DOGI Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Witam! Panowie jest następująca sprawa, ostatnio wybrałem się na hamownię, i moja eSa wypluła całe 222KM Po przejeździe z Vagiem okazało się że ładuje 0,3 bara. Chłopaki sprawdzili niby ilość pobieranego powietrza się zgadzała i doszli że jest jakaś nieszczelność. Okazało się że nieźćle rozerwany był trójnik. A więc zakupiłem nowy trójniczek Samco i nowe aluminiowe DV ( dzięki SID ) Złożyłem wszystko do kupy i wygląda to tak: Pytanie jakie sprężynki narazie przy seryjnym aucie wsadzić- założyłem najlżejsze czerwone, są jeszcze żółte i niebieskie- ale czerwone najbardziej moim zdaniem przypominały opór seryjnych DV. Sprawa jest taka że dupohamownią po złożeniu wszystkiego i przejeździe nie odczułem jakiejś różnicy?? Czyżby dalej nie ładowało więcej? Czy Vagowanie coś zmieni bo ktoś mi wspomniał o resecie na seryjne ustawienia żeby auto uczyło się od nowa bo bez tego może ładować dalej 0,3 bara? Co zrobić czy VAG pomoże?
Tukan Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 VAG tylko pokaze co i jak jest nie tak.Zapnij teraz Vaga i sprawdz jak ładuje Jaki reset o co kaman.
DOGI Opublikowano 9 Grudnia 2009 Autor Opublikowano 9 Grudnia 2009 a jeżeli dalej wisi mu błąd z doładowania - skasowanie moze coś zmienić. Do VAGA dostęp będę miał dopiero w piątek. Ogólnie chodzi o to że nie czuje dalej tego pier..... leci do góry na obroty tak jakoś bezpułciowo Czy doładowanie powinno samo wrócić do normy po tym uszczelnieniu?
Tukan Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 a jeżeli dalej wisi mu błąd z doładowania - skasowanie moze coś zmienić. Do VAGA dostęp będę miał dopiero w piątek. Ogólnie chodzi o to że nie czuje dalej tego pier..... leci do góry na obroty tak jakoś bezpułciowo Czy doładowanie powinno samo wrócić do normy po tym uszczelnieniu? Wg mnie tak,ale bledy pasuje skasowac
ktokolwiek Opublikowano 9 Grudnia 2009 Opublikowano 9 Grudnia 2009 Reset znaczy sie odpięcie od akumulatora na kilka minut, nie powinno się tak robić za często, ale ładnie wszystkie błędy kasuje i resetuje, komp wszystkiego się uczy od nowa, jakoś tam się potem ustawia przepustnice tylko i gitara. Szkoda że od razu nie wymieniłeś wszystkich rur na silikony, nieszczelność może być też w innym miejscu, ale to tylko moje teoretyzowanie
DOGI Opublikowano 9 Grudnia 2009 Autor Opublikowano 9 Grudnia 2009 hmm to jest to że nie mam VAGa przy sobie tak kminie a może coś z N75 nie tak?
domjenick Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 hmm to jest to że nie mam VAGa przy sobie tak kminie a może coś z N75 nie tak? moze tez przepuszczac
poziek Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Człowieku!!!!!!!! czerwona jest najtwardsza, 30psi to jest 2 bary...dmuchasz 2 bary u siebie ?? http://www.ecodetuning.com/shop/cart.php?m=product_detail&p=24 twój DV może się wogóle nie otwierać... natychmiast wymień na zieloną jak będziesz robił czipa to wsadź zółte... masakra, że się wcześniej nie zapytałeś... swoją drogą było już kilka razy o tych sprężynkach
Maniusiek28 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 te sprężyny są takie same jak w DV 007 FORGE?....jak byś nie robił czipa to chętnie tą żółta od ciebie odkupię....
szogun0 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Reset znaczy sie odpięcie od akumulatora na kilka minut, nie powinno się tak robić za często, ale ładnie wszystkie błędy kasuje i resetuje, Żadne błędy się nie kasują.
rysins Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Błędy typu za niskie doładowanie, za wysokie doładowanie wiszą ale po wyjęciu kluczyka ze stacyjki i ponownym odpaleniu auta ECU przechodzi w normalny tryb pracy. Jeżeli błąd się nie powtarza to po jakimś czasie sam znika. Możliwe, że nadal coś jest nie tak ...
DOGI Opublikowano 10 Grudnia 2009 Autor Opublikowano 10 Grudnia 2009 Poziek- z tym sprężynkami to jest tak że niebieska ma najwięcej zwoi i najgrubsze zwoje, żółta żadsze i cieńsze a czerwona ma najmniej zwoji i najcieńsze więc najłatwiej jest ją ścisnać więc nie wiem czy do końca Twoja teoria się sprawdza. U mnie z kolorami jest zupełnie inaczej niż na zdjęciu z aukcji- na odwrót Dziś VAGowaliśmy auto- logi wkleje wieczorem jak dostanę od kumpla. Sprawa jest taka nadal doładowanie dochodzi max do 0,3 bara, przepływka ok, DVki ok- bo zakładaliśmy również seryjne z innej eSy-napewno sprawne, N75 nie przepuszcza i najlepszy hit na koniec NIE MA ŻADNEGO BŁĘDU!!! Totalne zero błędów- jedynie po usunięciu N75 wybiło ale to tylko tak dla sprawdzenia. No i teraz pytanie co dalej- logi wstawie wieczorem
poziek Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Możliwe założyłem, że to są DV Forge a jakie to DV ?
DOGI Opublikowano 10 Grudnia 2009 Autor Opublikowano 10 Grudnia 2009 Coś takiego: http://www.allegro.pl/item840043795_blow_off_audi_dv_evo_subaru.html Ale to teraz bez znaczenia- są wporządku i to już nie o to chodzi. Jest jeszcze jedna obawa auto na jałowym wydaje dziwny dźwięk w okolicach lewej turbiny patrząc od przodu- taki dźwięczny trrryt- kiedy lekko ją przegazujemy dźwięk znika ale gdy odpuścimy gaz słychać znoiwu takie trrryt spadające z obrotów. Wniosek- kolektor na łopatkach k03? Ale może powinno chociaż jakimś błędem wybijać?
Norbi Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Nie ma żadnej nieszczelności, nic nie słychać? Przy nieszczelności może nie wywalać błędów.
domjenick Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 Nie ma żadnej nieszczelności, nic nie słychać? Przy nieszczelności może nie wywalać błędów. bledu nie,ale zalezy od miejsca nieszczelnosci-jesli w dolocie zrobi sie dziura,przeplywka bedzie zle pokazywac,u mnie ,jak waz pekl kolo zacisku, na wezu do WG-syczalo,ale myslalem,ze to MBC,ale po odpieciu weza-dziura ,jak maly palec,wzdloz weza...przeladowanie non stop i doladowanie 0,2-0,3 bara
Norbi Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 U mnie puszczał cybant przy ponad 1 barze i żadnych błędów nie było, moc nieznacznie spadała w górnym zakresie obrotów. Zero błędów. Po wymianie cybantu 1.4 bara w piku.
DOGI Opublikowano 10 Grudnia 2009 Autor Opublikowano 10 Grudnia 2009 nie słychać właśnie nic żeby gdzieś uciekało- a do turbinki okropne dojście jest- da się to zobaczyć bez demontażu silnika
rysins Opublikowano 10 Grudnia 2009 Opublikowano 10 Grudnia 2009 niewiele tam można zobaczyć bez demontażu silnika ... możesz spróbować inaczej, chociaż jest to zdecydowanie niebezpieczna metoda - odepnij ciśnienie od N75 i się przejedź z podpiętym VAG'iem lub manometrem - tylko rozsądnie, bez pałowania. Zdecydowanie odradzam wtedy WOT do czerwonej krechy. Powinno pojawić się wyższe ciśnienie. Jak się nie pojawi to może być: - uszkodzony Westgate - dziura w dolocie - między turbo a kolektorem - padnięte turbo - ...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się