B5/B6 koszty?

[lpk]

Witam. Na wiosnę, ewentualnie lato chciałbym kupić A4 z lat 2004-05. Ofert jest dużo, więc jest w czym wybierać. Ale bardziej interesują mnie koszty związane z eksploatacją auta. Pokrótce o co chodzi:

1. 10000-15000 km rocznie głównie miasto 1,8T czy 1,9TDI?

2. Czy Quattro (marzy mi się ) ma sens przy takich silnikach? Na forum czytałem, że zdania są podzielone, może wypowie się ktoś kto używa?

3. Czy przy normalnej jeździe jestem w stanie utrzymać taki samochód za 2-3 tyś. rocznie?

Z góry dzięki za odpowiedź. Jeśli nasunie Wam się jeszcze coś, proszę się nie krępować.

[julo23]

Jeśli chcesz przeliczać każdą złotówkę to nie kupuj audi, bo to drogie auta jak na swoje lata, zazwyczaj mocno eksploatowane i raczej nie stały w garażu, zawsze może wyjśc że trzeba wymienić jakąś część eksploatacyjną np za 1500zł. I co wtedy zrobisz jak chcesz jeździć za 3tys rocznie ? Postawisz ją na kołek na pół roku ?

Tu liczy sie radość z jazdy - która jest bezcenna

[Guregoru]

1. (1,9)

2. (tak)

3. (zależy od auta)

[lapek85]

1. przy takim przebiegu 1,8T

2. lepiej Q

3. niee

[Guregoru]

1. przy takim przebiegu 1,8T

2. lepiej Q

3. niee

Ale ty kurna bystry jesteś faktycznie lepiej żeby sobie kupił 1.8T które mu będzie paliło 12l/100 km benzyny przy przebiegu 10000-15000 po mieście zamiast 1.9 które mu będzie paliło 8l/100 km tańszej ropy :polew: Jezu ludzie skąd wy się bierzecie koleś chce tanie auto to mu radzą benzynę na turbinie :polew: :polew:

[Thom4s]

Jak chcesz tanio jeździć to kup 2-3 letnie VW Polo, a wtedy pewnie się zmieścisz rocznie w podanej sumie.

Ale ty kurna bystry jesteś faktycznie lepiej żeby sobie kupił 1.8T które mu będzie paliło 12l/100 km benzyny przy przebiegu 10000-15000 po mieście zamiast 1.9 które mu będzie paliło 8l/100 km tańszej ropy :polew: Jezu ludzie skąd wy się bierzecie koleś chce tanie auto to mu radzą benzynę na turbinie :polew: :polew:

A ty słyszałeś o tym, że diesel jest dużo droższy w serwisowaniu i nie lubi krótkich dystansów na nierozgrzanym silniku. Przy takich przebiegach nie opłaca się dopłacać za klekota, który przy samym zakupie jest droższy od benzyny, nawet na rynku wtórnym.

[Guregoru]

Jak chcesz tanio jeździć to kup 2-3 letnie VW Polo, a wtedy pewnie się zmieścisz rocznie w podanej sumie.

Ale ty kurna bystry jesteś faktycznie lepiej żeby sobie kupił 1.8T które mu będzie paliło 12l/100 km benzyny przy przebiegu 10000-15000 po mieście zamiast 1.9 które mu będzie paliło 8l/100 km tańszej ropy :polew: Jezu ludzie skąd wy się bierzecie koleś chce tanie auto to mu radzą benzynę na turbinie :polew: :polew:

A ty słyszałeś o tym, że diesel jest dużo droższy w serwisowaniu i nie lubi krótkich dystansów na nierozgrzanym silniku. Przy takich przebiegach nie opłaca się dopłacać za klekota, który przy samym zakupie jest droższy od benzyny, nawet na rynku wtórnym.

Tak tylko to co da na naprawy jeżeli kupi dobrze zadbane autko będzie o wiele mniej niż by musiał dać na paliwo do 1.8T i to jeszcze w quattro

[Thom4s]

Jak chcesz tanio jeździć to kup 2-3 letnie VW Polo, a wtedy pewnie się zmieścisz rocznie w podanej sumie.

Ale ty kurna bystry jesteś faktycznie lepiej żeby sobie kupił 1.8T które mu będzie paliło 12l/100 km benzyny przy przebiegu 10000-15000 po mieście zamiast 1.9 które mu będzie paliło 8l/100 km tańszej ropy :polew: Jezu ludzie skąd wy się bierzecie koleś chce tanie auto to mu radzą benzynę na turbinie :polew: :polew:

A ty słyszałeś o tym, że diesel jest dużo droższy w serwisowaniu i nie lubi krótkich dystansów na nierozgrzanym silniku. Przy takich przebiegach nie opłaca się dopłacać za klekota, który przy samym zakupie jest droższy od benzyny, nawet na rynku wtórnym.

Tak tylko to co da na naprawy jeżeli kupi dobrze zadbane autko będzie o wiele mniej niż by musiał dać na paliwo do 1.8T i to jeszcze w quattro

Ale ile większa frajda z jazdy. Ja mam w du#pie, że spali mi te 3L więcej droższego paliwa. Diesel ma też podrożeć poprzez większą akcyzę i ceny się wyrównają.

[Guregoru]

Jak chcesz tanio jeździć to kup 2-3 letnie VW Polo, a wtedy pewnie się zmieścisz rocznie w podanej sumie.

Ale ty kurna bystry jesteś faktycznie lepiej żeby sobie kupił 1.8T które mu będzie paliło 12l/100 km benzyny przy przebiegu 10000-15000 po mieście zamiast 1.9 które mu będzie paliło 8l/100 km tańszej ropy :polew: Jezu ludzie skąd wy się bierzecie koleś chce tanie auto to mu radzą benzynę na turbinie :polew: :polew:

A ty słyszałeś o tym, że diesel jest dużo droższy w serwisowaniu i nie lubi krótkich dystansów na nierozgrzanym silniku. Przy takich przebiegach nie opłaca się dopłacać za klekota, który przy samym zakupie jest droższy od benzyny, nawet na rynku wtórnym.

Tak tylko to co da na naprawy jeżeli kupi dobrze zadbane autko będzie o wiele mniej niż by musiał dać na paliwo do 1.8T i to jeszcze w quattro

Ale ile większa frajda z jazdy. Ja mam w du#pie, że spali mi te 3L więcej droższego paliwa. Diesel ma też podrożeć poprzez większą akcyzę i ceny się wyrównają.

No ja też mam gdzieś ile mi pali ale sęk w tym ze kolega szuka taniego auta a lanie do 1.8T do najtańszych przyjemności nie należy [br]Dopisany: 17 Luty 2010, 19:50_________________________________________________Ps. Nie wierzę żeby cena ropy doszła do ceny paliwa a nawet jak by tak było to popatrz ile palą gnojowozy a ile benzynki po mieście

[Patrykbor]

rózowy pajacu

może trochę grzeczniej :gwizdanie:

[Hugo]

koszty ekslpoatacji to nie tylko paliwo,

przy taki przebiegu utrzymanie diesla nie jest tak kolorowe

A mógłbyś rozwinąć temat.Jeździłem 1.8T quattro , teraz jeżdżę 1.9TDI i żadne dodatkowe koszty mi nie doszły po przesiadce na diesla.Spadło tylko spalanie i teraz po mieście na baku robię , 800km a nie 400km

[ykk]

Prosze bez inwektyw.

[Thom4s]

A mógłbyś rozwinąć temat.Jeździłem 1.8T quattro , teraz jeżdżę 1.9TDI i żadne dodatkowe koszty mi nie doszły po przesiadce na diesla.Spadło tylko spalanie i teraz po mieście na baku robię , 800km a nie 400km

Dziwne, musisz mieć bardzo ciężką nogę, bo ja baku robię ponad 550km w mieście oczywiście.

[sokolnh]

audi są drogie w utrzymaniu

można by rzec że szyld Będziesz Miał Wydatki własnie tyczy się Audi

[lpk]

Trochę po bandzie jedziecie, ale taki tu chyba zwyczaj, że nikt się nie obraża.

A ty słyszałeś o tym, że diesel jest dużo droższy w serwisowaniu i nie lubi krótkich dystansów na nierozgrzanym silniku. Przy takich przebiegach nie opłaca się dopłacać za klekota, który przy samym zakupie jest droższy od benzyny, nawet na rynku wtórnym.

Coś o tym słyszałem, a robię ok. 10km w jedną stronę do pracy, więc może faktycznie TDI odpada.

1,8T mam matka i bardzo mi się to podoba. Jak trzeba to depniesz i wio.

Quattro znów to tatuś się wozi i jestem tym zauroczony.

Podana kwota bez paliwa. Co do innych marek... Od dziecka jeżdżę Audisiami i nic innego nie wchodzi w grę. Chcę kupić samochód, który będzie mi służył lata. A Audi takie jest. Niestety rozmowa z ojcem o użytkowaniu mija się z celem, ponieważ on krzyżuje ludzi za używanie zamienników części, dlatego szukam info jak faktycznie wyglądają koszty.

[ykk]

Jeszcze jeden taki post i poleci po swiatelku. Niezaleznie czy to niebieski czy rozowy.. FORUMOWICZ :gwizdanie:

[soolek]

10 km do pracy to mało jak na dieselka, szczególnie zimą - nie zdąrzy złapać nawet temperatury roboczej.

A jazda na niedogrzanym silniku napewno zdrowa nie jest.

Co do droższej eksploatacji diesla (części) - jak na razie tego nie odczułem, bo w silnku właściwie nic nie robię, a koszty oleju i filtrów są podobne.

Myślę, że nastaw się poprostu na znalezienie maksymalnie wypasionej i zadbanej fury za dane pieniądze i weź, co się trafi.

[Wandej]

Jak robisz 10km do pracy w jedną stronę to turbo benzyna też nie jest super rozwiązaniem przecież Bo zanim się wszystko rozgrzeje to już znowu zaczyna chłodzić a to wiatrakom nie służy :gwizdanie: Ja bym polecał wolnossaka. W B6 były: 1.6 100KM , 2.0 130KM , 2.4 165KM no i wisienka na torcie 3.0 220KM. O S4 już nie piszę bo chcesz tanie auto więc osylowałbym na Twoim miejscu do maks 2.0. Mi pali ten silnik średnio 9litrów 50% miasto 50% trasa. W trasie schodzi to 7. Tylko że np. wymiana termostatu to 500zł + robocizna

[ROBERT]

... Myślę, że nastaw się poprostu na znalezienie maksymalnie wypasionej i zadbanej fury za dane pieniądze i weź, co się trafi.

Zgadzam się w 100%. Tym kolego się kieruj

[1991Kamil]

No to byłoby dobre, tylko, że nie zawsze się tak da. Może chcieć mieć skórzane fotele, a znajdzie pełną opcje bez skóry. Można "doposażyć" na własną rękę, ale to sa dodatkowe koszta.

Można by spróbować rozglądnąć się za lekko ubitym ale w rozsądnej cenie, żeby nie przepłacić.