Dev Opublikowano 19 Lutego 2019 Opublikowano 19 Lutego 2019 1 minutę temu, Korton555 napisał: Rozmawiałem z dwoma osobami po swapie na s-kowe hamulce i opinie takie były, jest trochę lepiej, ale bez szału i nie raczej by takiego swapa nie robili drugi raz. Wg mnie przy hamulcach 320mm ma on sens jeśli i tam musisz tarcze i klocki wymienić, wtedy upgrade nie kosztuje dużo, właściwie tylko o cenę tylnych zacisków, jarzm przednich i różnicy w cenie pomiędzy tarczami 320 vs 345 i 300 vs 330. Mmożna kupić średnio wyglądające przednie zaciski s-kowe dla samych jarzm a resztę wywalić, lub opchnąć. Ostatnio widziałem po 170zł kompletne zaciski do renowacji. próbujesz wytłumaczyc mi rzeczy któych sam nie rozumiesz ? nie ten adres
Korton555 Opublikowano 19 Lutego 2019 Opublikowano 19 Lutego 2019 6 minut temu, Dev napisał: próbujesz wytłumaczyc mi rzeczy któych sam nie rozumiesz ? nie ten adres tzn? czego niby nie rozumiem? Nie cała treść jest do ciebie skierowana, bo techniczne aspekty swapów hamulców masz dużo lepiej opanowane niż ja, ale nie jesteśmy jedynymi uczestnikami w tej konwersacji. Powiedzmy, że pierwszy akapit był bezpośrednio odpowiedzią na twój post.
Dev Opublikowano 19 Lutego 2019 Opublikowano 19 Lutego 2019 5 minut temu, Korton555 napisał: tzn? czego niby nie rozumiem? Nie cała treść jest do ciebie skierowana, bo techniczne aspekty swapów hamulców masz dużo lepiej opanowane niż ja, ale nie jesteśmy jedynymi uczestnikami w tej konwersacji. Powiedzmy, że pierwszy akapit był bezpośrednio odpowiedzią na twój post. owszem, mam opanowane i dlatego moge na ten temat podyskutowac opinie 2 osob na temat swapa 345/330mm nijak sie nie mają do opinii ok 200 osób ktorym robiłem zestawy lub je montowałem na auta kazdy, powtarzam kazdy od razu zauwazył znaczacą poprowę jakosci hamowania do zwykłej miejskiej jazdy 320/300mm w zupełnosci wystarczą, 345/330mm swoje zalety ujawniaja podczas jazdy z predkosciami powyzej 120km/h a wiec dyskusja na temat jest tutaj zupełnie niepotrzebna
wampir Opublikowano 20 Lutego 2019 Autor Opublikowano 20 Lutego 2019 (edytowane) Panowie, ale proszę bez kłótni mi tutaj Nie mam powodu aby nie wierzyć Wam obu. Zapewne te osoby, które nie odczuły tej poprawy hamowania miały nieodpowietrzone do końca hamulce, twarde klocki lub ich percepcja nie pozwalała na wykrycie tych różnic, szczególnie przy jeździe z małymi prędkościami. Mogło też być tak, że ich oczekiwania były dużo większe. Pamiętam jak zmieniłem u siebie hamulce z przodu, z 312mm na 320mm. Spodziewałem się, że jak dotknę pedał to już będzie brzytwa, a tu co? Bez zmian. Owszem przy mocniejszym dociśnięciu było już czuć jakąś różnicę, ale głównie chodziło o to, że można było zahamować kilka razy i nadal hamowało. Pisałem już to tym setki razy w różnych tematach jak to po kilku hamowaniach na 312tkach nagle poczułem jak nie hamują. A teraz z innej beczki. Kiedyś wsiadłem do A6 C5 3.2 multitronic, którym przyjechał do znajomych "Dziadek z Niemiec". Auto miało ok 100tys km przebiegu. Hamulce to była seria czyli pewnie 320 czy też 321mm. Tarcz miał jak lustro. Jak to auto hamowało!!! Mimo muskania pedału hamulca, nie umiałem nim na początku zahamować żeby pasażerowie nie lecieli przysłowiowym pyskiem na szybę. Jak to jest możliwe? Jak osiągnąć taki efekt? Edytowane 20 Lutego 2019 przez wampir
pawelosinski83 Opublikowano 22 Lutego 2019 Opublikowano 22 Lutego 2019 Z Góry Jeleni do Opola cały czas jest.... z góry.... więc się nie liczy ? A co do hebli: za dużo wypiłeś wtedy z tymi znajomymi chyba, to nie mogło być A6C5 ? BTW - świetne auto, gratki Co do hebli: 320 puchnie na autostradzie w moment... (i tutaj przytocze Allroada Ojca na zaciskach ATE) - 2 hamowania ze 180 do 90 i przy trzecim auto płynie.... Nie ma co się oszukiwać.... Moja ma masę zbliżoną, ale 345 na dobrym klocku (nie jakimś mega sportowym, po prostu Ferodo DS) i 330 z tyłu i takie rzeczy nie zmieniają wcale charakterystyki hebli,ile razy bym nie hamował tyle razy mam pewność jak to zadziała... W mieście na codzień różnicy brak, ale jak się trochę agresor załączy to też można róznicę zauważyć. Jak ktoś mowi, że nie warto to jeździ jak emeryt swoją nową skodą fabią. Tylko tarcze 345 muszą być porządne, bo są cienkie (tylko 30mm) i ławo je pokrzywić...
Gibons Opublikowano 22 Lutego 2019 Opublikowano 22 Lutego 2019 W dniu 20.02.2019 o 00:09, Korton555 napisał: tzn? czego niby nie rozumiem? Nie cała treść jest do ciebie skierowana, bo techniczne aspekty swapów hamulców masz dużo lepiej opanowane niż ja, ale nie jesteśmy jedynymi uczestnikami w tej konwersacji. Powiedzmy, że pierwszy akapit był bezpośrednio odpowiedzią na twój post. Różnica jest spora kolego. Najlepiej odczuwalna jak wrzucisz komplet przód i tył. W s4 masz tył większy niż teraz u Ciebie przód. Swap z 320mm odczuwalny od razu nie wspomnę już o swapie z 314mm Tak jak koledzy piszą po mieście w korkach tego nie odczujesz, ale jak już trochę szybciej pojedziesz to jest różnica duża. Musi być też dobry klocek. Ja polecam taki zestaw. Tarcza zimmermann a klocek ori s4 i jest mega oraz trzeba dobrze odpowietrzyc układ. Dodam że ja u siebie miałem już kilka zestawow na swoim aucie. S4 345mm brembo 345mm ate 356mm i ate 380mm więc coś tam powiedzieć mogę.
wampir Opublikowano 24 Lutego 2019 Autor Opublikowano 24 Lutego 2019 Paweł, ależ ja się zgadzam z Tobą, że ukształtowanie terenu pomogło w niskim osiągnięciu spalania, podobnie jak i wiatr A co do A6 C5 to picie było i owszem, ale po jeździe Wiem jednak co wtedy czułem naciskając na hamulec. Przy dotknięciu pedału, hamulec był bardzo ostry, czuły, nazwijcie to jak chcecie, ale już lekki wciśnięcie pedału powodowało mocne hamowanie. Nie robiłem porównania czy ta A6 C5 zatrzymałaby się wcześniej niż moja poprzednia A4 B6 1.8TQ z hamulcami 320/288 tarcze i klocki textar, ale subiektywne uczucie w A6 było dużo lepsze niż w A4 B6. Może to zasługa serva lub lepszych klocków w C5?
Osiollekk Opublikowano 3 Marca 2019 Opublikowano 3 Marca 2019 Wymieniałeś już olej w skrzyni? Też mam zf8hp55 i myślałem już o wymianie ale o dynamicznej... Warto w to iść czy bez sensu i samemu, tradycyjnie i o połowe taniej? Dev wrzucał jakiś set więc stąd pytanie
Dev Opublikowano 3 Marca 2019 Opublikowano 3 Marca 2019 26 minut temu, Osiollekk napisał: Wymieniałeś już olej w skrzyni? Też mam zf8hp55 i myślałem już o wymianie ale o dynamicznej... Warto w to iść czy bez sensu i samemu, tradycyjnie i o połowe taniej? Dev wrzucał jakiś set więc stąd pytanie Jak masz kanał i duża strzykawke to wszystko zrobisz sobie sam. Dynamiczna wymiana to bujanie slepych
Osiollekk Opublikowano 3 Marca 2019 Opublikowano 3 Marca 2019 2 minuty temu, Dev napisał: Jak masz kanał i duża strzykawke to wszystko zrobisz sobie sam. Dynamiczna wymiana to bujanie slepych No dobra, a jakaś instrukcja jak to zrobić w tej skrzyni? I przy jakim przebiegu najlepiej?
Dev Opublikowano 3 Marca 2019 Opublikowano 3 Marca 2019 (edytowane) Jaka instrukcja? Do bzykania też jej potrzebujesz ? Odkrecasz korek spustowy miski, odkrecasz miskę i filtr. Zakładasz filtr potem czysta umyta miskę z magnesami i nowa uszczelkę Wlew Masz z lewej strony z boku skrzyni, zalewasz aż się przeleje. Odpalasz motor i zalewasz do przelania. Podpinasz VAGa i wchodzisz w skrzynie biegów w temperaturę oleju. Czekasz aż nagrzeje się do 55-60 stopni. W tym momencie albo dolewasz albo nadmiar sam wycieknie. Ja zawsze wlewam litr więcej jak potrzeba czekam 10 minut i spuszczam, potem kolejny litr i spuszczam, potem jeszcze raz i zakreacam korek Edytowane 3 Marca 2019 przez Dev 2
MaciekPL Opublikowano 3 Marca 2019 Opublikowano 3 Marca 2019 Teraz, Dev napisał: Jaka instrukcja? Do bzykania też jej potrzebujesz? Haha ? ?
Osiollekk Opublikowano 3 Marca 2019 Opublikowano 3 Marca 2019 15 minut temu, Dev napisał: Jaka instrukcja? Do bzykania też jej potrzebujesz ? Odkrecasz korek spustowy miski, odkrecasz miskę i filtr. Zakładasz filtr potem czysta umyta miskę z magnesami i nowa uszczelkę Wlew Masz z lewej strony z boku skrzyni, zalewasz aż się przeleje. Odpalasz motor i zalewasz do przelania. Podpinasz VAGa i wchodzisz w skrzynie biegów w temperaturę oleju. Czekasz aż nagrzeje się do 55-60 stopni. W tym momencie albo dolewasz albo nadmiar sam wycieknie. Ja zawsze wlewam litr więcej jak potrzeba czekam 10 minut i spuszczam, potem kolejny litr i spuszczam, potem jeszcze raz i zakreacam korek Właśnie o taką instrukcje pytałem... Więc niepotrzebnie się najpierw unosisz, a potem mi to opisujesz dzęki
Dev Opublikowano 3 Marca 2019 Opublikowano 3 Marca 2019 1 minutę temu, Osiollekk napisał: Właśnie o taką instrukcje pytałem... Więc niepotrzebnie się najpierw unosisz, a potem mi to opisujesz dzęki a że jestem grzecZny to Ci odpisuje daj VINa to obaczym ze szczególami
Osiollekk Opublikowano 3 Marca 2019 Opublikowano 3 Marca 2019 1 minutę temu, Dev napisał: a że jestem grzecZny to Ci odpisuje daj VINa to obaczym ze szczególami WAUBFAFL1EN033336 Spójrz od razu proszę co tam jest za turbo
Dev Opublikowano 3 Marca 2019 Opublikowano 3 Marca 2019 (edytowane) 8 minut temu, Osiollekk napisał: WAUBFAFL1EN033336 Spójrz od razu proszę co tam jest za turbo 06H 145 703 R wyglada na KKK ale nie jestem na 100% pewien chcesz kody wyposazenia ? to daj mail Edytowane 3 Marca 2019 przez Dev
wampir Opublikowano 3 Marca 2019 Autor Opublikowano 3 Marca 2019 Poczytaj sobie tutaj https://www.audizine.com/forum/showthread.php/687598-ZF8-Transmission-NOT-Lifetime-fluid?highlight=zf8+fluid+change Nie polecaja wymiany dynamicznej. Tylko tyle co spłynie samo.
wampir Opublikowano 26 Marca 2019 Autor Opublikowano 26 Marca 2019 (edytowane) Odezwała się do mnie sam potencjalny kupiec mojego auta. W sumie to nie planowałem sprzedawać bo jestem z Allroada bardzo zadowolony, ale w tym samym czasie też pojawiła się nowa opcja. Oto ona Cena podobna. Silnik 3.0tdi, za którym osobiście nie przepadam i zupełnie nie jest do moich potrzeb, odcinków jakie pokonuje i rocznego przebiegu, ale .... może bym jakoś przebolał to i nie jeździł nim krótkich odcinków tylko trasy, a w okół komina to mam fabie Edytowane 26 Marca 2019 przez wampir
Dev Opublikowano 26 Marca 2019 Opublikowano 26 Marca 2019 1 minutę temu, wampir napisał: Odezwała się do mnie sam potencjalny kupiec mojego auta. W sumie to nie planowałem sprzedawać bo jestem z Allroada bardzo zadowolony, ale w tym samym czasie też pojawiła się nowa opcja. Oto ona Cena podobna. Silnik 3.0tdi, za którym osobiście nie przepadam i zupełnie nie jest do moich potrzeb, odcinków jakie pokonuje i rocznego przebiegu, ale .... może bym jakoś przebolał to i nie jeździł nim krótkich odcinków tylko trasy, a w okół komina to mam fabie nie bierz klamora, kosztowna impreza
wampir Opublikowano 26 Marca 2019 Autor Opublikowano 26 Marca 2019 Ale silnik czy ogolnie całe auto ?
Rekomendowane odpowiedzi