Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Chyba czas na zmiane, BMW 3 hyhyhy


ykk

Rekomendowane odpowiedzi

Gdybym miał kupić BMW, to na pewno nie te z cyklu E36 i inne dresowozy. Dla mnie (w okr. przedziale cenowym), mogłoby być E46, lub betka 525 limuzyna, bo przyzwoicie wygląda. W sumie jestem ciekaw, jak się jeździ BMW, ale to naprawdę dobra marka, więc pewnie całkiem fajnie;) Kumpel ma E46, to może sie do niego uśmiechnę kiedyś, żebym mógł wyrazić jakąś opinię;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja od roku jeżdżę e46 320d z 2002r (po lifcie), aktualnie ma 175KM i 365Nm po programie u Witka. Kilka miesięcy temu kupilismy A4 B6 AVF '04, więc mam porównanie. Skrzynia w Audi chodzi precyzyjniej. Silnik Audi mimo mniejszej mocy lepiej radzi sobie w mieście - może to zasługa napędu na przód, albo charakterystyki silnika, ale podoba mi się, że ciągnie praktycznie od początku obr, a BMW dopiero od ok 2000obr wystrzeliwuje do przodu. Ale wystrzeliwuje konkretnie, dużo lepiej niż AVF - wiadomo, większa moc. Ciagnie do ponad 4000obr, Audi widocznie słabnie już przy ok 3000obr. Elastycznoś do 100km/h jest przewagą Audi, w BMW trzeba redukować, aby mieć te min. 2000obr, wcześniej nie przyspiesza ochoczo, czuć, że się męczy. Napęd: wolę RWD niż FWD. BMW prowadzi się super, choć IMO zawieszenie jest twardsze niż w B6 (oba seria), więc bardziej odczuwa się nierówności. Po kupnie Audi wracaliśmy trasą, ja pierwszy w A4, brat w 320d. Podczas wyprzedzania używałem pełnej mocy, brat za mną również, ale musiał hamować, żeby we mnie nie uderzyć - znów powraca różnica KM. Spalanie - 320d jest bardzo oszczędnym samochodem, podczas drogi powrotnej spaliło mniej niż Audi - sam byłem w szoku. W mieście też pali mniej od Audi.

Ale... myślę, że po programie taki AVF wygra z moją 320d, zarówno ze startu jak i z rolki. W trasie, gdzie trzeba często wyprzedzać też wolę Audi, mimo mniejszej mocy jakoś fajniej się wyprzedza, nie trzeba tak często redukować na 4-kę jak w BMW (fakt, AVF ma 6 biegów). W BMW na 3ce i wyżej ma się wrażenie, że auto jest mniej dynamiczne od Audi, bo wskazówka od obrotomierza nie "idzie" tak szybko jak w A4; za to wskazówka od prędkościomierza owszem - dużo szybciej...

E46 320d ma kilka wad, może jestem przewrażliwiony, ale codzinnie śledzę tematy na konkretnym forum BMW i wiem jakie są bolączki tego modelu: trzeba uważać na turbinę, czyścić elektrozawory od turbiny i EGR, sam EGR, bo ludzie mają problemy z turbodziurą w przedziale 2200-2800obr/min, model przed liftem odradzam ze względu na owianą niechlubną sławą VP44.

P.S. Ostatnio B6 Avant podoba mi się bardziej niż 320d sedan, nie mówiąc już o B7. I właśnie na B7 Avant 2.0TDI (a najlepiej 3.0TDI Q) przesiadłbym się z 320d :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karmel , takiego postu potrzebowałem , właśnie miałem zamiar szukać dla siebie takiej 320d 150ps , chyba jednak zostane przy :audi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karmel , takiego postu potrzebowałem , właśnie miałem zamiar szukać dla siebie takiej 320d 150ps , chyba jednak zostane przy :audi:

no i tak trzymać :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Karmel , takiego postu potrzebowałem , właśnie miałem zamiar szukać dla siebie takiej 320d 150ps , chyba jednak zostane przy :audi:

Kwestia gustu. Wczoraj dostałem wiadomość z zapytaniem czy chcę sprzedać swoje BMW, więc dzisiaj jadąc do Łodzi myślałem, jakby to było, gdybym jechał z potencjalnym kupcem, a potem miał mu sprzedać samochód. I doszedłem do wniosku (znów), że to bardzo dobry, mocny samochód, bardzo dobrze wykonany (śmiem twierdzić, że materiały są lepszej jakości niż w Audi) no i ładny - przód jednak jest wg mnie ładniejszy niż w srebrnym B6. Gdybym miał kupować teraz auto i miał wystarczającą ilość $$ szukałbym B7 w montreal blue (czy mauritius blue -nie pamiętam), ewentualnie czarne z felgami RS6 18" w chrom pakiecie :przebiegly:

Pewnie gdybym wgłębił się w lekturę tego forum w sprawy techniczne, też dosztrzegłbym wady A4.

Natomiast wady 320d znam i powiem Ci, dlaczego wybrałbym teraz B7:

- Primo: turbina w 320d - jakoś ludziom zbyt często pada, nawet tym, którzy podobno dbają o auto. Może dlatego, że zaniedbali wymianę odmy (lepiej rozwiązana chyba niż w AVF czy AWX) Nowa w moto-remo kosztuje ok 3k PLN, w ASO BMW ok 6k PLN :blink:

- Secundo: klapki w kolektorze dolotowym, które - podobno (tfu tfu) - lubią sobie odpaść i wpaść do komory silnika :blink: Problem dotyczy 330d, ale jakaś garstka osób miała to też w 320d.

I właśnie z tych dwóch w/w powodów teraz celowałbym w B7 2.0 TDI (już ten 'poprawiony') + program, ewentualnie zmiana turbiny i program, najlepiej z Quattro :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tak z ciekawosci, ile Ci pali ten dwulitrowy silniczek w bejcy po programie? bo widze ze moc jest zblizona do tego silnika 2.9d co ma 184 kuce i 390 Nm. moj stary ma taka z napedem 4x4 i w automacie i mu pali teraz w okresie zimowym troszke ponad 10 (tylko po miescie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma 2.9. W 330xd jest 3.0

Jak twojemu tacie pali 10 w mieście przy napędzie na 4 łapy to bdb wynik. Chłopakom 330xd po samym mieście jeżdżąc dynamicznie potrafi łyknąć 12-13l/100.

Mój po mieście robi krótkie trasy, dlatego spalanie kształtuje się na poziomie 7,5l/100 latem, teraz gdy jest zimno to 8,5l/100.

Za to w trasie pali naprawdę niewiele jak na 175KM, bo np powrót z Karpacza do Łodzi 4osoby + bagaż - 5,1l/100 wg kompa (5,7 realne)

Łódź - Wawa w 4osoby + bagaż realne 5,9l/100. Powrót w 2os po 23ciej, jazda spokojna 100-120km/h - realne 5,5l/100.

Do Władka 4os + bagaż i częste wyprzedzanie (TIRy na jedynce) - jakoś 6,3l/100

Za to szybka trasa w 3osoby bez bagażu, start w Łodzi, a po dokładnie 4h byliśmy już w samym Zakopanem (prędkości 140-190km/h), jeszcze wliczając przerwę na hot-doga na A4 - spalił 6,3 wg kompa, ktory oszukuje o 0,6 , więc realnie wyszło ~7l/100km

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakieś proste mody w 320d na pokonanie bariery 200+ ps , czy tu więcej grzebania niż w audi??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakieś proste mody w 320d na pokonanie bariery 200+ ps , czy tu więcej grzebania niż w audi??

Miałem przez moment chyba 202KM po pierwszej modyfikacji, ale za mocno kopcił :tongue4:

Raczej trzeba pogodzić się z tym, że będzie to może 190KM, a nie 200+ .

BMW ma FMIC seryjnie i to spory, to jest plus; wtryskiwacze wg wypowiedzi Witka też są wydajne i że tak powiem "dokładne" - podatne nawet na niewielkie modyfikacje dawki paliwa. Za tu turbina to GT1749V i kurczę jakoś nie widziałem, żeby wymieniali ją na większą. I tu jest plus niektórych TDI, gdzie większe turbo pasuje P&P pod dany kolektor, do tego robi się FMIC no i opcjonalnie wydech i mamy 200+ KM. Ale więcej kasy trzeba w to włożyć, więc wybor nie jest tak oczywisty.

W RWD nie czuć tego wyrywnia do przodu czy 'unoszenia' przodu, po prostu wciska w fotel i przyspiesza :wink4: Choć jak Witek wyjechał na Aleje, to przy wrzuceniu trójki jeszcze zaświeciła się kontrolka od trakcji, co przy suchum asfalcie i RWD coś znaczy :) Natomiast w FWD podejżewam, że przy 205/55/16 byłoby dużo większe mielenie przodem - wiem jak to jest w seryjnym AVFie w B6, więc co dopiero po programie by się działo ;)

PS. Mogę się do kogoś zgłosić, żeby zmienić sobie nick?

Zawsze na forach jestem Burner, tutaj kiedyś zalogowałem się jako Karmel, sam nie wiem dlaczego :rolleyes: Czy raczej tylko nowa rejestracja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

napisz do admina lub prezesa :cool1:. 3 ma tyle samo miejsca co A4 w środku??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma 2.9. W 330xd jest 3.0

ten silnik R6 co ma 184KM i 390Nm ma pojemnosc 2926ccm a wiec jest 2.9 :) w 2003r pojawil sie troche zmieniony motor o pojemnosci 2993ccm czyli juz 3.0 i mocy 204KM i 410Nm :naughty:

i widze ze roznica w spalaniu nie jest taka znowu duza, za to dzwiek tego silniczka R6 naprawde fajny :wink4:[br]Dopisany: 05 Luty 2009, 16:10_________________________________________________

napisz do admina lub prezesa :cool1:. 3 ma tyle samo miejsca co A4 w środku??

z przodu ma sie wrazenie ze jest troche ciasniej (jesli chodzi o szerokosc), natomiast z tylu jest wiecej miejsca na nogi - ja nie jestem jakis kolos a sam za soba dlugo bym nie wysiedzial (porownanie z B5, nie wiem jak jest w B6)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i wg samych cm3 to 2.9 , ale wiadomo, że w praktyce mowi się o trzylitrowej rzędówce :)

Myślę, że te 2-3l/100km spali więcej niż 320d.

Co do miejsca w środku - w e46 siedzi mi się z przodu wygodniej niż w B6, jest ciut ciaśniej niż w B6, ale chyba powinienem użyć słowa "przytulniej", wszystko jest pod ręką... takie zespolenie kierowcy z samochodem. Siedzi się niżej niż w Audi. W A4 mamy jakieś do d..y siedzienia, bo mimo większej przestrzeni nie znalazłem jeszcze optymalnej pozycji, a fotele są niewygodne, szczególnie w okolicy dolnej części kręgosłupa. Z tyłu więcej miejsca jest w BMW - siedzenia są niżej umiejscowione, pod kątem, dlatego nie siedzi się pionowo i jest więcej miejsca na nogi. Dodatkowo są fajnie wyprofilowane pod dwóch pasażerów (przynajmniej w skórze tak jest). Gdy raz jechalem Audi w grubej zimowej kurtce i odsunąłem fotel do tyłu, aby nie krępować ruchów, brat mierzący ca. 1,83m narzekał, że nie ma miejsca i kazał się odsuwać. Takich uwag nie słyszałem w BMW, kiedy wracaliśmy z Karpacza. Za to w e46 nie mam kładzonej kanapy, a w A4 jest :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Iverson bierz obie :wink4:

p.s. ja tak sie powoli nastawiam ze moze sprobuje sobie takei 330cd kupic do szalenstw a b6 zostanie do dalszych wypadow. Z tego co wiem takie 330 po chipsecie przegania 3.0tdi , ale to tylko zaslyszane wiesci jak bedzie naprawde to sie okaze. (bucza podobnie i v6 i r6 czyli :kox: :kox:) Narazie to takie marzenia zobaczymy co z tego wyjdzie :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast wady 320d znam i powiem Ci, dlaczego wybrałbym teraz B7:

- Primo: turbina w 320d - jakoś ludziom zbyt często pada, nawet tym, którzy podobno dbają o auto. Może dlatego, że zaniedbali wymianę odmy (lepiej rozwiązana chyba niż w AVF czy AWX) Nowa w moto-remo kosztuje ok 3k PLN, w ASO BMW ok 6k PLN :blink:

- Secundo: klapki w kolektorze dolotowym, które - podobno (tfu tfu) - lubią sobie odpaść i wpaść do komory silnika :blink: Problem dotyczy 330d, ale jakaś garstka osób miała to też w 320d.

I właśnie z tych dwóch w/w powodów teraz celowałbym w B7 2.0 TDI (już ten 'poprawiony') + program, ewentualnie

ale przez twoj okres uzytkowania ktoras z tych rzeczy ciebie dotyczyla albo inna powazniejsza naprawa czy usterka?z tym ze turbiny padaja to normalne w audi tez sie czesto o tym czyta normalna rzecz eksploatacyjna....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast wady 320d znam i powiem Ci, dlaczego wybrałbym teraz B7:

- Primo: turbina w 320d - jakoś ludziom zbyt często pada, nawet tym, którzy podobno dbają o auto. Może dlatego, że zaniedbali wymianę odmy (lepiej rozwiązana chyba niż w AVF czy AWX) Nowa w moto-remo kosztuje ok 3k PLN, w ASO BMW ok 6k PLN :blink:

- Secundo: klapki w kolektorze dolotowym, które - podobno (tfu tfu) - lubią sobie odpaść i wpaść do komory silnika :blink: Problem dotyczy 330d, ale jakaś garstka osób miała to też w 320d.

I właśnie z tych dwóch w/w powodów teraz celowałbym w B7 2.0 TDI (już ten 'poprawiony') + program, ewentualnie

ale przez twoj okres uzytkowania ktoras z tych rzeczy ciebie dotyczyla albo inna powazniejsza naprawa czy usterka?z tym ze turbiny padaja to normalne w audi tez sie czesto o tym czyta normalna rzecz eksploatacyjna....

U mnie odpukać samochód jeździ bezawaryjnie dokładnie rok, przejechalem nim 18tyś km w tym czasie i jedyne co wymieniałem, to: 2x filtry + olej, płyn hamulcowy, klocki tył i tuleje metalowo-gumowe przednich wahaczy. Poza tym nic :)

Apropo tych turbin - uwierz, że padają częściej niż w TDI, nawet przy badzo małych przebiewach w autach z salonu... podobno była wada softu (DDE), BMW PL się do tego nie przyznaje. Są jednak osoby, które turbin nie wymieniały, a mają przeloty np 280k km, więc chyba zależy to i od użytkowników auta i od szczęścia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18tys w rok to nie jest wynik po ktorym mozna stwierdzic czy samochod jest bezawaryjny czy nie. Ja to samo moglbym powiedziec o 2.5tdi - odpukca nic mi sie znim nie dzieje a przelecialem nim prawie 40tys, w rok.

I tez nie uwazam zeby to byl jakis przebieg bo nie jest. Ludzie lataja po 70tys rocznie i wtedy moga mowic po 2latach uzytkowania czy auto jest awaryjne czy nie :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18tys w rok to nie jest wynik po ktorym mozna stwierdzic czy samochod jest bezawaryjny czy nie.

A gdzie ja użyłem ogólnego stwierdzenia, że mój samochód jest bezawaryjny??

Napisałem tak:

U mnie odpukać samochód jeździ bezawaryjnie dokładnie rok, przejechalem nim 18tyś km w tym czasie

Czytaj proszę ze zrozumieniem.

A co do przebiegów - prócz BMW jeżdżę A4 i Boxerem, ale mimo to moje roczne przebiegi są raczej średnią krajową :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...