Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18.4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano
:polew:
Opublikowano

> > *- Panie Doktorze, mam kłopoty z zaśnięciem.

> > - Proszę brać te czopki, bardzo szybko działają.

> > Przy następnej wizycie pacjent prosi:

> > - A mógłbym dostać coś słabszego? Bo jak się budzę to mam jeszcze palec w

> d*pie...*[br]Dopisany: 29 Październik 2008, 10:47_________________________________________________> > W piaskownicy. Osiedle nowobogackich.

> > Dzieci bawią się w piaskownicy, wykopując dziurę telefonami

> komórkowymi.

> > Nagle jedno z nich trafia na kamień i jego komórka łamie się.

> > Dzieci w śmiech.

> > - No i co się śmiejecie?! Jutro tatuś kupi mi nowy, lepszy! płacze

> nieszczęsny malec.

> > - Ale dzisiaj, jak ostatni wieśniak, będziesz piasek kopać łopatką![br]Dopisany: 29 Październik 2008, 10:48_________________________________________________> > Mały Jasio ogląda z wielkim zainteresowaniem swojego siusiaka.

> > - Mamo, czy to mój mózg?

> > - Nie synku, jeszcze nie....

Opublikowano

"Pijaczek zakręcił się przypadkiem na cmentarzu.

Zauważył grabarza, zajętego swoją praca i postanowił go dla żartu

przestraszyć. Podszedł do niego od tylu i wrzasnął :"BUUUUAAA"

Grabarz ani drgnął, nawet sie nie odwrócił i kontynuował swoją

pracę. Pijaczek zniesmaczony nieudanym żartem odchodzi.

Kiedy wychodzi poza teren cmentarza, nagle dostaje łopatą w łeb i

pada na ziemię nieprzytomny.

Pochyla sie nad nim grabarz i grożąc palcem mówi:

"Straszymy, biegamy, skaczemy, bawimy sie ... ale za bramę nie

wychodzimyyyy!"

:polew: :polew: :polew:

Opublikowano

Jaś i Małgosia idą przez las. Małgosia widzi kopulujące zwierzątka.

- Jasiu co one robią? - pyta Małgosia.

- One się straszą.

Idą dalej. W pewnym momencie Małgosia zwraca się do Jasia:

- Jasiu, Jasiu postrasz mnie.

Skręcają w krzaczki, Jasiu postraszył Małgosie i idą dalej. Po chwili Małgosia znowu mówi:

- Jasiu, Jasiu postrasz mnie.

Jasiu znowu wziął Małgosie w krzaczki, postraszył. Sytuacja powtórzyła się jeszcze kilka razy. Jasiu Już nie może a Małgosia znowu:

- Jasiu, Jasiu postrasz mnie.

Jasiu podchodzi do Małgosi i mówi:

- Buuu! Ty niewyżyta ku***o.[br]Dopisany: Październik 29, 2008, 01:14:22 _________________________________________________W nocy na ławce w parku seksuje się para. Napalony chłopaczyna nawet nie zauważył, kiedy organ mu się wysunął. Dziewczyna mu szepcze:

- W dechę walisz...

A on dumny:

- Wiadomo, mistrzuniu

Opublikowano

Poradnik dla kobiet poszukujących towarzysza życia

- Jeśli szukasz kogoś, kto przyniesie Ci gazetę i nie wymiętoli jej przeglądając rubrykę sportową ........... kup psa.

- Jeśli szukasz kogoś, kto będzie cieszyć się na Twój widok ........... kup psa.

- Jeśli szukasz kogoś, kto zje wszystko co mu ugotujesz i nigdy nie powie Ci, że nie jest tak dobre jak u jego matki to ........... kup psa.

- Jeśli szukasz kogoś, kto zawsze jest skłonny wyjść z Tobą, obojętnie o której godzinie, wszystko jedno na jak długi spacer i dokądkolwiek chcesz ........... kup psa.

- Jeśli szukasz kogoś, kto spłoszy włamywaczy bez używania śmiercionośnej broni, która przeraża Ciebie i naraża życie Twojej rodziny i wszystkich sąsiadów ........... kup psa.

- Jeśli szukasz kogoś, kto nigdy nie dotyka pilota, nie wrzeszczy podczas meczu i kto usiądzie obok Ciebie gdy oglądasz romantyczne filmy ........... kup psa.

- Jeśli szukasz kogoś, kto jest w stanie przyjść do Twojego łóżka tylko po to, by ogrzać Ci stopy, i kogo możesz wypchnąć z łóżka, gdy chrapie ........... kup psa.

- Jeśli szukasz kogoś, kto nigdy nie krytykuje tego co robisz, nie obchodzi go, czy jesteś ładna czy brzydka, gruba czy chuda, młoda czy stara, kto zachowuje się tak, jak gdyby każde słowo, które wypowiadasz było specjalnie godne słuchania, i kto kocha Cię bezwarunkowo, całkowicie ........... kup psa.

Ale z drugiej strony jeśli szukasz kogoś, kto nigdy nie przyjdzie kiedy go wołasz, ignoruje Cię całkowicie kiedy wracasz do domu z pracy, wszędzie zostawia włosy, mija Cię obojętnie w przedpokoju, nie wraca na noc, przychodzi do domu tylko po to, by zjeść i wyspać się, i zachowuje się tak, jak gdyby sensem Twojego istnienia było wyłącznie zapewnianie mu szczęścia, wtedy moja droga ............ kup kota.

Jakiekolwiek podobieństwo do mężczyzny jest czysto przypadkowe.

Opublikowano

Drogi Mężu,

Piszę do Ciebie ten list, aby powiedzieć, że opuszczam Cię na dobre.

Byłam dla Ciebie dobrą kobietą przez ostatnie siedem lat i nie otrzymałam za

to nic dobrego. Ostatnie dwa tygodnie były dla mnie piekłem.

Twój szef zadzwonił do mnie i powiedział, że rzuciłeś dziś robotę.

Ostatniego tygodnia wróciłeś do domu i nawet nie zauważyłeś, że mam nową

fryzurę, pięknie zrobione paznokcie, przygotowałam Twoje ulubione mięso i

mam na sobie nową,piękną i kuszącą bieliznę. Przyszedłeś sobie, zjadłeś w

dwie minuty, i poszedłeś spać zaraz po obejrzeniu meczu.

Nigdy nie mówiłeś mi też, że mnie kochasz czy czegoś podobnego. Zatem albo

mnie zdradzałeś, albo nigdy nie kochałeś. Ale to już nieważne, ponieważ

odchodzę..

P.S. Jeżeli masz ochotę mnie szukać, to nie rób tego. Twój BRAT i ja

przeprowadziliśmy się razem do Szczecina! Mamy nowe

wspaniałe życie!

Twoja Była Małżonka.

Droga Była Małżonko,

W życiu nie spotkało mnie nic wspanialszego niż Twój list. To prawda, że

byliśmy małżeństwem przez siedem lat, jednak do dobrej kobiety było Ci

naprawdę daleko. Oglądałem mecze za każdym razem, kiedy epatowałaś mnie

swoją żałosną nagością, chodząc po domu w bieliźnie, aby na to nie patrzeć.

Szkoda że to nie działało. Zauważyłem kiedy obcięłaś włosy w ubiegłym

tygodniu i pierwszą rzeczą, którą pomyślałem było

wyglądasz jak facet.

Moja matka nauczyła mnie, żeby lepiej nie mówić nic, kiedy nie jestem w

stanie powiedzieć czegoś miłego. Kiedy przygotowywałaś moje ulubione

mięso,musiałaś pomylić mnie z MOIM BRATEM, ponieważ zaprzestałem jedzenia

wieprzowiny już siedem lat temu. Poszedłem sobie spać, kiedy zobaczyłem

Twoją nową bieliznę, ponieważ była na niej jeszcze metka z ceną.

Modliłem się, żeby to był przypadek, że tego samego dnia, którego rano

pożyczyłem mojemu bratu dwieście złotych, Twoja bielizna miała na metce

199,99 zł.

Po tym wszystkim nadal Cię kochałem i czułem, że jeszcze możemy to naprawić.

Zatem kiedy zorientowałem się, że właśnie wygrałem w totka

dziesięć milionów, rzuciłem robotę i zakupiłem dwa bilety na Jamajkę. Kiedy

jednak przyszedłem do domu, Ciebie już nie było. Jak sądzę, wszystko to

stało się nie bez powodu. Mam nadzieję, że właśnie ułożyłaś sobie życie, tak

jak zawsze chciałaś. Mój prawnik powiedział, że

list, który do mnie napisałaś jest wystarczającym powodem, aby orzec rozwód

z Twojej winy i nie dzielić majątku.

Zatem trzymaj się.

P.S. Nie wiem czy Ci mówiłem, że mój brat Karol urodził się jako Karolina.

Mam nadzieję, że to nie problem.

Podpisano

- Bogaty Jak c**j i Wolny

Opublikowano

Małżeństwo z dwudziestoletnim stażem: żona krząta się po kuchni, mąż coś naprawia. W pewnej chwili mąż woła:

- Stara! Chodź tu na chwilę.

- Co chciałeś?

- Potrzymaj ten drucik.

- Żona posłusznie chwyta kabelek, po czym pyta:

- I co?

- Nic, widocznie faza jest w tym drugim...

Telefon z apteki:

- Bardzo pana przepraszamy, ale zamiast polopiryny, nasza koleżanka wydała panu strychninę...

- A to jest jakaś różnica, bo ja już... - pyta zaniepokojony pacjent...

- No właśnie. Musi pan dopłacić 6.50.

Dziadek pyta wnuczka:

- Nie wiesz, jak nazywa się ten Niemiec, co mi wszystko chowa?

- Alzheimer, dziadku...

Opublikowano

Dziadek parkuje starego rzęchowatego maluszka pod sejmem.

Wyskakuje ochroniarz:

-Panie, zjeżdżaj pan stad! To jest sejm, tu się kręcą posłowie i senatorowie!

Dziadek na to:

-Ja się nie boje, mam alarm.

Moim zdaniem "słodki" :good:

_________________________

Przychodzi facet do apteki i wręcza receptę. Zakłopotana aptekarka długo ogląda ją i wytęża wzrok ponieważ na recepcie napisane jest coś takiego:

"CCNWCMKJ DMJSINS".

W końcu rezygnuje i prosi o pomoc kolegę, Pana Czesia. Ten bez zastanowienia bierze lekarstwo z szafki i podaje facetowi, na co ze zdziwieniem patrzy aptekarka. Po załatwieniu wszystkich formalności i wyjściu faceta, pyta:

- Panie Czesiu, skąd Pan wiedział co tu jest napisane?

Na to Pan Czesiu:

- A, to mój znajomy lekarz napisał "Cześć Czesiu, nie wiem co mu kur*** jest, daj mu jakiś syrop i niech spier****".

__________________________

Pytanie:

Ulica idzie dwoch poslow, obydwaj w plaszczach.

Ktory jest z Samoobrony??

-------

Odpowiedz: Ten, ktory ma plaszcz wpuszczony w spodnie

___________________________

Rozmawiaja owoce egzotyczne:

- Jestem kiwi. Co kazdego ożywi..

- Jestem cytryna. Lubi mnie cala rodzina

- Jestem marakuja. I nie wiem, co powiedzieć...... :mysli:

____________________________

Pozdrawiam

Opublikowano

zagadka :)

Jaki Polak jeździ z dwoma zimnymi łokciami?

Kubica :polew:

Opublikowano

http://www.joemonster.org/mg/displayimage.php?album=lastup&cat=0&pos=55[br]Dopisany: 30 Październik 2008, 11:54_________________________________________________http://www.joemonster.org/filmy/11841/Sposob_na_kursanta_prawa_jazdy[br]Dopisany: 30 Październik 2008, 12:11_________________________________________________http://www.smog.pl/wideo/21713/oni_maja_talent/

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...