turdzi Opublikowano 6 Lipca 2010 Opublikowano 6 Lipca 2010 co do zatrzymania dowodu, z powodu podejrzenia zwiekszenia mocy.... jezli auto ma tylko zmieniony soft , to nie maja prawa nic zrobic bo wszystko jest zgodne z homologacja pojazdu a jak widac niektore auta z faryki wyjezdzajac maja +/- 10 % wiecej jak nie i lepiej ale jesli jest grubiej zrobione , np: FMIC inne turbo wydech pousuwane filtry DPF i caty oryrowanie itp itd. to jak trafisz na tzw. upierdliwca to masz po dowodzie bo masz auto nie zgodne z homologacja , wiec nie do konca to taki mit , a jak dzialaja stacje obslugi to juz osobny rozdzial.
Buba Opublikowano 6 Lipca 2010 Opublikowano 6 Lipca 2010 co do zatrzymania dowodu, z powodu podejrzenia zwiekszenia mocy.... jezli auto ma tylko zmieniony soft , to nie maja prawa nic zrobic bo wszystko jest zgodne z homologacja pojazdu a jak widac niektore auta z faryki wyjezdzajac maja +/- 10 % wiecej jak nie i lepiej ale jesli jest grubiej zrobione , np: FMIC inne turbo wydech pousuwane filtry DPF i caty oryrowanie itp itd. to jak trafisz na tzw. upierdliwca to masz po dowodzie bo masz auto nie zgodne z homologacja , wiec nie do konca to taki mit , a jak dzialaja stacje obslugi to juz osobny rozdzial. wreszcie jeden ogarnia temat
Mathis Opublikowano 6 Lipca 2010 Opublikowano 6 Lipca 2010 co do zatrzymania dowodu, z powodu podejrzenia zwiekszenia mocy.... jezli auto ma tylko zmieniony soft , to nie maja prawa nic zrobic bo wszystko jest zgodne z homologacja pojazdu a jak widac niektore auta z faryki wyjezdzajac maja +/- 10 % wiecej jak nie i lepiej ale jesli jest grubiej zrobione , np: FMIC inne turbo wydech pousuwane filtry DPF i caty oryrowanie itp itd. to jak trafisz na tzw. upierdliwca to masz po dowodzie bo masz auto nie zgodne z homologacja , wiec nie do konca to taki mit , a jak dzialaja stacje obslugi to juz osobny rozdzial. Katalizatory i DPF owszem, ale reszta? A co to zmienia w konstrukcji auta? Jedyne za co mogą się przyczepić to zanieczyszczenia ewentualnie ingerencja w światła i szyby, a to czy masz turbo wymienione, wtryski, pompe czy FMIC to ich gówno interesuje.
turdzi Opublikowano 6 Lipca 2010 Opublikowano 6 Lipca 2010 Katalizatory i DPF owszem, ale reszta? A co to zmienia w konstrukcji auta? Jedyne za co mogą się przyczepić to zanieczyszczenia ewentualnie ingerencja w światła i szyby, a to czy masz turbo wymienione, wtryski, pompe czy FMIC to ich gówno interesuje. a no moga , np w DE funkcjonuje TÜV i inne certyfikaty , ktore trzeba przedstwic na badanu technicznym a jak sobie cos wyspawales u Henia bez papieru to ciezko jest przejsc przeglad.U nas to wyglada zupelnie inaczej bo nie jest to zalegalizowane i unormowane prawnie ,i w wiekszosci wypadkow tuner to ci nawet rachunu nie daje a co dopiero certyfikaty......a ze na badanich to sie bardziej jaraja tym co tam narzezbiles i ile ma KM a nie tym czy to wogle sprawne to osobna sprawa w kazdym razie jest tak jak mowie jak podpdniesz i masz ladny FMIC i dolocik z nierdzewki to masz po dowodzie.
QRi Opublikowano 6 Lipca 2010 Opublikowano 6 Lipca 2010 ALE TO JEST POLSKA :gwizdanie: i wiadomo jak to wyglada - gdybanie typu, czy pan policjant za mody zwiekszajace moc samochodu niejednokrotnie o 100%.... jest tylko i wylacznie gdybaniem peace
grabson765 Opublikowano 6 Lipca 2010 Opublikowano 6 Lipca 2010 Tu już nawet nie chodzi o zmianę stawki, ale w razie zdarzenia drogowego z twojej winy ubezpieczyciel ma prawo nie wypłacić odszkodowania jeśli tego nie zgłosisz. Dotyczy to również samochodów po tuningu nie mówiąc o swapie. http://tuningpasja.phorum.pl/viewtopic.php?p=618 <- pierwszy lepszy link. ten link to 2003r a wtedy w polsce silnik nie byl czescia wymienna jak jest teraz
Dev Opublikowano 6 Lipca 2010 Opublikowano 6 Lipca 2010 na razie nie ma my sie czym przejmowac :> :> :> :> nie jestesmy w Europie Zachodniej, gdzie za byle zmodyfikowane g....o zabieraja dowód ale podejrzewam że za kilka lat i u nas to sie zmieni Kolega z forum Centomanii ma seja 1.4T o mocy 160kM auto spokojnie przechodzi kazdy przegląd, co na Zachodzie było by nie do pomyslenia
talib1990 Opublikowano 6 Lipca 2010 Opublikowano 6 Lipca 2010 jak mi sprawdzi ze nie mam kata/ dpf'a ? nie sprawdzi bo nie wejdzie pod auto bo sobie nowiutki mundurek upierd*li ... a co do zabierania dowodow to czepiaja sie najwiecej hid'ów, ciemnych szyb i jakiś świecidełek w postaci Led'ów w tablicy itp. a co do zmian mechanicznych , h*j mu do tego co ja mam pod maską, moge mieć nawet Freda Flinstona co mi macha nogami zeby jechac :decayed: a tak na powaznie, skoro auto przeszlo przegląd co roczny, jest dopuszczone do ruchu po drogach publicznych.
kamosor Opublikowano 6 Lipca 2010 Opublikowano 6 Lipca 2010 Niektórzy dilerzy oferują cipka do nowego auta np. Seat i nic się nie wpisuje do dowodu. Co do innej turbiny to krawężnik będzie lusterko wkładał pod silnik by sprawdzić co tam siedzi ? ,pomijając fakt że pewnie i tak większość by się nie kapnęła mając ją przed oczami. Ostatnio na przeglądzie miałem przepaloną żarówę stopu ,,mechanik " czy cholera wie co to za jeden wynalazek szarpie mi za lampę ,prubuje podważać i nie daje rady , w końcu w obawie o klosz mówię mu ,,panie ściągnij zawleczkę z boku, w środku jest śrubka". Nie twierdzę że wszyscy są tacy ,ale tacy też są. Inny co się zna i jest normalny co ma się wychylać ,auto przechodzi test ma dobre glany i heble to o co chodzi. A że urzędasy debile coś mogą wymyśleć to inna sprawa. I jeszcze jedno ostatnio ubezpieczyłem szyby na odległość ( i chyba będę musiał z niego skorzystać bo widzę jakiś odprysk)-polska rzeczywistość
pawelwor Opublikowano 6 Lipca 2010 Autor Opublikowano 6 Lipca 2010 jak mi sprawdzi ze nie mam kata/ dpf'a ? nie sprawdzi bo nie wejdzie pod auto bo sobie nowiutki mundurek upierd*li ... Coś mi się wydaje, że wystarczy, że do wylotu rury wydechowej przyłożyłby urządzenie i zbadał ilość szkodliwych substancji. Na pewno mieliby jakieś książeczki z normami
Bieniek Opublikowano 6 Lipca 2010 Opublikowano 6 Lipca 2010 jak mi sprawdzi ze nie mam kata/ dpf'a ? nie sprawdzi bo nie wejdzie pod auto bo sobie nowiutki mundurek upierd*li ... Coś mi się wydaje, że wystarczy, że do wylotu rury wydechowej przyłożyłby urządzenie i zbadał ilość szkodliwych substancji. Na pewno mieliby jakieś książeczki z normami Przy benzin tak,bo przy ropniakach juz nie jest tak latwo.
domjenick Opublikowano 6 Lipca 2010 Opublikowano 6 Lipca 2010 jak na dzień dzisiejszy-wszystkie modyfikacje dotyczące mocy auta,nie są uregulowane i za to nie może polecieć Dowód-co do reszty-,światła,wydech,koła itp-za to można stracić dowód,jako,że pojazd nie spełnia norm ustalonych co do poziomu hałasu,emisji,koła będą wystawać za szeroko itp- co do pierwszego posta-jedyną instytucją ,mogącą sprawdzić coś w aucie jest Nadzór Ruchu Drogowego-mają sprzęt do spradzania poziomu przyciemnienia szyb,poziomu hałasu itp- sam chiptuning może być powodem podwyższenia grupy ubezpieczeniowej,o ile takowa występuje w PL,może wystąpić problem z wypłatą odszkodowania po wypadku,bo np ubezpieczyciel będzie się tłumaczył,że auto zostało poddane nielegalnym przeróbką-co samo w sobie jest bardzo szerokim pojęciem-nie trzeba tłumaczyć ile problemów z tym jest...chiptuning,sam w sobie -nie może być przyczyną utraty dowodu,bo na jakiej podstawie skierują na powtórne badania techniczne-jeśli wszystko będzie seryjne,oprucz softu? link http://www.motofocus.pl/news,5169,tuning-a-prawo.html
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się