Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Optymalna dla silnika prędkość i obroty podczas jazdy.


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam. 

Ostatnio często robię trasę autostradą, ok 350 km.   Średnio jadę sobie 110-120 km/h.  Ale po pewnym czasie,  albo gdy się spieszę,  chciało by się szybciej.  Nie jestem jednak pewien,  czy to bezpieczne dla silnika.  Tzn samochód mam od 3 lat,  ale ani razu nie wymieniłem uszczelki pod głowicą. Zastanawiam się, czy jadą około 350 km z prędkością 140-150 km/h nie narobić mi szkód :D nie chciał bym żeby wydmuchalo mi uszczelke w środku trasy na autostradzie.  Czy lepiej najpierw na wszelki wypadek zmienić uszczelke na nową, i dopiero wtedy zwiększyć prędkość jazdy?  Dodatkowo zbliża mi się termin wymiany rozrządu,  czy przy wymianie rozrządu konieczna jest wymiana uszczelki na nową? 

 

Z góry dzięki za Odpowiedź :)

Opublikowano (edytowane)

Dla tych aut 'bezpieczna' prędkość to 150-160/h cały czas. Jedynym ograniczeniem jest pobór oliwy i paliwa. Nie wiem kto takie głupoty Ci naciskał ale nie wydmuchasz sobie uszczelki, żadnej. Podczas wymiany rozrządu też nie trzeba wymieniać uszczelki pod głowicą.

Uszczelkę pod głowicą wymienia się tylko w tedy, kiedy stwierdzi się obecność oleju silnikowego w płynie chłodniczym lub spalin. Występuje przy tym też płyn chłodniczy na tłokach, kopcenie na biało cały czas i duże ubytki płynu chłodniczego lub przybywanie oleju.

Edytowane przez Langista
Opublikowano

Wymień sobie na zaś silnik na nowy. Tak słyszałem, że się robi w autach, które mają więcej niż 15 lat ?

Opublikowano
1 godzinę temu, Langista napisał:

Nie wiem kto takie głupoty Ci naciskał ale nie wydmuchasz sobie uszczelki, żadnej. 

Byłem świadkiem sytuacji gdy znajomy (co prawda w 80 B4) po dłuższej ostrej jeździe musiał wymieniać uszczelke, bo wydmuchało. No tylko faktycznie, autko starsze niz moje,  no i silnik 2.0 ABT.

Opublikowano
2 godziny temu, ARTek/_/\_\ napisał:

Witam. 

Ostatnio często robię trasę autostradą, ok 350 km.   Średnio jadę sobie 110-120 km/h.  Ale po pewnym czasie,  albo gdy się spieszę,  chciało by się szybciej.  Nie jestem jednak pewien,  czy to bezpieczne dla silnika.  Tzn samochód mam od 3 lat,  ale ani razu nie wymieniłem uszczelki pod głowicą. Zastanawiam się, czy jadą około 350 km z prędkością 140-150 km/h nie narobić mi szkód :D nie chciał bym żeby wydmuchalo mi uszczelke w środku trasy na autostradzie.  Czy lepiej najpierw na wszelki wypadek zmienić uszczelke na nową, i dopiero wtedy zwiększyć prędkość jazdy?  Dodatkowo zbliża mi się termin wymiany rozrządu,  czy przy wymianie rozrządu konieczna jest wymiana uszczelki na nową? 

 

Z góry dzięki za Odpowiedź :)

Pytasz poważnie czy żartujesz? Oczywiście, że nic sie stanie przy predkości 14-150...

Opublikowano
2 godziny temu, ARTek/_/\_\ napisał:

Byłem świadkiem sytuacji gdy znajomy (co prawda w 80 B4) po dłuższej ostrej jeździe musiał wymieniać uszczelke, bo wydmuchało. No tylko faktycznie, autko starsze niz moje,  no i silnik 2.0 ABT.

Powtarzam, nie ma nic takiego. Po prostu już dawno padła i przy większym, dłuższym obciążeniu dokonała żywota.

Opublikowano

@ARTek/_/\_\ ja już 4 razy byłem nad morzem swoim autem i za każdym razem w jedną i drugą stronę 170-180 km/h na schodziłem a nad morze mam 800 km :D

Opublikowano

Ja pamietam jak swoją A3 8L w 1.8 AGN ciąłem do Gdańska z Radomia cały czas 180 i nic jej sie nie stało ;)

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...