I bardzo mądrze. Pompa to pompa albo pompuje albo nie... Wykłady kolegi Pulpecika o wyższości pompy "ori" nad np Febi czy Swag jako żywo przypominają mi (jego) "uczone" wywody o wyższości jednej marki oleju nad inną... Ja nie wiem czym jest pomiar ciśnienia "obiegowego" Ciśnienie to ciśnienie. Mierzymy je w magistrali olejowej w praktyce w każdym aucie w okolicy obudowy filtra ol. Ideałem byłoby zmierzenie go w samej pompie zanim olej dostanie się do większych przekroi magistrali. W obudowie F.O. jest jeszcze OK.
Potwierdzam z reguły po właściwie wykonanej płukance, wyczyszczeniu magistrali o lejowej, miski i smoka, po jednej "szybkiej"* wymianie oleju i filtra - ciśnienie powinno wrócić do normy. I od tego momentu w silnikach wysilonych jak BEX i inne z tej "rodziny" olej wymieniamy na jakikolwiek byle zgodny z akceptacją OEM - co max 10 tkm (jak jeździmy na "czerwonej" turbinie non stop to co max 8Tkm i nie ma, ze boli )
____________
*szybka wymiana - w znaczeniu, iż po płukance i czyszczeniu miski zalewamy to-to czymkolwiek - byle jakim tanim olejem wg akceptacji OEM (u nas 502 00) z "dolnej półki" + nowy filtr i robimy tak około 2000 km. Po czym wylewamy ten "szuwaks" - zmieniamy filtr i oleju na jaki tam chcemy wg akceptacji OEM a wtedy już normalnie wymiany co 8/10 tkm
A każdemu ynteligentowi co sugeruje nam wymiany typu LONG LIFE (co 15 albo 30 tkm) bierzemy i kluczem do kół (uprzednio owiniętym czyściwem - co by nie zabić takiego debila...) walimy na wazon ze dwa razy - pod rząd