hornet Opublikowano 4 Grudnia 2007 Opublikowano 4 Grudnia 2007 <crs> pytanie do dziewczyn <crs> co byscie chcialy dostac na mikolajki od chlopaka? <Bysia> :> <iskierka> kosmetyczke <Bysia> karnet na solarke <Black_lady> romantyczna kolacje i masaż mrrr <monia> wał korbowy i nowy rozrusznik do golfa bo mi palić na tym mrozie nie chce ;/ baza : http://bash.org.pl/latest
Gość Murzyn Opublikowano 4 Grudnia 2007 Opublikowano 4 Grudnia 2007 http://pl.youtube.com/watch?v=5cv5hrMqPxg
Gość krzychuzzz Opublikowano 4 Grudnia 2007 Opublikowano 4 Grudnia 2007 Filmik z przejazdu Grzesia Staszewskiego jego Białym Kotkiem z pasażerem (Węgrem) na pokładzie http://pl.youtube.com/watch?v=IQ-9L9cIcwc Dodam że Vette robi 8,88 s na 1/4 mili
ykk Opublikowano 4 Grudnia 2007 Opublikowano 4 Grudnia 2007 http://www.joemonster.org/filmy/5483/BHP-w-ujeciu-niemieckim Troszke w konwencji Happy Tree Friends.. Z poczatku troche nudne, ale z czasem sie rozkreca.. Warto ogladac do samego konca, pomimo tego ze calosc ma prawie 9 minut.. A jak ktos jeszcze zna chocby w podstawowym zakresie Niemiecki, calosc staje sie jeszcze bardziej zabawa.. Helmuty sa nienormalne..
Gość Keżor Opublikowano 4 Grudnia 2007 Opublikowano 4 Grudnia 2007 Filmik z przejazdu Grzesia Staszewskiego jego Białym Kotkiem z pasażerem (Węgrem) na pokładzie http://pl.youtube.com/watch?v=IQ-9L9cIcwc Dodam że Vette robi 8,88 s na 1/4 mili on sie bidok bał bo myślał że ufo wylądowało na masce i nikt mu nie powiedział że to jest tylko turbina
T-żółw Opublikowano 4 Grudnia 2007 Opublikowano 4 Grudnia 2007 Okolice Lublina. Zapadla wiocha. Lawka przed spozywczo-monopolowym "U Hanki". Miejscowa elyta odbija owocowe-mocne. Wszyscy ciagna z gwinta - jeden nie pije. - Dlaczego nie pijesz? - pytaja zdziwieni. - Nie moge. Hipnoza i kodowanie... - wyjasnia abstynent. Nastepnego dnia - na wielkim kacu - jeden z uczestnikow libacji przychodzi do abstynenta: - Sluchaj! Chcialbym sie takze zahipnotyzowaa i zakodowac... Juz nie moge tak dalej... Daj mi adres tego lekarza... - Jakiego lekarza? To nasz kowal. Facio podziekowal i udal sie do kowala: - Chcialbym przestac pic... Podobno pomaga hipnoza i kodowanie... prosze ... - Zdejmuj spodnie i wypnij sie - odpowiada kowal. Facio zdziwil sie, ale zdejmuje spodnie i wypina sie w strone kowala. Ten przyciaga chlopa do siebie i w zelaznym uscisku dyma go przez pół godziny. Wreszcie konczy, podciaga spodnie i mowi: - Wypijesz - calej wsi opowiem....
Gość spedyt Opublikowano 5 Grudnia 2007 Opublikowano 5 Grudnia 2007 http://www.joemonster.org/filmy/5483/BHP-w-ujeciu-niemieckim Troszke w konwencji Happy Tree Friends.. Z poczatku troche nudne, ale z czasem sie rozkreca.. Warto ogladac do samego konca, pomimo tego ze calosc ma prawie 9 minut.. A jak ktos jeszcze zna chocby w podstawowym zakresie Niemiecki, calosc staje sie jeszcze bardziej zabawa.. Helmuty sa nienormalne.. He he jak przyjmowałem się do pracy to BHP-owcy puszczali podobne filmiki z kaset video, produkcji naszej krajowej.
ykk Opublikowano 5 Grudnia 2007 Opublikowano 5 Grudnia 2007 http://uncyclopedia.org/wiki/Image:Polskie_drogi.jpg
sokolnh Opublikowano 6 Grudnia 2007 Opublikowano 6 Grudnia 2007 http://www.milanos.pl/video.php?cat=42&id=3772
Gość Keżor Opublikowano 6 Grudnia 2007 Opublikowano 6 Grudnia 2007 http://www.dailymotion.com/video/x2gbho_decathlon-pekin-2008
sokolnh Opublikowano 6 Grudnia 2007 Opublikowano 6 Grudnia 2007 http://www.joemonster.org/filmy/5715/Bollywood-Kondom-Song :kox: :kox:
pet3r Opublikowano 6 Grudnia 2007 Opublikowano 6 Grudnia 2007 Sport to zdrowie. http://www.dailymotion.com/related/ bardzo śmieszne, bardzo...
Gość rob Opublikowano 6 Grudnia 2007 Opublikowano 6 Grudnia 2007 Pani Kowalska pyta dzieci w klasie: - Jaka część człowieka idzie najpierw do nieba? Zuzia podnosi rękę i mówi: - Myślę, że dusza, bo trzeba mieć czystą duszę, żeby dostać się do nieba. - Bardzo dobrze - mówi pani Kowalska - Rysiu, a ty jak myślisz? - Serce - mówi Rysio - bo trzeba mieć dobre serce, żeby dostać się do nieba. - Naprawdę, świetnie - chwali go pani - A ty Jasiu jak sądzisz? - Stopy. - Dlaczego stopy? - dziwi się pani. - Bo kiedy nakryłem moją mamę i listonosza, jej nogi były w górze, a ona krzyczała: Boże, dochodzę!
adadur Opublikowano 7 Grudnia 2007 Opublikowano 7 Grudnia 2007 Droga Matulu, Drogi Tatku! Dobrze mi tu. Mam nadzieję, że Wy, wujek Józek, ciotka Lusia, wujek Antoś, ciotka Hela, wujek Franek, ciotka Basia, wujek Rysiek oraz Heniek, Stefan, Garbaty Bronek, Mańcia, Rózia, Kachna, Stefa, Wandzia ze swoim Zenkiem i mój Zdzisiek też zdrowi. Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Nasze Rokicice Górne się nie umywajo. Niech szybko przyjeżdżajo i się zapisujo, póki som jeszcze wolne miejsca. Najpierw było mi troche głupio, bo trza się w wyrku do 6-tej wylegiwać, że aż nieprzyzwoicie człowiekowi... Żadnych bydląt karmić, doić, gnoju wywozić, ognia w piecu rozpalać... Powiedzcie Heńkowi i Stafanowi, że trza tylko swoje łóżko zaścielić ( można się przyzwyczaić ) i parę rzeczy przed śniadaniem wypolerować. Wszystkie facety muszo się tu codziennie golić, co nie jest jednak takie straszne, bo -uwaga- jest ciepła woda. Zawsze i o każdy porze! Powiedzcie mojemu Zdziśkowi, że jedynie śniadania dajo tu trochę śmieszne, nazywajo je europejskim. Oj cinko się musi w tej Europie prząść, cinko... Jedno jajeczko, parę plasterków szynki i serka. Do tego jakieś ziarenka, co to by ich nawet nasze kury nie ruszyły, z mlikiem. Żadnych kartofli, słoniny, ani nawet zacierki na mliku! Na szczęście chleba można brać ile dusza zapragnie.( Koledzy przezywajo mnie od tego Bochenek...) Na obiad to już nie ma problemów. Co prowda porcje jak dle dzieci w przedszkolu, ale miastowe to albo mało jedzo, albo mięsa wcale nie tkną... Chore to jakieś czy co..? Tak więc wszystko czego nie zjedzo przynoszą do mnie i jest dobrze. Te miastowe to w ogóle dziwne jakieś som...Biegać to to nie potrafi. Bić się też nie... Mamy tu takie biegi z ekwipunkiem. No tak jak u nas co ranek, ino nie z wiadrami. Krótkie takie. Jak z naszy remizy do kościoła w Rokicicach Dolnych. Po dobiegnięciu na miejsce to miastowe tylko gały wybałuszajo i dyszo jak parowozy. Nie wiadomo dlaczego ale wymiotujo przy tym, i to czasami z krwią. Po 5-ciu kilometrach i to jeszcze w maskach ochronnych! A potem to trzeba ich z powrotem do koszar ciężarówkami zawozić, bo się już do niczego nie nadajo. Na ćwiczeniach z walki wręcz to lekko takiego ściśniesz ...i już ręka złamana! To pewnie z ty kawy co ją litrami chlejo, i przez to mięso, co go to nie jedzo...! Najsilniejszy jest u nas taki Kowalski z Rembowic koło Gałdowa, potem ja. No, ale un ma <?xml:namespace prefix = st1 ns = "urn:schemas-microsoft-com:office:smarttags" />2 metry i pewnie ze 120 kg, a ja 1,66 m i chyba z 72 kg...bo trochę mi się łostatnio od tego wojskowego jedzenia przytyło.. A teraz uwaga, będzie najśmieszniejsze! Koniecznie powiedzcie o tym wujkowi Ryśkowi, Garbatemu Bronkowi i mojemu Zdziśkowi. Mam już pierwsze odznaczenie za strzelanie!!! A tak mówiąc szczerze, to nie wiem za co... Ten czarny łeb na tej ich tarczy wielki jak u byka. I wcale się nie rusza jak te nasze dziki i zające. Ani nikt nie strzela do ciebie nazad, jak to u nas bracia Bylakowie, z tych ichniejszych dubeltówek. Naboje - marzenie...i w dodatku nie trzeba ich samemu robić! Wystarczy wziąć te ich nowiutkie giwery, załadować, i każdy co nie ślepy trafia bez celowania! Nasz kapral to podobny do naszej belferki Gorcowej z Rokicic. Gada, wrzeszczy, denerwuje się, a i tak nie wiadomo o co mu chodzi. Trochę się z początku na mnie zawziął i kazał biegać w samym podkoszulku, w deszczu, po placu apelowym. Dostał jednak raz ode mnie szklankę tego samogonu od wujka Franka i go o mało szlag nie trafił. Ganiał potem cały czerwony na pysku po tym samym placu, a potem przez pół dnia nie wychodził z kibla. Kazał mi następnego dnia rano butelkę tego frankowego samogonu do samego dna wypić. Na raz. No i co? I nic! Normalny samogon, taki jaki znam od dziecka. Kapral znowu wybałuszył gały, a tera ciągle gapi się na mnie podejrzliwie, ale mam już święty spokój. Powiedzcie wszystkim, że to całe wojsko to super sprawa. Niech szybko przyjeżdżają i się zapisują, póki są jeszcze wolne miejsca. Całuję Was wszystkich mocno ( a szczególnie mojego Zdziśka ) Wasza córka Marysia
Radek321 Opublikowano 7 Grudnia 2007 Opublikowano 7 Grudnia 2007 Politechnika Lubelska według nonsensopedii. http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Politechnika_Lubelska A szósty wydział dobrze znam jak każdy student wydziału mechanicznego.
lukantos Opublikowano 7 Grudnia 2007 Opublikowano 7 Grudnia 2007 Sorry za OT, ale to skandal! Nie dodano jednej z głównych atrakcji Wydziału Mechanicznego czyli parkingu na tyłach budynku. Kto korzystał ten wie - poligon wojskowy. Szósty wydział mile wspominam .
malik Opublikowano 7 Grudnia 2007 Opublikowano 7 Grudnia 2007 Gotuj z radiem maryja http://tnij.org/salatka http://tnij.org/ai7g
Gość krzychuzzz Opublikowano 7 Grudnia 2007 Opublikowano 7 Grudnia 2007 Wojna na reklamy między BMW a Audi zaczeła się od......: Dział reklamy Audi nie pozwolił długo czekać na ripostę: Ale to nie koniec ponieważ Subaru postanowiło wsadzić swoje trzy grosze: Całą tą wojnę podsumowali marketnigowcy Bentleya:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się