kamil-vag Opublikowano 16 Lutego 2019 Opublikowano 16 Lutego 2019 Czy ustawisz na 180 czy na 225, to jeden kij, ważne żeby wszystkie były ustawione tak samo... Niech robi, wziął kasę, niech ma trochę odpowiedzialności, Ty chcesz auto w takim stanie jak przed naprawą a nie w gorszym i tego się trzymaj... Bo zaraz Cię będzie naciągał na MAF, Turbo itd Sprawdził czy broki w wałku dźwigienek są zaślepione ? W tych silnikach lubi sobie wylecieć... A potem wałek wygląda jak wygląda... 1
bart_b7 Opublikowano 16 Lutego 2019 Autor Opublikowano 16 Lutego 2019 (edytowane) Kamil-vag Sorki ale edytując odpowiedz przez przypadek usunąłem twoja odpowiedz o wymianie maf it. Sorki mój babol ale faktycznie racja. Chociaż mechanik się zdecydowanie przejął i już właśnie walczy z tematem. Edytowane 16 Lutego 2019 przez bart_b7
bart_b7 Opublikowano 16 Lutego 2019 Autor Opublikowano 16 Lutego 2019 A więc tak, jeszcze raz wyciągał pompki, złożył i dalej to samo, na wolnych obrotach korekcje 0,59,-0,56, -0,89,0,87 ale podczas jazdy korekcje na 3 i 4 wariuja i telepie autem korekcje podchodzą do -1,8, -2,08, rece opadaja
kamil-vag Opublikowano 16 Lutego 2019 Opublikowano 16 Lutego 2019 A BIPy podczas jazdy ? Zrob jazdę z grupami 013+018+023. Błędu żadnego nie wywala ? Zapytaj go czy czyścił czymś te końcówki wtrysków
bart_b7 Opublikowano 16 Lutego 2019 Autor Opublikowano 16 Lutego 2019 (edytowane) Bipy były -0,48,-0,52,-0,51,-0,49 i tak się trzymały. Mówił, że dmuchali pompowtryski... nie wiem co to znaczy a gniazda pompek przecierał filcem żeby ostre krawędzie zniwelować. Tragedia auto tak jakby nie paliło na 2 gary prędkość max 140. Wysłałem, mu screeny z elsy jakie są parametry ustawień pompek. Co prawda części kupiłem sam ale mechanior za robotę wziął 250 zeta A co do broków to były już kiedyś zaklepywane bo to widać ze były traktowane punktakiem...także siedzą na miejscu Edytowane 16 Lutego 2019 przez bart_b7
kamil-vag Opublikowano 16 Lutego 2019 Opublikowano 16 Lutego 2019 A podoginał konektory na wtyczkach ?
bart_b7 Opublikowano 16 Lutego 2019 Autor Opublikowano 16 Lutego 2019 Tego nie wiem, czy doginał konektorki było to robione ale kiedyś już ale napisze do niego, żeby też sprawdził, chociaż powinien to wiedzieć ehh. Zdziwiło mnie ze ściąga pompki i montuje na tych samych gumkach, które wymienił, mówi, ze nie były przy szczypane...
kamil-vag Opublikowano 16 Lutego 2019 Opublikowano 16 Lutego 2019 Ustawiał wtedy pompowtrysk kiedy maxymalnie dociska go dźwidienka ? Tak szczerze można tam skopać kilka rzeczy... To samo mógł mechanicznie pojechać po rozpylaczu... Pytań dużo, ale czy Ci odpowie jak robił...
bart_b7 Opublikowano 16 Lutego 2019 Autor Opublikowano 16 Lutego 2019 Fakt pytań wiele, jak tego człowiek nie widzi to ciężko coś powiedzieć ale sądząc, że gość ma spore doświadczenie i w sumie to zaufany mechanik. Skoro przed wymiana gumek tak nie było, samochód szedł jak zły a teraz jest muł totalny jakby miał 80-90 koni...
piotrsob1 Opublikowano 16 Lutego 2019 Opublikowano 16 Lutego 2019 Wychodzi na to że ten Twój mechanik to się dopiero uczy na Twoim aucie , jak prawidłowo zrobić wymianę uszczelniaczy Te problemy nie wzięły się znikąd, to wynik błędów popełnionych przy tej robocie Wystarczy że pojechał szmatą po sitkach pompek i je pozatykał , albo nie wyczyścił dokładnie gniazd po zbieraniu ostrych krawędzi i efekt może być taki sam. Na zdjęciu na czerwono zaznaczone miejsce gdzie sitka się na pompkach znajdują : Następnym błędem który popełniają co niektórzy to czyszczenie końcówek rozpylających drucianą szczotką na wiertarce.... Takich niuansów w tej robocie jest więcej , dla tego powinno się to robić u ludzi którzy mają o tym pojęcie P.S. Co on tam dmuchał w tych pompkach ? Tam nie ma co dmuchać , wystarczy zachować chirurgiczną czystość by nie było problemów ... Te screeny z ELSY to mu dałeś przed czy po pierwszym podejściu ? Wałek rozrządu nosi ślady średniego zużycia krzywek, jak były zdemontowane wałki dźwigienek pompek to trzeba było pomierzyć wszystkie krzywki, wtedy by było wiadomo czy trzeba się z jego wymianą śpieszyć , czy można się na spokój przygotować do jego wymiany ( nie zużyte krzywki mają po 61,7 mm )
bart_b7 Opublikowano 16 Lutego 2019 Autor Opublikowano 16 Lutego 2019 Nie wydaje mi się żeby mechanik ze sporym stażem tak spierdzielił temat... Ale temat wygląda teraz tak pompki były przekładane miejscami, ten który miał dużą korekcje był założony w miejsce tego z poprawna korekcja 1 z 4tym i sytuacja sie odwróciła ten dobry zaczął kuleć z korekcją a ten niby zły korekcja super. Byłem oglądać wałek i faktycznie krzywki obstukane i ścięte, szklanki z wyżłobieniami i już prawie dziurawe także w poniedziałek wałek podmieniany na nowy i szklanki no i zobaczymy. Wtryski nie były na sitku wycierane niczym, nie były czyszczone końcówki. Faktycznie robione w czystych warunkach. Wygląda to tak jakby po ruszeniu tego wszystkiego i ustawieniu na nowo, wywalone krzywki dały taki objaw...
piotrsob1 Opublikowano 17 Lutego 2019 Opublikowano 17 Lutego 2019 (edytowane) Nie wiem co mechanik zrobił nie tak, ale " od położenia pompek na stole " na pewno nic im się nie powinno stać . Jak po zamianie miejsc korekcja poszła za pompkami to problem jest w pompkach, jak nie było takiego problemu przed wymianą uszczelnień to coś się z nimi stało podczas roboty . Z przyczyn obiektywnych , które mogły by powodować takie problemy to tylko wżery na powierzchni pompki przylegającej do podkładki mosiężnej ( widać je z prawej strony na zdjęciu , z lewej ich nie ma ? Albo nagar który nie został usunięty z jej okolicy . Ale by tak było to szansa jest naprawdę mała , chyba że same podkładki mosiężne mają jakąś wadę . Edytowane 17 Lutego 2019 przez piotrsob1 1
kamil-vag Opublikowano 17 Lutego 2019 Opublikowano 17 Lutego 2019 Piotrze, korekcja została na cylindrze... Tylko kwestia co kolega ma na myśli super... Bo tu dużą rolę odgrywa +/- przed jednostką... 1
bart_b7 Opublikowano 17 Lutego 2019 Autor Opublikowano 17 Lutego 2019 (edytowane) Dokładnie korekcja została na cylindrze, ale co jest dziwne, że na jałowych obrotach wszystkie korekcje tak jak na zdjęciu ale podczas jazdy od 3 biegu, 4 i 5tego gaz w podłogę auto stoi a korekcje na 3 i 4 wtrysku dochodzą do 1,78,-1,76. a jak zamienił 1 wtrysk z 4 tym wtryskiem to ten niby co miał dużą koercję był ok czyli tak jak na zdj. Korekcje na tym 3 i 4 bardzo się zmieniają po chwili postoju chyba eku sobie stabilizuje i korekcje były lepsze wszystkie w okolicy +- 0,50. Faktycznie korekcja została na cylindrze i to tym gdzie jest zjechana krzywka... Edytowane 17 Lutego 2019 przez bart_b7
bart_b7 Opublikowano 17 Lutego 2019 Autor Opublikowano 17 Lutego 2019 Totalnie zastanawiające jest to że przed było ok a po wymianie tych uszczelnień takie jaja. Czy jest możliwe, że tam gdzie teraz wariuje korekcja leciało paliwo i wtedy ecu nie odnotowało niedomagania tego cylindra z powodu wytartej krzywki? Gdzieś na forum znalazłem coś takiego: ori111 pisze:Wytarty wałek może byc przyczyną wartosci pompki 2,99. Oczywiście że tak. ECU wyłapuje,że ten cylinder niedomaga i dlatego podlewa go paliwem. Stąd tak wysoka korekcja. Tylko dlaczego wcześniej było ok i była moc, szedł jak zły
piotrsob1 Opublikowano 17 Lutego 2019 Opublikowano 17 Lutego 2019 (edytowane) 5 godzin temu, kamil-vag napisał: Piotrze, korekcja została na cylindrze... No kolega tak to opisał że ja to zrozumiałem odwrotnie Zmienia to oczywiście od razu wnioski które da się z tego wyciągnąć . Ale patrząc na ostatnie korekcje szału nie ma , ale nie ma też i dużego problemu, prawie się mieszczą się w górnych granicach normy . Chociaż na podstawie jednego screena wyciąganie daleko idących wniosków nie jest dobrym pomysłem , powinien być do wglądu log , chociaż kilkuminutowy.. Wtedy powinno być widać gdzie szukać przyczyny . 3 godziny temu, bart_b7 napisał: Totalnie zastanawiające jest to że przed było ok a po wymianie tych uszczelnień takie jaja. Czy jest możliwe, że tam gdzie teraz wariuje korekcja leciało paliwo i wtedy ecu nie odnotowało niedomagania tego cylindra z powodu wytartej krzywki? Gdzieś na forum znalazłem coś takiego: ori111 pisze:Wytarty wałek może byc przyczyną wartosci pompki 2,99. Oczywiście że tak. ECU wyłapuje,że ten cylinder niedomaga i dlatego podlewa go paliwem. Stąd tak wysoka korekcja. Tylko dlaczego wcześniej było ok i była moc, szedł jak zły Mechanizm korekcji nie reaguje na ilość podawanego do cylindrów paliwa tylko na równomierność kątowej prędkości wału korbowego. Jego zadaniem jest tak dodawać lub ujmować paliwa na poszczególnych cylindrach by prędkość kątowa wału w czasie suwu pracy na wszystkich cylindrach była z grubsza taka sama . Zakres jego działania to ok. +/- 3 mg/suw i to co widzimy w grupie 013 odzwierciedla właśnie dokładnie jego pracę . Wbrew pozorom w zakresie obrotów w których ECU kontroluje bieg silnika pod względem jego równomierności ( to jest do ok. 1600 obr/min ) , to czy wałek ma nieco wytarte krzywki sterujące zaworami ma niewielki wpływ na bieg silnika i korekcje . Dynamika przepływu gazów nie jest wtedy na tyle duża by o ok 10 % mniejsze otwarcie zaworów powodowało na tyle duży rozrzut w mocy generowanej na poszczególnych cylindrach, by korekcje musiały przez to osiągać jakieś krańcowe wyniki ... Większy wpływ będzie miał np. uszkodzony , nietrzymający hydropopychacz, bo będzie skutkował zmianą faz rozrządu ( oprócz mniejszego otwarcia będzie opóźnione otwarcie i wcześniejsze zamknięcie zaworu ) Tylko w tym przypadku wymiana popychaczy może poprawić znacząco sytuację z korekcjami. Tylko żeby tak było to właśnie w czasie roboty by musiało się coś stać ze szklankami , a to już by był trochę duży zbieg okoliczności P.S. Mecher pomierzył krzywki ? Na ile ich zużycie jest duże i nierównomierne na poszczególnych cylindrach ? Na tym starym wałku i szklankach powinno się dać tak temat ogarnąć, by silnik chodził jak przed ingerencją mechanika. Edytowane 17 Lutego 2019 przez piotrsob1 1
bart_b7 Opublikowano 17 Lutego 2019 Autor Opublikowano 17 Lutego 2019 (edytowane) Właśnie coś w tym stylu twierdzi mechanik, a faktycznie szklanki są popękane, widać pod krzywka, że robi się dziura o ile już jej tam nie ma, Widziałem wałek po ściągnięciu dźwigienek pompo wtrysków i ostatnia krzywka ta zaraz obok vacum pompy jest wręcz obstukana i zjechana pod katem (tak jakby ktoś w nią walił młotkiem, widać mocne jego zużycie) i to jest ten cylinder na którym jest problem w trakcie jazdy. A jak sprawdzaliśmy po jeździe próbnej to korekcje na 1 i 2 cyl były bardzo fajne były nawet 0,07,-0,07 a 3 i 4 był kiszka większa ale też i tam sa takie zjechane krzywki ale najbardziej na 4 cylindrze, szklanki również wyglądają źle (widać mocne wgłębienie) Screen poniżej chociaż zdjęcie tego tak nie oddaje Edytowane 18 Lutego 2019 przez bart_b7
kamil-vag Opublikowano 17 Lutego 2019 Opublikowano 17 Lutego 2019 Dużo tu teraz filozofować... może nie polali olejem krzywek i wałka przed składaniem i odpal na sucho... nie ma co gdybać, zrzucić wałek, wymienić szklanki, do tego przemierzyć wysokość krzywek i podjąć decyzję albo o nowym wałku, albo o montażu starego i zastosowaniu np LM Ceratec i jeszcze polata 1
bart_b7 Opublikowano 17 Lutego 2019 Autor Opublikowano 17 Lutego 2019 Tak zrobimy, sporo ostatnio włożyłem w samochód i chciał bym nim jeszcze pośmigać więc planuje zakup zestawu : wałek rozrządu (KOLBENSCHMIDT) - komplet wzmacnianych popychaczy 8 szt. (INA/AE - Niemcy) - komplet panewek wałka rozrządu 10 szt. (Glyco - Niemcy) - uszczelniacz wałka elring Co sądzicie o tym wałku czy lepiej używka ori?
slawekk1980 Opublikowano 17 Lutego 2019 Opublikowano 17 Lutego 2019 Jeśli tylko masz dostęp do ładnej używki to nawet nie ma co się zastanawiać. Ale ciężko takową upolować. 1
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się