Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AEB] Dziwny problem z hamulcami - "twardy pedał przy pierwszym hamowaniu"


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam,

mam problem z moim autem. Pojawił się on przy pierwszych opadach śniegu i mrozach, czyli gdy ABS zaczął pracować częściej. Problem polega na tym, że po odpaleniu auta, które stało kilka godzin, pierwsze przyciśnięcie hamulca przypomina hamowanie na zgaszonym silniku ! To tak jakby nie było wspomagania. Drugie i trzecie przydepnięcie pedału wygląda już lepiej i potem hamulce działają bezproblemowo dopóki nie zgaszę silnika na co najmniej kilka godzin. Kilka tygodni temu zdarzało się to sporadycznie a od kilku dni powtarza się regularnie. Wodę w serwie chyba mogę wyeliminować ponieważ dziś nie było mrozu. Płyn hamulcowy pomiędzy min i max. Z układu hamulcowego nie dochodzą żadne niepokojące dźwięki, które świadczyły by o nieszczelności w układzie podciśnienia. Przy "pompowaniu" pedał nie rośnie pod nogą. Przewód podciśnieniowy podłączony jest do kolektora przez jakiś zaworek. Jak sprawdzić jego poprawne działanie? Przypuszczam, że otwiera się tylko przy podciśnieniu. Może się zatrzaskuje?

Ktoś miał podobny problem ?

Opublikowano

to jest zaworek zwrotny może być nieszczelny :gwizdanie:

Opublikowano

to nie jest normalne, jak pisze kolega wyżej

u mnie zaczelo sie to także klika dni temu i myśle że to "początek końca" serwa

zaworek zwrotny latwo sprawdzić - wystarczy go wyjąć i dmuchnąć - przepyw powinien byc tylko w jedną stronę jeśli idzie w obie strony to jest uszkodzony

Opublikowano

na przewodzie łączącym serwo z silnikiem

Opublikowano

Wczoraj po myjce otworzyłem z ciekawości maskę i ku mojemu zdziwieniu serwo stało w wodzie! Było podtopione na około 3-4 cm. Dla pewności sprawdzę jeszcze czy woda nie dostaje się do wnętrza serwa. Jak znajdę trochę czasu to udrożnię odpływy.

Opublikowano

zrób to jak najszybciej póki nie zatopi sterownika :shocked:

Opublikowano

Serwo suche, sprawdzałem dziś. Układ na 100% szczelny, po około godzinnym postoju było jeszcze podciśnienie w serwie. Na razie brak pomysłów co dalej.

Opublikowano

A czy zjawisko "twardego hamulca" przy pierwszym hamowaniu może być związane z zamarzniętymi tłoczkami lub czymś w tym rodzaju?

Bo zauważyłem, że jak umyłem samochód jakoś w styczniu i trochę za dużo spłukałem go wodą i po jakimś czasie chciałem ruszyć (był mróz) to z wielkim hukiem hamulce odpuściły tarcze i gdy chciałem zahamować hamulec praktycznie nie działał a pedał był tak twardy, że musiałem na nim prawie stanąć. I od tamtego mycia gdy samochód stoi na mrozie przez kilka godzin i jest zaciągnięty hamulec ręczny to zawsze mam problem z hamowaniem. Kontrolka ABS'u nie zapala się.

Opublikowano

Spróbujcie na zgaszonym silniku kilka razy depnąć na hamulec aż będzie bardzo twardy i będzie chwytał na samej górze ... dpenijcie i tak trzymajcie noge na pedale po czym odpalcie auto i powiedzcie co zauważyliście.

Opublikowano

Tak zrobiłem, tzn na wyłaczonym silniku podpompowałem hamulce do momentu utwardzenia się pedału hamulca i odpaliłem brykę. Pedał hamulca miękko opadł w kierunku podłogi, następne "hamowanie" w miejscu na włączonym silniku odbywało się normalnie (pedał pracował miękko). Czyli wspomaganie jest dobre, więc co to może być?[br]Dopisany: 24 Luty 2009, 16:26_________________________________________________A jeszcze jedno. Przed ruszeniem, na zapalonym silniku pompowałem hamulec i żadnych problemów w trakcie jazdy nie miałem, ale nie wiem czy jest to istotne temp. jest już w "+".

Opublikowano

Witam.

Również dzis przytrafilo mi sie to samo, z tym ze umnie jest teraz caly czas twardy pedal chamulca i bardzo slabe chamowanie. Wczasniej nie przytrafilo mi sie takie cos, a jakies 4 dni temu bylem na przegladzie i chamulce byly ok. Czy moze byc to przyczyna starego plynu chamulcowego? i uklad rowniez sprawdzony pod wplywem szczelnosci.

Opublikowano

Spróbujcie na zgaszonym silniku kilka razy depnąć na hamulec aż będzie bardzo twardy i będzie chwytał na samej górze ... dpenijcie i tak trzymajcie noge na pedale po czym odpalcie auto i powiedzcie co zauważyliście.

Adaś... dodam informacyjnie że mi się to zdarzyło w ciągu ostatnich 3 miesięcy 2 razy... od ponad miesiąca mam spokój... więc to nie tylko sprawa B5...układy hamulcowe podobne

dziwne jest to że wtedy były spore mrozy - teraz nie ma... problemów też

ciekaw jestem co wymyślicie...

Opublikowano

może woda się zbiera i marznie przy mrozie :cool1: dlatego się tak dzieje :cool1:

Opublikowano

GRazny masz diesla, u Ciebie przewód podciśnieniowy sterujący serwem jest prawdopodobnie w dwóch częściach, łączony w ścianie pomiędzy komorą silnika a serwem. Łącznik jest gumowy i ze starości potrafi się "zasycać". Temat był opisywany.

Wracając do mojego problemu, to nadal się powtarza. Regularnie gdy odchodzą mrozy i temperatura jest w okolicy +1..+3 st. C. Obstawiam płyn hamulcowy. Na forum znalazłem informację, że komuś pomogło. Zobaczymy.

Opublikowano

Tak zrobiłem, tzn na wyłaczonym silniku podpompowałem hamulce do momentu utwardzenia się pedału hamulca i odpaliłem brykę. Pedał hamulca miękko opadł w kierunku podłogi, następne "hamowanie" w miejscu na włączonym silniku odbywało się normalnie (pedał pracował miękko). Czyli wspomaganie jest dobre, więc co to może być?[br]Dopisany: 24 Luty 2009, 16:26_________________________________________________A jeszcze jedno. Przed ruszeniem, na zapalonym silniku pompowałem hamulec i żadnych problemów w trakcie jazdy nie miałem, ale nie wiem czy jest to istotne temp. jest już w "+".

Z tego wniosek że vacum jest ok ewentualnie jeszcze coś z przewodami podciśnienia - niektórym pomaga wymiana gumowej przelotki przez gordz silnika

Ale spróbował bym zmianić płyn w ASO (powinni też dobrze odpowietrzyć) do tego jescze można przeprowadzić odpowietrzenie pompy ABS, jak to nie pomoże to chyba już tylko serwo pozostaje

Opublikowano

A co płyn hamulcowy ulega jakiemuś "rozkładowi", ze trzeba go wymienić? I nie dodałem, że układ u mnie jest szczelny bo w zbiorniczku płynu nie ubywa.

Opublikowano

GRazny masz diesla...

rzeczywiście... nie zwróciłem uwagi na Twój profil...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...