Rozumiem Twoją rozpacz, stan, w którym jesteś ale ...Liczysz na listę cosiów ? Przedstawiony tu opis i materiał audio/video nie może być podstawą do stawiania żadnych konkretnych diagnoz. Lista może być jedynie długa i zgrubna i zupełnie Ci nieprzydatna.
Jeśli się da (wiem, nie jest to łatwe) poczekaj do poniedziałku na wizytę u mechanika, nic nie demontuj, nie narażaj się na "ale Panie ktoś tu już grzebał...", poczekaj do poniedziałku na wizytę u mechanika, wykonującego usługę.
"Trochę" dziwne, że z takimi objawami dźwiękowymi, które nie są normalnymi, odebrałeś auto.
Być może jest to błahostka (i tu nawet nie napiszę co przychodzi mi do głowy, dbając o Twoje dobro, aby nie kusiło demontować - patrz wyżej) ale i też, czego nie życzę, poważniejsza usterka.