Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B5] Stuki na wybojach


franc8

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam mały problem z zawieszeniem co mnie już powoli denerwuje, byłem u 2 diagnostów i obaj potwierdzili że brak luzów oraz oznak powybijanych wahaczy podobnie i łącznik stabilizatora oraz końcówki kierownicze są ok. Jeden z nich wspomniał że może być wybita guma koło łącznika (nie sam łącznik) - czy to jest " jabłko końcówki " ?

Jeśli tak to jaki jest koszt tego (nr z etki by się przydał) i czy dam radę wymienić na podnośniku.

Objawy: Stuki dochodzą tylko przy poprzecznych wybojach jest to delikatne pukanie z prawej strony auta (ostatnio miałem nieco większe stuki z lewej strony i oba wahacze górne były wymienione).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam to samo. Niby wszystkie wahacze ok a stuka mi z prawej strony na poprzecznych dołkach i nierównościach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz jakieś podejrzenia?

Może ktoś miał takie objawy i znalazło się rozwiązanie ???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:hi:

Miałem to samo. brak luzów na szarpakach nic nie wyszło dopiero na tym przyrządzie do badania amorków wyszły stuki i okazało się że to bananki :wink4: Wcześniej wymieniłem górne wahacze i końcówki i dalej pukało myślałem że mnie trafi cos :wallbash: :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie wierzcie szarpakom i mechanikom. U mnie ewidentnie tłukło coś w przednim zawieszeniu. Szarpaki nic nie pokazały, mechanicy nic nie widzieli, żadnych luzów. Wymieniłem komplet wachaczy na LMO i dopiero po wykręceniu starych okazało się że wszystkie miały straszne luzy. Aż przeraziłem się że na takim czymś jeździłem z dzieckiem i to tylko przez tych pseudomechaników którzy nic nie wykryli. :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety któryś wahacz ma luzy nie wielkie bo nie wielkie ale przy większych wybojach się oddzywają, no cóż takie uroki naszych polskich dróg :kwasny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.Też mam lekkie stuki z prawej strony.Byłem na dwóch SKP.Sprawdzali na szarpakach i skuteczność amorków.Nic nie wykazało.Wszystko jest ok.Powiedzieli aby dalej jeżdzić.Poczekamy zobaczymy po czasie czy będzie mocniej stukać.Troszkę te delikatne stuki wkurzają .Pojadę za miesiąc jeszcze raz na diagnostykę i zobaczę czy są jakieś luzy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi to samo powiedzieli :confused4:, zobaczę jak długo wytrzymam nerwowo - może koło m-ca

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi jeden diagnosta powiedział że " w A4 -kach zawieszenie jest ciężkie do diagnozy, trzeba rozebrać i sprawdzać po kolei" :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi jeden diagnosta powiedział że " w A4 -kach zawieszenie jest ciężkie do diagnozy, trzeba rozebrać i sprawdzać po kolei" :confused4:

to ten diagnosta jest zaje***ty.W A4 zawieszenie sie dobrze sprawdza i mozna bez sciągana kól z kanału zdiagnozowac usterke wybitego wachacza.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i ja mam taki objaw że na mniejszych i większych wybojach coś stuka. Dziś byłem u kolegi na warsztacie, ale nic nie znalezliśmy. Wachacze były wymieniane niecały rok temu, łączniki, gumy i końcówki drążków jakieś 1,5 roku temu. Jadę dziś jeszcze na szarpaki i sprawdzanie amorów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja jestem na etapie eliminacji takich stuków.

Wymieniłem końców i bananki i jest trochę lepiej

u mnie górny jeszcze stuka, diagnosta jakoś nie miał problemów żeby zlokalizować luzy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi np pukały dojechane opony strasznie co prawda były prawie łyse. No ale dawały ostro o sobie znać na jakiś wybojach itp, zmieniłem na nówki i teraz cisza jak sto dwa :) .. :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ahoj!

Jako że zbliża mi się urlop tak na 3-4 tysiące kilometrów w sumie, postanowiłem poważniej podejść do odgłosów mojego zawieszenia. Otóż raz na jakiś czas, na wyboju (których w Krakowie od groma), zdarzy mi się taki głuchy "PUK" z lewej strony z przodu. Z tego co widzę powyżej, radzicie wymienić całe wahacze. Moje pytanie brzmi - na ile mam się tym przejmować? Jeszcze miesiąc temu też miałem te puki i to o czym poniżej i przechodziłem roczny przegląd, gdzie mi ostro wałkowali zawieszenie i nic nie wykryto.

Druga rzecz to "tyrkający" odgłos przy ruszaniu na sporym skręcie - to przegub? Na ile też się tym mam przejmować? :P W sumie nie jestem w stanie żadnej z tych rzeczy zasymulować, bo zdarza się raz na jakiś czas. Nawet jakbym chciał mechanikowi pokazać o co mi chodzi to niekoniecznie się zdarzy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możesz się wogóle nie przejmować,ale jak ci uleci koło przy większej prędkości to nawet strefy zgniotu nie pomogą :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...