Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Wtyczki pod siedzeniem kierowcy (AIRBAG)


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

witam. pod siedzeniem mam 2 wtyczki - jedna pomarańczowa lub czerwona jak kto widzi, druga mniejsza żółta, o ile ta pierwsza w demontażu nie stanowi żadnego problemu, o tyle nie moge rozebrać tej żółtej - chce je sprawdzić i przeczyścić - ponieważ świeci mi airbag - po skasowaniu błędu wszystko było ok - do momentu wjechania na dziurę- wtedy zapaliła się ponownie - sta moje podejrzenie o jakieś styki - jak wypiąć tą żółtą wtyczucię?

Opublikowano

Witam,

tak się składa, że żółta kostka to tzw. kostka Airbagowska. Jest to kostka w zasadzie nierozbieralna, ponieważ w środku ma jakieś tam pierdołki, spręzynki itp. Ja akurat miałem do czynienia z rozbieraniem takiej kostki, raczej ją niszczyłem, nie zważając na ponowne jej składanie.... ale było to w ramach pracy i dot. to nowych kostek. Więc być może w starszych było to inaczej, nie wiem. Ale taka jest moja opinia. Jak mi się uda, to zobaczę u siebie w A4 czy można je porównać do tych rozbieranych przeze mnie (VW), to wtedy dam znać.

Opublikowano
Jest to kostka w zasadzie nierozbieralna, ponieważ w środku ma jakieś tam pierdołki, spręzynki itp.

Niedawno wyciągałem fotel u siebie i bez problemu odpiąłem wszystkie kostki. :mysli:

Pomimo, że mam auto po 2 lifcie, wydaje mi sie, że kochy powinny być takie same.

Opublikowano

Kostki rozpina się bez problemu. :P Trochę zdolności manualnych i już. :evil:

Opublikowano

Mi różnież AIRbag świeci.

Być może chodzi o tą kostkę (bo poprawienie czerwonej nie pomogło), ale

nie iwem czy czasami kabelek gdzieś po drodze się nie przetarł.

Zdarza się coś takeigo w A4? (od przesuwania fotela np?)

p.S.

Chciałem też rozebrać tą kostkę, ale podobnie jak kol. chrapusta nie bardzo dałem radę.

Opublikowano

Mi różnież AIRbag świeci.

Być może chodzi o tą kostkę (bo poprawienie czerwonej nie pomogło), ale

nie iwem czy czasami kabelek gdzieś po drodze się nie przetarł.

Zdarza się coś takeigo w A4? (od przesuwania fotela np?)

p.S.

Chciałem też rozebrać tą kostkę, ale podobnie jak kol. chrapusta nie bardzo dałem radę.

przeczyść kostkę, lub nią tylko porusz i skasuj błąd Vag_ie, jeśli da sie skasowac to bedzie ok, jeśli nie to szukaj przyczyny dalej.

Opublikowano

da się skasować to już ćwiczyłem.

Poruszanie pomaga na: albo 10 minut albo 2 dni ;).

Stąd nie jestem pewnie czy to kostka czy kabelek się nie przetrał.

Pod siedzeniem cięzki dostęp to z apierwszym razem tylko tą czerwoną rozebrałem, a tej żółtej nie dałem rady - wygladała jakby była nierozbieralna, będzie trochę czasu to raz jeszcze się za to zabiorę.

Opublikowano

u mnie sprawa wygląda tak że, gdy sprawdzam vagiem w poduszkach zero błędów a dziś podczas sprzątania zauważyłem że pod siedzeniem kable z żółtej kostki sa ucietę i zaizolowane. Co poprzedni właściciel chciał tym osciągnąć? ktoś może to wytłumaczyć?

Opublikowano

poprzedni właściciel to osioł i tyle. co do wtyczek - trochę cierpliwości i da sie je rozebrać - czeronw nakładka najpierw blokuje ruch w jedną stronę z później blokada w drugą - trochę kombinacji na leżąco i wszystko da się rozebrać. u mnie bo rozebraniu i użyciu preparatu KONTAKT wszystko wróciło do normy i jest czysto.

Opublikowano

a pytanie boczne: skoro ta zółta wtyczka jest od airbagu to od zego jest ta druga duża czerowna wtyczka? mam do niej jeden przewów dopięty ??

Opublikowano

a pytanie boczne: skoro ta zółta wtyczka jest od airbagu to od zego jest ta druga duża czerowna wtyczka? mam do niej jeden przewów dopięty ??

nie jestem pewien ale to chyba od czujnika czy ktoś siedzi na siedzeniu w momencie wypadku i czy poducha ma byc odpalona.

Opublikowano

no własnie - spotkałem się z opinią że nie zawsze poduszka i jej wtyczka jest powodem błędu, czasami właśnie mata w siedzeniu ulega zniszczeniu i to jest przyczyną błędów na VAGU.

Opublikowano

nie do końca - jeśli polutujesz a zapalnik nie odpowiada to trzeba "nabić poduszkę".

znam autoryzowane serwisy samochodowe np. peugeot które wmawiaja ludziom że dlai im nowe poduszki, a tak na prawde za 200 zł nabijają stare "naboje" i to działa. więc możesz w razie czego jak po zlutowaniu nie zadziałą - poszukac takich specjalistów i naprawić poduszki bez kupowania nowych. z doświadczenia znajomych wiem, że to nabijanie działa - odpaliła taka poduszka już 2 razy po takiej reanimacji.

Opublikowano

no ciekawe jak mozna taka poduszke nabic?? nie wiem czy wiesz jak wyglada taki napelnicz poduszki powietrznej, gwarantuje ci ze tego sie nie da nabic ponownie, po wystrzale napeniacz jest trwale uszkodzony i nadaje sie tylko na zlom, co najwyzej mozna (ale i tak nie jestem pewien) zeszyc sama poduche, ale napelniacz musi byc nowy z zapalnikiem

Opublikowano

napełniacz nie musi być nowy - można go nabijać - uwierz mi - nie podac ci nazwy dealera - ale da się to zrobić - i ASO robią to nagminnie - mamyw reginie faceta który to nabija i da się. polak potrafi. widziałem na własne oczy że da się i że taka poduszka potem działa i odpala w czasie wypadku.

Opublikowano

no to tylko pogratulowac, jak mozesz to podesli fotke takiego napelnicza po reanimacji, jestem bardzo ciekaw co to za wynalazki

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...