Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Moja Laguna GT 2.0T 205KM


dominbr

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Chciałbym szerszemu forum zaprezentować swoją lagune.

Auto kupione w 2006r i do dziś dzielnie służy. Największa zaleta to oczywiście silnik. W sam raz do zadziwiania np A6 3.0 TDI czy 2.0 TFSI :D

Auto teraz staram się sprzedać i zamienić na jakiegoś diesla (najlepiej a4 3.0 tdi) bo ponad 40tyś rocznie robie.

DSC01463.JPG

DSC01461.JPG

DSC01467.JPG

DSC01469.JPG

A tu wykres (badanie robione na benzynie 95, miałem jeszcze sprawdzić na 98 ale już nie dałem rady podjechać).

Trochę szkoda że powyżej 5,5tyś tak moment spada, ale za to od 2 tyś ładnie się wkręca:

po%20181ap.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

naprawdę zadziwiasz "tym" 3.0tdi? :cool1:

to jest najszybsza laguna tej serii

w papierach ma 7,2s

a utaj kolega ma jeszcze bonusik w niutkach :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny silnik :good:

Gdzieś czytałem, żeby unikac aut na "F"..Fiatów..Fordów i Francuskich :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny silnik :good:

Gdzieś czytałem, żeby unikac aut na "F"..Fiatów..Fordów i Francuskich :decayed:

Głupia sprawa, ale jak się dobrze wczytać w nasze forum, to raczej powinno unikać się niektórych aut na "A" :naughty:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajny silnik :good:

Gdzieś czytałem, żeby unikac aut na "F"..Fiatów..Fordów i Francuskich :decayed:

ferrari też unikać?

Ładna laguna, miałem kiedyś clio 2 1.6 l 110 KM initiale paris i nie narzekałem a że czasem szedł do "lekarza" to nawet mnie nie denerwowało.

Co do a6 3.0 tdi nie wiesz czy Pan w kapeluszu dusi na maksa :hi: ( jechałem kiedyś z kolegą lexusem RX450h i po kilku jego wyprzedzeniach powiedziałem, że "ma kopa" a on odpowiedział: że jeszcze do końca nie dociskał gazu :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracowałem przez kilka miesięcy w warsztacie zajmującym się wyłącznie naprawą francuskich samochodów Citroen, Peugeot i Renault jako mechanik i ze stwierdzeniem, że francuskie są do *upy zgadzam się w 100%. To co tam się działo to :shocked::wallbash:. Nigdy bym francuza nie kupił, a chciałem kupić Peugeot'a 406... dobrze, że szybko się nawróciłem i kupiłem Audi A4 :naughty:. Kolega ma Renault Magane z 1996 roku i tylko ją naprawia..., a kilka miesięcy temu w tym warsztacie, którym pracowałem gościowi coś się stało z Renault Espace 2.2 dCi z 2005 roku i za naprawę zapłacił ponad 10 tyś. zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z mojego doświadczenia (kilka aut na f w rodzinie) wychodzi, że jak kupować te auta to tylko po face liftingu. Ojciec miał Lagune II 01 i co chwile coś się działo. Moja LIIPhII ma 134tys jedyne co naprawiane to czujnik do regulacji wysokości świateł i gumy w zawieszeniu. Wcześniej jeszcze miałem Megane II 1.9 dci z początku produkcji i co 30tyś był problem z zawieszeniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ferrari też unikać?

No pewnie..w którymś numerze TG Clarkson pisał w swoim felietonie coś w stylu "..po co w dzisiejszych czasach Ferrari..jak za parokrotnie mniejszą cenę można mieć EVO lu innego Japońskiego rozpruwacza " :decayed::naughty:

Renault Espace 2.2 dCi z 2005 roku i za naprawę zapłacił ponad 10 tyś. zł.

Słyszałem, że to wyjątkowe padła. Znajomy miał Lagunę II i przeklinał ją w kamienie bo sypała się jak wściekła :)

Wiadomo, wszystko się psuje..ale niektóre auto robią to z dużo większą częstotliwością niż inne :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mój wujek miał Lagunę II 2001 1.8 benzynę i nic mu się nie działo od nowości... a zmienił dopiero w zeszłym roku na Lexusa IS. a z zasadą, że aut na F się nie kupuje też się nie zgodzę, do sierpnia tego roku jeździłem Mondeo MK3 dieslem z 2004 roku i też nic się nie działo i do tej pory nic się nie dzieje, auto ciągle jeździ w firmie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pracowałem przez kilka miesięcy w warsztacie zajmującym się wyłącznie naprawą francuskich samochodów Citroen, Peugeot i Renault jako mechanik i ze stwierdzeniem, że francuskie są do *upy zgadzam się w 100%. To co tam się działo to :shocked::wallbash:. Nigdy bym francuza nie kupił,

kiedys dawno temu mialem prze pol roku Clio.Odbilo ono na mnie takie pietno ze nigdy w zyciu nie kupiej juz francuza tak jak nigdy wiecej nie kupie Audi w dyszlu !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z francuzami bywa różnie.

Kolegi brat kupił Lagunę II przed liftem - full wypas w najmocniejszym dieslu.

Po 4 latach (leasing i te sprawy) puścił ja za grosze - odetchnął z ulgą.

A następnie kupił 4-letnie A6 C5 2.5 TDI Q - zachwycony jest do dzisiaj - 2 lata.

Szef na roczną taka lagunkę. Owszem, wypas w środku zrobił na mnie wrażenie (drewno jakieś jachtowe, najlepsze skóry itd.), ale po jeździe nią dostałem choroby morskiej. Nie dość, że na oponach 205 prowadza w koleinach tak samo jak na 225 u mnie, to jeszcze buja na boki - masakra.

Z drugiej strony, kolega z fimry długo jeździł C5 kombi 1.8 112KM - w serwisie był częstym gościem, ale same pierdoły i to bardziej z winy serwisu (czyt. nie odnalezione na czas). Samochód niegdy nei stanął, nic poważnego nie padło.

Nie ma reguły. Ale tak wolałym Audi... :decayed:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z francuzow to podoba mi sie clio v6 ;)[br]Dopisany: 30 Listopad 2009, 00:07_________________________________________________http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C4314743[br]Dopisany: 30 Listopad 2009, 00:07_________________________________________________zeby nie bylo OT :) to ... fajna laguna .. jestem ciekaw jak to lata ;) bo sadzac po wykresie to jedzie tylko do 5500obr :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zajezdzilem dwa pugi 406 i nie dam zelgo slowa o nich powiedziec. kazdy przelatal 250tys i jakos sie nie rozpadly..

no widzisz to tak jak z tymi 2.0 TDI w A4.Ludzie jeżdżą i sa zadowoleni i nic sie nie dzieje a ja mam juz drugie auto które okazalo sie mega c**jowe :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...