Paweł_cr Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Mam problem, otóż z otworu gdzie mamy bagnet wydobywa się siwy dymek. Jakie mogą być tego przyczyny? Nie mam możliwości sporządzenia logów w tej chwili ale miałem na chwilę podłączonego VAS'a chyba i korekcje na cylinderkach były rzędu 0,1 - 0,4. Motorek to 2.0 TDi z 2005 roku. Z czego to się może brać? Ma ktoś może jakiś pomysł?
studziany Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Mam problem, otóż z otworu gdzie mamy bagnet wydobywa się siwy dymek. Jakie mogą być tego przyczyny? Nie mam możliwości sporządzenia logów w tej chwili ale miałem na chwilę podłączonego VAS'a chyba i korekcje na cylinderkach były rzędu 0,1 - 0,4. Motorek to 2.0 TDi z 2005 roku. Z czego to się może brać? Ma ktoś może jakiś pomysł? Z wiedzy zaczerpniętej z forum jeśli siwy dymek w zapachu przypomina spaliny może to świadczyć i chyba świadczy o znaczny zużyciu silnika. Jesli sie myle niech mnie ktos poprawi. pozdrawiam
Cristoforo Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 jeśli jest to delikatny dymek to jest to normalny objaw przecież olej jak jest gorący to też paruje i wydobywaja sie gazy i opary jeśli dmucha mocno z miarki bagnetu to już można sie w tedy tym matrwić po przyłożeniu ręki nie ma prawa czuć przedmuchów itd. delikatny dymek rzecz normalna
rookie Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Prawda jest taka, i muszę cię zmartwić choć nie chcę, że jak dymi z bagnetu to świadczy to o dużym przebiegu i niewłaściwym użytkowaniu auta. Oczywiście te przedmuchy można zlikwidować, ale wiąże się to z remontem silnika. Mam auto komis, i jak w dieslu wali z bagnetu, to go nie biorę, ponieważ to jest jakby ostateczny argument przy kupnie diesla i należy to do rutynowych czynności oprócz np. sprawdzenia płynu chłodniczego przy kupnie TDI, D czy DCi. Pozdrawiam
Cristoforo Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 rozgrzej diesla do temp roboczej albo jeszcze lepiej skatuj troche auto i wyłacz silnik odkręć korek od wlewu oleju i co zauwazysz, leci dym opary po rozgrzanym oleju i wyciągnij bagnet ten sam objaw tylko że jest tego mniej i zrób to na właczonym silniku to naturalny objaw w nowych dieslach po wyciągnieciu bagnetu poleci troche dymu tam są duże kompresje jeśli syczy lub czuć podmuch lub ewentualnie wali jak z lokomotywy to masz problem z dołem silnika , przedmuchy zatkana lub nie drożna odma itd. jeśli na zimnym silniku widać dymek to już swiadczy o problemie silnika u mnie też widać dymek na rozgrzanym i właczonym silniku z bagnetu to są opary a nie lokomotywa wcześniej śmigałem na mobilu 5w40 na 9-10tys.km nie dolałem ani kropli oleju a zbagnetu znikło zaledwie 4-5mm oleju i to wczasie jak miałem luz na turbinie wzdłużny około 4-5mm + doszła wymiana turbiny + moja bardzo cieżka noga + miasto + przebieg na blacie 237tys.km ale jak zalałem mobila 5w30 to zeżarło oleju chyba 0,5litra przy przebiegu zaledwie 1500-1600km i podkapcał troche na niebiesko i w tedy było wyraznie widać mocny dymek z bagnetu teraz śmigam na motulu specyfic i zrobiłem 1000km z nogą w podłodze w mieście i to cholernie mocne deptanie aż czuć sprzegło oleju jest tyle co wlałem a olej nadal przezroczysto szarawy co mnie nadal zastanawia i lekkie opary z bagnetu co uważam że jest to są opary po rozgrzanym oleju i kompresja silnika i zero dymku przy odpalaniu widziałem kiedyś a4 AJM jak szukałem dla siebie diesla jak wali jak zlokomotywy pełno dymu z bagnetu a z korka oleju to całą mi morde ochlapało olejem a silnik chodził bdb poprostu sie już zużywał naturalnie pewnie przebieg już spokojnie z 500kkm to fakt jak auto ma przebieg już powyżej 200kkm to nie bedzie to lalunia z salonu i zawsze jest już jakieś zużycie sie elementu ale taki silnik smiało zrobi kolejne tyle km jesli bedziesz dbał ja olej wymieniam max po 10kkm zalej uszczelniacze i specyfiki dr itd. do oleju to nie bedziesz miał żadnego dymku z bagnetu a auto moze mieć już problem z silnikiem tak sie robi jak trzeba pozbyć sie chorego diesla to robią oczywiście nieuczciwi ludzie :bicz3: jak masz delikatne opary i oleju nie bierze to poszukaj sobie innych problemów
ALBINEK Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Jaki masz przebieg? od tego zacznijmy.Jak dymi z bagnetu to tak jak pisali inni,przedmuchy w silniku .Silnik wyeksploatowany,do remontu.
Cristoforo Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 własnie czy jest to dym przepalonego oleju czy opary jak po rozgrzaniu oleju czy np. niebieski ?
Paweł_cr Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Na początku podziękowania za aktywne uczestnictwo w probie rozwiązania problemu. Silnik nalatane ma jakieś 200 tysi. Wiem, nie mało i to niestety w trybie LongLife. Generalnie cały czas serwisowane w ASO. Jeśli chodzi o sam dym to jest to raczej siwy i dmucha dość mocno. Wiem, że pewne opary mogą się ulatniać, ale te które zaobserwowałem są napewno zbyt duże. Podobnie jest z wlewem oleju. Zdaję sobie sprawę, że objawy mogą świadczyć o zużyciu silnika. Pojawia się tylko kilka pytań: - które elementy mogą być zużyte - jak sprawdzić co jest żużyte - co obejmuje tzw. remont silnika - jakie mogą być szacunkowe koszty takiej naprawy i ostatnie: a może lepiej szukać świeższego motorka Kupiłem autko niedawno i przyznam szczerze, że kupując podjąłem ryzyko. Cena za którą nabyłem furmankę pozostawia mi pewien margines na wykonanie niezbędnych napraw. Wprawdzie wolałbym pieniązki przeznaczyć na jakieś konkretne fele + inne gadżety no ale silnik najważniejszy. Stąd też decyzja o zakupie a teraz ten wątek na forum. Liczę, że wspólnie może zweryfikujemy bolączki motorowni a wątek w przyszłości pomoże innym. Dodam, że raczej jestem wolny od problemu napędu łańcuszkiem bo poprzedni właściciel już to wymienił. Pozostaje tylko imbusik. Jutro będę wybierał się do mechaniora. Chciałbym pojechać do niego z konkretnym info co i jak ma sprawdzić, więc jeśli koledzy pomogą i doaradzą to napewno będzie łatwiej.
studziany Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Dodam, że raczej jestem wolny od problemu napędu łańcuszkiem bo poprzedni właściciel już to wymienił. Pozostaje tylko imbusik. Z tego co kojarze to problemy z "imbusikiem" występowały jedynie w silniku diesla w B7 o oznaczeniu BLB. U ciebie w profilu oznaczenie silnika to BNA. Więc albo masz pomyłke w profilu albo nie musisz wymieniac imbusika
rookie Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 a czy mógłbyś wrzucić krótki film video jak dymi na zimnym a jak na gorącym silniku? Może twoje obawy są przesadzone pozdro
Piero Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Opublikowano 22 Kwietnia 2009 Czas na wizytę u specjalisty który oceni, czy silnik nadaje się do remontu (co raczej sie nie opłaca) czy nie ma takiej potrzeby (i tego Ci życzę). Z doświadczenia wiem, że zamiast remontować taki silnik lepiej kupić cały blok z rocznika 2007/2008 najlepiej o oznaczeniu BKD lub o podobnych właściwościach, z udokumentowanym, niewielkim przebiegiem rzędu do 30.000km i po wymianie masz wszystkie problemy z głowy na lata i auto prawie jak nowe. Koszt rzędu 4000zł + robocizna i masz niemal nowe auto, bo pozostałe podzespoły przynajmniej u mnie przy przebiegu 180.000km nie wykazują żadnego zużycia.
aju Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Opublikowano 23 Kwietnia 2009 pokaż ten dymek jeśli masz możliwość koledzy ocenią, i przyłóż palucha do dziurki bagnetu, jak będzię "wiać" to nie dobrze a jak nic poza jakimś dymkiem to czym się martwić? przecież gorący olej paruje na taki lekko szary kolor
NYNA Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Z tego co kojarze to problemy z "imbusikiem" występowały jedynie w silniku diesla w B7 o oznaczeniu BLB. U ciebie w profilu oznaczenie silnika to BNA. Więc albo masz pomyłke w profilu albo nie musisz wymieniac imbusika Coś źle kojarzysz kolego bo imbusik jest też w B8
studziany Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Z tego co kojarze to problemy z "imbusikiem" występowały jedynie w silniku diesla w B7 o oznaczeniu BLB. U ciebie w profilu oznaczenie silnika to BNA. Więc albo masz pomyłke w profilu albo nie musisz wymieniac imbusika Coś źle kojarzysz kolego bo imbusik jest też w B8 Przeciez nienapisalem ze go nie ma tylko ze problemy z nim zwiazane sa w silnikach diesla o oznaczeniu BLB. No chyba ze sie myle to mnie poprawcie. pozdrawiam
Paweł_cr Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Sytuacja wygląda tak: w tej chwili nie mam możliwości zrobienia filmu czy też zdjęć. Rano wstawiłem autko do mechanika. Przed chwilą dzwoniłem, mówi że zrobione (przy okazji miał zając się rozrządem). Nie wiem czy zrobił tylko rozrząd czy też sprawił, że dym jest mniejszy. Przez tel coś wspomniał o zapowietrzeniu się czegoś Zaraz jadę sprawdzić autko. Zobaczymy co udało się zrobić. Zdam relację.
Paweł_cr Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Autor Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Dopiero teraz wróciłem od mechaniora. Dym jest lecz nieco mniejszy. Teraz już nie zarejestruje go bo jest ciemno ale jutro postaram sie wrzucic. Polecony mechanik nie wydaje mi się jednak tak dobry. Generalnie podsumowal sprawę że wszystko jest ok. Wydaje mi się jednak, że jest to gadka w stylu "ten model ta ma" chociaż te słowa nie padły. Doszedł mi jednak inny problem. Padła sprężara od klimy. Muszę poszukać jakiejs innej lub spróbować ją zregenerować. Zabieram sie za przeszukanie forum w odnalezieniu podobnego problemu. Zdaje się, że logi troche wiecej powiedziały by na temat silniczka niestety nie mam kabelka z CAN'em. Dzisiaj się jeszcze dowiedziałem, że w marcu (z marca jest właśnie moje autko) były produkowane autka z nietypowym CAN'em w wersji 1.6 i nie wszystkie kabelki obsługują tego CAN'a. Kurna czuje, że nie będzie tak łatwo Pozdr.
aju Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Opublikowano 23 Kwietnia 2009 na pocieszenie dodam że z ciekawości dziś wyciągnełem bagnet z skody octavi TDI 1,9 z przebiegiem 3900km (trzy tysiące!) kupiona nowa w zesżłym tygodniu na firmówkę i też wydobywa się tam mały dymek :gwizdanie:
Cristoforo Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Opublikowano 23 Kwietnia 2009 na pocieszenie dodam że z ciekawości dziś wyciągnełem bagnet z skody octavi TDI 1,9 z przebiegiem 3900km (trzy tysiące!) kupiona nowa w zesżłym tygodniu na firmówkę i też wydobywa się tam mały dymek :gwizdanie: bo to normalne zjawisko jak pisałem już wcześniej nowe diesle to też mają
ferdek77 Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Opublikowano 23 Kwietnia 2009 Pod wpływem tego wątku sprawdziłem w moim autku,po wyciągnięciu bagnetu dym,próbowałem odkręcić korek to skakał jak szalony i chlapał olejem,auto ori 107tys.mam się zacząć martwić ?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się