież temu ma służyć cały ten test.
Opublikowano

Ja cały czas nie narzekam na te wahacze SKV, a ostatnio niestety muszę uczęszczać po cholernie złych drogach :/. Jestem bardzo ciekawy ile km zrobię na tym zestawie. Słysząc opinie innych ludzi to wydaje mi się, że w stosunku cena/jakość to czołówka na rynku. Szkoda tylko, że wcześniej marka SKV nie była tak rozreklamowana i dla takiego szarego obywatela jak ja to była zupełna nowość ;).

W tych zestawach SKV to w ogóle śruby są jakoś wzmacniane czy coś w tym stylu, bo coś takiego obiło mi się uszy?

Tak w ogóle to świetny pomysł ktoś miał z tymi testami różnych producentów. Takie porównania zawsze najlepiej wszystko obrazują. Oby tylko osoba tym się zajmująca podeszła do tego rzeczowo ;). Takie konkretne testy to powinny być nawet publikowane na portalach branżowych.

Opublikowano

I koniecznie jakas drobna fotorelacja z przebiegu tych testow. :)

Opublikowano

Ja cały czas nie narzekam na te wahacze SKV, a ostatnio niestety muszę uczęszczać po cholernie złych drogach :/. Jestem bardzo ciekawy ile km zrobię na tym zestawie. Słysząc opinie innych ludzi to wydaje mi się, że w stosunku cena/jakość to czołówka na rynku. Szkoda tylko, że wcześniej marka SKV nie była tak rozreklamowana i dla takiego szarego obywatela jak ja to była zupełna nowość ;).

W tych zestawach SKV to w ogóle śruby są jakoś wzmacniane czy coś w tym stylu, bo coś takiego obiło mi się uszy?

Tak w ogóle to świetny pomysł ktoś miał z tymi testami różnych producentów. Takie porównania zawsze najlepiej wszystko obrazują. Oby tylko osoba tym się zajmująca podeszła do tego rzeczowo ;). Takie konkretne testy to powinny być nawet publikowane na portalach branżowych.

Nie ukrywamy, że właśnie tego typu akcje jak to porównanie wahaczy różnych marek są dla nas szansą na reklamę, wciąż napływają pozytywne sygnały na temat jakości naszych produktów, a potwierdzają to również kolejni użytkownicy for, na których prowadzimy podobne akcje. Jeśli chodzi o śruby, na które zwróciłeś uwagę to rzeczywiście są one pokryte specjalnym preparatem zapobiegającym odkręcaniu się gwintów oraz zapobiegającym korozji śrub.

I koniecznie jakas drobna fotorelacja z przebiegu tych testow. :)

Jak najbardziej czekamy na fotki, a jeśli jest taka możliwość to nawet w filmiki z przeprowadzanych testów. Nie ukrywamy, że liczymy na inwencję twórczą osób podejmujących się tych testów :) Jeśli macie jakieś sugestie to również jesteśmy otwarci na wszelkie propozycje.

Pozdrawiam

Opublikowano

Jak trzeba ma na testy wyebane krafty, qap LF i coś tam jeszcze dziwnego się znajdzie

Opublikowano

Łooo zapowiada sie wielki test wahaczy ;-) Ciekawe czy twardosc aluminium jakkolwiek przeklada sie na zywotnosc wahaczy.

Jako wzorzec przyjac LMO i Krafty mamy podejrzewam 2 skrajne granice.A reszta znając zycie będzie gdzieś pomiędzy - ciekawy czy da się test tak uprościć.

Ma ktoś jakiś inny pomysł?

Opublikowano

Można zrobić test na złamanie. Jak miałem Lema banana to się zgioł w literę U i nie pękł :). Krawężnik ;)

--------------------------------------------OOOO------------------------------------------

Opublikowano

Podejrzewam że nic nie da, bo co ma się w tym wybić. Najważniejsza jakość tulei i sworznia. Ostatnio robiłem passata b5 po strzale w koło miał najtańsze wahacze takie zupełne no name złamało zwrotnice a wahacze nie ruszone. Więc alu z puszek po browarach tam chyba nie dają :grin:

Opublikowano

:D

--------------------------------------------OOOO------------------------------------------

Opublikowano

Jeżeli taki test na twardość to sens jest tylko w jej sprawdzaniu w nefralgicznych punktach w których zdarza się, że sporadycznie pękają - tzn. w okolicach sworznia.

Druga sprawa, że nie ma sensu porównywać starych wahaczy, przecież taki 10-15 letni lem będzie już osłabiony w stosunku do tego nowego.

Opublikowano (edytowane)

Jeżeli taki test na twardość to sens jest tylko w jej sprawdzaniu w nefralgicznych punktach w których zdarza się, że sporadycznie pękają - tzn. w okolicach sworznia.

Druga sprawa, że nie ma sensu porównywać starych wahaczy, przecież taki 10-15 letni lem będzie już osłabiony w stosunku do tego nowego.

wydaje nam się, że nie ma znaczenia w jakiej części wahacza zostanie dokonany pomiar twardości, przecież to jest ten sam odlew i cała część aluminiowa wykonana jest z jednogo stopu.

Twardość aluminium raczej nie zmienia się z jego wiekiem.

Można zrobić test na złamanie. Jak miałem Lema banana to się zgioł w literę U i nie pękł :). Krawężnik ;)

--------------------------------------------OOOO------------------------------------------

Jak się taki test robi?
Edytowane przez Dystrybutor SKV
Opublikowano

Wsadził bym pewnie w jakąś prasę albo w wyginarke do rur :D

--------------------------------------------OOOO------------------------------------------

Opublikowano

Nie no to raczej będzie malo wymierny test, serio nie ma nikogo na forum kto jest w stanie zbadać skład chemiczny metalu? Albo podpowiedzieć jak się robi testy porównywawcze ?

Opublikowano

Jeżeli taki test na twardość to sens jest tylko w jej sprawdzaniu w nefralgicznych punktach w których zdarza się, że sporadycznie pękają - tzn. w okolicach sworznia.

Druga sprawa, że nie ma sensu porównywać starych wahaczy, przecież taki 10-15 letni lem będzie już osłabiony w stosunku do tego nowego.

wydaje nam się, że nie ma znaczenia w jakiej części wahacza zostanie dokonany pomiar twardości, przecież to jest ten sam odlew i cała część aluminiowa wykonana jest z jednogo stopu.

Twardość aluminium raczej nie zmienia się z jego wiekiem.

Teoretycznie tak, ale z jakiegoś powodu zdarza się, że stare wahacze pękają.

Sam test twardości nie ma sensu jeżeli nie uwzględniamy tych pęknięć, bo co z tego, że jeden twardszy, a drugi miększy. Taki test można tylko traktować w ramach ciekawostki, ale nie powinno się sugerować jego wynikiem przy wyborze wahacza.

Liczy się to który będzie bardziej odporny na złamanie, a szczerze mówiąc nie wiem jak można to sprawdzić. Teoretycznie może jakąś prasą próbować to złamać, albo czymś wygiąć, ale to są bardzo wytrzymałe elementy i przypuszczam, że taką zwykła warsztatową nie uzyska się ciekawych rezultatów.

Opublikowano (edytowane)

Liczy się to który będzie bardziej odporny na złamanie,

Chyba nie do końca liczy się odporność na złamanie - jeśli będzie plastyczny jak guma od majtek to będzie odporny na złamanie a gdzie reszta?

Napewno na forum jest ktoś kto zajmuje się materiałoznastwem albo zna kogoś z odpowiedniej katedry na polibudzie. Mieliby studenciaki co robic :)))

Edytowane przez Dystrybutor SKV
Opublikowano

Mogę przekazać wahacze koledze w celu pomiaru ich twardości.

Jednak takie pomiary traktowałbym bardziej jako rozważania akademickie, niekoniecznie dające obraz jaka może być ich trwałość.

Interpretacja wyników również będzie trudna i niejednoznaczna.

Na ten moment możemy wizualnie porównać wahacze różnych producentów, a tak na prawdę o ich jakości można będzie powiedzieć za 2-3 lata jak pierwsze osoby nakręcą po 50-80kkm. Reszta rozważań to dywagacje teoretyczne.

Opublikowano

Dla mnie chęć poddania przez dystrybutora części pod jakiekolwiek testy świadczy tylko na korzyść sprzedawanych przez niego produktów ;). Może jak poslodze jeszcze trochę to się znajdzie jakiś komplet testowy jeszcze hahahaha :D.

--------------------------------------------OOOO------------------------------------------

Opublikowano (edytowane)

Dla mnie chęć poddania przez dystrybutora części pod jakiekolwiek testy świadczy tylko na korzyść sprzedawanych przez niego produktów ;). Może jak poslodze jeszcze trochę to się znajdzie jakiś komplet testowy jeszcze hahahaha :D.

--------------------------------------------OOOO------------------------------------------

Heh ;-) Niestety nie - prosimy też by umieszczane opinie były obiektywne :-)

Zgadzam się, że jest to tylko na korzyść sprzedawanych produktów, choć uwierzcie mi koledzy czasem można dostać rykoszetem dlatego wielu producentów boi sie tego typu testów ze względu na to, że w internecie ludzie uwielbiają hejt i jak tylko zwęszą możliwość zysku to zaczynają kombinować.

Dla przykładu co byście odpowiedzieli klientowi który kupił wahacze i przez nasze wahacze radio mu gorzej odbiera? Jakich użyć argumentów by mu to logicznie wytłumaczyć, że to nie może być wina wahaczy ?

Edytowane przez Dystrybutor SKV
Opublikowano (edytowane)

Dla mnie aprobata producenta czy dystrybutora do cięcia wahacza aby dopasować go do auta to kpiny...

Edytowane przez soul87
Opublikowano

Fajnie kombinujecie z tymi testami :). Może faktycznie to nie da jasnej odpowiedzi, które wahacze są lepsze, ale na pewno będzie to "ciekawa ciekawostka". Osobiście lubię takie tematy. Tak naprawdę, żeby wybrać najmocniejsze wahacze to też nie wystarczy spojrzeć na ilość przejechanych kilometrów. Ważne jeszcze, żeby jeździć cały czas po tych samych drogach i jeszcze w tym samym stylu, a to mało realne :P.

Z tego co kojarzę to ktoś ma ogarniać sprawę tego testu twardości. Może do tego założyć osobny temat jak już się zacznie, żeby tutaj burdelu nie robić :P ?

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...