adadur Opublikowano 17 Września 2008 Opublikowano 17 Września 2008 Najwrażliwszy punt w tym mechanizmie to źle zabierpieczenie trzpienia przed wilgocią. Mianowicie od góry trzpienia jest pierścień sprężysty który przykrywa/dociska gumowy oring. Nietety ten malutki oring nie jest wieczny parcieje i sie ściera przez co przepuszcza wilgoć na trzpień. Po czasie się to ładnie zapieka że ręką nie ma szans rozruszać.
MRoger Opublikowano 15 Października 2008 Opublikowano 15 Października 2008 Wracam do tematu bo niestety pękł mechanizm dziś stanęły tak jak krzyńkowi i coś chrupnęło Pękło w tym miejscu: rozumiem że mam się rozejrzeć za nowym mechanizmem Czy na czopach wycieraczek są jakieś zabezpieczenia ?
emem^ Opublikowano 15 Października 2008 Opublikowano 15 Października 2008 uuuu no to masz to samo co u mnie było. ja kupiłem sam mechanizm bo na allegro sprzedają całość z silnikiem. Co do 'czopów' - nie mają żadnych zabezpieczeń, są wyłącznie nakrętki które trzymają ramiona ale one bardzo ciężko schodzą - musisz dobrze pokombinować.
MRoger Opublikowano 20 Października 2008 Opublikowano 20 Października 2008 Mechanizm wyjąłem bez problemu może dla tego ze był złamany ... na razie jeżdżę bez wycieraczek Fajnie wygląda taka pusta szyba. Tylko jak ustawić ten mechanizm .. czytałem w innych postach żeby dąć silniczkowi zrobić pełen przebieg .. ale potem jak ta miedzianą blaszkę, która idzie na silniczek przykrecić ... pod jakim kątem ?
adadur Opublikowano 20 Października 2008 Opublikowano 20 Października 2008 Jak ustawienie będzie "podejrzane" to nie zapinaj tych ramion i załącz wycieraczki, silnik się zakręci i wyłączy w prawidłowej pozycji.
sparki Opublikowano 20 Października 2008 Opublikowano 20 Października 2008 Ta "blaszka" jak ją nazywasz ma być równolegle do ramion i stelaża tylko nie wiem z której strony (jak założysz źle to wycieraczki pójdą w dół zamiast do góry) ale coś da szybko skorygować
MRoger Opublikowano 23 Października 2008 Opublikowano 23 Października 2008 W AJM wygląda to tak: Roboty jest godzinka .. może nawet niecała. Wystarczy zdemontować plastiki z podszybia, obudowę komputera, trzy śrubki trzymające mechanizm i wszystko ładnie wychodzi na zewnątrz razem z silniczkiem ew. jeśli są kłopoty z wyciągnięciem razem wszystkiego można odkręcić silniczek od mechanizmu. Co do regulacji to po zamontowaniu skręcamy wszystko ustawiamy blaszkę na silniczku mniej więcej tak jak na zdjęciu i obserwujemy grzybki od wycieraczek. Regulujemy do momentu kiedy po przełączeniu idą w górę a nie w dół.
karolusss Opublikowano 2 Lutego 2009 Opublikowano 2 Lutego 2009 Witam, Mam pytanko bo właśnie dziś jak ruszyłem spod pracy i chciałem sobie przetrzeć szyby to okazało się że wycieraczki dojechały do połowy i stwierdziły że mają tego dość Musiałem je popchnąć ręcznie do pozycji wyjściowej... Popsikałem trochę WD40, no i niby chodzą ale myślę że to przedśmiertne dogorywanie :] W związku z powyższym czy zna ktoś mechanika który może to naprawić szybko i bezboleśnie bo jak czytam o ludziach z młotkami wybijającymi trzpienie czy inne takie to już mnie nachodzi obawa czy nie trafię na podobnego "mechanika" który jeszcze wykasuje jak za zboże... Ps. Wiem że mogę jechać do serwisu Audi, ale chodzi mi o coś tańszego Pozdrawiam KArol
MRoger Opublikowano 2 Lutego 2009 Opublikowano 2 Lutego 2009 u mnie wymiana przebiegła bez komplikacji ... warto spróbować.
soolek Opublikowano 2 Lutego 2009 Opublikowano 2 Lutego 2009 Karolusss, potraktuj to dokładnie WD40 i powinno działać. Jakieś 3 miesiące temu puściłem WD w szczeliny (tak na szybko) i do tej pory chodzą idealnie, a było już bardzo kiepsko z nimi.
karolusss Opublikowano 4 Lutego 2009 Opublikowano 4 Lutego 2009 Tak jak pisałem wcześniej ZDROWO popsikałem wszystkie elementy ruchome przy wycieraczkach WD40, pomogło... na cały jeden dzień, dziś jak rano jechałem do pracy znów stanęły wpół drogi od pozycji wyjściowej no i chyba nie ma sensu dłużej zwlekać. Obawiam się że jeszcze 2x uruchomię wycieraczki i mechanizm odejdzie do krainy wiecznych łowów Także lepiej poświęcić 2 czy 3 godziny w garażu niż 2 czy 3 stówki w garażu u mechanika :] Od razu chciałbym zapytać bo przekopałem forum w poszukiwaniu jakiejś dobrej instrukcji (http://www.a4-klub.pl/smf/profiles/krzyniek-u2568.html) nawet napisał w którymś poście że ma zdjęcia (ale ich nie zamieścił). Może ktoś spisał to dla potomnych w jakiś przystępny sposób? No i jeszcze jedna ważna rzecz! Jakiego smaru używaliście? Nie ukrywam że nie zależy mi na czymś tanim tylko na czymś dobrym :] Z góry dzięki KArol
Darkman Opublikowano 12 Lutego 2009 Opublikowano 12 Lutego 2009 Jeszcze raz krótka instrukcja +fotki jeśli będą pomocne: Dotyczy modelu B5 lift 99/00:ale jest identyczna(oprócz podszybia plastikowego) W B5 94/98 1.Ściągamy lewą część podszybia 2.Odkręcamy ramiona wycieraczek(klucz nr 13) 3.ściągamy drugą cześć podszybia\ 4. Odkręcamy górną część obudowy komputera (klucz nr 8-bodajże 5 śrub) Mamy coś takiego w tym momencie: 4.Odkręcamy śrubę mocującą mechanizm wycieczczek do osi silniczka(klucz nr 13) 5.Odkręcamy 3 śruby mocujące silniczek do mechanizmu (klucz nr 10) 6.Odkręcamy 3 śruby mocujące mechanizm wycieraczek do nadwozia(klucz nr 10) Wtedy w aucie pozostaje nam to: A my mamy coś takiego w rękach: Nasze zadanie to usprawnienie działania mechanizmu ,więc musimy wybić z tulei sworznie z ramionami.Zaczynamy od wyjęcia zawleczki w kształcie litery C .Następnie trzeba wybić sworznie.Najlepiej zrobić to młotkiem taki sposób ,by mechanizm opierał się na klocku drewnianym lub włożyć go w imadło za miejsce ,gdzie znajduje się otwór na śrubę na zewnątrz.Następnie młotkiem wybijamy (oczywiście z drewnianą podkładką ,by nie zniszczyć gwintu) ów sworzeń ale symetrycznie z obu stron bo inaczej się zakleszczy cały mechanizm. Tak wygląda sworzeń A tak tuleja po wybiciu sworznia: Obie części należy oczyścić z zanieczyszczeń a sworzeń dodatkowo (jeśli jest zatarty) można drobnym papierem ściernym oczyścić i porządnie nasmarować obie części. W odwrotnej kolejności składamy ustrojstwo i nie zapominamy o zawleczkach.Ja u siebie dodatkowo przeczyściłem wieloklin stożkowy do mocowania ramion wycieraczek bo był paskudnie zabrudzony. Gdy to mamy już złożone,sprawdzamy czy silniczek działa bez obciążenia.Gdy wszystkie ustawnenia(wolne,szybkie,czasowe ) działają to możemy zabrać się do montażu ramion na swoje miejsce.Z tym że mechanizm który za pomocą blaszki nachodzi na oś silniczka przykręcamy na końcu wcześniej ustawiając sobie ręcznie prawidłowe ustawienie ramion. Poniżej rysunki z książki Audi A4-sam naprawiam:
frantic Opublikowano 24 Marca 2009 Opublikowano 24 Marca 2009 Podepnę sie do tematu. Problem polega na tym, że przednie wycieraczki działają mi tylko gdy włączę je na "max" w innych położeniach manetki - cisza. Jeśli je wyłączam, to potrafią sie zatrzymać w połowie swojego wychylenia. Niech mnie ktoś utwierdzi, że muszę TYLKO mechanizm rozmontować... ----edit---- godzina "W" wybiła w drodze do pracy i musiałem auto zostawic na warsztacie
Darkman Opublikowano 27 Marca 2009 Opublikowano 27 Marca 2009 Musisz tak czy inaczej rozebrać cały mechanizm. Potem sprawdź czy silniczek chodzi bez obciążenia na poszczególnych położeniach i będziesz wiedział czy to broi przekaźnik ,silniczek czy masz zatarty mechanizm.
karolusss Opublikowano 8 Września 2009 Opublikowano 8 Września 2009 Darkman swietnie to opisales zaluje ze nie mialem takich pomocy naukowych jak sam siadalem do rozbierania wycieraczek Sam demontaz to pikus (oczywiscie wazne jest zeby zapamietac ostatnie polozenie wycieraczek aby bez problemu je potem spowrotem zamontowac), gorzej u mnie bylo z wybiciem jednego sworznia... byl tak zapieczony ze nie dalem rady sam go wybic na dodatek troche zwichrowalem gwint (a wybijalem gumowym mlotkiem), na szczescie zawiozlem mechanizm do zaufanego mechanika ktory zdjal drugi sworzen do tego poprawil gwint i juz moglem zajac sie ponownym montazem. Z umocowaniem spowrotem mechnizmu bylo troche zabawy ale co tam, jesli ma sie obok kumpla ktory pomaga to we 2 idzie migusiem. Pozdrawiam i zachecam do sprobowania sil to naprawde nie wymaga wiedzy tajemnej a ile satysfakcji po wykonanej robocie + najprawdopodobniej 100 zaoszczedzona w kieszeni
wysha Opublikowano 30 Września 2009 Opublikowano 30 Września 2009 Ja również składam pokłon podziękowania. U mnie wszystko się porozbierało elegancko. Jedyny kłopot miałem z wyjęciem silniczka - nie chciało puścić ramię na osi, ale punktak i delikatne uderzenie młotkiem pomogło. Jeden sworzeń był tak zapieczony, że nie można go było obrócić ręką. Drugi wyszedł zupełnie luźno - na wszelki wypadek oczyściłem i przesmarowałem obie strony. Zajęło mi to wszystko 2,5 h. Dla niezdecydowanych: w moim poprzednim aucie zatarty mechanizm spowodował uszkodzenie silniczka - najpierw też myślałem, że wystarczy popryskać jakimś penetratorem, bez rozbierania. W sumie zamiast "raz a dobrze" rozbierałem mechanizm trzy razy (do popsikania, potem do przesmarowania a potem do wymiany silniczka). Koszty też jakby przez to wzrosły:-) Moim zdaniem lepiej najpierw odkręcić silniczek i go zostawić w aucie, niż jak w książce jest opisane wyjmować mechanizm z przykręconym silniczkiem - wydaje mi się, że raczej nie da się tego ustrojstwa wyjąć bez pokaleczenia blachy tudzież demontażu skrzynki z komputerem. Oczywiście mogę się mylić...
Gość loozzz Opublikowano 28 Stycznia 2010 Opublikowano 28 Stycznia 2010 Widzę, że to badziewie psuje się we wszystkich modelach. U mnie też dziś padło.... shit...
yankees Opublikowano 10 Maja 2010 Opublikowano 10 Maja 2010 U mnie wlasnie dzis ...dziala tylko na 4 biegu. Problem pojawil sie po zalaniu strony lewej pasazaera woda...woda stala za kostki. przelala sie chyba kanalikiem od dmuchawy pod siedzeniem gdzie idzie dmuchawa.
karolusss Opublikowano 14 Maja 2010 Opublikowano 14 Maja 2010 Jeśli chodzi tylko na 4 biegu to proponuje Ci przestać wycierać bo za chwilę nie będziesz mógł wybić trzpienia z jednej i drugiej strony bo się zapieką tak że ich nie ruszysz... im wcześniej rozbierzesz wycieraczki tym lepiej dla Ciebie i dla nich
scuzz Opublikowano 14 Maja 2010 Opublikowano 14 Maja 2010 U mnie jak wycieraczki stanęły zużyłem "flaszkę" wd40 na rozruch a potem zalałem to wszystko olejem maszynowym. Śmigam tak 50tyś km i do dziś spokój ale co jakiś czas aplikuję po parę kropli oleju maszynowego.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się