Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Badanie sondy lambda bez specjalistycznego osprzętu


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Postanowiłem sprawdzić sondę metodą gołych rąk. Przy nagrzanym silniku odłączyłem czarną wtyczkę pod zbiornikiem płynu chłodzącego i... nie dzieje się zupełnie nic. Czy tzn, że sonda padła kompletnie ? (zakładając, że połączenia elektryczne są ok)

Można jeszcze jakieś wnioski wysnuć nie podłączając się do VAGa ?

PS. Jaki kabel VAG na USB polecacie ? Nie chcę bawić się w gatunek "50zł" na allegro, bo nie działają 95% nabywców :confused4:

Opublikowano

A co chciałbyś żeby się zaczęło dziać po odłączeniu sondy, silnik miał zacząć wariować i wyskakiwać z ramy? Nie działająca sonda równa się zły skład mieszanki czyli zwiększone spalanie i czasami ewentualnie różne dziwne skutki uboczne zazwyczaj nie odczuwalne na biegu jałowym. Już lepiej trzebabyło z woltomierzem do niej przystąpić i sprawdzić czy się napięcie zmienia sinusoidalnie.

P.S. VAG to nie ten dział. W odpowiednim do tego dziale jest obszerny wątek na ten temat.

Opublikowano

Postanowiłem sprawdzić sondę metodą gołych rąk. Przy nagrzanym silniku odłączyłem czarną wtyczkę pod zbiornikiem płynu chłodzącego i... nie dzieje się zupełnie nic. Czy tzn, że sonda padła kompletnie ? (zakładając, że połączenia elektryczne są ok)

Można jeszcze jakieś wnioski wysnuć nie podłączając się do VAGa ?

PS. Jaki kabel VAG na USB polecacie ? Nie chcę bawić się w gatunek "50zł" na allegro, bo nie działają 95% nabywców :confused4:

fakt moze za 50zl nie dzialaja ja kupilem za 45zl czy 40zl i dziala do tej pory, laczy sie ze wszystkimi sterownikami. :kox:

Opublikowano

Pytanie jest także, jak działa ?????????????? :bla: :bla: Także oszczędności rzędu 200 złotych są idiotyczne. Najpierw ktoś kupuje samochód turbo, który jest urzadzeniem bardziej skomplikowanym niż wolnosący, a potem nie ma pieniedzy na serwis np. oryginalną sondę lambda. Z samochodu turbo tylko naklejka zostaje, nie wspominam tutaj już o innych rozwiązaniach co tylko śmiech wywołuje. A sonde można wymienić bez względu na voltomierz, po 10 latach napewno.

Zdrówka mechaniory :confused4:

Opublikowano

Ronin z działa/nie działa chodziło o VAGa nie sonde :hi:

Opublikowano

A co chciałbyś żeby się zaczęło dziać po odłączeniu sondy, silnik miał zacząć wariować i wyskakiwać z ramy?

Z tego co pamiętam z nauk - sonda daje sygnał o składzie spalin. Jeśli ją odłączysz computerek uzna, że mieszanka za uboga i zarządzi dolanie więcej paliwa. Powinno więc być to odczuwalne na biegu jałowym. Dobrze myślę ?

fakt moze za 50zl nie dzialaja ja kupilem za 45zl czy 40zl i dziala do tej pory, laczy sie ze wszystkimi sterownikami. :kox:

Zdradzisz co to za model ?

Opublikowano

A co chciałbyś żeby się zaczęło dziać po odłączeniu sondy, silnik miał zacząć wariować i wyskakiwać z ramy?

Z tego co pamiętam z nauk - sonda daje sygnał o składzie spalin. Jeśli ją odłączysz computerek uzna, że mieszanka za uboga i zarządzi dolanie więcej paliwa. Powinno więc być to odczuwalne na biegu jałowym. Dobrze myślę ?

fakt moze za 50zl nie dzialaja ja kupilem za 45zl czy 40zl i dziala do tej pory, laczy sie ze wszystkimi sterownikami. :kox:

Zdradzisz co to za model ?

kupilem od tego uzytkownika http://allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=10001818&order=p&change_view=1&gr_id=28413

Opublikowano

A co chciałbyś żeby się zaczęło dziać po odłączeniu sondy, silnik miał zacząć wariować i wyskakiwać z ramy?

Z tego co pamiętam z nauk - sonda daje sygnał o składzie spalin. Jeśli ją odłączysz computerek uzna, że mieszanka za uboga i zarządzi dolanie więcej paliwa. Powinno więc być to odczuwalne na biegu jałowym. Dobrze myślę ?

W książkach różne rzeczy piszą a z własnej autopsji pamietam że z walnietą sondą na biegu jałowym silnik chodził poprawnie skutki było widać dopiero jak zaczynało się jechać. Wydaje mi się że dla biegu jałowego jest ustalony pewien skład mieszanki i sonda nie ma tu dużo do gadania zwłaszcza biorąc jeszcze pod uwagę fakt że sonda nie zaczyna działać natychmiast po odpaleniu silnika a dopiero po osiągnięciu odpowiedniej temperatury.

Opublikowano
... biorąc jeszcze pod uwagę fakt że sonda nie zaczyna działać natychmiast po odpaleniu silnika a dopiero po osiągnięciu odpowiedniej temperatury.

Silnik oczywiście był rozgrzany !

Słuszna sugestia - jutro próba drogowa z odłączoną wtyczką :rolleyes:

Opublikowano

Cobradd: Vag był w ps'sie :wink4:

chyba mieliśmy na myśli dwie rożne rzeczy :)

Słuszna sugestia - jutro próba drogowa z odłączoną wtyczką :rolleyes:

Dalej nie wydaje mi się żeby to był dobry sposób na sprawdzenie sondy, nie masz miernika z woltomierzem żeby sprawdzić napięcie?

Nawet jeśli odczujesz jakąś różnice to i tak nie będziesz wiedział co się dzieje naprawdę z sondą. A może napiszesz dlaczego tak się uwiesiłeś na sondzie?

Opublikowano
A może napiszesz dlaczego tak się uwiesiłeś na sondzie?

Bo pali w trasie 9, a po mieście 16

rownie dobrze moze to byc przeplywomierz

Opublikowano

Uszkodzona sonde powinna sygnalizowac zolta kontrolka (silnika) na instrumentach. Wiec skoro Ci nic nie swieci to raczej powinna byc dobra.

Opublikowano

Uszkodzona sonde powinna sygnalizowac zolta kontrolka (silnika) na instrumentach. Wiec skoro Ci nic nie swieci to raczej powinna byc dobra.

Niestety tu się z tobą nie zgodzę, może w B7 tak jest ale w B5 mi żadna kontrolka nie świeciła a VAG wykazał uszkodzoną sondę.

No Qpeciarz dobrze kombinujesz w takim razie z tą sondą, ale pomyśl nad zainwestowaniem w VAG, diagnozowanie pójdzie dużo szybciej :wink4: W dziale diagnostyka jest temat o interfejsach przyczepiony może są tam linki do jakichś tanich i sprawdzonych.

Opublikowano

Bo pali w trasie 9, a po mieście 16

masz spalanie podobne jak 2.8Q, rzeczywiscie sprawdz sonde mialem kiedys nissana 2.0 n/a z padnieta sodna i palil 20L w miescie

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...