krzysiek23 Opublikowano 11 Maja 2011 Opublikowano 11 Maja 2011 wieczorem postaram sie wkleic zdjecia rs4 i rs4 po przerobce porownanie tych dwoch, nie mam nic klejone i rzezbione tylko u gory delikatnie boki sciete i wszystko pasuje.......rozkminialem 40min majac oba zderzaki obok siebie i wiecej roznic jak tylko te delikatne podciecia nie znalazlem.....[br]Dopisany: 11 Maj 2011, 11:25_________________________________________________ori rs4 przerobiony
Tposejdon Opublikowano 11 Maja 2011 Opublikowano 11 Maja 2011 tak był ciety.. u góry i na dole poczym cały bok ustawiony do szerokosci auta wzmocnione od środka i poklejone... Wiem że tak tez można jak na Twoich fotkach i na tych z pierszego posta ale wtedy efekt masz taki ze jak spojżysz z przodu na auto to zderzak dołem jest szerszy od auta nawet jak masz koła et35 załozone. a to dlatego że rs4 stoi szerzej na kołach i to sporo... takwięc zderzak wystaje poza auto.. w moim przypadku jest tak dopasowany że licuje sie z autem i dołem delikat nie chowa pod spód tak jak sie układał przy RS4. widziałem że znasz tez kolege Nosb-a wiec pewnie widziałeś jego B5 nie wiem czy na żywo sie spotkaliście ale ja rozmawiałem z nim przed robieniem swojego ogladalismy jego zderzak i sam mówil ze żałował że go tez dołem nie podciał bo poprostu zaczeło to pekać od napreżeń i paru krawężniików. Tak wiec jak panowie zrobicie wasza decyzja
Kowi87 Opublikowano 11 Maja 2011 Autor Opublikowano 11 Maja 2011 ...i na tych z pierszego posta ale wtedy efekt masz taki ze jak spojżysz z przodu na auto to zderzak dołem jest szerszy od auta nawet jak masz koła et35 załozone. a to dlatego że rs4 stoi szerzej na kołach i to sporo... takwięc zderzak wystaje poza auto.. własnie tego sie obawiałem, jak miałem zamiar wstawiać ten zderzak, dobra wskazówka dla rezających
krzysiek23 Opublikowano 12 Maja 2011 Opublikowano 12 Maja 2011 nie stety nie mam zdjecia jak to wygladalo od przodu centralnie mam tylko 2 zdjecia jak sie patrzy z boku,pewnie masz racje z tym ale np.RS4 zderzak jest praktycznie nie spawalny tak twierdzi moj czlowiek od plastyku,wiec zostaje zywica od srodka lub specjalny klej....zderzak jest naprawde bardzo gietki i plastyczny jak jest nie klejony itd.to w orginale nie powinien pekac.....
Tposejdon Opublikowano 12 Maja 2011 Opublikowano 12 Maja 2011 Zgadzam sie z kolega.. jest wykonany z tzw Puru czyli poliuretanu nie da sie go spawac jak zwykłego zdrzaka bo sie nie topi tylko utlenia.. Niemniej jednak sam powiedz jak coś nadetniesz i nadciagniesz do pożądanego kształtu (mam na myśli sposób pokazany na pierszym poscie czyli sama krawędź) a potem pokleisz żywicą to chocby nie wiem jak był sprezysty zawsze będa tam napręzenia bo bedzie chciał wrócić do fabrycznego kształtu jak został odlany. A wiadomo jak sa napręzenia to opekniecie nie trudno. szkoda farby i malowania. dlategowyciałem na dole takiego klina w taki sposób by ta boczna płaszczyzna zderzaka lekko dała sie ruszac w takim zakresie jak potrzeba go zwęzić. żeby nie stawiał żandego oporu przy naciąganiu. Wtedy poklejony nie ma napręzeń żadnych w sobie więc nei ma co peknać. A oryginalnie zgadzam sie że jest bardzo sprężysty mozna go skręcać w połowie o 90 stopni i nei peknie ale zwróc uwagę ile trzeba siły żeby go tak utrzymac w pozycji odgietej od normalnej i to sa właśnie siły naprężeń potem.
krzysiek23 Opublikowano 12 Maja 2011 Opublikowano 12 Maja 2011 Zgadzam sie z kolega.. jest wykonany z tzw Puru czyli poliuretanu nie da sie go spawac jak zwykłego zdrzaka bo sie nie topi tylko utlenia.. Niemniej jednak sam powiedz jak coś nadetniesz i nadciagniesz do pożądanego kształtu (mam na myśli sposób pokazany na pierszym poscie czyli sama krawędź) a potem pokleisz żywicą to chocby nie wiem jak był sprezysty zawsze będa tam napręzenia bo bedzie chciał wrócić do fabrycznego kształtu jak został odlany. A wiadomo jak sa napręzenia to opekniecie nie trudno. szkoda farby i malowania. dlategowyciałem na dole takiego klina w taki sposób by ta boczna płaszczyzna zderzaka lekko dała sie ruszac w takim zakresie jak potrzeba go zwęzić. żeby nie stawiał żandego oporu przy naciąganiu. Wtedy poklejony nie ma napręzeń żadnych w sobie więc nei ma co peknać. A oryginalnie zgadzam sie że jest bardzo sprężysty mozna go skręcać w połowie o 90 stopni i nei peknie ale zwróc uwagę ile trzeba siły żeby go tak utrzymac w pozycji odgietej od normalnej i to sa właśnie siły naprężeń potem. spoko,zgadzam sie bardziej sie stosunkowalem do mojego zderzaka,bo ta przerobka z pierwszego postu nie ma szans raczej na dluzsze przetrwanie,jestem sceptyczny do stosowania szpachli i wlokien wlasnie w miejscach gdzie sa spore naprezenia i cos pracuje caly czas,wlasnie podcinanie w takich miejscach odciaza troche konstrukcje tak wlasnie jak ty to robiles...... jest jeszcze ktos na forum ktory wlasnie skonczyl przerobke zderzaka RS4,przydaly by sie od niego tez zdjecia jak on to rozwiazal..... za miesiac planuje sciagnac ten zderzak tutaj bo i tak idzie na sprzedaz to porobie kilka fot na swoim aucie zobaczymy jak to bedzie lezalo
Tposejdon Opublikowano 12 Maja 2011 Opublikowano 12 Maja 2011 ja jak swój robiłem to tez znalazłem ten watek gdzies na stronach z tymi samymi fotkami co tu na 1 str i już wtedy mi to sie nie widziało.. ja będe swój zdejmował bo sie okazało ze odwrotnie spryski załozyłem i mi leją na długie zamiast na soczewki to zrobie fotki jak to od środka wyglada ale narazie nie mam weny sie za to wziąść jak pomyśle ile roboty żeby go teraz ściagnac.. a tym bardziej mi sie odechciewaj bo lezy jeszcze tylni do zwężenia i na samą mysl cięcia pasowania klejenia to juz mi sie nie chce.. ale czego sie nie robi dla naszego OOOO jak sie wezmę za tył bede robiłfotki dla potomnych
krzysiek23 Opublikowano 12 Maja 2011 Opublikowano 12 Maja 2011 ja jak swój robiłem to tez znalazłem ten watek gdzies na stronach z tymi samymi fotkami co tu na 1 str i już wtedy mi to sie nie widziało.. ja będe swój zdejmował bo sie okazało ze odwrotnie spryski załozyłem i mi leją na długie zamiast na soczewki to zrobie fotki jak to od środka wyglada ale narazie nie mam weny sie za to wziąść jak pomyśle ile roboty żeby go teraz ściagnac.. a tym bardziej mi sie odechciewaj bo lezy jeszcze tylni do zwężenia i na samą mysl cięcia pasowania klejenia to juz mi sie nie chce.. ale czego sie nie robi dla naszego OOOO jak sie wezmę za tył bede robiłfotki dla potomnych no rezaj rezaj,tylu jeszcze nikt na forum nie zrobil bedziesz pionierem.....
Tposejdon Opublikowano 12 Maja 2011 Opublikowano 12 Maja 2011 no to motywacja jest:) tak na oko to moz ebyć mniej roboty jak z przednim ale okaze sie jak zaczne
medik Opublikowano 19 Maja 2011 Opublikowano 19 Maja 2011 Chciałbym dodać kilka słów odnośnie przeróbki zderzaka RS4. Jeśli chodzi o uchwyty główne, to nie ma sensu wydawać kasy na ori. Bez problemu można przerobić stare uchwyty przedliftowe. Wystarczy je wydłużyć i wspawać tuleję metalową, zamiast tej plastikowej regulowanej. Oczywiście najpierw należy spasować zderzak. Odnośnie bocznych uchwytów wywaliłem je całkiem i wyprodukowałem, nowe z profilu aluminiowego. Są lekkie i bardzo mocno trzymają. Bez problemu mogę zdjąć i założyć zderzak, nie wierciłem żadnych nowych dziur. Zderzak ciąłem zarówno górę jak i dół. Bo inaczej wyglądał ciulowo, był za szeroki dołem. Do usztywnienia od środka zastosowałem ponownie aluminium. Z tak przerobionym zderzakiem, pomalowanym podkładem jeździłem ok 2 tyg, testowałem czy nie popęka nic. Nic sie nie wydarzyło, więc zderzak pomalowałem. Według mnie wyszło idealnie. Dodatkowo trzeba było zmodyfikować, a właściwie doprodukować nadkola, bo mimo wszystko zderzak jest szerszy i zostały dziury. Wkrótce wrzucę fotexy. Pozdro
Tposejdon Opublikowano 19 Maja 2011 Opublikowano 19 Maja 2011 Fakt nadkola deko brakuje wtedy ale mały problem dociąłem paski z jakiegoś innego nadkola mocowaniena 4 wkręty i gotowe nie rzuca sie w oczy wcale
vudi Opublikowano 22 Maja 2011 Opublikowano 22 Maja 2011 po ile jest orginalny zderzak w aso? a ma ktos jakis z tych wynalazkow z allegro?
Kowi87 Opublikowano 22 Maja 2011 Autor Opublikowano 22 Maja 2011 po ile jest orginalny zderzak w aso? a ma ktos jakis z tych wynalazkow z allegro? na alegro jest masa fabrycznych RS :gwizdanie: a zamienniki z laminatu sobie odpusć
Tposejdon Opublikowano 23 Maja 2011 Opublikowano 23 Maja 2011 dokładnie jak kolega pisze..i jeszcze jedno jak kupować to lepiej dorzucić 3..4 stówki i brać kompletny spryski kratki halogeny bo potem te dodatki Cie zjedza a takim wybrakowanym czy z kratkami alu za 20 zł to wstyd wyjechac..
krzysiek23 Opublikowano 26 Maja 2011 Opublikowano 26 Maja 2011 no lepiej kupic kompletny,niz bawic sie w kompletowanie ale rs4 b5 znalezc kompletny tez nie jest tak latwo.....prawdopodobnie do rs4 zdezia beda dobre halo od s4 b5 przedlifta czyli 98r(okragle halo)....ale dam jeszcze info o tym dokladne
Tposejdon Opublikowano 26 Maja 2011 Opublikowano 26 Maja 2011 nie wiem nie sprawdzałem jeśli szkło halogena s4 jest równolegle ustawione do przodu auta to jest szansa ze coś z tego będzie bo z tego co tak patrzyłempo allegro to wszytskie mają skośnie ustawione żeby sie licowały z kratka.. a RS ma kratke tak wyprofilowaną że halo jest róznolegledo przodu auta
medik Opublikowano 2 Czerwca 2011 Opublikowano 2 Czerwca 2011 Ponoć halogeny od a6 c5 podchodzą, macie jakieś info na ten temat ?
Tposejdon Opublikowano 2 Czerwca 2011 Opublikowano 2 Czerwca 2011 Ponoć halogeny od a6 c5 podchodzą, macie jakieś info na ten temat ? oglądałem na allegro i nie widzi mi sie to żeby pasowało.w grę wchodzą tylko te z 97-99r niby szkło ok okrągłe ustawione jaktrzeba ale to mocowanie mi nijak niepasuje.. w RS4 jest nadwie śruby po przekątnej halogena i jeden zatrzask w górnym rogu a tu widze jakieś mocowania po dwie śruby u góry a dolny jakoś dalej odstaje na bok.. nie widze tego żeby miało pasować bez rzeźby..
medik Opublikowano 2 Czerwca 2011 Opublikowano 2 Czerwca 2011 A co za problem mocowania dorobić ? Aby ustawienie i średnica klosza były takie same. Chyba trzeba spróbować.
Tposejdon Opublikowano 2 Czerwca 2011 Opublikowano 2 Czerwca 2011 A co za problem mocowania dorobić ? Aby ustawienie i średnica klosza były takie same. Chyba trzeba spróbować. A no pewnie że tak.. tyle żeźby już przy zderzaku że trochę w te trochę w te nie zrobi różnicy trzeba by kupić jeden najtańszy i przymierzyć w realu jak to sie układa.. jak ogarniesz temat to fotki mile widziane myśle dla wielu sie przydadzą ja sie tym nie zajmowałem bo szkoda mi kasy było i czasu już.. kupiłem uniwersalne soczewkowe i siedzą świeca i tyle mnie interesuje. dziur nie ma:)
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się