Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Pytanie do ludzi znających się na drewnie


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano (edytowane)

Witam 

Mam kilka metrów sześciennych dęba pociętego na bole 5 cm, ułożonego na dworze, każda bola przełożona listewką 2cm oczywiście drewno przykryte i teraz pytanie co się z nim stało bo każda bola wygląda jak na zdjęciu

E54DA1E3-A695-4414-B5AA-A46AA86FD408.jpeg

Edytowane przez krg1
Opublikowano

Jak dla mnie to drewno, a nie drzewo ;) 

To nie przypadkiem po prostu skroplona wilgoć? Czym ono jest przykryte? Jest jakaś cyrkulacja powietrza?

Opublikowano

Oczywiście kolego drewno a nie drzewo:P

Drewno jest ułożone około 30 cm nad ziemią a przykryte było folią ( po bokach folia aż do ziemi). Ile takie drewno jest warte i co z nim zrobić?

Opublikowano

Zrobiłeś błąd kolego ,nigdy drewna nie przykrywa się szczelnie ,a ty tak zrobiłeś,musi być przewiew, poprostu go zaparzyłeś i teraz to tylko na opał się nadaje

Opublikowano (edytowane)

Ktoś jeszcze potwierdzi że tylko opał bo troszkę szkoda bo mam tego około 4m3, a może wystarczy wyszlifować albo przeheblować?

Edytowane przez krg1
Opublikowano

Wiem że to trudna sytuacja dla Ciebie ,ale z tego zdjęcia które wrzuciłeś nic więcej z tego nie zrobisz

Opublikowano

Niewiem czy jednak masz racje kolego, nie dało mi to spokoju wziołem papier ścierny i tak to wyglada... a wiec może jednak nie opał? 

0F9D0C81-D123-4A11-B1A9-19101B7CEB6D.jpeg

Opublikowano

Może i coś z tego będzie.

Wyczyść wszystko (ew.heblarka)  i zabezpiecz przed kolejnym zalaniem tego drewna.

Potem suszenie ale przewiewne a nie okręcone folią.

 

Opublikowano

Czyszczenie wszystkiego na już czy jak już będzie potrzebne? Zadaszenie już zmienione przykryte z góry a po bokach tak z 20 cm 

Opublikowano

Natychmiast.

 

Opublikowano

Zawsze możesz ten materiał wrzucić do jakiegoś stawu na kilka lat. Jak zczarnieje to grubą kasę skosisz.

Opublikowano

To są plamy garbnikowe. One powstają najczęściej na dębie i nie wpływają negatywnie na budowę i wytrzymałość drewna, ale wizualnie już tak. Powstały ponieważ drewno było dobrze przykryte co spowodowało, że parująca z niego woda podczas sezonowania nie miała gdzie uciekać i znacząco zwiększyła wilgotność powietrza przy deskach i nastąpiło wyługowanie garbników, które się utleniły. 

Jesli deski są w stanie powietrzno-suchym (ok.22-25% wilgotności) to więcej tych zaciągów już nie powstanie a te które są juz nie powiększą się więc nie musisz tego czyścić teraz.

Później zrobisz sobie z tego schody, które polakierujesz na jakiś ciemny kolor i będzie miodzio.

Jeśli chodzi o wrzucenie do stawu: dąb staje się „czarnym dębem” leżąc przez kilkaset lat w wodzie lub głęboko zakopany w ziemi (nie może przemarzać w zimę i nie może mieć dostępu tlenu). Także w Twoim przypadku wrzucenie tego do wody to nienajlepszy pomysł :)  a poza tym hipotetycznie to z takiej 5 cm deski zanim by „zczarniała” dobrego towaru zostałoby może 0,5 cm bo reszta by uległa rozkładowi (nie ma to znaczenia gdy mówimy o drewnie okrągłym gdzie Ci np. ze średnicy 60 cm „ucieknie” 5-6 cm a reszta zostanie jako 100% materiał)

 

  • Pomoc techniczna 1
Opublikowano
21 godzin temu, sadowiak napisał:

To są plamy garbnikowe. One powstają najczęściej na dębie i nie wpływają negatywnie na budowę i wytrzymałość drewna, ale wizualnie już tak. Powstały ponieważ drewno było dobrze przykryte co spowodowało, że parująca z niego woda podczas sezonowania nie miała gdzie uciekać i znacząco zwiększyła wilgotność powietrza przy deskach i nastąpiło wyługowanie garbników, które się utleniły. 

Jesli deski są w stanie powietrzno-suchym (ok.22-25% wilgotności) to więcej tych zaciągów już nie powstanie a te które są juz nie powiększą się więc nie musisz tego czyścić teraz.

Później zrobisz sobie z tego schody, które polakierujesz na jakiś ciemny kolor i będzie miodzio.

Jeśli chodzi o wrzucenie do stawu: dąb staje się „czarnym dębem” leżąc przez kilkaset lat w wodzie lub głęboko zakopany w ziemi (nie może przemarzać w zimę i nie może mieć dostępu tlenu). Także w Twoim przypadku wrzucenie tego do wody to nienajlepszy pomysł :)  a poza tym hipotetycznie to z takiej 5 cm deski zanim by „zczarniała” dobrego towaru zostałoby może 0,5 cm bo reszta by uległa rozkładowi (nie ma to znaczenia gdy mówimy o drewnie okrągłym gdzie Ci np. ze średnicy 60 cm „ucieknie” 5-6 cm a reszta zostanie jako 100% materiał)

 

Z tym: kilkaset lat to przesadziłeś trochę, no chyba że rzeczywiście  ma być czarny. Po 15 latach dłużyce o przekroju ok 50 cm nabrały całkowicie koloru ciemno srebrnoszarego. Jeśli zaś chodzi o rozkład drewna to był marginalny ( skrobnięcie szpadlem dosłownie). Niestety drewno trzeba było już wyciągać, bo świnie zwąchały i dwie dłużyce zdążyli zakosić w nocy. Wrr.

Opublikowano

Uwierz że aby był czarny musi leżeć setki lat (oczywiście zależy od grubości).  A kolor "ciemno srebrnoszary": Drewno ciemnieje (praktycznie każde) od wpływu warunków atmosferycznych, a główny wpływ na to ma promieniowanie uv. Problemem jest tylko to że jaki materiał naturalny nie ma jednolitej struktury i przebarwienia mogą być nieregularne. Żeby uzyskać jednolity ciemniejszy (lub jaśniejszy) kolor można drewno parzyć w odpowiednich komorach suszarniczych, ale i w takim wypadku nie uzyskamy koloru czarnego, tu zostaje tylko woda lub zakopanie głęboko w ziemi i zapisanie w testamencie pra pra pra wnukom ?

Opublikowano
W dniu 13.03.2018 o 23:28, salamon napisał:

Zrobiłeś błąd kolego ,nigdy drewna nie przykrywa się szczelnie ,a ty tak zrobiłeś,musi być przewiew, poprostu go zaparzyłeś i teraz to tylko na opał się nadaje

Jak czytam takie bzdury to nóż w kieszeni się otwiera... :facepalm:

Zazwyczaj tak wyglądają dębowe deski po wysuszeniu, po oheblowaniu nie będzie po tym śladu.

Opublikowano
1 godzinę temu, audicoman napisał:

Jak czytam takie bzdury to nóż w kieszeni się otwiera... :facepalm:

Zazwyczaj tak wyglądają dębowe deski po wysuszeniu, po oheblowaniu nie będzie po tym śladu.

Faktycznie widać po twojej wypowiedzi, że Masz wiedzę przeogromną :sarcastic:

Opublikowano
8 godzin temu, audicoman napisał:

Jak czytam takie bzdury to nóż w kieszeni się otwiera... :facepalm:

Zazwyczaj tak wyglądają dębowe deski po wysuszeniu, po oheblowaniu nie będzie po tym śladu.

dokładnie tak wygląda dąb po wyjściu z suszarni , 

najlepszą i najbardziej treściwa odpowiedź udzielił kolega "sadowiak" łącznie z informacją na temat "czarnego dębu" , słyszałem o dębie który leżał nawet 1500 lat ? 

znajomy kupował klepki na wstawki w podłogę z czarnego dębu , tylko klepki były wędzone w wędzarni

 

http://www.galeria.zielinscy.info/main.php?g2_itemId=562

 

Opublikowano
W dniu 13.03.2018 o 23:10, krg1 napisał:

Oczywiście kolego drewno a nie drzewo:P

Drewno jest ułożone około 30 cm nad ziemią a przykryte było folią ( po bokach folia aż do ziemi). Ile takie drewno jest warte i co z nim zrobić?

Przehebluj na grubość 1mm i to zniknie, to jest odbarwienie, mam to na codzień u mnie

Opublikowano
W dniu 18.04.2018 o 14:17, salamon napisał:

Faktycznie widać po twojej wypowiedzi, że Masz wiedzę przeogromną

Dyskusja jest nie na temat mojej wiedzy, a przebarwienia na deskach. Według Ciebie nadaje się to na opał. Tylko powiedz jakie masz doświadczenie w tym temacie żeby wprowadzać ludzi w błąd? Na oko to stwierdziłeś?

Opublikowano
W dniu 26.04.2018 o 07:49, audicoman napisał:

Dyskusja jest nie na temat mojej wiedzy, a przebarwienia na deskach. Według Ciebie nadaje się to na opał. Tylko powiedz jakie masz doświadczenie w tym temacie żeby wprowadzać ludzi w błąd? Na oko to stwierdziłeś?

chętnie przygarnę takie drewno w cenie "opału" 

tylko w klasie AA lub AB ...

bo w mojej okolicy z ładnym dębem jest problem...

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...