Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 18.4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowano

nie śmieszy za bardzo jeżeli wiesz że "audi" to z łaciny "słuchaj" czyli związane z uszami i słuchem... :gwizdanie:

:evil2:

Opublikowano

...

Znów powtarza się na tej samej stronie...

Opublikowano

te zwierzeta- bardzo dobry klip swoją drogą - były 3 posty wyżej :rant:

Ludzie obudzcie się i zrobcie coś pożytecznego! Zaglosujcie np.

Opublikowano

73kn86.jpg

:polew:

Opublikowano



:polew: :polew: :polew: :polew: :polew:
Opublikowano

jednak trzeba byc asem :blink:

Opublikowano

Ahoj Baco, co robicie?

Ahoj was to obchodzi!

Wchodzi baca do sklepu i nie zamyka drzwi.

- Baco, drzwi w domu nie macie? - Krzyczy na niego sprzedawczyni.

- Mom, i taką cholerę jak wy, tyz mom.

Opublikowano

Dwóch kolesi, kończyło szkołę średnią, rzecz się dzieje na studniówce. Jeden mówi do drugiego:

- Słuchaj moja dziewczyna chce iść ze mną na zewnątrz, jest napalona jak jasna cholera, a ja zdenerwowany i czuje że wszystko spieprzę...

- Spoko, spoko, dasz rade, wszystko co musisz zrobić to prawić jej komplementy. Laski uwielbiają jak się im prawi komplementy. Chłopie parę słów i jest Twoja.

Nie minęło pół godziny, koleś wraca z podbitym okiem.

- Staaaary co się stało? Nie komplementowałeś?

- No komplementowałem... Poszliśmy do samochodu i zaczęliśmy się całować. Powiedziałem jej że ma takie piękne, pełne wargi, które są takie słodkie - była zachwycona. Potem zacząłem pieścić jej piersi, jak stwardniały to powiedziałem, że ma takie duże, jędrne piersi i to też się jej spodobało.

- No jak na razie to szło Ci świetnie.

- No cóż, potem wszystko się odwróciło. Podciągnąłem jej sukienkę, zdjąłem majteczki i próbowałem wymyślić następny komplement.

- I co powiedziałeś?

- Że jak na taką wielką piz*ę to nawet nie śmierdzi tak bardzo...

Opublikowano

Dwóch kolesi, kończyło szkołę średnią, rzecz się dzieje na studniówce. Jeden mówi do drugiego:

- Słuchaj moja dziewczyna chce iść ze mną na zewnątrz, jest napalona jak jasna cholera, a ja zdenerwowany i czuje że wszystko spieprzę...

- Spoko, spoko, dasz rade, wszystko co musisz zrobić to prawić jej komplementy. Laski uwielbiają jak się im prawi komplementy. Chłopie parę słów i jest Twoja.

Nie minęło pół godziny, koleś wraca z podbitym okiem.

- Staaaary co się stało? Nie komplementowałeś?

- No komplementowałem... Poszliśmy do samochodu i zaczęliśmy się całować. Powiedziałem jej że ma takie piękne, pełne wargi, które są takie słodkie - była zachwycona. Potem zacząłem pieścić jej piersi, jak stwardniały to powiedziałem, że ma takie duże, jędrne piersi i to też się jej spodobało.

- No jak na razie to szło Ci świetnie.

- No cóż, potem wszystko się odwróciło. Podciągnąłem jej sukienkę, zdjąłem majteczki i próbowałem wymyślić następny komplement.

- I co powiedziałeś?

- Że jak na taką wielką piz*ę to nawet nie śmierdzi tak bardzo...

prawie się zlałem ze śmiechu :polew: :polew: :polew:

_________________________________________________

:wallbash: :wallbash: :wallbash::polew: :polew: :polew:

c8effe64c708.jpg

Opublikowano

c8effe64c708.jpg

:evil2: :evil2: :evil2: :evil2: :evil2: :evil2: :evil2: :evil2:

Opublikowano

Nie widzę co to za auto ale zakładam że vanish :polew:

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...