Skocz do zawartości
IGNOROWANY

quattro a ESP


Mateusz Wiśniewski

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Posiadam auto 1.8t bex w quattro załączanym automatycznie i mam takie pytanie co mi daję jeśli wyłączę ESP. jak będzie lepiej ciągnął z wyłączonym czy włączonym ESP ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widać, że nie wiesz co masz. quattro w A4B6 działa non stop, nic się nie załącza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

może i nie wiem ale tak sprzedający mówił i tylne koła zaczynają dopiero ciągnąć jak zaświeci się kontrolka na desce rozdzielczej. sprawdzalem na ślizgiej nawierzchni

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To dobry kit Ci ten sprzedający wcisnął. Tak jak z opisu działa sprzęgło napędu typu np Haldex. w Audi tylko w A3- przy poprzecznym silniku. Wtedy tył dołączany jest przy "wykryciu" poślizgu przodu. W A4 i większych Audi masz napęd spięty ZAWSZE. Ewentualnie zmienia się tylko ilość mometu obrotowego trafiająca na poszczególne koła. Migająca kontrolka ESP na desce oznacza, że układ nie był w stanie znaleźć przyczepności pod żadnym z 4 kół i koła dalej się ślizgają- wtedy do gry wkracza kontrola trakcji i najpierw próbuje przyhamować odpowiednie koła (na zasadzie takiej jak działa ABS), a jak się nie  uda to dodatkowo przejmuje kontrolę nad przepustnicą (jeśli jest elektroniczna).

Co do pytania czy po wyłączeniu ESP będzie lepiej ciągnąć- w kopnym śniegu może tak być, bo koła nie będą hamowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O taką odpowiedź mi chodziło a ze mam napęd stały to właśnie mi się bardziej to podoba niż dołączany. Dzięki wielkie ;-) i sorki za takie głupie pytania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio wjechałem sobie w jakąś zaśnieżoną łąkę trochę poszaleć. Na pierwszym biegu nie szło bo esp dławiło silnik po wyłączeniu esp można szaleć dowoli jak furami z lat 90.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, roger18sx napisał:

Ostatnio wjechałem sobie w jakąś zaśnieżoną łąkę trochę poszaleć. Na pierwszym biegu nie szło bo esp dławiło silnik po wyłączeniu esp można szaleć dowoli jak furami z lat 90.

Co w tym dziwnego? :huh:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...