sambo Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 Witam, Pytanie do osób, które maja w swojej A4 więcej niż 200km i napęd FWD.. W moim przypadku autko wypluło cos ponad 230 km i 310nm.. Jazda w trasie super, jednak start 0-100 masakra. Mieli kołami na 1 biegu i czasem na 2 ( w okolicach 3-4 tys. obrotów) oponki jakie mam to Continentale SportContact 5 225/40/18.. Przyspieszenie 0-100 udało mi sie zejść do 8 sek. Wiem, ze to nie quatrro ale żeby aż tak było słabo? W swojej Hondzie FWD mam 230 koni opony 205/40/17 i tak nie mieli.. Fakt ze mam R888 ale bez przesady w A4 powinno przy oponach 225 być troszkę lepiej. Jak to jest u Was? Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
kaned84 Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 Myślę że nie masz źle, jak miałem Golfa 3 1,9 Tdi 240/350 Nm to potrafiło mielić i na 3jce, opony 225/40/17 jak dobrze pamiętam. Conti 5tki to dobre opony, ale przeskok miedzy nimi a R888 jest ogromny. LC masz zakodowane?
Gac3k Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 A możesz przetestować na węższych oponach ?
audicoman Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 Ja mam 212 KM ale 324 NM więc dół mocniejszy niż u Ciebie i przy laczkach 225/45/17 mieli kołami na 2 biegu bez problemu. Czasami zamruga kontrolka ESP na 3 biegu jak ostro depnę. Jak chcesz mieć lepszy start to wyłączaj ESP. Ewentualnie szersze opony 235-245 załatwią sprawę. Takie uroki dużego niutona.
STANIV Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 (edytowane) FWD 220km/340NM opony 235/35R19 mieli na 1,2 Do startu ESP OFF inaczej dławi obroty Edytowane 15 Lipca 2016 przez STANIV
krzysiekml Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 to ciężkie auto i z tą mocą i nm tak jest podczas ruszania grzebnij z 280 to poznasz prawdziwe oblicze słowa trakcja
sambo Opublikowano 15 Lipca 2016 Autor Opublikowano 15 Lipca 2016 (edytowane) Nie no esp off wiadomo.. Z włączonym ESP nie mogę zejść do 9 sek. do 100km/h Jak będę grzebać na 280 to albo dołożę quatrro albo poszukam jakieś B7 juz z quatrro Tak to wygląda u mnie: Edytowane 15 Lipca 2016 przez sambo
arek_cccp Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 Jakie masz zawieszenie? Dobry sztywny gwint też doda ośce trochu kleju z tego względu, żę przy bucie nie będzie Ci podnosić tak przodu więc docisk jest lepszy. Dobra guma zawieszenie geometria oraz opanowanie ruszania i myślę, że od 2ki bez problemu będzie kleić ale 0-100 cięzkim autem fwd nie ma co liczyć na mega czasy za to 100-200 lepiej wypadnie niż quattro z podobną mocą.
krzysiekml Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 Nie no esp off wiadomo.. Z włączonym ESP nie mogę zejść do 9 sek. do 100km/h Jak będę grzebać na 280 to albo dołożę quatrro albo poszukam jakieś B7 juz z quatrro Tak to wygląda u mnie: jak na tą moc to ruszasz normalnie,od dwójki nic się nie ślizga Jakie masz zawieszenie? Dobry sztywny gwint też doda ośce trochu kleju z tego względu, żę przy bucie nie będzie Ci podnosić tak przodu więc docisk jest lepszy. Dobra guma zawieszenie geometria oraz opanowanie ruszania i myślę, że od 2ki bez problemu będzie kleić ale 0-100 cięzkim autem fwd nie ma co liczyć na mega czasy za to 100-200 lepiej wypadnie niż quattro z podobną mocą. wszystko się zgadza panie tylko to wszystko na suchym,na mokrym asfalcie już tak to nie wygląda
arek_cccp Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 Na mokrym niestety tylko Quattro miałem okazję przejechać się 1.8T 300km w deszczu na 3 stała w miejscu tragedia. Dla porównania u mnie w deszczu na 2 od początku do końca jest pełen ogień a mocy 50km więcej i 100nm więcej
krzysiekml Opublikowano 15 Lipca 2016 Opublikowano 15 Lipca 2016 wiem bo tak było kiedyś u mnie,z dwójki ruszałem i na zakrętach prosto jezdziłem,mocna ośka jest dobra ale nie do codziennego użytku i nie każdy potrafi takim cudem jezdzić,do tego dochodzą jeszcze tuleje wahaczy które u mnie po trzech latach prawie wypadły i wiele innych usterek do tego.
marcin4x4 Opublikowano 16 Lipca 2016 Opublikowano 16 Lipca 2016 wystarczy nie katować auta na pierwszych biegach.... i tak nie ma to sensu. quattro też potrafi mielić...
wampir Opublikowano 16 Lipca 2016 Opublikowano 16 Lipca 2016 Tu nie chodzi o katowanie tylko o to, ze w FWD przy skręconych kołach operowanie gazem z chirurgiczną precyzją aby unikać mielenia jest meczące i nie każdy to ogarnia lub chce ogarniać. Jak masz Quattro to sam wiesz ile musi być Nm na kołach aby zaczęły mielić. Sporo więcej. Temat jest o czym innym więc nie ma sensu dyskutowanie o wyższości napędu FWD nad Quattro czy odwrotnie. Guma minimum 235 najlepiej miekka typu CS5 żeby nie trzeba jej było dogrzewać do temperatury pracy.
marcin4x4 Opublikowano 17 Lipca 2016 Opublikowano 17 Lipca 2016 (edytowane) jesteś przewrażliwiony, 230 konia w BP to nie jest aż tak dużo zwłaszcza w jednostce która jeździ ilościową a nie jakością mieszanki. Po za tym zawsze można sobie pomóc limiterami. mam golfa FWD na niezłym koksie którym w winkle wchodzę szybciej niż audi a starty też mam nie najgorsze. Wszystkim trzeba umieć jeździć, na nie jednym zawodach ośki mają lepsze wyniki od 4x4.... Edytowane 17 Lipca 2016 przez marcin4x4
hunter91 Opublikowano 18 Lipca 2016 Opublikowano 18 Lipca 2016 Każda oska będzie lepiej szła powyżej 120 kmh na godz quattro ms spore straty na napędzie a oska robi zamiot dosłownie powyżej tych prędkośći
marcin4x4 Opublikowano 18 Lipca 2016 Opublikowano 18 Lipca 2016 w starych rumplach może tak (choć tu nawet haldex nie ma takich strat), w nowszych układach byłbym bardzo ostrożny z takim twierdzeniem.
wampir Opublikowano 18 Lipca 2016 Opublikowano 18 Lipca 2016 jesteś przewrażliwiony, 230 konia w BP to nie jest aż tak dużo zwłaszcza w jednostce która jeździ ilościową a nie jakością mieszanki. Po za tym zawsze można sobie pomóc limiterami. mam golfa FWD na niezłym koksie którym w winkle wchodzę szybciej niż audi a starty też mam nie najgorsze. Wszystkim trzeba umieć jeździć, na nie jednym zawodach ośki mają lepsze wyniki od 4x4.... Nie jestem przewrażliwiony. Uwazam, że lepsze jest wrogiem dobrego! Limiter np boost by gear to nic innego jak obnizenie mocy po to aby jakoś auto jechało na wprost. Powtórzę to jeszcze raz bo widać nie każdy zrozumiał moją poprzednią wypowiedź, przy próbie przeniesienia dużej mocy przy skręcie np przy włączaniu się do ruchu FWD czy RWD zrobi to mniej efektywnie. W Opolu jest taka sama fizyka jak w trójmieście. Golf może pokonywać zakręty lepiej ze względu na niższą masę. Lepiej od Golfa zrobi to np Clio sport. Nie o tym jest mowa tylko o słabym punkcie każdego napędu na jedną oś jakim jest ruszanie i/lub skręcanie. Wiekszosc ludzi zaczyna przygode z Audi od FWD. Potem zaczynaja sie mody i okazuje sie, ze "lepiej" byłoby z Quattro ale szkoda sprzedawac auta wiec jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma i trzeba to jakos publicznie obronić. Bardziej uniwersalne jest Quattro. Jego jedyna wada są większe straty w przenoszeniu mocy na asfalt. Wracając do tematu. Można próbować zakladać opone typu semislick aby poprawić trakcje.
marcin4x4 Opublikowano 19 Lipca 2016 Opublikowano 19 Lipca 2016 (edytowane) znowu przesadzasz, ja tylko napisałem że jednym i drugim trzeba umieć jeździć. Limiter np boost by gear to nic innego jak obnizenie mocy po to aby jakoś auto jechało na wprost. 1,8 to upośledzone rumple (mowa o elektronice) tu praktycznie niczego ot tak nie zrobisz per bieg, nawet niuta nie zlimitujesz odpowiednio, Boost jest sterowany przez PID nie po mapach więc nie wiem jak wyobrażasz sobie jego ograniczanie per bieg. Możesz oszukiwać at, temp itd ale idealnie tego nie zrobisz. Nie o tym jest mowa tylko o słabym punkcie każdego napędu na jedną oś jakim jest ruszanie i/lub skręcanie. są auta FWD które seryjnie wychodzą z mocą ponad 300 koni, do tego są lekkie i prowadzą się bardzo dobrze... sprint robią poniżej 6 sekund i nie mają problemów z trakcją. Nie możesz wrzucać wszystkiego do jednego wora, generacja generacji nie jest równa. Quattro też nie jest idealne ale ma jedną podstawową zaletę, wybacza wiele błędów.. do czasu sory ale Audi naszych generacji są pozornie pancerne i nic poza tym, zacofane są nawet w stosunku do skody czy vw z tego samego okresu. Tak ogólnie się zgadzam napęd musi być dobrany do silnika a quattro nawet starszej generacji przy odpowiedniej mocy i umiejętnościach nie będzie miało sobie równych. Edytowane 19 Lipca 2016 przez marcin4x4
wampir Opublikowano 19 Lipca 2016 Opublikowano 19 Lipca 2016 znowu przesadzasz, ja tylko napisałem że jednym i drugim trzeba umieć jeździć. Limiter np boost by gear to nic innego jak obnizenie mocy po to aby jakoś auto jechało na wprost. 1,8 to upośledzone rumple (mowa o elektronice) tu praktycznie niczego ot tak nie zrobisz per bieg, nawet niuta nie zlimitujesz odpowiednio, Boost jest sterowany przez PID nie po mapach więc nie wiem jak wyobrażasz sobie jego ograniczanie per bieg. Możesz oszukiwać at, temp itd ale idealnie tego nie zrobisz. Nie o tym jest mowa tylko o słabym punkcie każdego napędu na jedną oś jakim jest ruszanie i/lub skręcanie. są auta FWD które seryjnie wychodzą z mocą ponad 300 koni, do tego są lekkie i prowadzą się bardzo dobrze... sprint robią poniżej 6 sekund i nie mają problemów z trakcją. Nie możesz wrzucać wszystkiego do jednego wora, generacja generacji nie jest równa. Quattro też nie jest idealne ale ma jedną podstawową zaletę, wybacza wiele błędów.. do czasu sory ale Audi naszych generacji są pozornie pancerne i nic poza tym, zacofane są nawet w stosunku do skody czy vw z tego samego okresu. Tak ogólnie się zgadzam napęd musi być dobrany do silnika a quattro nawet starszej generacji przy odpowiedniej mocy i umiejętnościach nie będzie miało sobie równych. Marcin, temat jest założony w dziale B6 i chodzi o 1.8T na sterowniku ME7.5 a dla niego takie rzeczy jak boost by gear to pikus. Problemy, o których piszesz występowały w pierwszych wypustach B5 np AEB. Jeździłem wczoraj A3 z 2006 2.0TFSi Quattro z mocą okolice 300KM. Opony 225 Michellin Pilot sport 3 i jak asfalt był odrobine wilgotny miejscami to przy mocnej jezdzie kilka razy auto szło delikatnie bokiem na drugim biegu. Wiadomo to moja wina Jeszcze raz powtórzę. Nie jestem przewrażliwiony. Wypowiadam się na podstawie swoich własnych doświadczeń z różnymi napędami i silnikami różnej mocy. Jak chce się wyciągnąć pełen potencjał z silnika to napęd na to nie pozwoli zeby sie było samym Kubicą. Z punktu A do B to wszystkim sie da dojechać ale nie o tym jest ten temat.
arek_cccp Opublikowano 19 Lipca 2016 Opublikowano 19 Lipca 2016 (edytowane) Bo haldex to nawet przy większej mocy do ruszania się nie nadaje. Moim zdaniem masa jest najgorszym wrogiem przyspieszenia. Są auta które mają 4x4 stałe i jeżdżą kozacko. Na nasze drogowe warunki to nie wyobrażam sobie jeździć mocną oska. Więc dla mnie Q to same zalety. Edytowane 19 Lipca 2016 przez arek_cccp
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się