oktawiusz5 Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Opublikowano 2 Kwietnia 2010 Zaciski nareperowane za pomocą zestawu naprawczego, między innymi przeciek był w dwóch zaciskach w tym samym miejscu ( zaznaczone na zdjęciu w kolorze czerwonym) Potrzebne klucze 11, 13, 14, szczypce do ściągania zawleczek z dość długimi końcówkami, kombinerki, młotek, śrubokręt płaski, benzyna ekstrakcyjna do przemycia cylinderka, wężyk gumowy do odpowietrzenia zacisku ze 30cm wtedy sami będziemy mogli pompować pedałem hamulca, podczas tego zabiegu z wężykiem układ nie zassa powietrza do cylinderka. Czas 2 godziny na stronę ( z powodu braku szczypców, kombinowałem na swoje sposoby ) Czas 1,5 godziny na stronę ze szczypcami do zawleczek Po zdemontowaniu zacisku ( odkręceniu od jarzma, przewodu hamulcowego, odłączeniu linki od ręcznego. Wyjmujemy tłoczek z cylinderka możemy wypychać go za pomocą dźwigienki ręcznego lub można go wykręcić, zdejmujemy sprężynę od dźwigni następnie odkręcamy dżwigienkę hamulca ręcznego (w cylinderku) a następnie ją zdejmujemy z wieloklinu ( ja użyłem ściągacza ) i wyjmujemy zawleczkę z wewnątrz cylinderka, która trzyma trzpień ( dość ciężko ją wyjąć ale się da jeśli ktoś ma dobre szczypce do ściskania zawleczek z długimi końcówkami będzie łatwo i szybko) wyjmując trzpień na którym jest zamocowany tłoczek nic nie zepsujemy jest to cała część, Po wyjęciu trzpienia musimy oczyścić miejsce w którym jest oring, należy sprawdzić czy stary i nowy oring jest takich samych wymiarów, zaznaczone na czerwono w cylinderku i na trzpieniu oring, który wymieniamy) z drugiej strony cylinderka też wyjmujemy simering (powoli ciągniemy kombinerkami za kołnierz simeringu na około) i oczyszczamy to miejsce op ładnym oczyszczeniu cylinderka, wkładamy simering zewnętrzny i oring wewnętrzny i zaczynamy montaż trzpienia z zawleczką, następnie wkładamy simering w cylinderku, który uszczelnia tłoczek. Na sam koniec tłoczka zakładamy uszczelkę harmonijkową przymierzamy się do włożenia uszczelki z tłoczkiem w cylinderek ( uszczelką należy odwinąć za tłoczek ale tak aby nie spadła z niego i wkładamy w cylinderek) następnie wkręcamy tłoczek do oporu montujemy dźwignię od ręcznego i sprężynę. zmieniamy uszczelki w pływaczkach jeśli jest potrzeba to czyścimy i uzupełniamy smarem grafitowym ( pływaczki muszą swobodnie pływać w jarzmie następnie przykręcamy przewód hamulcowy do cylinderka i montujemy linkę. Ponownie wkręcamy tłoczek bo pewnie się nam wysunął lekko i zakładamy klocki i przykręcamy zacisk, następnie nakładamy rurkę na odpowietrznik i odpowietrzamy układ ( każdy chyba wie jak to się robi ) i montujemy koło i zabieramy się za drugą stronę po zrobieniu dwóch zacisków (możemy wymienić płyn z przodu ) po takim zabiegu musimy uważać należy klika razy depnąć po heblach przy małej prędkości tak aby by ułożyły się klocki ( może wystąpić wrażenie braku hamulców ) Życzę SZEROKOŚCI I PRZYCZEPNOŚCI tyle by było moich wywodów na ten temat jeśli o czymś zapomniałem proszę uzupełnić
mario-z Opublikowano 4 Kwietnia 2010 Opublikowano 4 Kwietnia 2010 opis na pewno sie przyda mam te same objawy. U mnie wycieka gdy zaciągnę dźwignię hamulca ręcznego. Ale zabieram się za to zaraz po świętach bo zestaw naprawczy juz kupiony pozdrawiam
wagabunda Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Koledzy powiedźcie mi te szczypce to jak długie mają być, mam takie standardowe a innych nie mam, aha i czy mają ściskać czy rozwierać ten pierścień, jak tylko mi powiecie zaraz lecę do sklepu kupować i do pracy
jarek3251 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 Opublikowano 23 Kwietnia 2010 ja u siebie nie kupowałem całych zestawów naprawczych kupiłem tylko w zwykłych hydraulicznym sklepie tą uszczelkę ( cena 1 pln) założyłem 2 na raz bo były wżery i zapomniałem o cieknących zaciskach
Dawid0 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 ja kupiłem szczypce proste najdłuższe które mogę ścisnąć i rozwiera (brak sprężynek ) ale i tak sie okazało ze musiałem je troszkę dostosować.... a co do skorodowanej ośki to poszedł papier ścierny na lustro ośka..... i widać było zniszczenia.... to kupiłem uszczelkę o 1mm węższa i o 1mm na zewnątrz większa .... i jest lux..... ale wiem ze powoli mogę się rozglądać za zaciskiem z b6 Miejsce gdzie ośka przepuszcza (tu należy to oczyścić i dać grubszy oring) (a tu oring i cały zacisk)
Dev Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 nie ma znaczenia czy B6 czy B5, golf, bora jakaś skoda musisz szukać alu zacisku, wszystkie sa takie same
Dawid0 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 nie ma znaczenia czy B6 czy B5, golf, bora jakaś skoda musisz szukać alu zacisku, wszystkie sa takie same tylko trzeba brać z przewodem hamulcowym bo w starych b5 jest wkrecaly cały ...a w alu jest już wkręcany "bokiem" specjalną śrubą
Dev Opublikowano 24 Kwietnia 2010 Opublikowano 24 Kwietnia 2010 ten zacisk który ma wkręcany przewód ma też inny klocek od tego który ma przewód przykręcany, pomijam juz tutaj fakt rodzaju materiału z jakiego jest wyprodukowany zacisk
jarek3251 Opublikowano 25 Kwietnia 2010 Opublikowano 25 Kwietnia 2010 a jarzmo zostaje takie samo( stare) i tarcza tez ta sama???? przy zmianie na alu???
Slawek84 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Mi gościu założył zacisk bodajże z golfa 4 (powiedział, że jest aluminiowy) Tylko nie wiem dlaczego ale jak kupuje klocek to trzeba uciąć cycek (taki ze sprężynką) aby klocek się zmieścił (grubsze tarcze niż w golfie?)
Dev Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Opublikowano 26 Kwietnia 2010 Mi gościu założył zacisk bodajże z golfa 4 (powiedział, że jest aluminiowy) Tylko nie wiem dlaczego ale jak kupuje klocek to trzeba uciąć cycek (taki ze sprężynką) aby klocek się zmieścił (grubsze tarcze niż w golfie?) :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: zajeb.....go masz mechanika !!!!!!!!!!!!!! do alu zacisku idzie inny klocek !!!!!!!!!!!!
IDUAL Opublikowano 25 Września 2010 Opublikowano 25 Września 2010 Widze że cieknące zaciski to standard w A4 B5. Podobno problem tkwi w zostawianiu na ręcznym hamulcu na dłuższy czas. Mi ciekł jeden zacisk mechanik mi powiedział żebym przez pewien czas nie zaciągał ręcznego i przestało.
karolasterka Opublikowano 1 Listopada 2010 Opublikowano 1 Listopada 2010 ... następnie odkręcamy dżwigienkę hamulca ręcznego (w cylinderku) a następnie ją zdejmujemy z wieloklinu ( ja użyłem ściągacza ) i wyjmujemy zawleczkę z wewnątrz cylinderka, która trzyma trzpień ( dość ciężko ją wyjąć ale się da jeśli ktoś ma dobre szczypce do ściskania zawleczek z długimi końcówkami będzie łatwo i szybko)............ koledzy możecie trochę jaśniej opisać ja wykonać tą czynność?
Dev Opublikowano 1 Listopada 2010 Opublikowano 1 Listopada 2010 masz bardzo jasne wszystko opisane. Potrzebujesz tylko odpowiednich szczypiec do wyciagniecia pierscienia z wewnatrz zacisku.
karolasterka Opublikowano 1 Listopada 2010 Opublikowano 1 Listopada 2010 chodziło mi o tą dźwigienkę czy ona ma zejść osobno czy z tym czymś z gwintem ale już sobie poradziłem...
Dev Opublikowano 1 Listopada 2010 Opublikowano 1 Listopada 2010 jest na wielowypuscie zakonczonym gwintem
karolasterka Opublikowano 1 Listopada 2010 Opublikowano 1 Listopada 2010 jest na wielowypuscie zakonczonym gwintem a czy coś takiego dostanę osobno? bo u mnie ta część co idzie w stronę dźwigni od ręcznego ma wżery i obawiam się zę uszczelniacz nie da rady jednak
Dev Opublikowano 1 Listopada 2010 Opublikowano 1 Listopada 2010 musisz szukac calych zaciskow, Kolega Spetcnaz ma koplet w dobrym stanie
karolasterka Opublikowano 1 Listopada 2010 Opublikowano 1 Listopada 2010 kurcze żeliwny ciężko dostać... a od czego taki zacisk jeszcze pasi? od b4, golfa III może od paska?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się