Muskel1 Opublikowano 2 Stycznia 2021 Opublikowano 2 Stycznia 2021 1 minutę temu, hak64 napisał: Nie sprzedaję polis ubezpieczeniowych. Ja z ubezpieczycielami walczę. Oj to przepraszammyślałem, że pracujesz w ubezpieczalni
dirty.73 Opublikowano 2 Stycznia 2021 Opublikowano 2 Stycznia 2021 (edytowane) 11 minut temu, hak64 napisał: Koledzy, właściwa kolejność to 1, 3, 2. A teraz po kolei. Na skrzyżowanie jako pierwszy wjeżdża pojazd nr 3, ale zatrzymuje się na środku, bowiem ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa jadącemu na wprost, wynikający z treści Art 25 pkt. 1 Kierujący pojazdem... jest obowiązany ...ustąpić pierwszeństwa pojazdowi... jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost... (czyli pojazdowi nr 1). Z kolei pojazd nr 2 nie może wjechać na skrzyżowanie, bo przepis Art 25 pkt 4 ust 1 mówi: Kierującemu pojazdem zabrania się wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy (a przypomnę stoi na nim pojazd nr 3). Zatem pojazd nr 1 przejeżdża jako pierwszy, następnie skrzyżowanie opuszcza pojazd nr 3 i dopiero wtedy wjeżdża pojazd nr 2. teraz to robi się takie proste ,człowiek uczy się cały czas,a i tak popełnia błędy(chociaż mam wrażenie,że są też panowie idealni),nie chciałbym znaleźć się w takiej sytuacji na takim skrzyżowaniu i na szybko podejmować decyzję Edytowane 2 Stycznia 2021 przez dirty.73
Dev Opublikowano 2 Stycznia 2021 Opublikowano 2 Stycznia 2021 (edytowane) 18 minut temu, hak64 napisał: Koledzy, właściwa kolejność to 1, 3, 2. A teraz po kolei. Na skrzyżowanie jako pierwszy wjeżdża pojazd nr 3, ale zatrzymuje się na środku, bowiem ma obowiązek ustąpienia pierwszeństwa jadącemu na wprost, wynikający z treści Art 25 pkt. 1 Kierujący pojazdem... jest obowiązany ...ustąpić pierwszeństwa pojazdowi... jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost... (czyli pojazdowi nr 1). Z kolei pojazd nr 2 nie może wjechać na skrzyżowanie, bo przepis Art 25 pkt 4 ust 1 mówi: Kierującemu pojazdem zabrania się wjeżdżania na skrzyżowanie, jeżeli na skrzyżowaniu lub za nim nie ma miejsca do kontynuowania jazdy (a przypomnę stoi na nim pojazd nr 3). Zatem pojazd nr 1 przejeżdża jako pierwszy, następnie skrzyżowanie opuszcza pojazd nr 3 i dopiero wtedy wjeżdża pojazd nr 2. nie tak do konca, bo nie wiemy jaka była kolejnosc w jakich do skrzyzowania podjechały auta nr 2 i 1 jezeli auta były na skrzyzowaniu w tym samym momencie to nie ma zastosowania art 25 z 10 lat temu miałem kolizję z nr 1 dokładnie tak jak na tym schemacie a byłem autem nr 3 i byłem pierwszy na skrzyżowaniu chyba ze sie przepisy zmieniły przez ten czas a ja to przespałem Edytowane 2 Stycznia 2021 przez Dev
Muskel1 Opublikowano 2 Stycznia 2021 Opublikowano 2 Stycznia 2021 Ja zakładałem właśnie, że pojazdy jednocześnie dojechały do skrzyżowania.
Dev Opublikowano 2 Stycznia 2021 Opublikowano 2 Stycznia 2021 5 minut temu, Muskel1 napisał: Ja zakładałem właśnie, że pojazdy jednocześnie dojechały do skrzyżowania. i to jest sporne w tym przypadku
hak64 Opublikowano 2 Stycznia 2021 Autor Opublikowano 2 Stycznia 2021 1 minutę temu, Dev napisał: nie tak do konca, bo nie wiemy jaka była kolejnosc w jakich do skrzyzowania podjechały auta nr 2 i 1 To nie jest istotne. Pojazd nr 2 ma po swojej prawej pojazd nr 3, zatem zgodnie z regułą prawej ręki, ma obowiązek ustąpić mu pierwszeństwa. Pojazd nr 3 korzystając z tego pierwszeństwa dojeżdża do środka skrzyżowania, uniemożliwiając pokonanie skrzyżowania przez pojazd 2. A dalej już wyjaśniałem.
dirty.73 Opublikowano 2 Stycznia 2021 Opublikowano 2 Stycznia 2021 (edytowane) 3 minuty temu, Dev napisał: jest, 1 musi ustapic 2 no ale 2 nie może wjechać na skrzyżowanie,którego nie może opuścić,a tam stoi 3 no ciekawa sytuacja Edytowane 2 Stycznia 2021 przez dirty.73
Dev Opublikowano 2 Stycznia 2021 Opublikowano 2 Stycznia 2021 5 minut temu, dirty.73 napisał: no ale 2 nie może wjechać na skrzyżowanie,którego nie może opuścić,a tam stoi 3 czyli mamy paradoks jakby nie było to zawsze trzeba uwazac bo wariatów na drogach nie brakuje
dirty.73 Opublikowano 2 Stycznia 2021 Opublikowano 2 Stycznia 2021 Teraz, Dev napisał: czyli mamy paradoks jakby nie było to zawsze trzeba uwazac bo wariatów na drogach nie brakuje no i tu dochodzimy do pełnego porozumienia
MaTeo85 Opublikowano 2 Stycznia 2021 Opublikowano 2 Stycznia 2021 niestety w naszym prawie sporo jest takich przepisów, które interpretujemy na własny sposób, każdy inaczej co prowadzi do dziwnych sytuacji. Wniosek nasuwa się prosty, lepiej kilka sekund poczekać niż wjechać kilka sekund za wcześnie z głową pewną że mamy pierwszeństwo, bo kto inny pomyśli tak samo... w kilka sekund życie może zamienić się w dramat...
hak64 Opublikowano 2 Stycznia 2021 Autor Opublikowano 2 Stycznia 2021 11 minut temu, dirty.73 napisał: no i tu dochodzimy do pełnego porozumienia Do porozumienia muszą dojść kierujący tymi pojazdami. W takich przypadkach (podobnie jak w sytuacji, gdy stały by tam cztery auta i każdy wlot na skrzyżowanie byłby zajęty), ktoś musi ustąpić. W analizowanej sytuacji, przy stojącym na skrzyżowaniu aucie nr 3 i oczekującym na możliwość wjazdu na skrzyżowanie aucie nr 2, tylko oznaczony nr 1 może w miarę bezpiecznie i w zgodzie z przepisami pokonać skrzyżowanie.
hak64 Opublikowano 6 Stycznia 2021 Autor Opublikowano 6 Stycznia 2021 Przed świętami odwiedziłem brata. Wracałem późnym wieczorem i zjechałem na stację paliw na kawę. Za ladą stał rosły facet około czterdziestki. Zapłaciłem usiadłem w kąciku i siorbię gorący napój. Po chwili na stację przyjechał facet na rowerze, ubrany na ciemno, rower bez lampek, a nawet odblasków. Pan za ladą zwrócił mu uwagę, że światła w nocy są niezbędne na drodze. Rowerzysta śmiejąc się podchodzi do lady i powiada: "Ja widzę jak kot", po czym poprosił o fajki... Usłyszał: – Idiotów nie obsługujemy. Facet coś tam zaczął mamrotać o chamstwie, a gościu z za lady: "mam ci obić ryj, żebyś zrozumiał?" Po czym dodał już spokojniej. – Moja matka trzydzieści lat męczy się z jedną nogą krótszą, bo ratując życie takiemu jak ty debilowi, wybrała drzewo... 6
hak64 Opublikowano 7 Stycznia 2021 Autor Opublikowano 7 Stycznia 2021 Pochwalę się. Na kilku forach motoryzacyjnych prowadzę, wymyśloną przez siebie akcję promującą bezpieczeństwo pieszych. Jak się Wam podoba: Nie bądź płaski - noś odblaski! 4
GreGoriO Opublikowano 12 Stycznia 2021 Opublikowano 12 Stycznia 2021 W dniu 7.01.2021 o 18:21, hak64 napisał: Pochwalę się. Na kilku forach motoryzacyjnych prowadzę, wymyśloną przez siebie akcję promującą bezpieczeństwo pieszych. Jak się Wam podoba: Nie bądź płaski - noś odblaski Najlepsza sprawa to byłaby próba przekonania producentów odzieży do wszywek odblaskowych na wszelkiej odzieży zewnętrznej, a już szczególnie na dziecięcej. Plus akcja promocyjna urzędu skarbowego, czyli niższe podatki na takie ubrania. Zobaczcie jak świecą się w oddali ubrania robocze czy też motocyklowe. Wtedy nie trzeba by było prowadzić akcji pieszych tylko cieszyć się z widoczności wszystkich Mimo wszystko popieram! A dodatkowo migające światełka ledowe, które dziś kosztują grosze!
hak64 Opublikowano 13 Stycznia 2021 Autor Opublikowano 13 Stycznia 2021 Na punkcie bezpieczeństwa na drodze, mam "fioła". To zapewne konsekwencje długoletniej pracy w policji (obsługa zdarzeń drogowych, a później prowadzenie dochodzeń powypadkowych). Coraz częściej zauważam, że mam swoich naśladowców. Moje pomysły np. kamizelka dla psa z wszytymi taśmami odblaskowymi, są kopiowane przez znajomych. Takie same taśmy odblaskowe wszyłem sobie w mankiety kurtki i też już nie jestem w tym odosobniony. Miło popatrzeć, kiedy idąc z psem na spacer (mam wyżła, a ta rasa potrzebuje biegania i wyjątkowo długich spacerów) zbliżam się do przejścia dla pieszych na drodze dwujezdniowej i widzę, że auta zwalniają już kilkadziesiąt m przed przejściem i to nawet na sąsiedniej jezdni, pomimo że przepisy mówią, iż na drodze dwujezdniowej, są to dwa odrębne przejścia.
hak64 Opublikowano 17 Października 2021 Autor Opublikowano 17 Października 2021 Wczoraj idąc rano do piekarni po bułki przez targowisko miejskie, zauważyłem kierującego, parkującego swojego Opla na wylocie chodnika. Już brakuje mi paców w odnóżach, aby zliczyć te przypadki. Smaczku dodaje fakt, że za mną szła kobieta z bobasem w wózku i drugim uczepionym jej kiecki. Mówię do faceta: Panie tu jest chodnik! A on z nieskrywanym oburzeniem: - widzisz tam jakiś znak zakazu? Odpowiadam: Mózgu też nie widać, ale jak go ktoś nie ma, to widać! 1
Muskel1 Opublikowano 17 Października 2021 Opublikowano 17 Października 2021 5 minut temu, hak64 napisał: Wczoraj idąc rano do piekarni po bułki przez targowisko miejskie, zauważyłem kierującego, parkującego swojego Opla na wylocie chodnika. Już brakuje mi paców w odnóżach, aby zliczyć te przypadki. Smaczku dodaje fakt, że za mną szła kobieta z bobasem w wózku i drugim uczepionym jej kiecki. Mówię do faceta: Panie tu jest chodnik! A on z nieskrywanym oburzeniem: - widzisz tam jakiś znak zakazu? Odpowiadam: Mózgu też nie widać, ale jak go ktoś nie ma, to widać! Szkoda słów...
Dev Opublikowano 17 Października 2021 Opublikowano 17 Października 2021 2 godziny temu, Muskel1 napisał: Szkoda słów... Ja od razu wyciągam telefon i 112. Od razu mówię jaka jest sytuacja i że kierujący jest pod wpływem alkoholu, dragow czy innego gó...wna bo bełkocze, ma dziwny wzrok i jest cały spocony. Zainteresowany oczywiscie słyszy całą moją gadkę i zaraz spie...ala aż milo 2
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się