RATUNKU !!! Chcą mnie wziąć do wojska ...

[ykk 5]

alvaroalvaro78 to mozesz sprobowac. A jak to nie podziala to zawsze mozesz miec sluzbe zastepcza.. Ja jak mialem isc 1 raz na komisje to dzien wczesniej tak sie upilem (coby miec kaca na nastepny dzien) ze nie wiedzialem jak sie nazywam. No i zadzialalo. Dostalem B6 ktore w sumie bylo B12 bo sie nie upominali o mnie.. Kolesie jak mi zaczeli badac cisnienie to nie mogli uwierzyc ze mam prawie 180 mierzyli chyba z 3 razy..

[Reggi 5]

zrób sobie tatuaż na karku albo w miejscu widoczny i bankowo nie pojdziesz

[BJK 0]

Lepiej na palcach u prawej ręki - salutować nie możesz to i do woja Cię nie wezmą

[Flyer 4]

Ta... najlepiej sfastyke na czole...

[Reggi 5]

sfastyka to przegięcie ale nei biora ludz z tatuażami :gwizdanie:

[MarEsp 0]

Zrób sobie niebieskim długopisem kropkę przy prawym oku - w grypserce to oznacza cwela a homoseksualistów nie biorą . Tylko później nie zapomnij sobie zmyć ten "tatuaż"

albo

Na prawej dłoni między kciukiem i palcem wskazującym narysuj niebieskim długopisem półksiężyc - to w grypserce oznacza złodzieja nocnego - a kryminalistów nie biorą.

[Reggi 5]

Albo kropke koło oka .. to oznacza złodzieja

Słyszałem kiedyś o przypoadku ze koles udawała daltoniste i dobrze mu szło ..ale baba na koniec kazała mu podpisać sie niebieskim długoipisem a nie czarnym i koleś wpadł

[ykk 5]

Ze niby co daltonizm byl powodem zeby dostac kategorie? Podono jak koles nie ma jajek to i tak A dostanie, wiec co tam daltonizm..

[Reggi 5]

A co do jajek to nie wiem

A chcialbys mieć kolesia w jednostce ktory oddał by życie za ojczyzny ktorej koloru flagi nie umie odrożnić ..albo jak idzie na sapera i mowisz mu odetnij niebieski kabelek :polew:

[Yelo 0]

Brak jajka (nawet jednego) załatwia sprawę Tylko ja aż tak zdesperowany nie jestem, żeby omijać wojsko kat. A

[ykk 5]

Jak ja bylem na komisji 1 raz to koles tak mowil.. ale chyba astma sprawe zalatwia..

[wosiek 0]

a ja tak myślałem sobie czy ciebie to wojsko nie obejmuje czy co?? a tu jednak tak samo kombinujesz jak ja aby nie iść ja musiałem zawieść papiery że się ucze do 20 lipca:P ale już mam na rok czasu spokój i tak będe czekał aż zawodowe wojsko wejdzie kiedyś a jak by na serio chcieli mnie kiedyś wziąć to nie ma bata... wyjeżdzam za granice:) niby nie takie straszne wojsko itp itd... ale ja i tak nie pójde bo nie załatw sobie jakąś szkołę policealną na ten rok i tyle

[marekgc 0]

przykro mi alvaroalvaro78 ale obawiam się że pozostaje emigracja. tuż po armii regularnie co roku ścikali mnie na cwiczenia wiec zmienilem miejsce zameldowania i wyemigrowałem.

ps. może to i nie jest takie złe?

:gwizdanie:

[frontside 0]

Co do wojska - biorą do 60 roku życia teraz .

Mgr. też mogą wziąść - jeżeli techniczny to nawet chętnie - przydaje się, ale jeżeli przez rok nie dostanie biletu to jest przepisywany do rezerwy - więc ryzyko nadal jest.

Na studiach (przynajmniej dziennych) możech uczęszczać przer rok akademicki na PO, a potem idziesz na 6tyg. przeszkolenia i zostajesz podchorążym rezerwy.

Zmiana kategori w terminie poźniejszym niż "do 14 dni od daty komisji" jest bardzo trudna.

Karani dostają automatycznie kat. D - ale tylko za poważniejsze przestępstwa - jazda po pijaku się nie liczy.

Były jakieś plotki o uzawodawianiu armii do roku 2012 - ale nikt nie wie jak to będzie - fakt, faktem, że jest coraz więcej jednostek w pełni zawodowych.

[alvaro 8]

złożyłem podanie o "nie powoływanie do zasadniczej służby wojskowej ze wzgl na prowadzoną działalność rolniczą" napisałem piękny wywód do tego 8 różnych zaświadczeń i zobaczymy co z tego wyjdzie, oczywiście nie zaniosłem tego sam tylko wysłałem mamuśkę co by mi bileciku nie wręczyli...

[Hincó 0]

W pełni zdorwy jesteś? ;] JA miałem małe problemy zk krążeniem, żadnego leczenia nie miałem, ale mi wystawił lekarz zaświadczenie że nie moge dźwigać cięzkich przedmiotów, wystawiać na zimno, biegać po nierównościach poprzecznych denerwować się, itp itd, to wystarczyło by mieć D. A całość to g.wno prawda bo zajmuje się tym co Ty i zdrów jestem jak rybek ;)Odwołuj się cały czas a może w końcu coszałatwisz, ja załatwiłem w klinice w krakowie, jakoś szpital Bonifratów czy jakoś tak, nie było żadnego najmniejszeg problemu bo lekarz też nie był za iściem do woja ;]

[Hugo 389]

Było napisać w podaniu , że starasz się o posade moderatora w klubie i masz w chu..... roboty i niech się odwalą

[alvaro 8]

Hugo

[bartolo84 0]

Jak chodzi o mnie to znajoma napisala podanie do WKU,ze wyjechalem za granice aby pomoc rodzinie finansowo i przez rok mialem spokuj,pozniej kolejne podanie tak juz trzeci rok mija.od czasu do czasu listonoszka przynosi jakies wezwanie,mimo ze zaznaczone jest moje wymeldowanie.Mysle co tu jeszcze wymyslec bo nawet kredytu nie mozna zalatwic ;(

[grabalaba 0]

kolego alvaroalvaro78 są 2 wyjścia:

1. Odbębnić wojsko - to tylko 9 miechów (ja byłem 15 )

2. Znajomości WKU - może będą przekładali Twoje akta na spód kupki, ale zważając ile chłopa wyjechało na Zachód - i tak

będzie ciężko. bo dzisiaj biorą prawie wszystkich.

A babranie sobie w kwitach (jakieś choroby czy coś tam) czy wymeldowanie są skutecznymi metodami, tylko musisz się zastanowić czy gra jest warta świeczki. Jakiś tam "syfilis" może Cię zdyskredytować u przyszłego pracodawcy.W drugim przypadku i tak będą Cię ścigali aż do 60 lat...

Pozdrawiam